Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
12 minut temu, manji napisał(a):

U mnie po 126tys km Sensatec black wygląda prawie tak samo jak na początku. Uważam że jest to świetny wybór do takiego auta i bardzo polecam. Gdybym brał jeszcze raz BMW to też bym poszedł w sztuczną skórę zwłaszcza że tkaninowe fotele wyglądały dla mnie słabo. Jeżeli nie masz nieograniczonego budżetu to bierz spokojnie sztuczną skórę bo świetnie spełnia swoje zadanie.

Dzięki za informację. W takim razie biorę sensateca, będę o niego dbał więc mam nadzieje że również u mnie przy takich przebiegach nic mu się nie będzie działo. Z budżetem mam tak, że nauczony jestem aby nie dobierać opcji, których później nie będzie się używać/nie są potrzebne. Szczególnie przy tym limicie odliczenia kosztów od samochodu... Ze skórą naturalną jest u mnie tak, że mam dziewczynę wegetariankę (sam nie jestem choć zdarza mi się, że jemy to samo kilka dni więc jakbym był). Skóra naturalna jest pozyskiwana jak nazwa wskazuje ze zwierząt. Oczywiście nie będę nikogo pouczać każdy ma prawo kupić to co mu się podoba, natomiast sam nie kupuje od pewnego czasu odzieży/butów/mebli z zawartością skóry naturalnej. Kupując wysokiej jakości eko-skórę jest ona przyjemna w użytkowaniu oraz wytrzymała, jednak czasem jest to też szajs w tańszych markach. Producenci oszczędzają w samochodach gdzie mogą więc się chciałem upewnić że jest dobrej jakości:) 

Opublikowano (edytowane)
16 godzin temu, GrzegorzKo napisał(a):

Dzięki za odpowiedź. 

Mam A5 sportback z 2019roku w dieslu 2.0 quattro 190km. Wyobraź sobie, że konfiguracja na prawie 290k (w 2019roku!). Oczywiście samochód kupiony na gigantycznym rabacie 27%:D Co to były za czasy, z wyprzedaży rocznika ale nie stock tylko trzeba było zamówić samochód z listy zakolejkowanych do produkcji. Mam tam wszystko co w tamtych czasach można było mieć a elektronika była wtedy zaawansowana, przejechane prawie 80k jak na razie jedyna usterka to wymieniony siłownik klapy bagażnika na gwarancji. Olej co 15k, w skrzyni zmieniony po 60k. Samochód przepalany w trasach choć głównie jeździ w mieście. Kolega A6 z tym samym silnikiem, również dba ma przejechane 150k bez usterkowo a elektroniki w tym samochodzie ma jeszcze więcej, to już ta nowa A6 C8. 

Popsuć się może wszystko, wiadomo jest to tylko elektronika. Natomiast myślę, że nie można podchodzić do tematu że się na pewno popsuje i nie brać pewnych opcji bo wtedy najlepiej byłoby kupić starego 20 letniego mercedesa z nieśmiertelnym silnikiem:) Dla mnie najważniejszy jest właśnie silnik b58 dla niego kupuje ten samochód i liczę, że przy odpowiedniej pielęgnacji będzie mi służył długo (najlepiej do czasu aż SCT mi nie pozwolą wjechać do Krakowa) bo raczej R6 bez twardej hybrydy to jeszcze możliwość zakupu max 2 lata nie licząc prawdziwych M ale też wątpię. Elektronikę jest łatwiej wymienić/naprawić niż wadliwy silnik, wbrew pozorom jest to wszystko tanie i ogarnięty mechanik ściągnie części z Azji (Z kolei ASO BMW może kasować za naprawę jak za zboże tam przewiduje). Bardziej obawiam się aktualizacji które spowodują, że za kilka lat będzie cały system mulił jak np. ma to miejsce w telefonach. 

Co do ceny za pakiety asystujące. Prawda 21k to jest bardzo dużo, ale czy w innych markach jest taniej? W Audi sam HUD kosztuje jak mnie pamięć nie myli 5k + wszyscy asystenci kolejne 12-20k w zależności od modelu. Natomiast z tego co zauważyłem to chyba w BMW działają oni najlepiej. W Audi mam wszystko co można było mieć w 2019r. jak robię trasy jest to bardzo pomocne więc sobie nie wyobrażam tego nie brać. Z większych nowości to kamery 360 stopni których jestem bardzo ciekawy. Pozatym to jest 21k - rabat - odliczone 50% VATU w moim przypadku więc cena spada:) W markach budżetowych jest taniej, tylko jeszcze trzeba zastanowić czy cena idzie za jakością. Jeździłem toyotą z asystentami (podobno full pakiet) i jak za to co tam było jest dopłata kilku tysięcy to nie dopłaciłbym.... Jedyne czego się boje to sterowania tempomatem w BMW. W AUDI mam od tego dźwignię jak od kierunkowskazu + na tej dźwigni przycisk do wyłączenia utrzymania pasa ruchu. Załączenie aktywnego tempomatu i utrzymania pasa ruchu trwa ułamek sekundy bez odrywania wzroku od drogi w BMW jednak trzeba bardziej przeklikiwać. 

Dla mnie większym wyrzucaniem pieniędzy jest chyba ten pakiet komfort. Zależy mi tylko na lędźwiach, choć oglądałem recenzję Pertyna i twierdzi że da się przeżyć w tych fotelach bez tego. Ładowarka jest dla mnie zbędna, a dostęp komfortowy ryzykowny. Aktualnie mam kluczyk od Audi w etui z klatka faradaya.... W Vivaro nie mam i żyje:) Bo zamykając samochód lusterka się składają więc widać czy zamknięte. Bez dostępu komfortowego bardzo ciężko ukraść samochód wręcz nie możliwe bez hałasowania, jak wciągną na lawete to też będzie hałas. Z resztą do garażu podziemnego mi nie wjadą lawetą, ochrona robi obchody + monitorowane wszystko więc zdąża zareagować. W domu rodzinnym też sam szereg zabezpieczeń + dom na ,,ukryty'' więc się czuje bezpiecznie. Jedynie w pracy jak gdzieś jadę jednak wtedy wchodzi kradzież tylko na walizkę albo głośna kradzież a raczej samochodu w niebezpiecznych miejscach nie zostawiam. Ktoś ma jeszcze jakieś opinie na ten temat? 🙂 

Ponawiam pytanie o tego sensateca oraz lakier:) 

Ja absolutnie nie twierdzę, że auto się popsuje, jedynie opisałem swoje wrażenia z dziwnego przekazu od doradcy. Spodziewałbym się, że koleś powie, że super wybór, a nie ostrzegał przed usterkami i naprawami. Zakładam, że on ma po prostu większe doświadczenie, niż my z naszymi dwoma kolegami, jeden ma audi a drugi renaulta i wszystko działa - na takiej próbie wniosków wyciągać się nie da. Doradca zna setki przypadków, a my tylko kilka. 

Wracając do systemów pro - uważam, że wcześniej było lepiej, bo mogleś je kupić za 11k. Teraz musisz wydać 21, dostajesz oczywiście też HUDa i asystenta cofania z kamerami, dwie opcje, które mnie akurat nie interesują i nie chciałbym ich mieć, ale przy obecnym konfiguratorze jestem do tego zmuszony. To ten sam problem co z pakietem komfort.

 

Edytowane przez JacekLZ
Opublikowano
19 minut temu, JacekLZ napisał(a):

Ja absolutnie nie twierdzę, że auto się popsuje, jedynie opisałem swoje wrażenia z dziwnego przekazu od doradcy. Spodziewałbym się, że koleś powie, że super wybór, a nie ostrzegał przed usterkami i naprawami. Zakładam, że on ma po prostu większe doświadczenie, niż my z naszymi dwoma kolegami, jeden ma audi a drugi renaulta i wszystko działa - na takiej próbie wniosków wyciągać się nie da. Doradca zna setki przypadków, a my tylko kilka. 

