Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć. Po wątpliwościach dotyczących kół i tapicerki, przyszedł czas na kwestie fundamentalne - napęd/silnik 😉 

Jakby nie patrzeć - jeżdżę głównie po mieście. Dziennie ok 50-70km. Dojazdy obwodnicą, kilka razy w roku jakiś dalszy wypad na drugi koniec Polski czy na narty za granicę. Zawsze miałem auta benzynowe, więc i tym razem wybrałem najbardziej podstawowe 520i, bo cóż, innych w EU nie ma. Z czasem nabieram jednak wątpliwości czy nie spróbować przygody z PHEVem 530e (550e poza moim zasięgiem). Niestety testową jazdę miałem 520d, a mój najbliższy dealer raczej (jeszcze potwierdzam) nie ma 530e, ani żadnego innego PHEVa do testów, abym mógł samodzielnie zweryfikować mocne i słabe strony.

Jakie widzę zalety:

  1. cisza w środku, gdy toczę się w korku w mieście na adaptacyjnym tempomacie
  2. (jak rozumiem) znacznie lepsze ruszanie z miejsca, gdy muszę się włączyć do ruchu i mam pełen moment dostępny od początku. Tu mam pewne niezrozumienie, bo z jednej strony dzięki momentowi auto jest zrywniejsze, ale z drugiej strony testy przyspieszenia pokazują, że phev G60 w trybie elektrycznym robi 0-100 w ok... 15 sekund
  3. możliwość zdalnego włączenia klimatyzacji/ogrzewania w aucie zanim do niego wsiądę
  4. w pakiecie z hybrydą dostaję pneumatykę na tylną oś. Fajne, dopóki działa i nie wymaga serwisu.
  5. w przeciwieństwie do G30, bagażnik i bak paliwa są identyczne w 520i vs 530e. To dla mnie must i nie rozważałbym 530e, gdyby np był mniejszy zbiornik paliwa.

Jakie widzę wady:

  1. dodatkowe 280 kg masy własnej do ciągnięcia przez ten sam silnik co w 520i, gdy elektryka się już rozładuje. W efekcie po rozładowaniu mam bardziej zamulone auto niż 520i
  2. skomplikowany układ napędowy, w którym ma się co zepsuć w perspektywie tych 5-7 lat, gdy planuję jeździć tym autem. W 520i jest też skomplikowana, ale uboższa o wiele elementów konstrukcja napędu
  3. negatywny wpływ na silnik spalinowy, gdy jadąc jako EV wciskam pedał i żądam mocy, a silnik jest zupełnie zimny i nieużywane przez długie dni. Czy może 530e dogrzewa sobie jakoś silnik w niskich temperaturach, aby był gotowy do pracy z motorem elektrycznym?
  4. ogólna komplikacja wynikająca z faktu, że to częściowo EV: ciągła zabawa z podłączaniem i odłączaniem kabli do i od samochodu w garażu, ciągła zabawa z poziomem rekuperacji, wyczulenie na inne dźwięki z kabiny, gdy nie ma silnika spalinowego.
  5. w pakiecie z hybrydą dostaję tą dyskusyjnej urody listwę ambientową. W G60 ICE jest delikatniejsze podświetlenie.

Najbardziej kusi mnie zaleta nr 1, a przeraża wada nr 3. Celowo nie przywołuję aspektu oszczędności paliwa, bo przy odmrożeniu cen prądu, które w końcu kiedyś nastąpi ładowanie się w nocy z gniazdka AC będzie już sporo mniej atrakcyjne niż jest dziś. Nie patrzę więc na te 45k dopłaty przez pryzmat oszczędności na paliwie, a bardziej przez kolejny poziom komfortu. Nie mam fotowoltaiki w domu, ale mam garaż z siłą.

