Wróciła pneumatyka do wersji 50

[Pe.te]

Zanim pojawiło się M60, zawieszenie pneumatyczne (oraz tylna oś skrętna) było standardem w wersji 50.

Jednak po wprowadzeniu M60 standardem w wersji 50 stało się zawieszenie stalowe, zaś pneumatyka trafiła na listę opcji.

Niestety do niedawna była to opcja „wirtualna” gdyż z uwagi na restrykcje wersje 50 wyjeżdżały bez pneumatyki (pomimo zamówienia tej opcji).

Obecnie sytuacja się poprawiła i większość 50-ek z zamówioną pneumatyką udaje się wyprodukować.

Edytowane 3 Listopada 2023 przez Pe.te

[hitch5]

Mamy pneumatykę z tylną osią skrętną. Auto jest bajecznie komfortowe (na kołach 22!), ale na eskach i autostradach trzeba włączać tryb sport, standardowe tryby są za miękkie. Mieliśmy okazję testować IX 50 bez pneumatyki i z perspektywy czasu nie wiem raczej byśmy wybrali standardowe zawieszenie.

[Pe.te]

W trybie personal nie można ustawić zawieszenia permanentnie na sport, jeśli standardowe jest za miękkie?

Ja akurat koniecznie chciałem pneumatykę, bo standardowe stalowe zawieszenia BMW są dla mnie za twarde.

[hitch5]

I tu Cię zaskoczę: w IX ustawienia można zmieniać tylko w bardzo ograniczonym zakresie trybie Sport, wszystkie inne mają predefiniowane ustawienia, tryb personal również, co jest oczywiście idiotyczne. W a8 z 2012 roku można ustawić wszystko pod siebie w trybie indyvidual lub skorzystać z bardzo dobrego trybu auto. IX takich możliwości nie daje.

[Pe.te]

Hmm… ciekawe. Jak auto dotrze - to pokombinuję.

W aucie mojej żony (iX3) jest pełna możliwość indywidualnego definiowania trybów. Aczkolwiek aby było to możliwe - trzeba było przez sklep ConnectedDrive dokupić opcję „Zawieszenie adaptacyjne M” (tudzież dodać ją przy zamawianiu auta), gdyż w standardzie auto ma zawieszenie adaptacyjne (ale bez „M”) i tam faktycznie takich możliwości nie ma.

Może w sklepie ConnectedDrive jest coś podobnego do dokupienia dla iX…

[hitch5]

Wiem jak to działa w innych modelach, ale w IX tak nie jest. Ten typ tak ma, poczytaj na Bimmerfest czy innych anglojęzycznych forach. Najbardziej idiotyczny jest personal mode, którego nie da się konfigurować. Z plusów jak cenisz komfort nawet w trybie sport "bóbr" jest bardziej komfortowy niż I-Pace na pneumatyce w trybie komfort (kosztem prowadzenia, ale coś za coś).

[Pe.te]

No to dla szukających twardszego zawieszenia pozostaje M60 🙂

Ono faktycznie jest odczuwalnie twardsze od 50-ki nawet w standardowych trybach (a w trybie Sport znacząco twardsze), miałem okazję jeździć obydwoma (obie testówki były na pneumatyce). Zresztą trudno się dziwić, bo choćby stabilizatory M60 ma o 20% grubsze (i wg BMW inaczej zestrojone nastawy zawieszenia, bardziej pod M).

Swoją drogą ciekawe czy w M60 są większe możliwości indywidualizacji trybów jazdy. Dla 40 i 50 pozostaje w tym temacie czekać na jakiś update softu… albo pojawienie się jakiegoś rozszerzenia do kupienia przez ConnectedDrive (w stylu wspomnianego wcześniej w iX3).

[hitch5]

Miałem IX60 na weekend. Nie jestem pewny, ale wydaje mi się, że było tak samo. Dla mnie wadą M60 jest mniejszy zasięg, niewiele lepsze osiągi nic nie zmieniają. To nie dynamiczny EV w stylu Etrona-GT,  osiągi wersji 40 są ok, też wybraliśmy 50 ze względu na zasięg.

W sumie dla mnie optymalne byłoby 40 z zawieszeniem M60 i dużą baterią. Chociaż jak pisałem bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie w czasie jazdy IX50 z zawieszeniem adaptacyjnym, nadal jest bardzo komfortowe.