Wracając do systemów pro - uważam, że wcześniej było lepiej, bo mogleś je kupić za 11k. Teraz musisz wydać 21, dostajesz oczywiście też HUDa i asystenta cofania z kamerami, dwie opcje, które mnie akurat nie interesują i nie chciałbym ich mieć, ale przy obecnym konfiguratorze jestem do tego zmuszony. To ten sam problem co z pakietem komfort.

 

Jacku oczywiście pełna zgoda z tobą. Możesz nawet kupić najbardziej niezawodny silnik/samochód zachwalany przez wszystkich a trafić na jakiś felerny egzemplarz, więc wszystko jest możliwe. Kwestia statystyki bo jeden statystycznie częściej generuje problemy inny rzadziej. Sam np. nie kupiłbym samochodu elektrycznego ponieważ uważam, że tam dopiero ma co się popsuć a jakieś zwarcie w instalacjach grozi pożarem nie do ugaszenia (z tego powodu również w domu nie mam magazynu energii, choć mam możliwość tanio zamontować we własnym zakresie). Zawsze samochody, które są premium czyli droższe będą mieć technologii więcej na pokładzie bo więcej oferują. Trudno aby pewne usterki trapiły właścicieli np. Dacii gdyż te samochody mają znacznie prostsze systemy dostosowując się do minimum unijnych. Ja jeszcze nie miałem problemów z samochodem odpukać. 

 

Co co systemów pro - uważam że BMW faktycznie wszystko bardzo pakietuje i naciąga na wybieranie większej ilości (na tych gadżet najlepiej zarabia). Tak samo np. robi Apple oraz inne marki, na mnie akurat reklamy jakoś bardzo nie działają, kupuje to co mi się podoba i nie da mi się wmówić, że coś potrzebuje:) Co do HUD'a to jeśli nie miałeś wcześniej tego systemu to na pewno docenisz je po czasie. Sam fakt, że Ci się wyświetla prędkość na szybie powoduje, że bez odwracania uwagi można na bieżąco kontrolować prędkość aby nie stracić prawa jazdy w Polsce natomiast za granicą np. Szwajcaria się zdecydujesz w trasę to uwierz mi będziesz często sprawdzać ograniczenia aby nie zabulić równowartości HUD'a w mandacie 😄 Dodatkowo nawigacja na szybie bardzo wygodna opcja. Co do kamer 360 stopni będzie to dla mnie nowość. Miałem nową X5 jako samochód zastępczy z tymi kamerami i powiem że naprawdę działa to super:) Dlaczego? Raz miałem taką sytuacje właśnie w Vivaro (extra long 5,4 m prawie), że zaparkowałem samochód na miejscu z blokadami. Jak parkowałem to nie było na ząsiednich miejscach żadnych blokad podniesionych, przy wyjeździe niestety ktoś w między czasie ją założył (po godzinie czasu) i przywaliłem w blokadę. Samochód obity wgniotka na elemencie którego nie wyciągniesz.... masakra. W Audi mam czujniki boczne jednak nie zawsze wszystko dobrze pokazują jakbym miał samochód z takimi kamerami do wgniotki by nie doszło. A BMW jeszcze by mi nawet na to nie pozwoliło bo czujnik zablokowałby możliwość obrania toru ze zderzeniem się z tą blokadą parkingową:) Myślę że warto to dobrać. 

Opublikowano
15 godzin temu, GrzegorzKo napisał(a):

Dzięki za informację. W takim razie biorę sensateca, będę o niego dbał więc mam nadzieje że również u mnie przy takich przebiegach nic mu się nie będzie działo. Z budżetem mam tak, że nauczony jestem aby nie dobierać opcji, których później nie będzie się używać/nie są potrzebne. Szczególnie przy tym limicie odliczenia kosztów od samochodu... Ze skórą naturalną jest u mnie tak, że mam dziewczynę wegetariankę (sam nie jestem choć zdarza mi się, że jemy to samo kilka dni więc jakbym był). Skóra naturalna jest pozyskiwana jak nazwa wskazuje ze zwierząt. Oczywiście nie będę nikogo pouczać każdy ma prawo kupić to co mu się podoba, natomiast sam nie kupuje od pewnego czasu odzieży/butów/mebli z zawartością skóry naturalnej. Kupując wysokiej jakości eko-skórę jest ona przyjemna w użytkowaniu oraz wytrzymała, jednak czasem jest to też szajs w tańszych markach. Producenci oszczędzają w samochodach gdzie mogą więc się chciałem upewnić że jest dobrej jakości:) 

Ja z kolei widzialem dzis na zywo tapicerke perform tec(to jest jakis welur w polaczeniu z  materialem o fajnej strukturze) i nie zaluje ze bedzie to zamiast alcantary. Wyglada inaczej ciekawie troche jak kiedys w autach o zacieciu sportowym... co do skorzanych foteli ktore mam w obecnym aucie nappa+skajówa(czyli plastik) -nigdy wiecej- skajówa pęka(jak niby można o nia dbac skoro to plastik?) nagrzewa sie to niemilosiernie jak jest goraco poprostu dramat. Dotknijcie fotela jak zostawicie auto na sloncu.... ale to sa oczywiscie tylko i wyłacznie moje odczucia poparte przejechaniem na tych fotelach 200 tys km.

Opublikowano
16 godzin temu, GrzegorzKo napisał(a):

Dzięki za informację. W takim razie biorę sensateca, będę o niego dbał więc mam nadzieje że również u mnie przy takich przebiegach nic mu się nie będzie działo. Z budżetem mam tak, że nauczony jestem aby nie dobierać opcji, których później nie będzie się używać/nie są potrzebne. Szczególnie przy tym limicie odliczenia kosztów od samochodu... Ze skórą naturalną jest u mnie tak, że mam dziewczynę wegetariankę (sam nie jestem choć zdarza mi się, że jemy to samo kilka dni więc jakbym był). Skóra naturalna jest pozyskiwana jak nazwa wskazuje ze zwierząt. Oczywiście nie będę nikogo pouczać każdy ma prawo kupić to co mu się podoba, natomiast sam nie kupuje od pewnego czasu odzieży/butów/mebli z zawartością skóry naturalnej. Kupując wysokiej jakości eko-skórę jest ona przyjemna w użytkowaniu oraz wytrzymała, jednak czasem jest to też szajs w tańszych markach. Producenci oszczędzają w samochodach gdzie mogą więc się chciałem upewnić że jest dobrej jakości:) 

Wklejam screeny z grupy facebookowej 🫣 nie twierdzę, że pękanie sensatecu to reguła, ale w komentarzach dość często powtarzają się uszkodzenia przy ok 100tys km. Bierz skórę, a dziewczynie powiedz, że krowa na fotelach też była wegetarianką i jadła tylko trawę 🫡

IMG_9198.thumb.png.59d6301cd796d9568cdc424e07e81c57.pngIMG_9199.thumb.png.34ebe5ed05d8dbb6970545efdd666f51.pngIMG_9200.thumb.png.048f89f3411090ad753dbb3e4c9eab20.pngIMG_9201.thumb.png.8c1ab4f9fd3d0ec132dd4c3dd231c350.png

Opublikowano

Jeździłem dziś nowy BMW M2 ponieważ dealer nie miał żadnego 340i/440i na stanie. Wrażenia z jazdy niesamowite jeśli 340i oferuje choćby część wrażeń z M2 to będzie super:) Samochodu nie kręciłem na wysokie obroty ze względu na to że jeszcze jest na dotarciu natomiast silnik i tak brzmiał rewelacyjnie (wiem że M2 ma S58 zamiast B58). Otrzymałem informacje od handlowca, że jednak 340i brzmi trochę gorzej do M2 choć np. na kanale yt Autowizja autor stwierdził że bardziej mu się podoba wydech 340i od wydechu M3 (ten sam silnik co M2). Mam takie pytanie może ktoś wie: czy ue nałożyła w międzyczasie jakieś nowe limity głośności wydechu? Czy można liczyć, że BMW 340i zachowa wydech bez kastrowania na poziomie z LCI w drugim liftingu? Czy założą ref limiter ze względu na przepisy? 

