Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Jak to jest z vanosem?

Tak sobie myślę że mój vanos raczej czas byłoby wymienić (zregenerować). Auto w końcu jest z 99 roku. (nie, żebym narzekał że auto jest zmulone)

mam vanos z sedana z polifta i go zregenerowałem. Oba auta to silnik M52tu.

Obejrzałem sobie filmy na YT i teraz tak:

w jednym z filmów (made in poland), wałki są blokowane....(nie dam linku, bo nie znalazłem tego filmu - kiedyś go oglądałem). Faktem jest, że silnik był na stojaku i był od początku składany, włącznie z rozrządem.

natomiast tu:

wałki nie są zablokowane. ( należy przewinąc film do 26,36 min).....

to jak to jest? blokować, czy nie blokować? Co daje blokada, skoro Vanos nie ma jakichś znaków jak należy go ustawić?

Edytowane przez 520i
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jeżeli tylko podmieniasz vanosy, to nie musisz blokować wałków, ściągasz stary i zakładasz nowy (zregenerowany). Co nie zmienia faktu, że powinno się przy podmianie vanosów skorygować rozrząd , czyli fabrycznie ustawić wałki i wał , dlatego że uszczelki vanosa siadają przy około 200tys, i tak samo przy takim przebiegu zużywają się (wyciągają) łańcuchy rozrządu. Dlatego jeśli to ma być na perfekt, to ustawiasz rozrząd od nowa i wtedy montujesz nowe vanosy.

A żeby było idealnie powinno się przynajmniej wymienić górny łańcuszek rozrządu i sprawdzić czy te tzw dzwonki nie mają luzu we frezach i w razie potrzeby wymienić.

Tylko że nikt praktycznie tak nie robi, zakłada nowe vanosy i to przeważnie kończy temat.

Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano
1 godzinę temu, piotr520 napisał(a):

skorygować rozrząd , czyli fabrycznie ustawić wałki i wał

ok, ale auto pali praktycznie na dotyk, więc jakby nie patrzeć, rozrząd jest ok....

 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
33 minuty temu, 520i napisał(a):

ok, ale auto pali praktycznie na dotyk, więc jakby nie patrzeć, rozrząd jest ok....

 

Opisałem jak to powinno wyglądać żeby działało,  tak jak to fabryka wypuścił, a ty zrobisz jak uważasz.

Edytowane przez piotr520
  • Lubię to 1
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano

jeszcze jedno. W tym filmie który zamieściłem montowany jest Vanos firmy probsten- tech z niemiec.

Strona jest także po polsku i znalazłem takie oto info:

https://www.probsten-tech.de/typische-probleme-m52tu-m54/

Zatkany spust KGE może nawet spowodować ubogą mieszankę na skutek spalonej mgły olejowej, a nawet spowodować zapalenie się kontrolki błędu silnika. Wzrasta zużycie oleju. Wykazano, że lepiej wymienić także rurkę wskaźnika poziomu oleju, gdyż bardzo wąskiego spustu w dwuściennej rurce nie da się dokładnie przeczyścić i szybko ponownie zamyka.

W celu zmniejszenia dużego zużycia oleju w silnikach M54 można podłączyć króciec podciśnienia zamykany korkiem na zaworze odpowietrzania skrzyni korbowej z wężem podciśnieniowym do wolnego przyłącza z tyłu kolektora dolotowego w stronę kierowcy przegroda boczna. Zmiana warunków ciśnienia zmniejsza zużycie oleju! Warto to zrobić za jednym razem podczas odnawiania KGE."

KGE to odma.....Ale zainteresowało mnie to z drugiego akapitu. Gdzie podłączyć ten przewód? Przyłącza z tyłu kolektora ssącego kojarzę - są trzy - dwa cienkie, jeden gruby (zaślepka z grubego, standardowo jest pęknięta)

i jeszcze jedno apropo Vanos'a: mowa o oleju...ja właśnie używam 5w30 (od 160 000km, czyli od czasu kiedy go mam. Teraz mam najechane 250 000 )... 