[Pe.te]

xDrive40 z większą baterią to właściwie… xDrive50 🙂

Nawet silniki w obu wersjach są takie same, tyle że w 40 zostały software’owo ograniczone jeśli chodzi o moc, więc poza baterią 40 i 50 hardware’owo to właściwie to samo. M60 różni się już bardziej - wspomnianym zawieszeniem oraz innym silnikiem z tyłu (przedni jest taki sam we wszystkich iX).

Jak dla mnie to mogłaby być jeszcze wersja (tak jak robi Mercedes) z dużą baterią i silnikiem tylko na tylnej osi, wtedy zasięg WLTP takiego iX przekroczyłby 700km. Nie wszyscy potrzebują aż tak dużej mocy, ale większość chciałaby dużego zasięgu.

[hitch5]

Po 3000 km przyzwyczailiśmy się do miękkiego zawieszenia i polubiliśmy je za mega komfort. Po utwardzeniu zawieszenie jest wystarczająco stabilne jak na takiego kloca na autostrady. Ale nadal przy konfiguracji raczej byśmy wybrali podstawowe zawieszenie.

[BMFun]

Nie mam iX, to się wypowiem 🙂

Po 2 latach jazdy iX3 porównałem w końcu to auto do iX 50 na krótkiej jeździe próbnej przy okazji zmian kół na zimowe w serwisie.

Testowe auto było na stalowym zawieszeniu i zachwyciło mnie kompromisem komfortu i pewności prowadzenia. Nie jeździłem pneumatyka w iX, ale swego czasu długo testowałem wszystkie kombinacje zawieszenia w podobnym gabarytowo x5 od standard, przez pneumatykę aż po m professional i pełna Mke. Pneumatyka w x5 mnie odrzucała - fakt super wybiera nierówności, ale w wysokim suv powoduje zbyt duże wychylenia w zakrętach i efekt pływania pontonem po falach przy mocno nierównej drodze.

Co do samego iX długo nie podobał mi się, ale teraz już się trochę opatrzył, a biorąc pod uwagę jakośc wnętrza (mniej design), wyposażenie, właściwości jezdne, zasięg, dla mnie to auto nr 1 wśród suvow Ev. Chociaż m60 wizualnie odrobinę fajniejszy i jeśli ma sztywniejsze zawieszenie to pomimo gorszego zasięgu, byłby dla mnie faworytem.

Z tym zasięgiem m60 wg kilku testów różnica w zasięgu wbrew pozorom nie jest aż tak duża jak na papierze.

[Pe.te]

W M60 w standardzie jest pneumatyka (i tylna oś skrętna), więc jeśli bardziej odpowiada Ci stalowe zawieszenie - to w M60 nie ma takiej możliwości…

W pneumatyce iX to czego mi brakuje to możliwości ustawienia twardości zawieszenia “Sport” w innych trybach (to rozwiązałby wspominany już, ale niedostępny dodatek “Zawieszenie adaptacyjne M”). W trybie Sport nie ma bowiem tych objawów, o których wspominasz.

Co do wyglądu M60 🙂 to wszyscy narzekają, że jedyna różnica to emblemat M60 na klapie bagażnika + tytanowa kolorystyka dodatków w standardzie (listwa pod oknami, klamki, oraz nerki w odcieniu Titanium bronze).

Przy czym pakiet Titanium bronze można dokupić i do 40 i do 50 - a wtedy jedyną różnicą pozostaje… wspomniany emblemat 😉

Edytowane 26 Listopada 2023 przez Pe.te

[hitch5]

W dniu 25.11.2023 o 22:31, BMFun napisał(a):

Nie mam iX, to się wypowiem 🙂

Po 2 latach jazdy iX3 porównałem w końcu to auto do iX 50 na krótkiej jeździe próbnej przy okazji zmian kół na zimowe w serwisie.

Testowe auto było na stalowym zawieszeniu i zachwyciło mnie kompromisem komfortu i pewności prowadzenia. Nie jeździłem pneumatyka w iX, ale swego czasu długo testowałem wszystkie kombinacje zawieszenia w podobnym gabarytowo x5 od standard, przez pneumatykę aż po m professional i pełna Mke. Pneumatyka w x5 mnie odrzucała - fakt super wybiera nierówności, ale w wysokim suv powoduje zbyt duże wychylenia w zakrętach i efekt pływania pontonem po falach przy mocno nierównej drodze.