Jeszcze jedno pytanie dot. M2 czy orientuje się ktoś na temat różnic w adaptacyjnym zawieszeniu w M2 od tego co jest w 340i? Jeździłem tą M2 po Krakowie na 19 z przodu oraz 20 z tyłu bez run flata. Zawias jest rewelacyjny nawet z tymi podobno twardszymi opcjonalnymi fotelami M. Studzienki, dylatacje na wiaduktach, nierówności nawet wydmy na ul. Lipskiej naprawdę M2 w takim zestawieniu to świetne daily bardzo komfortowe przynajmniej dla mnie. Czuć różnicę miedzy komfortem a sportem. Zastanawiam się czy nie wziąć 19 do tego zawieszenia, ale one są tylko dostępne z runflatami. Chyba będę trzymać się planu 18 wezmę, które pójdą jako zimowe a dokupię 19 (może jakieś remake z M3 😛 ) bez run flat na lato bo jednak szanse na gumę dużo mniejsze a komfort dużo lepszy. 

Kolejna sprawa to tragiczny jest ten nowy system ISA. Piszczy po przekroczeniu prędkości jest to irytujące. Dodatkowo resetuje się po każdym wyłączeniu silnika a później trzeba się przegrzebywać aby to wyłączyć ehhhh będziemy się musieli z tym męczyć w LCI2. 

Kolejny news to siedziałem w nowym 440d coupe. Nowa spłaszczona kierownica wygląda super, moim zdaniem wieniec jest lekko odchudzony przez co pewniej trzyma się dłoni. Jak będzie ta sama kierownica w nowej 3 to na pewno jest to zmiana plus. Panel klimatyzacji też wygląda w porządku. Wydaje mi się, że zmiany we wnętrzu na plus poza usunięciem foteli z alcantarą, chyba że ten nowy materiał okaże się być ciekawą opcją. Niestety w tym 440d coupe był sensatec red więc nie mogłem sprawdzić jak ten nowy materiał wypada. 

Co do sensatec to dowiedziałem się dziś, że nie ma przy nim pompowanych boczków więc chyba z tego powodu z niego rezygnuje. Jeśli chodzi o jego wytrzymałość to podobno jest to właśnie loteria oraz dużo zależy od anatomii ciała. Jak ktoś siada bez zahaczania tyłkiem o boczki podobno nie pęka, natomiast jeśli ktoś tak robi to masakra. Skóra naturalna to ostateczność mam nadzieje Damian, że faktycznie ten nowy materiał wypada dobrze bo chętnie bym go wziął zamiast skóry:) Dziś po jeździe M2 też mi się zaczynają podobać fotele M.

Co co pakietu comfort z dostępem komfortowym to muszę pomyśleć czy go wezmę... Lędźwia potrzebne w sumie, ładowarka dziś testowałem telefonu nie przegrzała jedynie ten dostęp komfortowy ale mogę kupić etui na kluczyk... Jeszcze pomyśle mam miesiąc na zmiany w konfiguracji.

Opublikowano (edytowane)

Słabe sobie auto wybrałeś do testów, bo S58 a B58 to silniki o zupełnie innej charakterystyce 😉 

M2 to zapewne zupełnie inne wrażenia sportowe jako całokształt, ale to B58 jest właśnie przyjemniejsze jako daily bo np. max moment obrotowy jest dostępny zdecydowanie niżej.

Co do ISA - BMW zrobiło "skrót" do szybkiego wyłączenia, wystarczy przytrzymać dłużej przycisk SET na kierownicy.

A co do keylessa - nie ma się co bawić w żadne etui na kluczyk które zabijają praktyczność - tylko lepiej zainteresować się jakimś akcesoryjnym zabezpieczeniem np. CanLock.

 

Edytowane przez komoornik
Opublikowano

Cześć,

Mam wątpliwości odnośnie obszycia deski rozdzielczej sztuczną skórą Sensatec. W kwietniu złożyłem zamówienie na m340i. W konfiguracji LCI, przy zamawianiu czarnych foteli sportowych M konfigurator wymusił dobranie obszycia deski rozdzielczej Sensatec za 2500 zł. I taką też opcję byłem zmuszony wybrać. Natomiast w nowym konfiguratorze LCI2 nie ma już tego wymuszenia. Opcja ta występuje teraz pod nazwą Deska rozdzielcza Luxury za 2700 zł:

"Ozdoba wnętrza. Górna część deski rozdzielczej Luxury obita jest czarnym materiałem Sensatec. Materiał ten nadaje wnętrzu Twojego BMW jeszcze bardziej szlachetny wygląd i jest też bardzo wytrzymały. Delikatne podwójne stebnowanie tworzy dodatkowo atrakcyjny akcent wizualny."

Teraz pytanie głównie do posiadaczy tej sztucznej skóry Sensatec na desce. Warto zostawić tę opcję w swojej konfiguracji? Zwykły plastik mocno odrzuca?

Opublikowano (edytowane)

Trochę dłuższy filmik:

 

 

Edytowane przez jaworq
Stop Electric GO V8. 2 litry to może mieć czajnik ;D
Opublikowano
22 minuty temu, komoornik napisał(a):

Słabe sobie auto wybrałeś do testów, bo S58 a B58 to silniki o zupełnie innej charakterystyce 😉 

M2 to zapewne zupełnie inne wrażenia sportowe jako całokształt, ale to B58 jest właśnie przyjemniejsze jako daily bo np. max moment obrotowy jest dostępny zdecydowanie niżej.

Co do ISA - BMW zrobiło "skrót" do szybkiego wyłączenia, wystarczy przytrzymać dłużej przycisk SET na kierownicy.

A co do keylessa - nie ma się co bawić w żadne etui na kluczyk które zabijają praktyczność - tylko lepiej zainteresować się jakimś akcesoryjnym zabezpieczeniem np. CanLock.