A Wy, co byście polecili? Interesuje mnie zwłaszcza zdanie osób, które mają hybrydę G60. Czy dziś nadal byście ją wybrali czy może jednak benzyna 520i lub diesel 520d byłby Waszym jedynym wyborem? Dlaczego? Jak jest z tą zrywnością przy włączaniu się do ruchu?

Z góry dzięki za podzielenie się opiniami 🙂 

Opublikowano
10 godzin temu, mg85 napisał(a):

Hej, zbierałem się do podsumowanie mojej 3-miesięcznej przygody z 550e - ale jak tu odpowiem to będzie pewnie komplet 🙂

Jakie widzę zalety:

  1. cisza w środku, gdy toczę się w korku w mieście na adaptacyjnym tempomacie

- tak kompletna cisza - do tego stopnia, że jak nie mam włączonego audio - przeszkadza mi szum wentylatora od ładowarki indukcyjnej

  1. (jak rozumiem) znacznie lepsze ruszanie z miejsca, gdy muszę się włączyć do ruchu i mam pełen moment dostępny od początku. Tu mam pewne niezrozumienie, bo z jednej strony dzięki momentowi auto jest zrywniejsze, ale z drugiej strony testy przyspieszenia pokazują, że phev G60 w trybie elektrycznym robi 0-100 w ok... 15 sekund

- tak, nie odczuwam start/stop - tak jak by go nie było, zawsze zostaje coś baterii na ruszenie - dynamika? nie odczuwam, że to może być 15 sekund - nie testowałem

  1. możliwość zdalnego włączenia klimatyzacji/ogrzewania w aucie zanim do niego wsiądę

- jedna z bardziej zajebistych zalet

  1. w pakiecie z hybrydą dostaję pneumatykę na tylną oś. Fajne, dopóki działa i nie wymaga serwisu.

- warto dokupić przedłużoną gwarancje

  1. w przeciwieństwie do G30, bagażnik i bak paliwa są identyczne w 520i vs 530e. To dla mnie must i nie rozważałbym 530e, gdyby np był mniejszy zbiornik paliwa.

Jakie widzę wady:

  1. dodatkowe 280 kg masy własnej do ciągnięcia przez ten sam silnik co w 520i, gdy elektryka się już rozładuje. W efekcie po rozładowaniu mam bardziej zamulone auto niż 520i

- nie odniosę się, mam 3l 😉 ale możesz mieć rację, zawsze jest dostępna opcja ciągłego doładowywania baterii, ale wtedy spalanie +3l

  1. skomplikowany układ napędowy, w którym ma się co zepsuć w perspektywie tych 5-7 lat, gdy planuję jeździć tym autem. W 520i jest też skomplikowana, ale uboższa o wiele elementów konstrukcja napędu
  2. negatywny wpływ na silnik spalinowy, gdy jadąc jako EV wciskam pedał i żądam mocy, a silnik jest zupełnie zimny i nieużywane przez długie dni. Czy może 530e dogrzewa sobie jakoś silnik w niskich temperaturach, aby był gotowy do pracy z motorem elektrycznym?

- podgrzewania chyba nie ma, natomiast nie pozwala się od razu wkręcać powyżej 3-4k obrotów - trzeba faktycznie docisnąć pedał do podłogi, ja jak wiem że będę potrzebował mocy jak mam zimny, to odpalam skrzynie w tryb sport, wtedy odpala się benzyna i się grzeje - myślę że to istotna wada hybryd

  1. ogólna komplikacja wynikająca z faktu, że to częściowo EV: ciągła zabawa z podłączaniem i odłączaniem kabli do i od samochodu w garażu, ciągła zabawa z poziomem rekuperacji, wyczulenie na inne dźwięki z kabiny, gdy nie ma silnika spalinowego.

- hmm, subiektywne odczucia, drugie auto w domu to ix3, więc przywykłem do kabelka

  1. w pakiecie z hybrydą dostaję tą dyskusyjnej urody listwę ambientową. W G60 ICE jest delikatniejsze podświetlenie.