Co do samego iX długo nie podobał mi się, ale teraz już się trochę opatrzył, a biorąc pod uwagę jakośc wnętrza (mniej design), wyposażenie, właściwości jezdne, zasięg, dla mnie to auto nr 1 wśród suvow Ev. Chociaż m60 wizualnie odrobinę fajniejszy i jeśli ma sztywniejsze zawieszenie to pomimo gorszego zasięgu, byłby dla mnie faworytem.

Z tym zasięgiem m60 wg kilku testów różnica w zasięgu wbrew pozorom nie jest aż tak duża jak na papierze.

Nie chciałem już zaśmiecać tego wątku o Tesla(da się bardziej?), ale po jeździe IX na standardowym zawieszeniu miałem potwierdzić pozytywne odczucia tak jak opisywałeś porównanie standard vs pneumatyka w X5. Teraz widzę, że masz podobne jak jak odczucia z IX. Jak pisze kolega wyżej tryb Sport rozwiązuje problem, ale nie można ustawić trybu indywidualnego. W I-Pace przez 3,5 roku utwardziłem zawieszenie może 3 razy, bardzie z ciekawości niż potrzeby, ustawienie standardowe idealnie łączyło prowadzenie z komfortem. M60 nadal nie prowadziło się w standardowym trybie jakoś mega dynamicznie, miałem lepsze odczucia ze standardowego zawieszenia.

[Pe.te]

Macie rację, brakuje bardzo tej możliwości indywidualnych nastaw zawieszenia.

Na wszystkich zagranicznych forach ludzie narzekają na to, że niegdysiejszy tryb Individual został zastąpiony przez Personal, w którym… nic się nie da ustawić…

Zresztą temat nie dotyczy tylko iX, lecz wszystkich aut z iDrive 8, ostatnio takie same uwagi mieli użytkownicy nowej 7er.

Pozostaje mieć nadzieję, że “producent naszych aut” pójdzie po rozum do głowy i zmieni funkcjonalność zgodnie z oczekiwaniami klientów. Wszak to zmiana czysto software’owa i nie wymaga rocket science…

[Pe.te]

Po zrobieniu autem ok. 2000km przyzwyczaiłem się do pneumatyki. O ile na początku miałem wrażenie „pontonowatości” o tyle teraz zupełnie tego nie odczuwam i nie zauważam - do tego stopnia, że nie przełączam na tryb sport nawet na trasie (btw, przy prędkościach autostradowych auto samo się nieco obniża także w trybie Personal - tylko obniża, nie utwardza).

Myślę, że wersja M60 z nieco twardszym zawieszeniem byłaby idealna.

No i brakuje mi skrętnej tylnej osi (która w M60 jest w standardzie, a w niższych wersjach nie da się jej dokupić) przy manewrowaniu, bo jednak średnica zawracania jest spora, to duże auto…

Edytowane 27 Grudnia 2023 przez Pe.te

[hitch5]

Mamy trochę inne odczucia: do turlania się po mieście i do niespiesznej jazdy po krajówkach normalny tryb zawieszenia zachwyca komfortem, ale na eskach, autostradach czy przy bardziej energicznej jeździe po zakrętach zawieszenie w tym trybie jest za miękkie. Moja żona na przykład jeździ tylko na sporcie, bo mówi, że nie lubi bujania.

M60 testowałem, jest trochę lepiej, ale nadal I-Pace to to nie jest. Zresztą nasz Ix w trybie sport prowadzi się gorzej niż Jaguar w trybie komfort i jest mniej zwinny niż EV6. Trzeba oczywiście pamiętać, że to są jednak mniejsze auta i nie tak komfortowe (chociaż Jaguar też jest bardzo wygdny).

Skrętną oś mam, ale nie mam porównania bez. Auto zawija się jak dużo krótsze EV6, sam rozmiar powoduje, że czasami trzeba szukać odpowiedniego miejsca.

Gdybym miał zamówić nowy egzemplarz to wybrał bym standardowe zawieszenie adaptacyjne na kołach 21 cali (może bym poszukał innego designu felg). W tej wersji auto dla mnie było bardziej pewne w prowadzeniu niż nawet M60, a komfort nadal był bardzo dobry.