 

Miałem jeszcze do wyboru X5 z B58 oraz pneumatyką 😄 To wolałem M2 się przejechać bo czemu nie, niestety 340i demo znaleźć ciężko a nie chce mi się jechać 100-200km w jedną stronę... Widziałem że S58 ma inną charakterystykę niż B58 + skrzynia w M2 na również inną zdecydowanie bardziej sportową charakterystykę bo to zmodyfikowany ZF (czy się mylę?). Po jeździe próbnej wiem, że M2 byłoby dla mnie fajną zabawką jako 2-3 samochód na weekendy ale nie jako samochód całoroczny. Z jazdy próbnej jestem zadowolony, na niskich obrotach w trybie komfort przyjemnie się jeździło z prędkościami miejskimi, spalanie wyszło mi 11l (40min jazdy kilka razy depięte 1/2 przepustnicy spod świateł) a tutaj nie ma mild hybrid. Gdybym miał takie samo zawieszenie jeśli chodzi o sztywność w 340i, mógłbym tym jeździć na co dzień, a przecież w 340i będzie bardziej miękko szczególnie na 18, więc tata też będzie zadowolony. Systemy operacyjne też bardzo porównywalne do 340i więc ich obsługę również przetestowałem. Zależało mi aby się czymś przejechać choć minimalnie porównywalnym bo samochód kupuje trochę w ,,ciemno" na podstawie różnych recenzji. Przeglądając rynek sam stwierdziłem, że ostatecznie tylko 340i touring spełnia wszystkie moje wymagania jako nowy samochód mieszcząc się budżecie +/- 300k przy założeniu że ma to być szybkie daily kombi w benzynie, więc z czym porównywać? Rozważałem jeszcze CLA45S shouting brake ale wykonanie tego samochodu to jest jak na mercedesa moim zdaniem jakiś żart, do tego mniejszy bagażnik oraz wyżyłowany silnik 2.0. Podobnie sprawa się ma z C43 ale ten jest też dużo droższy. Audi S4 to diesel więc to już całkowicie nie to czego szukam... M3 na pewno bym nie wykorzystał dodatkowo trzeba do niej dopłacić 50% oraz jest droższa eksploatacja... Może kupię M3 kolejnej generacji albo RS4 jako następny samochód 😄

Z tą ISĄ to dobra wiadomość bo irytujące. 

Niby można canlocka zamontować... Natomiast czy to nie jest ingerencja naruszająca gwarancje? Po drugie czy to również nie zabija praktyczności bo trzeba się bawić w te kombinacje? A po trzecie jest to wydatek 4k, dużo nie dużo. Natomiast ja się nie boje samej kradzieży samochodu bo mam ubezpieczenie tylko tego co w samochodzie będę w danej chwili trzymać bo wożę drogi sprzęt. A jednak nawet z canlockiem ktoś mi samochód otworzy więc do bagażnika się też dostanie. Jak samochodu nie ukradnie a będzie włamanie np. na jakieś stacji/knajpie to zabierze mojego drona do sprawdzania linii napowietrznych oraz kamerę termowizyjną a to wartość 1/3 nowego samochodu na biedę... Będę się musiał z tym przespać. Do kluczyka etui jestem w stanie się przyzwyczaić. A pod domem czy na jakiś parkingach sprzętu w samochodzie nie trzymam... Mam sprzęt ubezpieczony, ale pytanie co na to ubezpieczyciel przy tym keylessie będzie kombinować z wypłatą.... 

Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich. Mam zamówione m340d touring lci2. Jestem dość chyba specyficzny, bo m340i touring mi nie odpowiadało, tzn miałem wrażenie, że auto słabo jedzie w użytecznych obrotach i jest bardzo szybkie tylko w pozycji pedał w podłodze. Przejechałem się 330d touring i było lepiej, więc zamówiłem m340d touring 🙂 Dziwny był też adaptacyjny zawias, jakiś bujający w comfort i betonowy w sport, wzw z czym wziąłem standardowy, wielokroć pisało tu, że jest zbyt twardy, ale w 330d touring którym jeździłem był właśnie m pakietowy bez adaptacji i był ok. Porównałem z człowiekiem z M BMW części i są te same- amortyzator i sprezyna. Tzn te same w 330d touring m pakiet co w m340d touring. Przy okazji dowiedziałem się , że m pakietowy zawias w touring jest miększy niż w sedanie. Choć czy tak jest na 100% pewności nie mam.

Patrząc na zmiany w lci2 widzę że na zewnątrz nie ma chyba żadnych. Poza oczywiście kolorami i wzorem felg. A tak w ogóle serio trzeba będzie za każdym razem wyłączać system który będzie pikał przy kazdym przekroczeniu prędkosci ?

I jeszcze pytanie- ktoś wie czy dealer założy zabezpieczenie can? 

Edytowane przez maxox
Opublikowano

Z tym wyłapywaniem przeszkód przez auto bym uważał...

Przy parkowaniu tyłem potrafi z 0,5m od przeszkody w panice złapać hamulce, ale jak przy wyjeździe brama wjechała i na 30cm przed zderzak to spoko, zatrzymanie na bramie i pęknięty zderzak...

Opublikowano

Znalazłem nagranie gdzie są dokładnie pokazane nowe fotele materiałowe w serii 4, zakładam że to samo będzie w 3. Ktoś wcześniej wkleił zdjęcie gdzie prezentują się moim zdaniem bardzo źle przez słabą jakość zdjęcia oraz światło tutaj jest wysoka jakość nagrania. Do 5:00 można przewinąć jeśli tylko was interesują te fotele ale polecam obejrzeć całą cześć o wnętrzu bo są pokazane zmiany. Prowadzący opowiada, że żałuje z powodu, iż te materiałowe fotele nie trafią na rynek amerykański (wnioskuje że siedzi w wersji na Europe), bardzo je zachwala i twierdzi że materiały w dotyku są bardzo przyjemne. Coraz bardziej jestem osobiście przekonany że nowe siedzenia wcale nie muszą być złym wyborem, szczególnie że będzie to jakiś smaczek odróżniający LCI1 od LCI2. Do skóry jest dopłata, marszczy się, w lato gorsza wentylacja oraz u mnie mogą wystąpić poważne kłótnię z drugą połówką co jest chyba największym problemem😄 

 

Opublikowano

mam teraz materiałowe fotele w F30. Wyglądają bardzo podobnie do tych z G20 LCI 2 i szczerze dla mnie są bardzo ok. U mnie są po kilku latach w bardzo dobrym stanie, bez żadnych uszkodzeń. Ale pewnie wiele zależy od gabarytów użytkownika. 

Opublikowano
W dniu 1.06.2024 o 15:32, maxox napisał(a):

Witam wszystkich. Mam zamówione m340d touring lci2. Jestem dość chyba specyficzny, bo m340i touring mi nie odpowiadało, tzn miałem wrażenie, że auto słabo jedzie w użytecznych obrotach i jest bardzo szybkie tylko w pozycji pedał w podłodze. Przejechałem się 330d touring i było lepiej, więc zamówiłem m340d touring 🙂 Dziwny był też adaptacyjny zawias, jakiś bujający w comfort i betonowy w sport, wzw z czym wziąłem standardowy, wielokroć pisało tu, że jest zbyt twardy, ale w 330d touring którym jeździłem był właśnie m pakietowy bez adaptacji i był ok. Porównałem z człowiekiem z M BMW części i są te same- amortyzator i sprezyna. Tzn te same w 330d touring m pakiet co w m340d touring. Przy okazji dowiedziałem się , że m pakietowy zawias w touring jest miększy niż w sedanie. Choć czy tak jest na 100% pewności nie mam.

 

Patrząc na zmiany w lci2 widzę że na zewnątrz nie ma chyba żadnych. Poza oczywiście kolorami i wzorem felg. A tak w ogóle serio trzeba będzie za każdym razem wyłączać system który będzie pikał przy kazdym przekroczeniu prędkosci ?

I jeszcze pytanie- ktoś wie czy dealer założy zabezpieczenie can? 

