Jaki materiał na fotele?

[GDX4]

Vernasca to skóra, tyle że twardsza. Wziąłem ją z premedytacja, aby tapicerka lepiej zniosła dżinsy, buty dzieciaków, foteliki.... Po 2 latach jak najbardziej jestem zadowolony i ponownie bym ją wybrał. Pamiętam delikatniejszą skórę z merca, gniotła się mocno. 

[adamjttk]

11 godzin temu, marcin_196 napisał(a):

Jestem świadomy braku pompowanych boczków ale wydaje mi się, że przeżyję bez tego. Mam to obecnie w F40 i szczerze mówiąc rzadko korzystam z pompowania (raz ustawione na początku)epna. 

Ale to pompowanie boczkow generalnie sluzy wlasnie do tego --> zeby je raz dopasowac do swojej postury i miec zawsze idealnie szerokie siedzisko w aucie.

Ja wzialem sensatec czerwony, faktura jest przyjemniejsza od Vernasci, jest pikowany, ladny, estetycznie nie moge zlego slowa powiedziec. No i nie wspieramy zabijania zwierzatek jak ktos na takie rzeczy zwraca uwage.

Natomiast przez brak pompowania boczkow [BAD] lata na rondach w fotelu i nie jest to mile uczucie.

Dodatkowo smrod sensatecu (lub mowiac delikatniej "intensywny" zapach nowej tapicerki) jest po prostu nieprzyjemny pierwsze tygodnie/miesiace.

 

Na forach amerykanskich jest inna narracja bo oni tam maja w BMW za darmo sensatecowe fotele od 20 lat i sa po prostu do nich przyzwyczajeni, takie fotele sa tam czyms naturalnym w 340i, dakota/vernasca byly rzadko dokupywane.

 

[GDX4]

1 godzinę temu, adamjttk napisał(a):

No i nie wspieramy zabijania zwierzatek jak ktos na takie rzeczy zwraca uwage.

To w sumie nic nie zmienia, bo te zwierzątka i tak umarły. Przecież steki i inne mięsiwa nie rosną na drzewie...🫣

[marcin_196]

12 godzin temu, GDX4 napisał(a):

Vernasca to skóra, tyle że twardsza. Wziąłem ją z premedytacja, aby tapicerka lepiej zniosła dżinsy, buty dzieciaków, foteliki.... Po 2 latach jak najbardziej jestem zadowolony i ponownie bym ją wybrał. Pamiętam delikatniejszą skórę z merca, gniotła się mocno. 

a po tych 2 latach zrobiła się bardziej miękka? np. pod tyłkiem. Czy dalej taka twarda? Ja też będę woził dzieci więc łatwość czyszczenia ma duże znaczenie.

[marcin_196]

a czy ktoś z Was ma doświadczenie z Sensatec Cognac i mógłby napisać czy po czasie jest zadowolony konkretnie z tego zestawu? Jak wygląda kwestia utrzymania w czystości na codzień itd? Tym bardziej przy perforacji.

 

Generlanie podoba mi się bardzo, bo nadaje wnętrzu trochę jasności ale jak zawsze mam wątpliwości co do praktyczności nieczarnych foteli. Plus te drobne minusy Sensatecu, o których inni wspominali (brak przeszycia na drzwiach, pompowania boczków itd). Rozsądek mówi żeby pójść jednak w czarne fotele (wtedy pewnie vernasca  z niebieskim szyciem) no ale ciągle w głowie mi siedzi ten Cognac...

[GrzegorzKo]

1 godzinę temu, GDX4 napisał(a):

To w sumie nic nie zmienia, bo te zwierzątka i tak umarły. Przecież steki i inne mięsiwa nie rosną na drzewie...🫣

Sa ludzie którzy mięsa nie jedzą, więc tych zwierzątek mniej umiera. Kwestia posiadania wyboru. 

[GDX4]

Raczej nie zrobiła się bardziej miękka. Nie wygniata się. zabrudzenia łatwo usunąć. 

[macste]

22 godziny temu, marcin_196 napisał(a):

Dzięki za odpowiedzi.