- znów subiektywne odczucia - dla nie bomba 😉 nie jest to przesadzone jak w merolu, gdzie projektowali to goście od rafaello - jak mówi znany komik

Ja hybryde wybrałem celowo - nie stać mnie na M5, a tu jednak mam prawie 500KM i zmierzone 3,8 do setki. Oszczędnośc jazdy też jest - ale jak ładujesz z fotowoltaiki. Realny zasięg na baterii to 70-80km, ale nadal jest zimno, liczę latem na 90. Ja jestem zachwycony - z wad do dupy hamulce i układ kierowniczy - czasy odczuwania auta bezpośrednio na pedale hamulca, kierownicy poszły w zapomnienie - elektronika psuje zabawę. Czy bym kupił drugi raz, pewnie. Za ogromny minus 530e to brak xdrive. Pisz pytaj, chętnie odpowiem.

 

Opublikowano

Wypowiem się tylko w ten sposób, że jakiś czas temu (jak oczekiwałem na swoje 320i) miałem okazję się przejechać 330e. No i do czasu gdy w dodatkowej baterii była moc, to zbierał się bardzo przyjemnie, ale po jej wyładowaniu było słabo, nawet bardzo słabo. 

Także dla mnie to gra nie warta świeczki.

Opublikowano

Dzięki @atri i Maciej! Skorzystam i zadam jeszcze kilak pytań 🙂

1. Możesz coś więcej powiedzieć na temat startu ze skrzyżowania w trybie elektrycznym? Ruszasz na samym prądzie i daje to wystarczający czas, żeby się włączyć gdzieś do ruchu? Czy i tak zawsze jak się dynamiczniej rusza to odpala się benzyna? Ciekawi mnie na ile jest do zaleta pheva, a na ile nie będę z tego korzystał, bo i tak odpali mi się silnik spalinowy. Nawet z własnej ulicy mam bardzo trudny wyjazd na ruchliwą ulicę, gdzie mało widać, a w aucie z tak długą maską widać będzie jeszcze mniej. 

2. Czytałem, że przy zwykłej jeździe na elektryku i nagłym dociśnięciu gazu reakcja na pedał jest nawet 2-3s zanim odpali się silnik, zrobi redukcję biegu i odjedzie. Prawda to? W mojej X1 sDrive20i (192 KM) ten lag od wciśnięcia pedału do odejścia jest jak dla mnie największą wadą samochodu. Pomaga przełączenie skrzyni w tryb sportowy, albo całego trybu jazdy w sport. Na komforcie i eco można się jedynie toczyć, a nie dynamicznie przyspieszyć, żeby wyprzedzić czy wjechać na ruchliwe skrzyżowanie. Na logike w PHEVach ten efekt jest tylko mocniejszy, bo jeszcze musi się załączyć silnik spalinowy, ale jak to w praktyce wygląda w G60?

3. W PHEVach pojawia się ciekawy problem "przebiegu". Olej wymieniasz jak rozumiem wg przebiegu silnika spalinowego, a nie przebiegu auta. Z ciekawości - czy iDrive ma jakąś funkcję do podglądu przebiegu silnika spalinowego? w km? w godzinach pracy? Czy też trzeba sobie to po prostu zawsze odejmować samemu?

4. Czy dobrze zakładam, że w G60 masz bak 60L i bagażnik (chyba 520L) dokładnie takie jak w wersjach spalinowych? Poza tą listwą ambientową nie ma chyba żadnych innych różnic w środku auta, jeśli jest spalinowa vs hybrydowa?

Dzięki!

Opublikowano

1. Ruszam tylko na elektryku - jest bezpiecznie i dynamicznie, nie pamiętam kiedy musiałem całkiem w podłogę aby odpalić benzynę - ale ... mam xdrive, to robi wg mnie ogromą różnice, zwłaszcza na śliskim.

