Skocz do zawartości

Silnik przerywa i szarpie w 320i


Osti

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 55
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Sonda jest nowka Boscha z wtyczka, sam ja wymienialem bo to zadna filozofia, wlasnie wrocilem z warsztatu i byl blad sondy oraz przepustnicy gazu, wykasowali je i poki co jest chyba ok. Z tego zo pokazywal komp to sonda dziala poprawnie i w tej chwili nie ma bledow. Mechanik powiedzial mi ze ze wzgledu na gaz to normalne ze moze wyskakiwac blad sondy i tak sie dzieje w wielu autach, a sonda dziala normalnie. Na benzie jest ok poki co ale na gazie swiruje i mapodobne objawy, obroty strasznie skacza :/ musze podjechac do gazownikow...

Radość z jazdy :)


328i :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Bylem u gazownika, ze strony instalki wszystko jest ok, a z autem nadal to samo :/...ale co sie okazalo znalazl peknieta cewke czego nie zauwazyl mechanik z Rotocaru...z jednej strony sie ucieszylem bo mialem nadzieje ze w koncu poznalem przyczyne moich cierpien...dzisiaj wymienilem cewke na nowa (Beru) i...wciaz szarpanie i momentami kompletny brak (ciagu) silnika :( rece mi troche opadly....naprawde nie wiem comam jeszcze sprawdzic...prosze was o pomoc, moze na cos wpadniecie...

Radość z jazdy :)


328i :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzialem sprawy w swoje rece poniewaz dzisiaj silnik przestal palic na przynajmniej 2 gary :/ postanowilem jeszcze raz sprawdzic cewki i swiece. Wszystkie swiece sa ok, zamontowane sa NGK BKR6EK z dwoma elektrodami, rowno i ladnie wypalone na bialo. Wszyskie wyczyscilem i zamontowalem ponownie. Ale co sie okazalo...kazda z cewek (oprocz tej nowej) ma takie male pekniecia jak ta ktora wymienilem :( Zalamalem sie troche bo zaplacilem za nia 200zl i rozumiem ze czeka mnie wydatek 1000zl :jawdrop: Jak zrobie zdjecie pekniecia jakie sa na cewce to wkleje link i moze ocenicie czy to na 100% moze byc przyczyna moich klopotow. Z gory dzieki za jakakolwiek pomoc.

Radość z jazdy :)


328i :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mało prawdopodobne żeby wszystkie cewki były uszkodzone. Raczej upewnij się czy napewno ta wymieniona sonda pracuje dobrze. U mnie gdy padła sonda były takie objawy; nierówna praca na wolnych obrotach - jakby nie chodził na wszystkich garach, zmulony na benzynie - po dodaniu gazu reagował po jakiejś chwili. W trakcie jazdy zdarzały się szarpania - wyglądało jakby coś było z cewkami. Podczas odpalania na początku chodził prawidłowo na wolnych obrotach a po 2 min. zaczynał chodzić nierówno.( podejrzewam że sonda zaczynała działać i mieszała w kompie ) Po wymianie sondy wszystko chodzi dobrze. Pomiar napięcia na starej sondzie- jakieś minimalne generalnie kicha. Na nowej od 0,2-0,8 w zależności od obrotów. Jeśli tak nie masz to sonda znów do wymiany. Oczywiście po wymianie sondy auto normalnie jedzie i zadnych błędów nie kasowałem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawialem ze znajomym mechanikiem i powiedzial mi ze jesli sa uszkodzone cewki i sa na nich przepiecia to sonda ma prawo zle dzialac, co wskazywaloby na to ze stara sonda jest rowniez dobra. Nowa to BOSCH i watpie zeby 2 nie dzialaly w ogole...kolejna niepokojaca sprawa sa te pekniecia na cewkach...moze sie myle ale wyglada to w miare logicznie...

Radość z jazdy :)


328i :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdz cewki w sposob nastepujacy:

 

mierz sie tylko uzwojenie pierwotne omomirzem: rezystancja musi byc w okolicy 0,8 ohm +/-0,1 OHM . Uzwojenie pierwotne jest miedzy doma skrajnymi konektorami cewki (jak zdejmiesz zlacze to te dwa zewnetrzne)

 

uzwojenia wtornego w naszych cewkach sie nie mierzy.

 

Wizualnie wieczorem po ciemku w garazu widac iskrzenie na peknieciach cewek jesli sa przebicia.