 

Czytałem własnie różne wątki na bimmerpost i tam Sensatec generlanie jest chwalony (tak od LCI) i dla wielu osób jest wygodniejszy niż Vernasca. Małem podobne odczucia ale biorę poprawkę na to, że testowałem Sensatec Cognac w dwuletnim aucie demonstracyjnym vs Vernasca w nowej sztuce, która dopiero co przyjechała do salonu.

 

@macste  a jak oceniasz Vernascę pod kątem komfortu siedzenia, twardości? Siedząc na fotelu w salonie odczuwałem, że była wyraźnie twardsza niż Sensatec ale zakładam, że z czasem powinno być lepiej albo tyłek się po prostu przyzwyczai. Ja też będę robił raczej mniej km rocznie (~10-15kkm) więc zakładam, że przy moich przebiegach z vernascą nic się niei będzie działo. Mam jedynie wątpliwości co do wygody/koomfortu stąd odświeżyłem wątek.

Dla mnie vernasca nie jest twarda jak i fotele M. Ale to kwestia bardzo indywidualna więc kieruj się bardziej swoimi preferencjami i odczuciami. Jak piszą koledzy aspekt wizualny Vernasca z przeszyciami na plus vs gładki sensatec, ale to też gust indywidualny każdego z nas. Jak bywasz we Wrocku to zapraszam na ogląd 6-cio miesięcznej Vernaski z przebiegiem 7,4kkm 😀

[krzysztof77]

Ja jeżdżę e46 już 15 lat i powoli myślę o jego zmianie. Też się zastanawiam jaką tapicerkę wybrać i wydaje mi się, że gdybym chciał kupić samochód na również tyle lat, to taka sztuczna skóra niebardzo wiadomo jak miałaby wyglądać po takim okresie. Wydaje mi się, że może być niestety bardzo zniszczona 😞

[macste]

To prawda, po drugie skórę odświeżysz, zregenerujesz...

Też kupiłem auto na dłużej i myślę że Vernasca to najbezpieczniejszy wybór. A że te skóry nie przypominają tych sprzed 20, 30 lat ... ehhh.

[marcin_196]

Vernasca to był mój pierwszy wybór (po odpuszczeniu tej nowej materiałowej) ale testy aut w salonie spowodowały, że zacząłem myśleć....no i z tego myślenia (i potem przeglądania zdjęć) wyszedł mi jeszcze nowy kolor: Cognac. Jako, że teraz nie ma opcji wybóru foteli Vernasca Cognac to zacząłem czytać o Senasatecu i trochę mnie zdziwiło, że ma tyle pozytywów. Stąd wrzuciłem też posta 🙂

 

Tak czy siak potrzebuję się zdecydować w przeciągu paru dni żeby już domknąć konfigurację i w zasadzie teraz tak do mnie dociera, że to już bardziej mam rozterkę o kolor wnętrza niż o sam materiał 🙂..bo jak pójdę w czerń to wyjdzie Vernasca z niebieskim przeszyciem a jak w Cognac to Sensatec. Poczekam jeszcze chwilę może ktoś wrzuci opinię o Cognacu, prześpię się z tym i wybiorę.

 

@macste dzięki za propozycję ale do Wrocławia mam kawałek. Wierzę na słowo, że prawdziwa skóra będzie OK (mam teraz czarną skórą w audi, nie dbam o nią za mocno i jest super....chociaż wiadomo, że to jest inna skóra niż te obecne).

[Damian3]

Ja zamawiajad M340D nie chciałem skóry. Początkowo miała być Alcantara z Sensatec a po lifcie skończyło się na nowych fotelach materiałowych. Zamawiałem je w ciemno, na forum były słabe opinie ale jest bardzo zadowolony. 

Gdzieś znalazłem informację, że ten materiał to Dinamica https://dinamicasuede.com , nic nowego. Stosowany od lat w branży automotive. Moja mama miała fotele skóra plus Dinamica w Lanci.

