Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej.

Kontynuuję poszukiwania swojego wymarzonego BMW (a właściwie wymarzonej iks jedynki). Powiedzcie proszę co sądzicie o tym:

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-x1-bezwypadkowy-serwisowany-ID6FjTnN.html


Cena, jak na ten rocznik wydaje się w porządku, a poza tym auto jest blisko mojego miejsca zamieszkania, więc kusi, żeby się bliżej zainteresować.

Czy warto inwestować w ogóle w raport? Co myślicie na pierwszy rzut oka?


Z góry dzięki!

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
Auto wygląda na świeżo sprowadzone. Trzeba sprawdzić czy jest zarejestrowane w Polsce i na jaką umowę ma być sprzedane. Edytowane przez Borsuczek
  • Moderatorzy
Opublikowano

Wymarzone auto, to po co w ogóle szukać diesla z manualem w SUVie?

Naprawdę szukaj tylko automatu.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ponta +1


w takim aucie turbiny do sprawdzenia, rozrząd za chwilę do wymiany. Na miasto DPF będzie irytujący

Samochody które były złe jak były nowe, odradzają się w Polsce jako używane BMW
  • Moderatorzy
Opublikowano

Tak jak kolega pisze, rozrząd masz na już w zasadzie. Nie wiem ile teraz biorą 4-5k?

Oczywiście jestem za dieslem w tej budzie :cool2:

  • Moderatorzy
Opublikowano
Wymarzone auto, to po co w ogóle szukać diesla z manualem w SUVie?

Naprawdę szukaj tylko automatu.

 

Zwłaszcza że w tym roczniku będzie już 8hp :cool2:

Opublikowano
Hej.

Czy warto inwestować w ogóle w raport?

 

Auto 60 tyś, raport 50zł, sam zdecyduj :) tylko nie kupuje carvertikala bo tam nic nie ma, autobaza albo u kolegi DRAY z forum.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Najpierw się dzwoni do sprzedającego i pyta co i jak. Równolegle można sprawdzić w darmowej, rządowej historii pojazdu czy AutoDNA, Car Vertical albo Carfax ma w ogóle coś odnotowanego. Płatny raport kupuje się dopiero jeśli oględziny auta wypadły dobrze.
Opublikowano

Jako że jesteś nowy na forum, tylko autobaza i drey mają dokladne dane o szkodach i serwisach ASO, reszta portali co wymieniłeś nie ma nic poza podstawami.


Raport Autobaza dla podanego numeru VIN.

https://www.autobaza.pl/historia-pojazdu-autobaza/640f2a13-0830-49ec-b776-470e0a095814/4098


A w zapewnienia handlarzy przestałem wierzyć jak po paru latach mi zabrali auto bo x lat temu ktoś zrobił jakiś wałek i ja jako posiadacz stałem się ofiarą, tylko droga rozprawa sądowa że zakup był w dobrej wierze itd. albo auto na złom.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
Nie podważam tego, że autobaza czy Drey mają dobre raporty, może nawet najlepsze. Tylko po co od razu płacić, jeśli z darmowej historii pojazdu gov pl, można się dowiedzieć m.in. czy auto miało szkodę i czy była to szkoda całkowita?, o liczbie właścicieli, przebiegu, aktualności OC i PT. To pozwala wstępnie wyrobić sobie zdanie co do oględzin. Co nam z płatnego raportu jeśli na miejscu okaże się, że auto miało niezgłoszoną ubezpieczycielowi szkodę, albo ma jakąś poważną usterkę np. przegrzany silnik? Zanim się kupi używane auto ogląda się ich często kilka, po co płacić po 50 złotych ileś tam razy? Jeśli chcemy mieć dokument, który nas ochroni w przypadku nabycia samochodu kradzionego, najlepszym wyjściem jest wizyta na Policji i prośba o sprawdzenie pochodzenia. Dostaje się wówczas dokument, który uzna każdy sąd. Edytowane przez Borsuczek
Opublikowano

Po co oglądać kilka sztuk tego samego, tracić czas i robić sobie wycieczki ?

Dużo widać po zdjęciach, opisie i wiele można wywnioskować po rozmowie ze sprzedającym.

Oglądanie to ostateczność.

Wycieczki to były za czasów ogłoszeń sprzedaży w anonse etc.

X1 to nie gtr czy m5 competition, chociaż w ich przypadku też wiele sztuk można odrzucić bez wychodzenia z domu.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Oczywiście, część ofert odrzuca się w trakcie rozmowy telefonicznej, bądź po zdjęciach ale później i tak często okazuje się na miejscu, że samochód ma wady, o których się nie miało pojęcia przed wyjazdem i trzeba szukać dalej. Jeśli oględziny są tylko formalnością to dlaczego pracownicy firm oferujących wyszukanie auta na zamówienie odrzucają tyle aut podczas oględzin? Przecież mają doświadczenie i dostęp do baz danych.
Opublikowano
Jeśli oględziny są tylko formalnością to dlaczego pracownicy firm oferujących wyszukanie auta na zamówienie odrzucają tyle aut podczas oględzin? Przecież mają doświadczenie i dostęp do baz danych.

 

Odpowiedź jest raczej prosta - na tym zarabiają i z tego żyją, najpewniej również oględzin oczekuje klient bez względu na to co wykaże research zza kompuera.

Nie wiem dokładnie bo korzystałem z Bimmer Check ale tylko w kwestii info zza komputera i tylko raz. Rzadko zmieniam samochody.

  • Moderatorzy
Opublikowano
Na gov pl masz wg, mnie najgorsze czyli DNA i Carverical. Spróbuj u nich na stronie wstawić negatywną opinię to zobaczysz jak są wiarygodni ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.