2. Reakcja jest poniżej 1 sekundy - ale to subiektywne odczucie, na bank nie jest to 2-3 sekundy. Dlatego jak pisałem, jak potrzebuje mocy to przełączam skrzynie w tryb sport. Pamiętaj że tu jest 200 koni z elektryka, 330e ma mniej.

3. A to dobre pytanie, nie zastanawiałem się na tym, ale idrive pokazuje oddzielenie km dla elektryka/benzyny. Olej zmieniam co 10k.

4. Tak, 60l i "głęboki" bagażnik. Logo bmw ma niebieskie obwódki na kierownicy i emblematach na zewnątrz.

Opublikowano
3 godziny temu, maciej_cie napisał(a):

Wypowiem się tylko w ten sposób, że jakiś czas temu (jak oczekiwałem na swoje 320i) miałem okazję się przejechać 330e. No i do czasu gdy w dodatkowej baterii była moc, to zbierał się bardzo przyjemnie, ale po jej wyładowaniu było słabo, nawet bardzo słabo. 

Także dla mnie to gra nie warta świeczki.

Ja niestety miałem do dyspozycji tylko 520d, które jak wiadomo ma wyższy moment. Było zaskakująco w porządku. Benzyna ma jednak niższy moment. Jak Tobie sprawuje się Twoja 520i? Jeździsz nią po mieście czy bardziej robisz długie trasy? Jak w wyciszeniem i dynamiką tego silnika?

Opublikowano

Ja mam 320i. Testowo jechałem 520dx i powiem tak. Odczucie z przyspieszania wyraźnie słabsze w porównaniu do mojego. Sprzedawca mówi, że to z uwagi na xDrive. Nie wiem...

 

Ja głownie jeżdżę po mieście, ale tras trochę też (najczęściej Słupsk - Gdańsk, ewentualnie do Torunia przez A1. Absolutnie nie narzekam. Nie jest to aut odo szaleństw, ale też takiego nie oczekiwałem i nawet nie chciałem. Kiedy trzeba to wyprzedzam bez problemu. A wyciszenie... Nie mam porównania z czymś bardziej premium, więc wolę się nie wypowiadać. Mnie w każdym razie przepisowe prędkości na S czy A nie męczą. W serii 5 pewnie jeszcze ciszej jest.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
13 godzin temu, mg85 napisał(a):

Benzyna ma jednak niższy moment

Ale szerzej dostępny.

Nie patrzcie tylko na max parametry, patrzcie jak one się rozkładają...przyrost, utrzymywanie, użyteczny zakres.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

atri - jaki masz realny zasięg i spalanie? miasto mnie raczej nie interesuje, bo tam jeździ się na prądzie, ale jak wygląda autostrada? da się zrobić 600-700km na baku?

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Wrzucam info, może komuś się przyda, że w konfiguratorze pojawiło się 530e xDrive. Wydaje mi się, że wcześniej xDrive w benzynie miało tylko 550e.

Nie zmienia to faktu, że mnie jednak odstraszyła złożoność układu hybrydowego i koszty (nie tylko pieniężne ale i czas) ewentualnego serwisu.

Opublikowano

Jakie jest faktyczne spalanie 530e? Bo mam wrażenie że samo zużycie energii ok. 20kWh/100km to jakieś 50 zł, a do tego spalanie benzyny cięższej o ok. 300 kg od 520i. Jeśli macie jakieś dane to dajcie proszę znać. Pozdrawiam

Opublikowano
W dniu 31.05.2024 o 20:03, www24 napisał(a):

Jakie jest faktyczne spalanie 530e? Bo mam wrażenie że samo zużycie energii ok. 20kWh/100km to jakieś 50 zł, a do tego spalanie benzyny cięższej o ok. 300 kg od 520i. Jeśli macie jakieś dane to dajcie proszę znać. Pozdrawiam

Jeśli ładujesz na mieście to tak, natomiast w domu jak masz fotowoltaike drugą taryfę w nocy to już inny koszt. Mi spala ok 22kwh, w trasie ok 10l przy średniej 150 km/h. Przejechałem już 7k km z czego 6k na prądzie, z tym że mam 550e. Auto poezja, koledzy w M3 na trasie są mocno zdziwieni 😉 że nie mogą odjechać takiemu wygodnemu klockowi.

