Stabilność podczas jazdy na wprost z wysokimi prędkościami

[houek]

Jak jest u Was ze stabilnością podczas jazdy na wprost z wysokimi prędkościami, szczególnie podczas wiatru?

[Gość]

Mam standardowe zawieszenie i układ kierowniczy. Na autostradę koniecznie włączam kierownicę w tryb sport i asystenta trzymania na pasie jazdy,

wtedy widzę jak komputer stale koryguje tor jazdy mikro ruchami kierownicy. Duże prędkości do 180km/h pokonuje stabilnie ale wyczuwam podatność na wiatr.

Skoro zgłaszasz problem to widzę że zawieszenie m-pakietowe i sportowy układ kierowniczy wiele nie poprawia w tym temacie.

[Spotter]

Przy 250 km/h, bez asystentów (przy tej prędkości już nie działają) jazda bardzo pewna i stabilna. Nie rzucało mną, nie czułem że mnie zaraz gdzieś zniesie na bariery lub sąsiedni pas.

Jazda na autostradzie w Niemczech z taką prędkością.

[Daniio]

Zawias sport+sportowy dyferencjał. Bardzo stabilnie do 250 (w Niemczech, chociaż tam często autostrady są lepiej osłonięte od wiatru).

Jeżdżąc wcześniej F10 miałem problemy ze stabilnością przy wyższych prędkościach i tutaj pomagało mocniejsze dopompowanie kół - powiedzmy 0,2 bar więcej niż zaleca producent.

[jaavi666]

ja przy oponach 18" w g26 + zawieszenie adaptacyjne spokojnie jadę 180-200 bez probleów w comfort, jeżeli nie ma mocniejszych bocznych wiatrów. Muszę spróbować w trybie sport i dam znać :)

[konopson]

Nie jest idealnie. Mam wrażenie, że e90 na zawieszeniu m pak i 18-stkach m pak było zdecydowanie bardziej przyklejone do drogi. Tutaj jakby było za miękko, albo za wysoko a i tak mam zawias m pak. Na pewno nie jest idealnie.

[Wioletta]

...

Jeżdżąc wcześniej F10 miałem problemy ze stabilnością przy wyższych prędkościach i tutaj pomagało mocniejsze dopompowanie kół - powiedzmy 0,2 bar więcej niż zaleca producent.

Mam dopompowane, ale z innego powodu. Zawsze gdy zmienia się pogoda to zauważam spadek ciśnienia w kołach.

Problem ze stabilnością jednak dalej istnieje. Do 120/h jest jako tako. Powyżej trzeba lekko, lecz często korygować. Jest to męczące na dłuższych trasach. :(

Poprzednią beemkę miałem "waloną". Nie pojechałem na ramę prostować budy. Ciężko było ustawić zbieżność. Dyskomfort był przy każdej prędkości poza terenem zabudowanym. Dopiero 2 lata temu jeden diagnosta dobrze mi ustawił koła. Przestało opony ścinać, ale stabilność się nie poprawiła. Powiem więcej... różnica odległości między osiami jednej i drugiej strony wynosiła około 10 mm. :mrgreen:

W F11 odległości te są jednakowe. Też była "walona", ale mam kwity, że naprawa była profesjonalnie przeprowadzona.

Pół roku temu wymieniane miałem: końcówkę drążka, tuleję na tylnym górnym wahaczu i na wózku. Wszystko na jednej stronie. Mechanik mówił, że zawsze robi zbieżność po takich zabiegach. Może i robił, bo kierownicy nie ustawił mi idealnie na środku. :? Opon nie ścina.

Minęło ponad pół roku. Chyba jednak pojadę robić geometrię.

[houek]

Nie jest idealnie. Mam wrażenie, że e90 na zawieszeniu m pak i 18-stkach m pak było zdecydowanie bardziej przyklejone do drogi. Tutaj jakby było za miękko, albo za wysoko a i tak mam zawias m pak. Na pewno nie jest idealnie.

 

Mam dokładnie takie same odczucia. Miałem e91 z m pakowym zawiasem i zmiennym układem kierowniczym i do 280km/h jeździła jak marzenie…..( 3.0d po chipie )

G26 podskakuje na nierównościach autostrady jak sarenka tracąc przy tym przyczepność i kierunek jazdy na wprost.

