525D - problem inspekcji tylnych klocków

[Uksz_]

Cześć,

borykam się z problemem, który dotyczy inspekcji tylnych klocków. Po wymianie tarcz i klocków przód/tył i skasowaniu inspekcji klocków przód/tył pojawił się problem, że podczas kasowania inspekcji tylnych klocków następny serwis wskoczył na -25000km, z przednimi wszystko ok. Wyczytałem na forum, że trzeba wymienić czujnik na nowy, co też mechanik potwierdził i tak zrobił, oraz ponownie skasował inspekcję i w iDrive pojawiła się informacja, że następny serwis tylnych klocków za 25000km. Wszystko fajnie, ale pojawił się problem. Zrobiłem niecałe 200km od ostatniej wizyty u mechanika, a serwis tylnych klocków wskoczył już na 23000km, a przy każdym odpaleniu samochodu, na ekranach pomiędzy zegarami pojawia się ikona samochodu, a poniżej przebieg na chwilę obecną 23000km (tak jakby ciągle przypominał o nadchodzącym serwisie tylnych klocków).

Czy w tej sytuacji trzeba jeszcze trochę pojeździć, żeby się czujnik zaadaptował, czy samochodów z powrotem oddawać do majstra? Dajcie znać czy ktoś miał podobny problem i jak sobie z tym poradzić, bo takie rzeczy strasznie irytują :(

[Krzyś111685053072]

Jeśli stary czujnik uda się zdemontować bez uszkodzeń to spokojnie można go użyć ponownie. Te czujniki to tylko kawałek zapętlonego przewodu który po pretarciu daje sygnał na deskę o zużyciu klocka i wtedy trzeba go wymienić. Myk polega na tym że przed skasowaniem serwisu ze starym nieuszkodzonym czujnikiem musi on być odpiety od instalacji auta na ułamek sekundy (czas odpięcia nie ma znaczenia, możebyć sekunda, godzina albo nawet cala doba) wtedy auto wie że wymieniałeś klocki nawet jak fizycznie tego nie zrobiłeś. 

BMW co jakis czas przypomina na desce o najblizszym serwisie który jest ustawiony w aucie i wcale to nie muszą być klocki, musisz sprawdzić w idrive który serwis jest na pierwszej pozycji i to bedzie przypominajka o tym własnie serwisie. 

[Krystian320]

W dniu 11.05.2023 o 23:50, Uksz_ napisał(a):

Cześć,

 

borykam się z problemem, który dotyczy inspekcji tylnych klocków. Po wymianie tarcz i klocków przód/tył i skasowaniu inspekcji klocków przód/tył pojawił się problem, że podczas kasowania inspekcji tylnych klocków następny serwis wskoczył na -25000km, z przednimi wszystko ok. Wyczytałem na forum, że trzeba wymienić czujnik na nowy, co też mechanik potwierdził i tak zrobił, oraz ponownie skasował inspekcję i w iDrive pojawiła się informacja, że następny serwis tylnych klocków za 25000km. Wszystko fajnie, ale pojawił się problem. Zrobiłem niecałe 200km od ostatniej wizyty u mechanika, a serwis tylnych klocków wskoczył już na 23000km, a przy każdym odpaleniu samochodu, na ekranach pomiędzy zegarami pojawia się ikona samochodu, a poniżej przebieg na chwilę obecną 23000km (tak jakby ciągle przypominał o nadchodzącym serwisie tylnych klocków).

 

Czy w tej sytuacji trzeba jeszcze trochę pojeździć, żeby się czujnik zaadaptował, czy samochodów z powrotem oddawać do majstra? Dajcie znać czy ktoś miał podobny problem i jak sobie z tym poradzić, bo takie rzeczy strasznie irytują 😞

Po pierwsze z wiedzy którą posiadam, to na ilość faktyczną kilometrów i to co jest do przejechania na klockach to nie patrz w ten sposób. Tam jest jakiś algorytm który to oblicza i zależnie od stylu jazdy kilometry spadną szybciej bądź wolniej. Co jest logiczne bo na autostradzie zrobisz 300km i możesz użyć hamulca raz albo dwa a po mieście zrobisz 100km i będziesz ciągle hamował i szybciej zużyjesz klocki. Jeżeli to auto wyświetla się na pomarańczowo i na dole przebieg to raczej jest ok. Po prostu pokazuje ze do najbliższego serwisu masz 23k km ale z autem jest wszystko ok.