 

Jesli problem pojawil Ci sie od czasu wymiany swiec to radze zmniejszyc oryginalna odleglosc na elektrodach swiec z 0,8 na 0,6mm jesli na gazie masz problemy. Ja na podstawie doswiadczen ze swiecami wrocilem do NGK iedntycznych jak masz z tym ze jednoelektrodowe (pozozstale parametry identyczne z katalogowymi) - przed zmniejszeniem odstepu na elektrodach tez nie wyciagala sie z obotow 1,5 - 2,5tys. a czasem strzelala w kolektor. Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mierzylem ta wymontowana cewke tak jak mi napisales i pokazuje mi 1 OHM jednak wydaje mi sie ze kazda z tych peknietych bedzie tak pokazywala bo szarpanie pojawia sie dopiero przy wkrecaniu na obroty wlasnie w takim zakresie jak podales, wyzej juz jest w miare dobrze. Zastanawiam sie czy to nie jest kwestia tych swiec, moze najpierw je wymienie i zobacze jaki bedzie efekt...A wszystko dzialo sie juz jak kupilem auto, nie wymienialem swiec bo poprzednik na 100% zrobil to przed sprzedaza (pewne zrodlo), a swiece wczoraj sprawdzalem i wygladaja dobrze. Teraz te dolegliwosci sie nasilily dlatego tak mi to przeszkadza, wczesniej zdarzalo sie sporadycznie i dzieje sie to zarowno na gazie jak i benzynie. Ponizej zalaczam link gdzie jest kilka fotek peknietej cewki, kazda ma podobne pekniecia, mniejsze lub wieksze :/

 

http://www.putfile.com/osti/images/58028

Radość z jazdy :)


328i :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich!

Ja mam taki sam objaw jak wyżej opisany, czyli auto nie ciągnie w dolnych obrotach, świece wymieniłem na nowe NGK BKR6EK i żadnych zmian nie odczułem. Spotkałem się z opinią, że może to być wina zapchanego katalizatora, którego demontaż mam w planach, jeśli to przyniesie jakieś rezultaty, napisze o tym.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam @ll mam dokladnie ten sam silnik e36 320i coupe m50 bez vanosa 92 rok produkcji i te same objawy. zaczelo sie to z miesiac temu. zaczely mi falowac obroty na gazie najpierw pozniej na benzynie. u mnie jest tak ze po odpaleniu na benzynie jest okej, i po 2 minutach no moze 5 zaczyna glupiec. bylem na kompie i wykrylo ze sonda jest uszkodzona bo wolge nie reagowala (od czasu do czasu sie tylko zalaczala). wyminie ja w tym tygodniu na oryginalna BOSH BMW za jedyne 460 zlotych. mam nadzieje ze to bedzie to, bo jak nie to nowy przeplywomierz. o wszystkim napisze. pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja sonde wymienialem rok temu na oryginal NTK ... ta sama firma ktora robi swiece NGK ... i jak dobrze poszukalem to znalazlem za 90PLN..... nie wiem czy ten oryginal za taka kase jest konieczny :)) ale Twoja kasa... Twoja beta ... Twoja sonda :))

 

oczywiscie mozna te same sondy NTK kupic 3x drozej... moze wtedy sa bardziej wiarygodne :))) - no w kazdym razie ta moja tania japonska sonda biega juz rok i jest OK. Poprzednia mi padla jak wpadlem w gigantyczna kaluze po oberwaniu chmury. Padla i bryka zaczela palic 2 razy wiecej ... ale szla dobrze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mierzylem ta wymontowana cewke tak jak mi napisales i pokazuje mi 1 OHM jednak wydaje mi sie ze kazda z tych peknietych bedzie tak pokazywala bo szarpanie pojawia sie dopiero przy wkrecaniu na obroty wlasnie w takim zakresie jak podales, wyzej juz jest w miare dobrze. Zastanawiam sie czy to nie jest kwestia tych swiec, moze najpierw je wymienie i zobacze jaki bedzie efekt...