Geo ustawione 2 razy na hunterze idealnie co do minuty kątowej.

[Wioletta]

No to mnie "pocieszyłeś". :wink:

Myślałem już zmieniać amory na tyle, bo oprócz wymiany tych końcówek i tulei po tejże też stronie, miałem poprzerywane osnowy na oponach. Były nie do wyważenia. Wymieniłem wszystkie opony na nowe.

Widać auto było katowane, więc amortyzatory pewnie też są nadwątlone. Może się szarpnę na nowe ori (tanie nie są), ale muszę odchorować wcześniejsze wydatki. Usterek było dużo więcej, drobniejszych i grubszych. Oczywiście to nie koniec.

Najgorsze będzie, gdy wymiana tylnych amorów nic nie da. Będzie kusić na wymianę przednich. Sam nie wiem co robić. :(

Póki co, geometrię sobie zafunduję. Wydatek niewielki. :wink:

[dr_gonzo]

Powiedzcie mi gdzie to kurna po Polsce rozwinąć większa prędkość - albo ciężki stan dróg/roboty drogowe, albo duży duch na a4, albo wszyscy na lewym pasie

[dr_gonzo]

Ale wracając do meritum - u mnie bardzo stabilnie i pewnie / 420i / standardowe zawieszenie

[Wioletta]

Powiedzcie mi gdzie to kurna po Polsce rozwinąć większa prędkość - albo ciężki stan dróg/roboty drogowe, albo duży duch na a4, albo wszyscy na lewym pasie

 

Mi w sumie nawet nie chodzi o jakieś nadmierne prędkości, tylko świadomość że jest coś nie tak

z układem jezdnym.

Natomiast co do większych prędkości... to pojęcie względne. Nawet niektórzy w stopce mają napisane, że ci co jadą wolniej od nas, to cioty, a ci nas wyprzedzają, to szaleńcy. :wink:

Dziś na podnośniku miałem okazję przyjrzeć się oponom. Ponad pół roku temu były wymieniane opony,

niektóre tuleje i końcówki, bo miały luz. Naprawa zakończona ustawieniem zbieżności.

Przy tych "zabiegach" nie uczestniczyłem, ale po kilkunastu dniach miałem okazję sprawdzić

wymienione części i nie miałem zastrzeżeń.

Natomiast opony... trzem ścina bieżnik od środka. Czwarta dobrze wygląda.

Trudno powiedzieć jak było z tym ustawieniem zbieżności. Założonych tematów o tym jest bez liku.

W moim przypadku ewidentnie ta usługa była pominięta, albo wykonana nierzetelnie, lub nieumiejętnie. Pomijam fakt, że sama kierownica jest minimalnie "przestawiona".

Jutro umawiam się na geometrię kół. :)

[Wioletta]

On 4/13/2023 at 2:24 AM, Wioletta said:

 

Mi w sumie nawet nie chodzi o jakieś nadmierne prędkości, tylko świadomość że jest coś nie tak

z układem jezdnym.

Natomiast co do większych prędkości... to pojęcie względne. Nawet niektórzy w stopce mają napisane, że ci co jadą wolniej od nas, to cioty, a ci nas wyprzedzają, to szaleńcy. :wink:

 

Dziś na podnośniku miałem okazję przyjrzeć się oponom. Ponad pół roku temu były wymieniane opony,

niektóre tuleje i końcówki, bo miały luz. Naprawa zakończona ustawieniem zbieżności.

Przy tych "zabiegach" nie uczestniczyłem, ale po kilkunastu dniach miałem okazję sprawdzić

wymienione części i nie miałem zastrzeżeń.

Natomiast opony... trzem ścina bieżnik od środka. Czwarta dobrze wygląda.

Trudno powiedzieć jak było z tym ustawieniem zbieżności. Założonych tematów o tym jest bez liku.

W moim przypadku ewidentnie ta usługa była pominięta, albo wykonana nierzetelnie, lub nieumiejętnie. Pomijam fakt, że sama kierownica jest minimalnie "przestawiona".

 

Jutro umawiam się na geometrię kół. :)

[edit]

Jestem po ustawianiu kół. Okazało się, że wszystko jest ustawione książkowo. 

Diagnosta kazał zmienić opony na właściwy rozmiar. 

Najpierw zedrę te co mam do końca i dopiero zmienię.