Mi w salonie powiedzieli że jak założę CAN na własną rękę to stracę gwarancję bo to ingerencja w układ elektryczny (można kombinować bo są CAN z trybem serwisowym, że w ASO BMW teoretycznie tego nie wykryją etc. ale mi się średnio chce kombinować, a przy jakiś problemach z układem elektrycznym a podobno jest to trochę przypadłość 3, może to wyjść więc podstawa do uwalenia gwarancji). Zapytałem w jaki sposób mogę zamontować ewentualnie zabezpieczenie, to dowiedziałem że mogę założyć lokalizator gps albo CAN przez firmę która współpracuje z salonem i niby jest to jakoś z nimi dogadane że mają autoryzację od importera, wtedy gwarancja zachowana. Natomiast cena za zwykły GPS 2000netto (wyrzucanie pieniędzy w błoto bo złodzieje to zagłuszają, chyba że działa na nielegalnych pasmach) za CAN full pakiet krzyknęli sobie 5000netto (może w innych salonach jest taniej). Księgowy powiedział, że nie odliczę tego jako eksploatacje bo to wyposażenie samochodu i US to zakwestionuje jedynie sobie 50% VATU odliczę. Dodatkowo mając CAN, to duża szansa że samochodu Ci nie ukradną ale to nie chroni przed otwarciem. Ja osobiście często wożę drogi sprzęt tj. kamery termowizyjne, drony etc. oraz masę poufnych danych na kartach pamięci związanych z pracą, bardzo nie chciałbym tego stracić. Jak nie wozisz cennych przedmiotów to osobiście bym się nie bawił w zabezpieczenia tylko jak ukradną to ukradną po to jest ubezpieczenie i brałbym ten dostęp komfortowy. U mnie to się jednak nie sprawdzi, dodatkowo ten CAN to jest masakra w codziennym użytkowaniu bo jednak trzeba robić akrobację by odpalić samochód 😕 Jeszcze jedna kwestia o czym słyszałem, to jak się złodziejowi nie uda auta ukraść to zawsze może na złość postanowić coś zniszczyć w samochodzie... U mnie w pracy był w maju przypadek kradzieży X6M z dostępem komfortowym spod hotelu więc zabezpieczenia fabrycznego BMW nie ma w praktyce (bo jak kluczyk w bezruchu to nie emituje fal, natomiast wyjście np. do galerii to ta funkcja nie działa bo będziesz w ruchu).

Jedyne rozwiązanie jak chcesz się czuć w 100% bezpiecznie to nie brać dostępu komfortowego co ja uczyniłem, niestety ale wiążę się to z brakiem możliwości dobrania regulacji odcinka lędźwiowego co jest żartem... ale ja problemem z kręgosłupem nie mam, podobnie mój tata a będziemy jeździć głównie tylko my tym samochodem. Szczerze mówiąc nawet jak w samochodach mam tą regulację to wsiadam i nigdy tego nie ruszam jeżdżąc długie trasy, więc przeżyje. W tym pakiecie jest jeszcze ładowarka indukcyjna, ale moim zdaniem opcja nie warta dopłaty. Samochód zawsze zamknę i mam nawyk sprawdzania nawet przy A5 z dostępem komfortowym. Wtedy jedyna możliwość to głośna kradzież samochodu, natomiast mechanik mi mówił że komputer jest zabezpieczony bez posiadania kluczyka, więc raczej nie odpala przez OBD. Pozostaje tylko laweta, ale samochód chyba ma funkcje alarmu przy przechyłach, więc też jest to dla nich ryzyko. Dużo tych aut jeździ po drogach, w większości z dostępem komfortowym więc złodziej raczej wybierze taki który zwędzi na walizkę bo jest to najbezpieczniejsza dla niego metoda kradzieży.... Zastanawiałem się jeszcze czy nie wpłynie brak tych opcji na odsprzedaż samochodu, ale w moim przypadku: pakiet + canlock to jest dodatkowo 12k do ceny samochodu na teraz (za dużo kosztów nie odliczysz przez limity), więc za te 4-5 lat zejdę komuś jak będzie problem z odprzedaży trochę z ceny. A będzie na te samochody zbyt 3.0 benzyna z bezproblemowym silnikiem (zakładam że za 5 lat już nie będzie szansy zakupu takiego silnika bez plug in) w kombi, który pali rozsądne ilości paliwa za 5 lat? Chętnych nie będzie brakować a samochód, a pozostałe wyposażenie dodatkowe będzie bogate, kolor z tych chodliwych, nawet ten hak elektryczny może być dla kogoś powodem że przeżyje brak dostępu komfortowego. A fotel zawsze można wymienić:) To jest mój punkt widzenia, można się ze mną nie zgadzać bo każdy ma własny przypadek i konfiguruje samochód pod siebie aby być zadowolonym.

Co do silnika to ja nie wybrałem diesla mimo, że do tej pory jeździłem tylko dieslami. B58 działa genialnie ze względu na mild hybrid na niskich obrotach, więc trochę zdziwiony jestem że akurat Ci nie pasował. Spalanie ten benzyny jest bardzo dobre, wiadomo to nie diesel ale kupując samochód za taką cenę 2-3l więcej to nie problem, zwłaszcza że nie trzeba lać adblue. Kolejne plusy benzyny to dźwięk, łatwiej będzie odsprzedać ze względu na SCT oraz tańszy serwis:) Jak również, taki samochód sobie możesz w przyszłości zostawić po gwarancji zrobić tanim kosztem +500hp więc będzie prawdziwe mini M3:) 

Opublikowano

Ach... te rozterki kupujących.

Ja też uważam, że przyjemniej jeździ się 6-cio cylindrowym dieslem niż benzyną - ale to są preferencje, co kto lubi... w M340i jest więcej sportowego charakteru, w dieslu więcej siły z dołu i bardziej relaksującą jazda - a równie szybka.

Co do zawiasu w 3er - najlepsza opcja jak dla mnie i wielu znajomków - to adaptacyjne zawieszenie i 19 cali koła. Działa dobrze.

Co do tapicerki - no ja preferuję tylko skórę - byle nie czarną (w ogóle nie lubię czarnych smutnych środków). Po prostu jest praktyczna i nic się z nią nie dzieje w przeciwieństwie do ekoskóry. W domu kiedyś wymieniali mi 3 razy komplet z ekoskóry i za każdym razem mówili, że teraz już jest super i nic się z nią nie stanie. W samochodach mówią to samo, a kolega tapicer regularnie wymienia w świeżych autach elementy tapicerki z ekoskóry - najwięcej w Mercedesach i VW. Dlatego skóra.

A co do wyposażenia - ja też wiele nie potrzebuję w samochodach, ale zawsze jest miło mieć coś więcej niż kierownicę i pedały - po prostu jest przyjemniej. Niemniej lędźwie warto mieć, zawsze to jest więcej regulacji w fotelu, a prawda jest taka, że trójka nie jest mistrzem komfortu w dłuższych trasach i tutaj bym nie oszczędzał. Mam prawie full wyposażoną M340i i powiem, że dla mnie ważnymi elementami samochodu są: oczywiście silnik, adaptacyjne zawieszenie, fotel z pamięcią ustawień, adaptacyjne lampy, nagłośnienie Harman Kardon (bo samochód to miejsce, gdzie najczęściej słucham muzyki), ciche klejone szyby i tyle. Takie rzeczy jak szyberdach czy head-up można sobie darować, choć niewątpliwie fajnie jak są. Tutaj każdy ma inaczej.

Jeszcze kwestia koloru - kolega pytał o Skyscraper - ja właśnie w tym kolorze skonfigurowałem swoją trójkę i w połączeniu ze stonowaną czerwoną skórą Vernasca Tacora Red wygląda obłędnie. Widziałem takie zestawienie w niemieckim aucie prasowym i strasznie mi się spodobało to zestawienie. Ale to znowu kwestia gustu. Biała skóra też jest super, ale już jest mniej praktyczna, cognac jest dla mnie nr one - ale mam cognaca w swojej G30, więc coś chciałem zmienić przy G20 i absolutnie nie żałuję.

Opublikowano
37 minut temu, Mandus napisał(a):

Ach... te rozterki kupujących.