Tutaj uwaga co do rodzaju oleju: 5w30 lub nawet 0w30 niszczy wrażliwą aluminiową obudowę Vanosa i innych łożysk w silniku ze względu na ich słabe właściwości smarne! Te oleje o niskim współczynniku tarcia mają na celu nieznaczną redukcję emisji zanieczyszczeń podczas testów emisji na stanowisku badawczym w celu certyfikacji. Długie okresy między wymianami i krótkie podróże jeszcze bardziej pogarszają sytuację. Często widzimy piękne, czyste obudowy Vanos ze względu na osady, które są całkowicie zużyte od wewnątrz w wyniku usuwania materiału przez ten rzadki olej! Zalecane jest minimum 5w40 lub nawet 10w40 + wymiana oleju np. co 15 000 km lub po zimie.

 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Osobiście jeżdżę na oleju 5w40, ma większą lepkość przy wysokich temperaturach niż 5w30. Zimy mamy łagodne a lata coraz gorętsze i osobiście uważam że to lepszy wybór niż 5w30.

Co do usunięcia odmy, to jest sporo o tym w sieci, albo wpinasz się w podciśnienie z tyłu kolektora tam gdzie zatyczka, albo zakładasz oil catch tank. Trzeciej metody czyli przeciągnięcie przewodu z pokrywy zaworów bezpośrednio do obudowy filtra powietrza nie polecam.

Co do samej obudowy vanosów, to ta część gdzie pracuje tłok jest czasami wyślizgana, ale nie spotkałem żeby tam wyczuć próg czy jakiś wżer. Więc nowe uszczelniacze załatwią sprawę. To już musi być jakiś ekstremalny przypadek żeby tam wytarło próg i obudowa nie nadawała się do regeneracji. Na tej niemieckiej stronie jest, to tak opisane że tylko u nich kupisz prawidłowo zregenerowany vanos i nigdzie indziej 😀.

Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano
2 godziny temu, piotr520 napisał(a):

Na tej niemieckiej stronie jest, to tak opisane że tylko u nich kupisz prawidłowo zregenerowany vanos i nigdzie indzie

też odniosłem takie wrażenie.

A co do oleju (w sensie zregenerowanego samodzielnie vanosa). Kiedy regenerowałem Vanos'a, nie zauważyłem progów w tłokach, więc ta teoria o 5w30 i negatywnym wpływie, jakoś mi nie pasuje.... Nie tylko zresztą z tego powodu. 

Skoro 5w30 miałby żle wpływać na silnik (ogólnie) (mam na myśli 2.0 benzyna), to raczej wyraźnie w instrukcji byłoby to zaznaczone..... 

Opublikowano

a tu, już ten którym jeżdżę tuż po zakupie. (zdj 1 i 2) Pokrywa została zdjęta ze względu na wyciek oleju spod pokrywy. Zastałem taki widok jak na zdj 2. Wszystko wyczyściłem. Po około 2 latach, pokrywa została zdjęta i wymieniona ze względu na pęknięte jedno "ucho" trzymające uszczelkę).

Zastałem widok jak na zdj 3....Zero nagaru (oprócz tego, czego nie wyczyściłem do końca przy wymianie uszczelki).

Od momentu kiedy mam tego touringa, leję 5w30. Pierw Castrol, (długo stosowałem Castrola), raz zastosowałem Valvoline ale nie byłem zadowlony, teraz mam Motul. Następny czeka już Liqui Moly - i raczej przy tym oleju zostanę....

IMG_20181213_141626.jpg

IMG_20190504_141224.jpg

IMG_20190817_143104.jpg

Opublikowano
W dniu 13.11.2023 o 18:11, piotr520 napisał(a):

Co do usunięcia odmy, to jest sporo o tym w sieci, albo wpinasz się w podciśnienie z tyłu kolektora tam gdzie zatyczka

a drugi koniec przewodu?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Czego drugi koniec? Przewód idzie od pokrywy zaworów do tyłu kolektora ssącego i to wszystko.

Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano

ok, ale trzeba dać po drodze jakąś redukcję, bo przecież średnice są inne. Dopytuję tak "na potem" bo ostatnio zakładałem nowy komplet odmy, więc ten trochę pojeździ.....Tym bardziej że teraz czeka na wymianę termostat (auto mi się nie dogrzewa od dwóch dni) i nowe visco.....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.