Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzień dobry, tak jak w temacie borykam się z problemem zużycia oleju w BMW E87 118D N47D20A. Zużycie wynosiło około 1 litr na 3000km, ostatnio skokowo wzrosło ale to w dalszej części tematu. Z silnika nie ma żadnych wycieków jest absolutnie suchy. Samochód od momentu kupna miał problem z poborem oleju ale początkowo było to około 1litr na 5000km więc nie przejmowałem się tym tak bardzo. Nie ma żadnych błędów silnika sprawdzane przez Bimmer-tool. Samochód generalnie nie dymi (tak abym widział to z pozycji kierowcy) po za jednym przypadkiem. Ogromne chmury niebieskiego dymu przysłaniające wszystko w lusterku wstecznym pojawiają się gdy samochód wypala DPF i co ważne hamuję silnikiem. Te dwa czynniki muszą wystąpić równocześnie aby pojawił się niebieski dym. Wygląda to tak, że podczas wypalania DPF przyspieszam, nie ma żadnego dymu. Dojeżdżając do skrzyżowania puszczam gaz i pojawia się chmura niebieskiego dymu. Jeszcze przez chwilę poddymia na wolnych obrotach i się wszystko uspokaja do kolejnego hamowania silnikiem. DPF wypala się prawidłowo co około 300-400km.
Wymienię co już było robione w samochodzie, niekoniecznie z powodu zużycia oleju a możemy to chyba wykluczyć z potencjalnych przyczyn.
- turbosprężarka po pełnej regeneracji i sprawdzeniu
- wymieniona membrana odmy plus założony dodatkowy separator oleju w którym nic się nie zbiera
- wymieniony komplet uszczelek pod pokrywą zaworów
- DPF jest nowy w zamienniku
Ostatnio poczytałem trochę o dobroczynnych właściwościach dwusiarczku molibdenu więc stwierdziłem czemu by nie spróbować, może pomoże. Niestety nie pomogło, po dodaniu dwusiarczku nastąpił skokowy wzrost zużycia oleju do około 1 litra na 2000km.

Przychodzą mi na myśl dwie przyczyny, uszczelniacze zaworowe i pierścienie tłokowe. Jak myślicie, która z nich jest bardziej prawdopodobna? Macie jakieś rady które pozwolą bardziej szczegółowo zdiagnozować przyczynę? Proszę o pomoc.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

A daj zdjecie tego separatora cos wstawil... 

Opublikowano
13 godzin temu, kkx5 napisał(a):

A daj zdjecie tego separatora cos wstawil... 

Taki układ sobie wymyśliłem. Separator to ProPerfekt na króćcach 25mm umieszony obok zbiornika wyrównawczego płynu. Węże olejowe o średnicy wewnętrznej 25mm, zewnętrznej 35mm. Do tego 4  opaski i przyklejona pianka niepalna w miejscach gdzie mógłby ocierać. Generalnie nie zauważyłem żadnej różnicy z tym separatorem czy bez.

PXL_20240229_105638247.jpg

PXL_20240229_105723206.jpg

Opublikowano
12 godzin temu, Krzyś111685053072 napisał(a):

Obstawiałbym uszczelniacze zaworów. 

Właśnie ciężko znaleźć jakiekolwiek informacje na temat wymiany uszczelniaczy zaworowych w tym silniku. Masz może doświadczenie w temacie?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Wez to wywal bo zrobiles sobie niezle cisnienie w silniku. N47 to nie m47, nie znosi separatorow. Nie wierzysz? To odpal i wyciagnij bagnet i zobaczysz jaki dym bedzie lecial a moze nawet olejem sadzil. 

Uszczelniacze zaworowe, na 100% nie. To nie benzyna. 

Opublikowano
4 godziny temu, kkx5 napisał(a):

Nie wierzysz? To odpal i wyciagnij bagnet i zobaczysz jaki dym bedzie lecial a moze nawet olejem sadzil.

Sprawdzałem i przedmuch jest taki sam przed separatorem jak i za separatorem. Tzn. sam separator nie generuje dodatkowego ciśnienia albo jest ono niezauważalne. Dużą uwagę przyłożyłem do tego stąd m.in. duże średnice. Ale spoko, mogę go zdemontować. Choć to nic nie zmienia w temacie, bo pobór oleju przed założeniem separatora był taki sam jak po założeniu.
 

4 godziny temu, kkx5 napisał(a):

Uszczelniacze zaworowe, na 100% nie. To nie benzyna. 

To w dieslach uszczelniacze zaworowe są wieczne lub wykonane z nadludzkiego materiału, że na 100% je wykluczasz? Może masz racje i to nie wina uszczelniaczy ale w takim wypadku pozostają mi chyba tylko pierścienie czyli generalny remont silnika. A przy remoncie i tak założone zostaną nowe uszczelniacze więc nie dowiemy się czy nie to było przyczyną.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
W dniu 29.02.2024 o 17:55, kkx5 napisał(a):

Wez to wywal bo zrobiles sobie niezle cisnienie w silniku. N47 to nie m47, nie znosi separatorow. Nie wierzysz? To odpal i wyciagnij bagnet i zobaczysz jaki dym bedzie lecial a moze nawet olejem sadzil. 

Muszę Ci przyznać, że miałeś rację. Zdemontowałem mój układ i przed separatorem cały wąż w oleju, za separatorem też cały wąż w oleju. Dolot także w oleju. W separatorze zebrało się tylko trochę wody... Czyli ten separator w żaden sposób nie zatrzymywał oleju. Więc wymontowałem mój układ i zamontowałem oryginał. No ale tu rodzi się pytanie czemu odma przepuszcza tyle oleju. Zmieniałem ją już chyba 3 albo 4 razy. To znaczy tylko membranę, za każdym razem innej firmy. I za każdym razem miałem olej na wyjściu odmy. Zauważyłem też, że olej pojawia się na pokrywie zaworów, tzn, od góry w zagłębieniach wtryskiwaczy i śrub. Wydaje mi się, że może się wydostawać przez ten otwór obok korka wlewowego oleju czyli przez sam korek oleju. Sam korek też zmieniłem aby wykluczyć jego uszczelkę.

Pomierzyłem kompresję na cylindrach, wyszło na pierwszym 22 bary. Na drugim, trzecim i czwartym po 25 barów. Czy taka kompresja jest prawidłowa? Czy to 3 bary mniej na pierwszym cylindrze powodowałoby aż taki przedmuch aby odma nie wyrabiała?

No chyba, że to wina samej odmy która jest niby wbudowana w pokrywę zaworów a wymiana membran nic nie daje? Jest sens zamawiania nowej pokrywy zaworów?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

, Zostawilem temat abys sam do tego doszedl, skonczyloby sie na utarczkach slownych. Separator w tym silniku nie zdaje egzaminu. Podcisnienie, ktore generuje turbo, ma membrane odmy zamykac a tak dlugie rury (zreszta krotkie tez nic nie zmienia) powodowaly brak tego podcisnienia. Zrob tak, aby sprawdzic czy odma dziala, podlacz ta rurke harmonijke do wlotu powietrza ( tak jak ori), zdejmij filtr powietrza razem z tym kolankiem (na opasce (nakretka fi6mm)) i odpal auto, potrzebna druga osoba, jak odpalisz to bedzie widac jak dym z odmy leci do turbo, dodaj gazu, jak sprawna jest odma, w momencie dodawania gazu spaliny musza przestawac leciec,  jak odejmujesz, od razu maja leciec spowrotem. Sprawdz jak to wyglada. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.