Ja też uważam, że przyjemniej jeździ się 6-cio cylindrowym dieslem niż benzyną - ale to są preferencje, co kto lubi... w M340i jest więcej sportowego charakteru, w dieslu więcej siły z dołu i bardziej relaksującą jazda - a równie szybka.

Co do zawiasu w 3er - najlepsza opcja jak dla mnie i wielu znajomków - to adaptacyjne zawieszenie i 19 cali koła. Działa dobrze.

Co do tapicerki - no ja preferuję tylko skórę - byle nie czarną (w ogóle nie lubię czarnych smutnych środków). Po prostu jest praktyczna i nic się z nią nie dzieje w przeciwieństwie do ekoskóry. W domu kiedyś wymieniali mi 3 razy komplet z ekoskóry i za każdym razem mówili, że teraz już jest super i nic się z nią nie stanie. W samochodach mówią to samo, a kolega tapicer regularnie wymienia w świeżych autach elementy tapicerki z ekoskóry - najwięcej w Mercedesach i VW. Dlatego skóra.

A co do wyposażenia - ja też wiele nie potrzebuję w samochodach, ale zawsze jest miło mieć coś więcej niż kierownicę i pedały - po prostu jest przyjemniej. Niemniej lędźwie warto mieć, zawsze to jest więcej regulacji w fotelu, a prawda jest taka, że trójka nie jest mistrzem komfortu w dłuższych trasach i tutaj bym nie oszczędzał. Mam prawie full wyposażoną M340i i powiem, że dla mnie ważnymi elementami samochodu są: oczywiście silnik, adaptacyjne zawieszenie, fotel z pamięcią ustawień, adaptacyjne lampy, nagłośnienie Harman Kardon (bo samochód to miejsce, gdzie najczęściej słucham muzyki), ciche klejone szyby i tyle. Takie rzeczy jak szyberdach czy head-up można sobie darować, choć niewątpliwie fajnie jak są. Tutaj każdy ma inaczej.

Jeszcze kwestia koloru - kolega pytał o Skyscraper - ja właśnie w tym kolorze skonfigurowałem swoją trójkę i w połączeniu ze stonowaną czerwoną skórą Vernasca Tacora Red wygląda obłędnie. Widziałem takie zestawienie w niemieckim aucie prasowym i strasznie mi się spodobało to zestawienie. Ale to znowu kwestia gustu. Biała skóra też jest super, ale już jest mniej praktyczna, cognac jest dla mnie nr one - ale mam cognaca w swojej G30, więc coś chciałem zmienić przy G20 i absolutnie nie żałuję.

Dzięki za poradę!

Właśnie mam taki plan: adaptacyjny zawias + 18 zima rf na feldze bazowej + na lato 19 dokupić czarne jet black bez run flata:)

Ja może trochę jestem przewrażliwiony na punkcie tego wyposażenia i próbuje aż do przesady zbudować idealną konfigurację z tym co jest mi faktycznie potrzebne. Dzieje się to chyba przez to że mam jakiś syndrom ,,polskiego przedsiębiorcy" (Janusza) i bardzo pilnuje aby nie wydawać głupio pieniędzy na rzeczy których nie potrzebuje:) Trochę jestem sobą zaskoczony bo się przełamałem, stwierdziłem dobra jak nie teraz to już pewnie nigdy nie kupie sobie tego R6 szczególnie że jest dobry rabat 😄 Kompletnie to nie jest kwestia, że mnie nie stać i kombinuje aby się rata spięła, bardziej mnie skręca że powyżej tego limitu już nic nie odliczysz poza Vatem a wyposażenie leci mega na wartości. Kombinować nic nie chce tylko wziąć normlanie do celów mieszanych leasing na 3 lata z wykupem 1% by to jak najszybciej i taniej rozliczyć. Normalny człowiek to się takimi rzeczami nie przejmuje, ale ja mam inaczej. Największe przeboje to miałem w życiu z pompą ciepła i fotowoltaiką (w sumie to mój tata jest jeszcze większa sknerą), handlowcy pół roku u nas spędzili skończyło tak że wszystko zrobiliśmy sami z pomocą lokalnego hydraulika (z wykształcenia oboje jesteśmy inżynierami, nie daliśmy komuś zarobić). Wszystko działa elegancko a zaoszczędzone ok. 40k za dwa weekendy pracy a w sumie było to ciekawe coś samemu zrobić, polecam 😛

Scyscraper fajnie wygląda dlatego go wezmę:) Ale wnętrze czarne, bo jestem minimalistą i nie lubię intensywnych kolorów. 

 

Opublikowano (edytowane)

U mnie spora rozterka.

 

zamówione 330i LCI - mocno wyposażone w cenie 240k. Wyprodukuje się podobno w lipcu.  

Poniżej konfiguracja:

 

Po głowie chodzi jednak 340i LCI2 - jednak gorzej wyposażone - jedyne elementy wyposażenia opcjonalnego to:

- Pakiet M (nie brałbym pakietu M pro, bo zamienia zaciski z niebieskich na czerwone, a mi do szarego pasuje bardziej niebieski).

- szyby izolowane;

- aktywny tempomat;

- Harman Kardon (względnie w grę wchodzi wywalenie HK i dorzucenie pakietu comfort (lędźwia, ładowarka, dostęp komfortowy, elektryczna klapa). 

- Adaptacyjny LED

- PRI na 4 lata

i cena wyjdzie pewnie w okolicy 280k. 

 

Tracę zatem:

- systemy asystujące - tego mi jednak trochę szkoda. A z drugiej strony po to kupuje się 340i, żeby cieszyć się prowadzeniem, a nie oddawać kontrolę komputerowi.

- dostęp komfortowy - szkoda, bo nie lubię szperać po kieszeniach za kluczykiem, plus otwieranie auta z telefonu to dla mnie rewelacja. 

- ogrzewanie kierownicy - nie szkoda mi, bo skoro usunęli guzik, to już wiem, że włączałbym to raz na rok (konieczność włączania takiej prostej opcji na monitorze to straszna padaka)

- elektryczną klapę - fajna rzecz, ale przeżyję bez tego.

- regulację odcinka lędźwiowego - szkoda, choć teraz nie mam daję radę na trasach pod 1200 km. 

 

Zyskuję: silnik R6, Sportowe zaciski, xdrive, odświeżony model, idrive 8,5

Naciągam budżet, nie chcę tak mocno zbliżać się do limitu 300k w leasingu, stąd muszę iść na kompromis. \

 

tu szczegóły zamówionego 330i

Zrzut ekranu 2024-06-3 o 16.08.18.png

Edytowane przez JacekLZ
Opublikowano

Zdecydowanie byłbym za przejściem na 340i, nawet kosztem kilku elementów wyposażenia. 

Na Twoim miejscu jednak, zdecydowanie nie rezygnowałbym z podparcia lędźwiowego i grzanej kierownicy - nie są to drogie dodatki, a będziesz żałował jak zaczną boleć plecy na trasie albo marznąć ręce zimą. Z reszty spokojnie można zrezygnować - asystenci, dostęp komfortowy i elektryczna klapa to bardziej bajery, a na punktach styku człowieka z maszyną według mnie nie warto oszczędzać.

Opublikowano
1 godzinę temu, TheApocalypse napisał(a):

Zdecydowanie byłbym za przejściem na 340i, nawet kosztem kilku elementów wyposażenia. 

Na Twoim miejscu jednak, zdecydowanie nie rezygnowałbym z podparcia lędźwiowego i grzanej kierownicy - nie są to drogie dodatki, a będziesz żałował jak zaczną boleć plecy na trasie albo marznąć ręce zimą. Z reszty spokojnie można zrezygnować - asystenci, dostęp komfortowy i elektryczna klapa to bardziej bajery, a na punktach styku człowieka z maszyną według mnie nie warto oszczędzać.