  • Haha 1
  • Członkowie klubu
Opublikowano

Mam akurat X1 30e ale zalety i wady hybrydy plug in są myślę podobne. 

Jesteś w stanie jeździć po mieście wyłącznie na silniku elektrycznym, oczywiście nie jest bardzo dynamiczna jazda ale daje radę. Widzę, że bateria w 530e jest większa od tej w X1 o ok. 5kWh, co spokojnie ogarnie Twój dzienny zasięg w mieście. Zwróć uwagę, że im większy korki, tym zasięg na baterii większy;)

W X1 nie ma takiej opcji, że obcina moc jak wyładujesz baterię. Tzn. pewnie jakbyś cisnął non stop na pustej to tak, ale w tych bateriach są duże rezerwy ( u mnie przy oficjalnej pojemności 17,7 od 0 do 100 ładuje okolice 12), także zawsze można spokojnie wyprzedzić TIRa. 

Nie ma żadnego lagu przy odpalaniu silnika spalinowego, ba, twierdzę, że takie hybrydy są nawet lepiej reagujące niż spalinówki na ustawieniach komfortowych, bo taka spalinówka też musi zrzucić bieg a hybryda w tym czasie już jedzie z baterii.

Jak wciskam odpala mi się silnik spalinowy na zimnym, to mam ikonkę zimnego silnika, także jesteś w stanie to kontrolować, natomiast świeci się ona króciutko, może z 15 sekund. Trzeba pamiętać, że teraz leją OW także nie są to oleje, które trzeba długo grzać, przynajmniej tak to wygląda w teorii:).

X1 ma 13 miesięcy i niecałe 12 tys przebiegu, idrive pokazuje serwis olejowy za jakieś pół roku. A jak z żywotnością tych rozwiązań? Chyba są za świeże, żeby oceniać, ale warto pomyśleć o 5 letniej gwarancji dla spokojnej głowy.

  • Lubię to 1
Opublikowano

@stuffman Co do przyspieszenia na elektryku pewnie w 5 jest lepiej, wg mnie startuje jak mały pocisk, co do dołączania benzyny to jest wyczuwalny lag, nie wiem gdzie x1 ma silnik elektryczny, ale nowa 5 ma pomiędzy skrzynią a silnikiem

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Prawie 10k przejechałem 530e, z czego 80% po Warszawie i poniżej moje subiektywne odczucia:

plusy:

  • oszczędność (prad mam za darmo - panele plus bank prądu)
  • przyspieszenie (do 50-70km/h zbiera się bardzo żwawo; powyżej 120-130km/h jak sie chce przyspieszyć dynamicznie załącza się spalinowy)
  • duży bagażnik
  • cisza w kabinie
  • kluczyk w telefonie, sterowanie zdalne klima, ładowaniem etc
  • dobry aktywny tempomat
  • możliwość nagrywania na kamery zdarzeń
  • dużo mocy i można fajnie zarzucić tyłem 🙂
  • dużo większe auto niż poprzednia piątka