 

[Pe.te]

Porównywanie iX do i-Pace nie ma sensu, bo to zupełnie inne segmenty. I-Pace można porównać np. do iX3.

Jaguarem nie jeździłem, natomiast iX3 jest dużo bardziej dynamiczne, zwrotne, „zwarte” i daje większą przyjemność z jazdy (rozumianą w kontekście dynamiki) niż iX. Ale też jest dużo mniejsze, mniej komfortowe i mniej wygodne niż iX.

iX ze swoją wielkością i masą nie jest autem do dynamicznej jazdy po krętych drogach, jest raczej cruiserem do wygodnego pokonywania dłuższych tras - i tu spisuje się świetnie.

Tak samo jak modele serii 3 i 7 - zupełnie inny target i zupełnie inne przeznaczenie.

[hitch5]

Z jednej strony tak, z drugiej takie q8 również z pneumatyką ma trochę inną charakterystykę prowadzenia. Taki był zamysł konstruktorów BMW, tyle.

Za to komfort Ix ma świetny i tu się chyba zgadzamy 🙂

A8 też na eskach i autostradach przełączam na Dynamic, po prostu cenię pewność prowadzenia.

[Pe.te]

A8 mimo wszystko chyba można jeździć bardziej dynamicznie niż takim klocem jak iX 

Ja na początku żałowałem, że zdecydowałem się na zawieszenie pneumatyczne - ale z perspektywy czasu (i kilometrów) przekonałem się do niego i uważam, że to całkiem fajna opcja dla iX.
Choć oczywiście wszystko zależy od indywidualnych preferencji i stylu jazdy.
Nie wyobrażam sobie mieć takiej charakterystyki zawieszenia np. w i4, jednak w iX mi odpowiada. Po prostu to auto swoimi gabarytami narzuca inny styl jazdy 

[hitch5]

My też ogólnie jesteśmy zadowoleni, w dobie przybywających jak grzyby po deszczu odcinkowych pomiarów prędkości komfortowa natura "bobra" jest bardzo fajna. 🙂

[Pe.te]

W dniu 27.12.2023 o 21:15, Pe.te napisał(a):

Po zrobieniu autem ok. 2000km przyzwyczaiłem się do pneumatyki. O ile na początku miałem wrażenie „pontonowatości” o tyle teraz zupełnie tego nie odczuwam i nie zauważam - do tego stopnia, że nie przełączam na tryb sport nawet na trasie

Muszę z’update’ować moją powyższą wypowiedź.

Od grudnia zrobiłem autem ok. 7000 km. Przez cały ten przejechany dystans podtrzymuję to co napisałem powyżej - auto prowadziło się bardzo stabilnie, nie było żadnego bujania, ustawień zawieszenia w trybie Sport właściwie nie używałem. Jednym słowem pneumatyka zachowywała się super.

Teraz to się zmieniło wraz z… ponownym założeniem kół letnich. Wspomniany powyżej dystans 7000km zrobiłem właściwie w całości na zimowych Michelin Pilot Alpin Sport 5 SUV (jako że auto kupiłem w listopadzie) i charakterystyka zawieszenia iX przez cały ten czas była naprawdę super.

Teraz wróciłem do letnich Bridgestone Alenza 001, które miałem fabrycznie w aucie i… efekt pontonu powrócił (i przy okazji hałas toczenia)… Te opony to tragedia.

Co ciekawe zarówno na zimę jak i lato mam dokładnie ten sam rozmiar kół/opon 255/50R21, żadne z opon nie są ROF, nawet model felgi mam identyczny w obu kompletach kół. A auto zachowuje się zupełnie inaczej - więc to ewidentnie Bridgestone odpowiadają za tą fatalną charakterystykę.

Chętnie poznam wasze doświadczenia. Póki co zamierzam podnieść ciśnienie w Bridgestone na wyższe niż zalecane, a jak to nie pomoże to chyba po prostu wyrzucę te opony i wymienię na coś normalnego… a może powinienem je wysłać wraz z pozdrowieniami do fabryki w Poznaniu, bo ta gumowa tragedia akurat jest made in Poland…

Edytowane 20 Marca przez Pe.te