Skocz do zawartości

X4 M40i vs M40d


Piotr_X4

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze


Posłuchaj szczególnie drugiej części filmu.


Ta informacja o silnikach BMW krąży już od kilku dobrych lat......

Jeśli masz zamiar jeździć dłużej,tzn. chcesz przekroczyć przebieg 200 000 km, to........

- zrób wymianę oleju po 2000km ( zrób to we własnym zakresie + oryginalny filtr oleju )

- kolejne wymiany w zależności od charaktrystki jazdy :

przeważnie miasto co 7500km , pół na pół 10000km , głównie trasa nie rzadziej niż co 15000km

- olej w napędzie różnicowym co 40000 km

- olej w automatycznej skrzyni biegów , w zależności od temperatury w czasie eksploatacji auta ( 80°C co 160000km , 90°C - 80000 km , 100°C - 40000 km........ ja jeżdżąc latem po drogach krajowych mam temperaturę 85°C , w mieście w korkach na nie długich odcinkach do 20 km dochodzi do 100°C ...... Tak więc łatwo można przekroczyć 100°C gdzie degradacja oleju ASB przyspiesza dużo szybciej ).

- auto ( pisze o dieslu ) rozgrzewa się , tzn. olej silnikowy po rzejechaniu 10 km - 15 km

- olej w automatycznej skrzyni biegów rozgrzewa się po 20 km - 30 km


Czemu to wszystko piszę......

Ponieważ ASO kompletnie nie powie ci o tym.....!!!!!

Awarie zdążają się nawet szybciej niż 100 000 km.


Jest fajna aplikacja na androida..... BTool + adapter bluetooth, dzięki której będziesz mógł kontrolować wypalanie DPF i mieć wgląd do parametrów rzeczywistych.

Niektórzy piszą,że oni pokonują duże odcinki kilometrów i DPF ma szansę wypalić się do końca. Uwierz mi , DPF potrafi się zacząć wypalać, gdy parkujesz auto pod domem a wcześniej przejechałeć dystans np. 600 km.

W skrócie, DPF to jest zabójca silnika.

Niestety, jesteśmy w takim czasie gdzie tak wyżyłowane silniki + słaba jakość materiałów zmusza nas do dużej kontroli auta ( płyny eksploatacyjne + podgląd parametrów w czasie jazdy ).

Nie powiem ci czy wyżej opisana aplikacja będzie współgrała z twoim nowym BMW? O to musisz dopytać twórcy aplikacji.

https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=326379

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Który z tych silników wybralibyście do nowej X4 i dlaczego?


Dźwięk przemawia za benzyną, ekonomia za dieslem.


Kosztują tyle samo.

 

Siema

Wszystko zależy jak będziesz eksploatować samochód.Ja mam M40d i jestem jak na razie bardzo zadowolony z dynamiki tego samochodu.Spalanie w mieście 10 wiec tez jest super krajowka koło 8 a trasy jeszcze nie sprawdziłem ale za 2 tygodnie będę miał trasę koło 700km to napisze po. Na papierze różnica do setki to tylko jedna dziesiąta sekundy na korzyść benzyny wiec w raczej nie odczuwalna a silnik wysokoprężny ma większy moment obrotowy około 200 Nm wiec w tej kwestii już jest spora różnica. :D

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako posiadacz X4 M40i mogę powiedzieć tylko tyle, zdecydowanie benzyna !!! Przyjemność użytkowania tego silnika jest warta paru złotych więcej na stacji benzynowej i lepiej pasuje do charakteru tego auta :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako posiadacz X4 M40i mogę powiedzieć tylko tyle, zdecydowanie benzyna !!! Przyjemność użytkowania tego silnika jest warta paru złotych więcej na stacji benzynowej i lepiej pasuje do charakteru tego auta :mrgreen:

 