minusy

  • brak domykania drzwi (brak w konfiguratorze)
  • upierdliwe przypisywanie kierowców do kluczyka, które nie działa dobrze. Często źle ustawia fotele i ustawienia np klimy. Mimo otworzenia przeze mnie auta moim kluczykiem lub telefonem często laczy sie z telefonem zony...
  • fatalna komunikacja z auto androidem, zrywa czasami lub nie łączy po wyjściu np na stacje benzynowa (ale to nie tylko hybrydy ale wszystkie bmw tak maja ;( )
  • długi czas ładowania z gniazdka i siły (mimo malej baterii trwa to najkrócej 3,5h bo taka ładowarkę zainstalowali w aucie). W domu na noc nie robi to różnicy ale w ciągu dnia na mieście w godzinę za dużo się nie podładuje, nie mówiąc o trasie
  • stacje ładowania obsługiwane przez bmw charge (pierwszy rok bez opłat) - nie zawsze startują. 
  • kluczyk w telefonie działa tylko przy drzwiach kierowcy (nie otworzysz żonie drzwi lub bagażnika nogą - musisz mieć wtedy kluczyk - tesla działa pod tym względem lepiej)
  • dźwięk silnika (elektrycznego i spalinowego) na zewnątrz i wewnątrz pozostawia wiele do życzenia. Nie rozumiem dlaczego skoro i tak leci to z głośników nie można wgrać jakiś sportowych, nawet jako opcja płatna w sklepie.
  • dojeżdżając do ściany włączają się kamery(to dobrze), ale często nie widać ściany bo jest ciemniej i grafika wyświetlana na obrazie zasłania sam obraz. Nie można tez wybrać sobie widoku kamery wzdłuż auta do przodu i oddzielnie do tylu

 

Podróż poza miastem z prędkością ok 150km/h to spalanie ok 10 litrów. Zasięg łączny mam ok 500-600km

Troche mala bateria. Latem po naładowaniu do 90% - zasięg ok 68-70km. Zimą - 50-55km). 

Podsumowując jestem zadowolony z dynamiki i kosztów (nie pamiętam często kiedy ostatnio tankowałem 🙂 )

  • Lubię to 3
Opublikowano

Matko 10l? Przejechałem kilka razy Trasę do Zakopanego z pomorza ok 1500km i tempomat ustawiony na 145km/h i średnia spalania była ok 5,8-6.1l E klasa 220D z napędem na 4.

Opublikowano

To jest potwornie wysokie spalanie.

W 320i z nastawionym tempomatem na 140 km/h na A1 wyszło mi 5,4. Ja wiem, że to trochę mniejszy samochód, ale żeby spalanie było 2x większe? Absurd.

Opublikowano

Coś chyba nie tak z tym spalaniem. Mam 520i, tempomat na 160, były chwilę, że więcej, ruch umiarkowanie mały - spaliła mi koło 8 litrów. Przebieg minimalnie powyżej 1000km, więc jeszcze coś tam się dociera.

Dalej było sporo krajówkami, trochę autostrad, duży ruch, ale prędkości raczej mniejsze - zużycie wyszło 6,1.

Co do innych wyników - pamiętajcie, że jest spora róznica w spalaniu przy niedużej różnicy prędkości, np. 140 vs 160. 

Pozdrawiam,

Bartek

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
9 godzin temu, kivlov napisał(a):

Matko 10l? Przejechałem kilka razy Trasę do Zakopanego z pomorza ok 1500km i tempomat ustawiony na 145km/h i średnia spalania była ok 5,8-6.1l E klasa 220D z napędem na 4.

No i tak może być. 10-11 to mi na trasie pali zabytkowe V8 poprzedniej generacji i nie mówię o jeździe 140km/h. 

Opublikowano

Mogę podzielić się obserwacją spalania 520i po przejechaniu 7 tyś km. Średnie od nowości 6l/100 - trasa/miasto.

Jeździ się spokojnie, głównym kierowcą jest żona ja od czasu do czasu.

Wyjazd do Chorwacji, bardzo spokojna jazda 120 - 130 km/h -  średnia z 1350 km - 5,5l/100. Duża zaleta, pojemny bak. Po zatankowaniu zasięg powyżej 1000 km spokojnej jazdy. Tankujesz w Warszawie, następnie w Słowenii. Całkiem fajna sprawa jak na benzyniaka.