http://www.putfile.com/osti/images/58028

 

oblookaj na cimno czy widac iskrzenie na tych peknieciach jakiekolwiek... swiec nie musisz zmieniac tylko sprobuj zmniejszyc odstep na elektrodach do 0,6 mm (u mnie to pomoglo)... wiem ze na tych dwueketrodowych ciezko zrobic to dokladnie bo elektrody maja profilowne koncowki wzgledem srodkowej elektrody. Wazne zebys nie nacisnal na srodkowa elektrode bo izolacja w srodku potrafi strzelic... (jenda szt. mi tak padla). Generalnie zmienilem je poznie na jedno elektrodowe. Z tym odstepem to w sumie dziwna sprawa- mam dwuch kumpli z 325 i jeden zmniejszal odstepy bo mu zle chodzila... drogi nie zmniejszal ale ma jednoelektrodowe swiece i silnik z VANOSEM. Obaj maja sekwencje.... ten ktory zmniejszal ma BRC Sequent a ten ktory nie ma KME Diego. Ja mam blosa i silnik bez VANOS i zmniejszalem bo sie nie dalo jechac... na trasie leciala jak marzenie ale po miescie bylo kiepsko.

 

Cewki byloby optymalnie gdybys pozyczyl od kogos na probe... moze masz wsrod najomych posoadacza podobnego auta i poswieci Ci godzine czasu? Warto pokombinowac zanim wywalisz 1000PLN. i to nie pomoze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

thx za odpowiedz. calego posta przerylem, i widzialem ze podobne porady juz dawales. ale ja mam jeszcze jeden problem, otoz taki, ze jak zauwazylem ze pali jak smok, obroty faluja, i silnik jest slaby, to na trasie zauwazylem ze EKONOMIZER wariuje i dziala sobie jak chce. dziwne bo wczesniej tzn. przed awaria bylo wszystko okej. zadnych wystralow gazu, ani wogole strzalow nigdy nie mialem. silnik chodzil jak marzenie. wymiana swiec i cewek to ostatecznosc, ale ten ekometr mnie zastanawia. rzekomo sa dwie najwazniejsze rzeczy ktore steruja jega praca (SONDA LAMBDA i PRZEPŁYWOMIERZ). a t oz tymi obrotami to faktycznie zaczelo sie dziac w strasznie ulewny dzien (byly kaluze i caly czas padalo), a samochod stal ponad miesiac w garazu. nie wiem co o tym wszystkim myslec. nowe cewki bosha kosztuja 100 zlotych jedna do tego modelu- wiem bo dzwonilem do intercars (sa jeszcze jakies do 3 i 7 serii uniwersalne za 170 sztuke). rece opadaja........ tymbardziej ze nikt nie ma z moich znajomych wogle zadnego bmw........... pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widac iskrzenia ani na niskich ani na wysokich obrotach ale sek w tym ze ceki maja pekniecia od wewnetrznej strony i nie widze ich jak sa zamontowane. Z podmiana ciezko bo nie znam nikogo z takim motorem :/ chyba ze znajdzie sie ktos na forum kto bedzie chcial pomoc :) Zaraz ide zmienjszyc te odstepy na elektrodach i moze to cos da. Jest pozno ale nie daje mi to spokoju, a chce sie przekonac czy to nie o to chodzi bo jesli nie to jutro pojade do jakiegos mechanika rano...Zastanawiam sie tylko jak zmienjszyc te odstepy nie uszkadzajac swiecy...ma ktos jakis pomysl albo to robil w dwuelektrodowej?? Aaa i jesli to w czyms pomoze to mam sekwencje Elpigazu i z jej strony wszystko jest ok, w srode byla sprawdzana.

Radość z jazdy :)


328i :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie jeszcze raz sprawdzalem czy cewki nie iskrza...teraz bylo duzo ciemniej i dostrzeglem ze na pierwszej i drugiej jest duze przebicie ale co dziwne...na wszystkich pozostalych widac malautkie iskrzenie patrzac od gory zaraz z boku obudowy (rowniez natej nowej!!!) czy to normalne??? Mierzylem opornosc tej nowej i starej...wynosi na obydwu tyle samo a mianowicie 1,0-1,1 OHM

Radość z jazdy :)


328i :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle ze nastapil przelom :) tak jak radzil mi Krzysiek_O zmniejszylem odstepy na elektrodach do 0,6mm,jest o wiele lepiej i na benzynie i na gazie nie zdazylo mi sie zeby silnik przerywal albo nie palil na ktorys z garow. Zrobilem tylko kilka km zeby zobaczyc jak jest, silnik wkereca sie podczas jazdy od samego dolu nawet przy duzym obciazeniu plynnie i bez problemu :) jednak troche wariuja mu jeszcze obroty i na gazie nawet przy jalowym biegu jak przygazowalem to spadaly prawie do zadlawienia silnika :/ na benzie troche lepiej...rowniez wkreca sie na postoju z lekkim zajaknieciem co mnie jeszcze drazni i mam nadzieje ze uda mi sie z tym uporac...ale w koncu cos drgnelo i mam nadzieje ze poki co nie bede musial wymieniac tych cewek ;)