Oj nie parę złotych, nie parę złotych. Ja oczywiście nikogo nie chcę przekonywać bo to indywidualna kwestia każdego z nas bo jeden robi rocznie 5 tysięcy a inny 50 tysięcy. Już nie pamiętam teraz dokładnie ale jak kupowałem 4 lata temu XC60 to też stałem przed tym dylematem, diesel czy benzyna. Wziąłem na tydzień na testy diesla, na tydzień benzynę. Poeksploatowałem sobie oba samochody w takich warunkach w jakich robię to na co dzień no i po przeliczeniu kosztów samego paliwa, wówczas, wyszło mi przy moich przebiegach ładnych kilka tysięcy rocznie. Nie będę teraz operował liczbami bo już nie pamiętam dokładnie jakie to były kwoty ale coś koło 7 - 8 tysięcy na korzyść diesla. Spalanie testowego diesla wyszło mi 7.1l/100km a benzyny coś ponad 13l/100km. Także proponuję zrobić tak jak zrobiłem to ja. Usiąść i sobie policzyć aby później nie być rozczarowanym. Benzyna potrafi być oszczędna jak ma się lekką nogę i delikatnie obchodzi się z pedałem gazu. Ale kurcze, nie po to kupuje się takie mocne auto żeby bawić się w takie rzeczy. Z kolei jak ktoś lubi depnąć to robi się wir w baku. Diesel ma tą zaletę że nawet jak go mocno ciśniesz to i tak nie spali dużo.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13l/100km? Chyba porównujesz inne pojemności silników. Jazdy testowe tak naprawdę niewiele dają. To jest mały przebieg. 325D BMW 3GT vs. 40TSFI A5 daje mi z kilku tysięcy km różnicę 1l/100km na korzyść diesla. Czyli przy obecnych cenach paliw finansowo żadną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13l/100km? Chyba porównujesz inne pojemności silników. Jazdy testowe tak naprawdę niewiele dają. To jest mały przebieg. 325D BMW 3GT vs. 40TSFI A5 daje mi z kilku tysięcy km różnicę 1l/100km na korzyść diesla. Czyli przy obecnych cenach paliw finansowo żadną.

 

Kolego w Twoim porównaniu trochę słabo to wyglada gdyż 3GT to locha w porównaniu do A5.Audi jest lżejsze to i spalanie nie za wysokie w te silniki od vw są dość oszczędne.Kolega opisywał swoje porównanie dwóch tych samych modeli wiec jego porównanie na sens.Volvo nigdy nie były za oszczędne w spalaniu.A co do meritum sprawy to mowa tu o 3 litrowych silnikach wiec różnic typu 1 litr między dieslem a benzyna można wsadzić między bajki :D

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, porównuję inne pojemności silników bo Volvo ma tylko dwulitrówki i moje porównanie było między silnikami D5 (diesel z tego co pamiętam 252km) i benzyna T5 również podobna moc. I oba użytkowałem przez tydzień tak jak standardowo użytkuję samochód. Nie jeżdżę nie wiadomo jak ale też nie rozpędzam się do zadanej prędkości przez lata świetlne tylko jak to robię to robię to dynamicznie wykorzystując pełną moc i moment obrotowy silnika a nie tak jak niektórzy, co to do osiągnięcia 50km/h potrzebują kilometra. No i wyszło mi tak jak wyszło. Jak znajdę to wrzucę zdjęcia średniego spalania z wyjeżdżonego zbiornika paliwa bo je robiłem i gdzieś powinienem mieć.


A wracając do Audi. Ja bym tego silnika nie porównywał z BMW. Te silniki audi TFSI są bardzo oszczędne, to fakt ale za to lubią pochłaniać olej w sporych ilościach. Zresztą takie porównania mają dla mnie sens jak się porównuje te same modele. To tak jakbym ktoś porównał spalanie diesla w X3 do spalania benzyny w serii 3 i cieszył się że benzyna pali prawie tyle co diesel. Przed wyborem naprawdę polecam przeliczyć sobie ile jeździcie rocznie, wziąć oba silniki na testy i sobie sprawdzić. Później kalkulator do ręki i zobaczycie czy warto czy nie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13l/100km? Chyba porównujesz inne pojemności silników. Jazdy testowe tak naprawdę niewiele dają. To jest mały przebieg. 325D BMW 3GT vs. 40TSFI A5 daje mi z kilku tysięcy km różnicę 1l/100km na korzyść diesla. Czyli przy obecnych cenach paliw finansowo żadną.