Spalanie przy 150 km/h 7 -7,5/100

Aplikacja pokazuje średnią społeczności - 7,4 l/100

Plugin prawdopodobnie jest super do jazdy po mieście i okolicach. Pasowałby nam ale wybór 520i zapadł głównie ze względu na niższą cenę zakupu. Dodatkowo niskie spalanie w tym przypadku to miła niespodzianka.

 

Opublikowano
W dniu 26.08.2024 o 19:05, hajdut napisał(a):

Prawie 10k przejechałem 530e, z czego 80% po Warszawie i poniżej moje subiektywne odczucia:

plusy:

  • oszczędność (prad mam za darmo - panele plus bank prądu)
  • przyspieszenie (do 50-70km/h zbiera się bardzo żwawo; powyżej 120-130km/h jak sie chce przyspieszyć dynamicznie załącza się spalinowy)
  • duży bagażnik
  • cisza w kabinie
  • kluczyk w telefonie, sterowanie zdalne klima, ładowaniem etc
  • dobry aktywny tempomat
  • możliwość nagrywania na kamery zdarzeń
  • dużo mocy i można fajnie zarzucić tyłem 🙂
  • dużo większe auto niż poprzednia piątka

minusy

  • brak domykania drzwi (brak w konfiguratorze)
  • upierdliwe przypisywanie kierowców do kluczyka, które nie działa dobrze. Często źle ustawia fotele i ustawienia np klimy. Mimo otworzenia przeze mnie auta moim kluczykiem lub telefonem często laczy sie z telefonem zony...
  • fatalna komunikacja z auto androidem, zrywa czasami lub nie łączy po wyjściu np na stacje benzynowa (ale to nie tylko hybrydy ale wszystkie bmw tak maja ;( )
  • długi czas ładowania z gniazdka i siły (mimo malej baterii trwa to najkrócej 3,5h bo taka ładowarkę zainstalowali w aucie). W domu na noc nie robi to różnicy ale w ciągu dnia na mieście w godzinę za dużo się nie podładuje, nie mówiąc o trasie
  • stacje ładowania obsługiwane przez bmw charge (pierwszy rok bez opłat) - nie zawsze startują. 
  • kluczyk w telefonie działa tylko przy drzwiach kierowcy (nie otworzysz żonie drzwi lub bagażnika nogą - musisz mieć wtedy kluczyk - tesla działa pod tym względem lepiej)
  • dźwięk silnika (elektrycznego i spalinowego) na zewnątrz i wewnątrz pozostawia wiele do życzenia. Nie rozumiem dlaczego skoro i tak leci to z głośników nie można wgrać jakiś sportowych, nawet jako opcja płatna w sklepie.
  • dojeżdżając do ściany włączają się kamery(to dobrze), ale często nie widać ściany bo jest ciemniej i grafika wyświetlana na obrazie zasłania sam obraz. Nie można tez wybrać sobie widoku kamery wzdłuż auta do przodu i oddzielnie do tylu

 

Podróż poza miastem z prędkością ok 150km/h to spalanie ok 10 litrów. Zasięg łączny mam ok 500-600km

Troche mala bateria. Latem po naładowaniu do 90% - zasięg ok 68-70km. Zimą - 50-55km). 

Podsumowując jestem zadowolony z dynamiki i kosztów (nie pamiętam często kiedy ostatnio tankowałem 🙂 )

Co do kluczyka w telefonie i połączenia z systemem multimedialnym. Nie mam żadnych problemów na jabłku (14pro) Otwiera się z każdej strony, połączenie z samochodem stabilne.

 

Opublikowano
W dniu 28.08.2024 o 13:14, SieKieR napisał(a):

Co do kluczyka w telefonie i połączenia z systemem multimedialnym. Nie mam żadnych problemów na jabłku (14pro) Otwiera się z każdej strony, połączenie z samochodem stabilne.

 

Ja też nie mam problemów (13pro) ale partner ma SE i w apce ma napisane że dostęp komfortowy ma ograniczone działanie w iPhone’ach poniżej 11 chyba 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.