Nie da się z tego nie zrezygnować w LCI2 podparcie odcinka lędźwiowego można dokupić tylko w pakiecie z dostępem komfortowym i ładowarką indukcyjną w pakiecie za 6600 😉 

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, JacekLZ napisał(a):

U mnie spora rozterka.

 

zamówione 330i LCI - mocno wyposażone w cenie 240k. Wyprodukuje się podobno w lipcu.  

Poniżej konfiguracja:

 

Po głowie chodzi jednak 340i LCI2 - jednak gorzej wyposażone - jedyne elementy wyposażenia opcjonalnego to:

- Pakiet M (nie brałbym pakietu M pro, bo zamienia zaciski z niebieskich na czerwone, a mi do szarego pasuje bardziej niebieski).

- szyby izolowane;

- aktywny tempomat;

- Harman Kardon (względnie w grę wchodzi wywalenie HK i dorzucenie pakietu comfort (lędźwia, ładowarka, dostęp komfortowy, elektryczna klapa). 

- Adaptacyjny LED

- PRI na 4 lata

i cena wyjdzie pewnie w okolicy 280k. 

 

Tracę zatem:

- systemy asystujące - tego mi jednak trochę szkoda. A z drugiej strony po to kupuje się 340i, żeby cieszyć się prowadzeniem, a nie oddawać kontrolę komputerowi.

- dostęp komfortowy - szkoda, bo nie lubię szperać po kieszeniach za kluczykiem, plus otwieranie auta z telefonu to dla mnie rewelacja. 

- ogrzewanie kierownicy - nie szkoda mi, bo skoro usunęli guzik, to już wiem, że włączałbym to raz na rok (konieczność włączania takiej prostej opcji na monitorze to straszna padaka)

- elektryczną klapę - fajna rzecz, ale przeżyję bez tego.

- regulację odcinka lędźwiowego - szkoda, choć teraz nie mam daję radę na trasach pod 1200 km. 

 

Zyskuję: silnik R6, Sportowe zaciski, xdrive, odświeżony model, idrive 8,5

Naciągam budżet, nie chcę tak mocno zbliżać się do limitu 300k w leasingu, stąd muszę iść na kompromis. \

 

tu szczegóły zamówionego 330i

Zrzut ekranu 2024-06-3 o 16.08.18.png

Jacek moim zdaniem jest to nie głupie pójść w 340i ze względu na to że samochód już teraz można powiedzieć na 100% będzie trzymał lepiej wartość gdyż raczej nie będzie możliwości zakupu R6 bez baterii w wersji plug in w przyszłości. Dodatkowo jest to chyba jedno z najlepiej wycenionych BMW - cena do jakości, również zyskujesz szperę względem 330i przez co samochód będzie się prowadził znacznie lepiej:) Ja np. kupuje 340i ponieważ wydaje mi się że to ostatnia chwila by kupić R6 a taki samochód przy spadającej jakości samochodów patrząc np. na nową serie 5 a bardzo udanej serii 3 będzie fajną opcją na dłuższy okres czasu. Patrząc na twoje wyposażenie to 340i masz w standardzie: sportową automatyczną skrzynie z łopatkami, pakiet M, przyciemniane szyby, oświetlenie amiantowe, asystent cofania z kamerą, hifi, shadowline czarna osłona chłodnicy można dobrać za 0 zł. 

Po nowych cenach licząc jak dobierzesz: kolor nadwozia + pakiet komfort (lędźwie, dostęp komfortowy, elektryczny bagażnik, ładowarka indukcyjna) + szyba akustyczna + tempomat + adaptacyjne światła + pakiet repair z twoim rabatem wychodzi niewiele ponad 280k. A masz limit 300k w leasingu czy to taki twój limit budżetowy? Mi Touring po rabatach wyszedł 307k z 340i. 

Edytowane przez GrzegorzKo
Opublikowano
25 minut temu, GrzegorzKo napisał(a):

Nie da się z tego nie zrezygnować w LCI2 podparcie odcinka lędźwiowego można dokupić tylko w pakiecie z dostępem komfortowym i ładowarką indukcyjną w pakiecie za 6600 😉 

Dokładnie to za 7200. 

W ogóle dziwny jest ten konfigurator. Przykładowo: pakiet M pro - wyskakuje za 5600. Ale jak się go wybiera, to cena wzrasta nie o 5600, lecz o 9800. Bo do pakietu M pro dochodzą adaptacyjne reflektory, choć nie są w nim wymienione. Ale wskakują z automatu. Nie rozumiem zatem dlaczego od razu nie wyceniają tego pakietu na 9800 i nie wskazują reflektorów adaptacyjnych jako jego składnik. 

 

6 minut temu, GrzegorzKo napisał(a):

Jacek moim zdaniem jest to nie głupie pójść w 340i ze względu na to że samochód już teraz można powiedzieć na 100% będzie trzymał lepiej wartość gdyż raczej nie będzie możliwości zakupu R6 bez baterii w wersji plug in w przyszłości. Dodatkowo jest to chyba jedno z najlepiej wycenionych BMW - cena do jakości, również zyskujesz szperę względem 330i przez co samochód będzie się prowadził znacznie lepiej:) Ja np. kupuje 340i ponieważ wydaje mi się że to ostatnia chwila by kupić R6 a taki samochód przy spadającej jakości samochodów patrząc np. na nową serie 5 a bardzo udanej serii 3 będzie fajną opcją na dłuższy okres czasu. Patrząc na twoje wyposażenie to 340i masz w standardzie: sportową automatyczną skrzynie z łopatkami, pakiet M, przyciemniane szyby, oświetlenie amiantowe, asystent cofania z kamerą, hifi, shadowline czarna osłona chłodnicy można dobrać za 0 zł. 

Po nowych cenach licząc jak dobierzesz: kolor nadwozia + pakiet komfort (lędźwie, dostęp komfortowy, elektryczny bagażnik, ładowarka indukcyjna) + szyba akustyczna + tempomat + adaptacyjne światła + pakiet repair z twoim rabatem wychodzi niewiele ponad 280k. A masz limit 300k w leasingu czy to taki twój limit budżetowy? Mi Turing po rabatach wyszedł 307k z 340i. 

No właśnie ta wartość jest tutaj argumentem - dopłacam więcej, ale i dostanę przy sprzedaży więcej. I tylko to mnie motywuje, bo gdyby była pewność, że R6 nadal będzie wrzucane do BMW w kolejnej generacji serii 3, to raczej bym odpuścił teraz temat 340i. Przykład serii 5 pokazuje jednak, że chyba tego silnika już poza Mką nie będzie. 

Rozważam rezygnację z Harman Kardon na rzecz pakietu komfort. 

Początkowo bardzo chciałem systemy pro - dają dużą swobodę, zawsze można szybko odczytać maila w telefonie, odpisać jednym zdaniem na wiadomość czy sięgnąć po coś albo zrelaksować się w korku. No ale nie da się ich kupić. Trzeba zapłacić ponad 20k z całym pakietem innowacji. 

300k to limit kosztów w leasingu, obowiązuje wszystkich. Mój limit budżetowy w sumie jest już przekroczony - choć lepsze określenie to raczej założenia finansowe niż limit budżetowy. 

Opublikowano

Dla mnie to 340i nie bardzo jedzie dopóki się go nie depta. Wtedy oczywiście jedzie. Nawet liczyłem że zadzwonią z salonu i powiedzą, jechał Pan na zaciągniętym ręcznym, ale nie zadzwonili 🙂

Elektryczna klapa to przecież standard.