Radość z jazdy :)


328i :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem to samo w mojej 325 m50

chodzila jakby na mniej garow, obroty falowaly i tylko po wcisnieciu gazu do deski jechala jakos, no i jeszcze z wydechu walilo benzyna.

mysle sobie :idea:

napewno swiece bo zaczela mi to robic jak bardzo wilgotno bylo

wymienilem wyszly mnie 75zl [ngk]

ale dalej kicha :(

no to fajki

koszt 90zl [bosh]

i zaczela fajnie chodzic :D ale przez 15km :?

potem mysl ze nie dostaje paliwa

no i filtr nowy 16zl

juz miala byc bajka ale wyjechalem z garazu i niestety to samo :evil:

pozostalo tylko allegro i zakup sondy [85zl z przesylka]

sonda zalozona i wszystko chodzi jak nowka :mrgreen:

dlatego ja bym obstawial na sonde gdyz czytajac opinie goscia na allegro

mial kilka negatywow za niedzialajace

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiec tak. sonde wymienilem na oryginalna bosha za 420 zlotych. po odpaleniu silnika niby jest jakas roznica, ekonometr chyba w maire normalnie zaczal pracowac (chociaz khmm do konca nie jestem tego pewien), ale obroty caly czas faluja. nie tak jak wtedy, ale faluja. na benzynie jest na 3 z tymi obrotami, a na gazie tragedia. jezdzic sie da na tym i natym, ale co to moze byc ? jak przeplywka to kupie najwyrzej jakas uzywana na gieldzie. martwi mnie ta sprawa. samochod faktycznie wydaje mi sie wrocil do normy jezeli chodzi o moc, ale z obrotami cos sie dzieje. silniczek krokowy raczej wykluczam bo przed awaria tak nie wariowalo. sytuacja czesciowo opanowana. zamirzeam wymienic jeszcze swiece...... no i jechac jeszcze raz na komupter - moze cos wykryje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojezdzilem troche tzn okolo 50 km i wszystko ustapilo. silnik chodzi jak zegarek. no ale nie o to chodzi. w sumie to niepotrzebnie pojechalem na analize spalin i co ? tragedia jednym slowem. wiec na benzynie wpolczynnik HC mam okolo 300-350 a na gazie uwaga jakies 1000 a nawet cos ponad. gazownik mowi ze jak tak bede jezdzil dalej na gazie to kolejna sonda mi padnie. mowi ze prawdopodobnie gdzies jest nieszczelnosc w przewodach i zasysa powietrze i z tego powodu podaje wiedcej mieszanki i jeje do konca nie przapala. mial ktos kiedys taki problem ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 3 miesiące temu...

Rowniez mialem tego typu problem. Walczylem kilka dni i w zasadzie mialem pisac zapytanie na forum, ale na szczescie problem udalo sie opanowac ;)

 

Tak wiec dla potomnych... U mnie problem byl z cewka. Na samym poczatku samochod na pelnym zakresie obrotow szarpal oraz strasznie mocno byl przymulony. Diagnoza komputera wskazywala na brak napiecia na N cylindrze. Zatem pierwsze co postanowilem to wymiana cewki. Kupilem "nowa" u miejskiego mechanika i zamontowalem. Samochod odzyl, lecz nie na dlugo. Po przejechaniu kilku km, znowu zaczal szarpac, lecz teraz tylko na obrotach miedzy 1000 - 2000. W zasadzie rowniez na postoju lecz bardzo rzadko. Znowu jazda na komputer, lecz tym razem wszystko OK. Postanowilem sprawdzic jakie sa odczyty podczas jazdy. Zatem przekonalem diagnoste by przejechal sie ze mna z wpietym kompem podczas jazdy, gdyz jak wczesniej wspomnialem podczas jazdy szarpal. I co sie okazuje "nowa" cewka nie koniecznie musi byc dobra ;) Podczas jazdy na okreslonych obrotach, komputer odlaczal napiecie na N cylindrze powodujac szarpanie. Zatem kolejny zakup cewki. Po wymianie kamien spadl mi z serca i teraz samochod chodzi jak przed awaria ;)

 

Silnik m54, gaz sekwencja.