Po przejechaniu ok 4 tys. km cieszę się, że nie wziąłem skóry. W poprzednim aucie miałem czarną skóre Dakota. O ile skróra sama w sobie była dobrej jakości, łatwa w sprzątaniu i dobrze znosiła czas przy niewielkim nakładzie pracy to jazda na niej często była nieprzyjemna. W lecie nawet krótkie jazdy kończyły się mokrymi plecami. Przy długich trasach często miałem podrażnione uda. Nawet jeśli nie było wielkich upałów. Różnica na korzyść materiału jest o wiele większa niż myślałem. Nawet przy 6h trasach nie zdarzyło mi się mieć całych mokrych pleców a temperatury przekraczały 30 stopni. Materiał zdecydowanie lepiej oddycha. Może i skóra wygląda lepiej ale ja stawiam na własny komfort. Do tego Vernasca kosztuje 7 tys. ,które wolałem przeznaczyć na Webasto. 

Natomiast jedna rzecz mnie rozczarowała, fotel pasażera nie ma pompowanych boczków! O czym dowiedziałem się dopiero przy odbiorze auta. Bardzo słabe zagranie ze strony BMW.

[maxox]

Mam dokładnie takie same odczucia związane ze skórą. Prędzej bym dopłacił żeby jej nie mieć, niż dopłacił żeby ją mieć

[marcin_196]

Godzinę temu, Damian3 napisał(a):

Ja zamawiajad M340D nie chciałem skóry. Początkowo miała być Alcantara z Sensatec a po lifcie skończyło się na nowych fotelach materiałowych. Zamawiałem je w ciemno, na forum były słabe opinie ale jest bardzo zadowolony. 

Gdzieś znalazłem informację, że ten materiał to Dinamica https://dinamicasuede.com , nic nowego. Stosowany od lat w branży automotive. Moja mama miała fotele skóra plus Dinamica w Lanci.

Po przejechaniu ok 4 tys. km cieszę się, że nie wziąłem skóry. W poprzednim aucie miałem czarną skóre Dakota. O ile skróra sama w sobie była dobrej jakości, łatwa w sprzątaniu i dobrze znosiła czas przy niewielkim nakładzie pracy to jazda na niej często była nieprzyjemna. W lecie nawet krótkie jazdy kończyły się mokrymi plecami. Przy długich trasach często miałem podrażnione uda. Nawet jeśli nie było wielkich upałów. Różnica na korzyść materiału jest o wiele większa niż myślałem. Nawet przy 6h trasach nie zdarzyło mi się mieć całych mokrych pleców a temperatury przekraczały 30 stopni. Materiał zdecydowanie lepiej oddycha. Może i skóra wygląda lepiej ale ja stawiam na własny komfort. Do tego Vernasca kosztuje 7 tys. ,które wolałem przeznaczyć na Webasto. 

Natomiast jedna rzecz mnie rozczarowała, fotel pasażera nie ma pompowanych boczków! O czym dowiedziałem się dopiero przy odbiorze auta. Bardzo słabe zagranie ze strony BMW.

Dzięki za komentarz. Pisząc nowe fotele materiałowe masz na myśli: M PerformTex Black materiałowa z obszyciami w kolorach M (zdjęcie poniżej) czy jakieś inne?

 

[GDX4]

To kwestie indywidualne. Jeden dopłaca do tego, drugi do innego....

[Damian3]

@marcin_196 Tak mam na myśli nowe fotele sportowe. Dokładnie te, które są na foto. 

[i043W]

Tylko one ma żywo wyglądają dużo lepiej. Jak pisałem wcześniej one nie są intensywnie czarne, ale są czarne, a nie szare jak na tym zdjęciu. Na zdjęciu jest kontrast spłaszczony lub cienie wyciągnięte.

[GrzegorzKo]

2 godziny temu, i043W napisał(a):

Tylko one ma żywo wyglądają dużo lepiej. Jak pisałem wcześniej one nie są intensywnie czarne, ale są czarne, a nie szare jak na tym zdjęciu. Na zdjęciu jest kontrast spłaszczony lub cienie wyciągnięte.