Muszę mieć ledźwie i gigantyczne mnie wkurza że ktoś mnie zmusza do dostępu komfortowego i indukcji których nie chce i nie potrzebuje. Podobnie z blisem i ruchem poprzecznym - chce i potrzebuje, ale żeby mieć muszę kupić rzeczy których nie chce i nie potrzebuje.

No własnie skyscraper...mam Brooklyn na czarnej 19tce i cały czas się zastanawiam czy nie zmienić na skyscraper, w sedanie bym zostawił na pewno Brooklyn, ale w touringu mam wątpliwości 

Opublikowano
W dniu 1.06.2024 o 13:35, GrzegorzKo napisał(a):

Miałem jeszcze do wyboru X5 z B58 oraz pneumatyką 😄 To wolałem M2 się przejechać bo czemu nie, niestety 340i demo znaleźć ciężko a nie chce mi się jechać 100-200km w jedną stronę... Widziałem że S58 ma inną charakterystykę niż B58 + skrzynia w M2 na również inną zdecydowanie bardziej sportową charakterystykę bo to zmodyfikowany ZF (czy się mylę?). Po jeździe próbnej wiem, że M2 byłoby dla mnie fajną zabawką jako 2-3 samochód na weekendy ale nie jako samochód całoroczny. Z jazdy próbnej jestem zadowolony, na niskich obrotach w trybie komfort przyjemnie się jeździło z prędkościami miejskimi, spalanie wyszło mi 11l (40min jazdy kilka razy depięte 1/2 przepustnicy spod świateł) a tutaj nie ma mild hybrid. Gdybym miał takie samo zawieszenie jeśli chodzi o sztywność w 340i, mógłbym tym jeździć na co dzień, a przecież w 340i będzie bardziej miękko szczególnie na 18, więc tata też będzie zadowolony. Systemy operacyjne też bardzo porównywalne do 340i więc ich obsługę również przetestowałem. Zależało mi aby się czymś przejechać choć minimalnie porównywalnym bo samochód kupuje trochę w ,,ciemno" na podstawie różnych recenzji. Przeglądając rynek sam stwierdziłem, że ostatecznie tylko 340i touring spełnia wszystkie moje wymagania jako nowy samochód mieszcząc się budżecie +/- 300k przy założeniu że ma to być szybkie daily kombi w benzynie, więc z czym porównywać? Rozważałem jeszcze CLA45S shouting brake ale wykonanie tego samochodu to jest jak na mercedesa moim zdaniem jakiś żart, do tego mniejszy bagażnik oraz wyżyłowany silnik 2.0. Podobnie sprawa się ma z C43 ale ten jest też dużo droższy. Audi S4 to diesel więc to już całkowicie nie to czego szukam... M3 na pewno bym nie wykorzystał dodatkowo trzeba do niej dopłacić 50% oraz jest droższa eksploatacja... Może kupię M3 kolejnej generacji albo RS4 jako następny samochód 😄

Z tą ISĄ to dobra wiadomość bo irytujące. 

Niby można canlocka zamontować... Natomiast czy to nie jest ingerencja naruszająca gwarancje? Po drugie czy to również nie zabija praktyczności bo trzeba się bawić w te kombinacje? A po trzecie jest to wydatek 4k, dużo nie dużo. Natomiast ja się nie boje samej kradzieży samochodu bo mam ubezpieczenie tylko tego co w samochodzie będę w danej chwili trzymać bo wożę drogi sprzęt. A jednak nawet z canlockiem ktoś mi samochód otworzy więc do bagażnika się też dostanie. Jak samochodu nie ukradnie a będzie włamanie np. na jakieś stacji/knajpie to zabierze mojego drona do sprawdzania linii napowietrznych oraz kamerę termowizyjną a to wartość 1/3 nowego samochodu na biedę... Będę się musiał z tym przespać. Do kluczyka etui jestem w stanie się przyzwyczaić. A pod domem czy na jakiś parkingach sprzętu w samochodzie nie trzymam... Mam sprzęt ubezpieczony, ale pytanie co na to ubezpieczyciel przy tym keylessie będzie kombinować z wypłatą.... 

CanLock jest montowany bezinwazyjnie.

Kombinacja to jedna z opcji, oprócz tego masz aplikację albo brelok.

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, JacekLZ napisał(a):

Dokładnie to za 7200. 

W ogóle dziwny jest ten konfigurator. Przykładowo: pakiet M pro - wyskakuje za 5600. Ale jak się go wybiera, to cena wzrasta nie o 5600, lecz o 9800. Bo do pakietu M pro dochodzą adaptacyjne reflektory, choć nie są w nim wymienione. Ale wskakują z automatu. Nie rozumiem zatem dlaczego od razu nie wyceniają tego pakietu na 9800 i nie wskazują reflektorów adaptacyjnych jako jego składnik. 

 

No właśnie ta wartość jest tutaj argumentem - dopłacam więcej, ale i dostanę przy sprzedaży więcej. I tylko to mnie motywuje, bo gdyby była pewność, że R6 nadal będzie wrzucane do BMW w kolejnej generacji serii 3, to raczej bym odpuścił teraz temat 340i. Przykład serii 5 pokazuje jednak, że chyba tego silnika już poza Mką nie będzie. 

Rozważam rezygnację z Harman Kardon na rzecz pakietu komfort. 

Początkowo bardzo chciałem systemy pro - dają dużą swobodę, zawsze można szybko odczytać maila w telefonie, odpisać jednym zdaniem na wiadomość czy sięgnąć po coś albo zrelaksować się w korku. No ale nie da się ich kupić. Trzeba zapłacić ponad 20k z całym pakietem innowacji. 

300k to limit kosztów w leasingu, obowiązuje wszystkich. Mój limit budżetowy w sumie jest już przekroczony - choć lepsze określenie to raczej założenia finansowe niż limit budżetowy. 

Rozumiem Cię chodzi Ci 150k leasing + 150k wykup? Gadałem z doradcą co mi ogarnia wszystkie leasingi/dotacje unijne oraz z doradcą podatkowym jedynie wysoki wykup ma sens jeżeli masz tani leasing (preferencyjny) przy aktualnych stopach procentowych. Przy leasingu rynkowym z dużym wykupem bardzo dużo zabulisz w odsetkach i nie opłaca się. Przy takim leasingu rynkowym 3 lata 45% wplata i 1% wykup wychodzi bardzo podobnie łączny koszt samochodu po odliczeniach podatkowych (netto po wszystkich odliczeniach) co np. na 2 lata 45% wpłata i 45% wkup. Natomiast jest bardzo dużo różnych metod optymalizacyjnych o których lepiej na forum nie będę opowiadał publicznie 😉 Można np. refinansować sobie wykup leasingu wtedy masz od nowa te limity etc. natomiast w przy aktualnych stopach procentowych się to nie opłaca zwykle przez większe koszty finansowania niż korzyści podatkowe... W Polsce ogólnie jest bardzo drogi pieniądz i ciężko coś ugrać w temacie optymalizacji przez limity. Mój kolega co ma firmę spedycyjną wszystko pcha na Czechy (jest rezydentem), bierze leasingi w EURO. Jak liczyliśmy to nas w Polsce w temacie samochodów/pojazdów łoją banki oraz urzędy potwornie.

 

EDIT: Zakładam, że samochód przyniskim wykupie wyciągasz z firmy do prywatnego majątku w taki sposób żeby móc sprzedać po pół roku bez podatku i płacenia VATU (da się nie wchodząc w szczegóły). Bez tego oczywiście wyjdzie taniej dużo amortyzowanie wykupu, ale to aż 5 lat. 

Edytowane przez GrzegorzKo
  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.