 

Jedno mnie zastanawia, na benzynie szarpanie wystepowalo rzadziej oraz slabiej. Natomiast na gazie szarpanie wystepowalo praktycznie na kazdym biegu oraz bylo mocno odczuwalne. Moze ktos z forumowiczow zna odpowiedz dlaczego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

WITAM mialem dokladnie ten sam problem

przerywal i szarpal itp itd

 

pojechalem do mechanika i stwierdzil ze fajki , rozebralismy i fajki w dobrym stanie wiec zobaczylismy swiece no swiece do wymiany wiec wymienilismy i sie ucieszylem bo przestalo ... na 15 minut jak sie rozgrzal bylo spowrotem brak mocy przy przyspieszaniu i duszenie sie .

 

do mechanika i diagnoza ze jakas cewka "kupic jedna nowa bendziem sprawdzac" no wiec ja do aso a tam 15o pln :duh:

 

wiec zrezygnowalem i na allegro zakupilem 3 szt po 35 pln :) ale pomyslalem poszukam na forum i tu czytam to sama lista swiece, cewka krokowiec, sonda L, przepływka, czujnik walu nieszczelnosc . :mad2: :mad2: :mad2:

 

wiec mysle sprawdze to co moge sam bez kompa i podjazdu i sprawdzilem szczelnosc

 

dokladnie gumy miedzy przeplywka a spustem i na oko wyglada normalnie ale mowie zdejme i zobacze od spodu i BARDZO DOBRZE ZE TAK ZROBILEM okazuje sie ze pekniete bylo to male wejscie od spodu do tej rurki.

 

wymienilem gume na nowa i ..... wszystko w normie obroty ladnie sie wkrecaja i smiga jak strzala.

 

mowie wam sprawdzcie dokladnie uklad dolotowy 90% akcji z sielnikiem to LEWE POWIETRZE..

 

 

Pozdrawiam ULECZONY.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

auto m52b28 328i 1998r

Witam, ja mam taką sytuację że z dnia na dzień zaczą przerywać i słabo wkręcać, gaśnie i ciężko odpala szczególnie na ciepło.

Myślę trzeba komputer, na komputerze błąd chwilowy czujnika położenia wałka rozrządu i błędy wtryskiwaczy 1 i 6 (Injector valve Cylinder 1 i 6).

Wymieniłem na Simensa czujnik, odpalam i dalej to samo.

-Cewki 6 sztuk mają 2 miesiące bosch nowe z fajkami.

-świece nowe

-nowy czujnik wałka i wału

Teraz na zimno odpalam trochę pochodzi tak w miarę dobrze i po 2 minutach zaczyna kuleć tak jak by nie chodził na wszystkie cylindry, podczas jazdy przerywa, szarpie do 3,5-4tys obrotów a od 4tys ciągnie dobrze aż do momentu odpuszczenia gazu i ponownego wciśnięcia wtedy chwile się zastanawia i jak jest powyżej 4tys to po chwili zaczyna ciągnąć dobrze ale tylko jak powyżej 4tys. obroty

 

Aktualnie bład na inpie:

 

23 Injector valve Cylinder 6

Error frequency : 255

Logistic counter: 40

Engine speed 704.00 rpm

engine load 103.49 mg/Stroke

Battery Voltage 13.87 Volt

fuel controler Bank 2 -0.78 %

Short circuit to ground

emission related malfunction

defect code stored after filtering

Error present

Sporadic error

-------------------------------------------------------------

6 Injector valve Cylinder 1

Error frequency : 255

Logistic counter: 40

Engine speed 672.00 rpm

engine load 103.49 mg/Stroke

Battery Voltage 13.97 Volt

fuel controler Bank 1 -0.00 %

Short circuit to ground

emission related malfunction

defect code stored after filtering

Error present

Sporadic error

-------------------------------------------------------------

 

po skasowaniu po kilku chwilach odnawia się na cylindrze 6. śmierdzi paliwem z tłumika.

Tak samo przerywa na gazie i na benzynie.

Kasowałem adaptacje i długo jeździłem na benzynie z nadzieją że się ogarnie ale zero rezultatów

guma na dolocie raczej szczelna ma około roku

sondy czasami pracują a czasami zawieszają się w powietrzu ale pewnie od tego nadmiaru paliwa.

na inpie engine roughnes na cylindrze 1 i 6 czasami rosną nawet do 8000 na innych cylindrach 0 albo max 300

 

Błagam pomocy co robić. Może polecicie jakiegoś speca w okolicy Warszawy/piaseczna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.