Ja gadałem z handlowcem jakiś czas temu mówił, że większość osób która brała samochód do testów z tymi fotelami zamawiała je na rzecz skóry. Bardzo wygodny i dobrze odychajacy materiał. Wygląda na zdjęciach biednie natomiast w dotyku jest bardzo dobrej jakości. Pozatym lepiej mieć moim zdaniem na bokach alcantare niż plastikowy sensatec, który wycofali z innych modeli wszędzie teraz jest veganza.

[marcin_196]

5 godzin temu, Damian3 napisał(a):

@marcin_196 Tak mam na myśli nowe fotele sportowe. Dokładnie te, które są na foto. 

@Damian3Ja miałem jazdę testową wersją z tymi fotelami i zapamiętałem tyle, że nie urzekły mnie specjalnie - pamiętam, że pierwsze wrażenie było takie, że wyglądają tak bardzo zwyczajnie (zdecydowanie bardziej do sportowej konfiguracji). Dodatkowo ten czarny kolor miał dziwną fakturę - nie była to alcantara tylko inny materiał (pewnie ten, który podlinkowałeś). To co zwróciło moją uwagę to, że trochę "obłaziły" nitkami od ubrań i było na nich widać nawet drobne paprochy, miałem wrażenie jakby miały tendencje do mechacenia się. Poza tym świeżutkie auto, którym jeżdziłem miało już plamę na siedzeniach z tyłu przez wcześniejszych użytkowników i tak pomyślałem, że jak będę woził swoje dzieci to szybko pobrudzą tę kanapę (wrzucam dodatkowe foty, które sobie zrobiłem przy okazji testu, może komuś się przyda).

...ale jako, że Ty już masz auto u siebie i testujesz dłużej to na pewno twoja opinia jest bardziej rzetelna niż moja na podstawie 1h jazdy. Co do samego komfortu foteli nie miałem uwag, no może boczki były lekko sztywne ale to zupełnie jakoś nie przeszkadzało. Nie odrzucam tych foteli (w sumie te 7k można spożytkować na inny dodatek) ale martwi mnie ew. czyszczenie czy usuwanie plam. Przy skórze i Sensatecu wydaje się to prostsze. Jak byś ocenił ten aspekt? Myślisz, że będzie łatwo wyczyszcić tę materiałową tapicerkę z plam tapicerkę?

[Damian3]

@marcin_196 Po 2 miesiącach i 4 tys km wiele o trwałości i czyszczeniu Ci nie powiem 😉

Materiał wygląda podobnie jak zamsz. Nie zauważyłem tendencji do brudzenia. Oczywiście okruchy etc będzie widać(na czarnej skórze też). Natomiast co do mechacenie to nie sądzę. Nic takiego nie zauważyłem. Dinamica jest podobno trwalsza i odporniejsza na mechacenie niż Alcantara. W Lancia mojej mamy nie było też z nią problemów. Zużycie bardziej było widać na skórzanych bokach. 

Co do plam to na szczęście jeszcze mi się nie zdarzyło natomiast z doświadczeniea tego typu materiały dobrze się czyszczą. Niestety podejrzewam ,że po paru latach dobrze będzie taki materiał wyprać żeby wyglądał jak nowy. 

Wygląd to sprawa gustu i nie będę tutaj dywagował. Mi się podoba, przypomina mi tapicerki M z F10 i F20/F30.

Natomiast jeśli chodzi o komfort jazdy to jestem zadowolony. Fotele są obszerniejsze niż w F20/F30 co dla mnie jest zaletą. W F20 boczki siedziska przy dłuższej jeździe wbijały mi się w udo. Mam za sobą już kilka tras 500+ km i jest dobrze. Natomiast tutaj dużo zależy od anatomii.

Co do skóry to czarna Dakota z F20 dobrze się trzymała i po kilku latach wyglądała naprawdę dobrze. Dobrze też się czyściła. Natomiast ja jestem zadowolony,że wziąłem materiał zamiast skóry. Moja dziewczyna też woli te materiałowe fotele.

Dla mnie porażka jest ,że w aucie z tej półki nie ma wentylowanych foteli. Takie M340 obecnie katalogowo spokojnie przebija 400k a nie można wziąć wentylowanej skóry.