 

Kolego w Twoim porównaniu trochę słabo to wyglada gdyż 3GT to locha w porównaniu do A5.Audi jest lżejsze to i spalanie nie za wysokie w te silniki od vw są dość oszczędne.Kolega opisywał swoje porównanie dwóch tych samych modeli wiec jego porównanie na sens.Volvo nigdy nie były za oszczędne w spalaniu.A co do meritum sprawy to mowa tu o 3 litrowych silnikach wiec różnic typu 1 litr między dieslem a benzyna można wsadzić między bajki :D

Ta "locha" jest niecałe 3cm dłuższa i waży 85kg więcej (masa z dowodów rej.). Gdzie diesel to ~50kg więcej masy nawet porównując ten sam model samochodu. Za to ma 8-biegową skrzynię. 1 litr można oczywiście wsadzić między bajki przy 3-litrowych silnikach, tak samo jak 6 litrów (nota bene prawie 100%) w przypadku 2-litrowych silników.


Edit: żeby była jasność, mowa o A5 Sportback. Bo przecież nie porównywałbym 3-drzwiowego coupe do 3GT :D

Edytowane przez jendrek09
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, porównuję inne pojemności silników bo Volvo ma tylko dwulitrówki i moje porównanie było między silnikami D5 (diesel z tego co pamiętam 252km) i benzyna T5 również podobna moc. I oba użytkowałem przez tydzień tak jak standardowo użytkuję samochód. Nie jeżdżę nie wiadomo jak ale też nie rozpędzam się do zadanej prędkości przez lata świetlne tylko jak to robię to robię to dynamicznie wykorzystując pełną moc i moment obrotowy silnika a nie tak jak niektórzy, co to do osiągnięcia 50km/h potrzebują kilometra. No i wyszło mi tak jak wyszło. Jak znajdę to wrzucę zdjęcia średniego spalania z wyjeżdżonego zbiornika paliwa bo je robiłem i gdzieś powinienem mieć.

Nie wierzę w takim razie w te 6l/100km różnicy. Chyba, że Volvo wsadza tam jakiegoś kartofla z poloneza żeby tylko udowodnić jakie to spaliniaki są złe i kręcić eko karuzelę.

 

A wracając do Audi. Ja bym tego silnika nie porównywał z BMW. Te silniki audi TFSI są bardzo oszczędne, to fakt ale za to lubią pochłaniać olej w sporych ilościach. Zresztą takie porównania mają dla mnie sens jak się porównuje te same modele. To tak jakbym ktoś porównał spalanie diesla w X3 do spalania benzyny w serii 3 i cieszył się że benzyna pali prawie tyle co diesel. Przed wyborem naprawdę polecam przeliczyć sobie ile jeździcie rocznie, wziąć oba silniki na testy i sobie sprawdzić. Później kalkulator do ręki i zobaczycie czy warto czy nie.

Co Ty masz z tym braniem oleju? TFSI go nie bierze u mnie. Tak samo jak Volvo V60 w dieslu, którym zrobiłem ~30k km też go nie brało.


Samochody, o których piszę wbrew pozorom się bardzo podobne i porównanie X3 do serii 3 jest całkowicie nietrafione (patrz wyżej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę w takim razie w te 6l/100km różnicy. Chyba, że Volvo wsadza tam jakiegoś kartofla z poloneza żeby tylko udowodnić jakie to spaliniaki są złe i kręcić eko karuzelę.

 

Nie wiem co volvo tam wsadziło a czego nie ale podobne spalania można sobie zobaczyć na autocentrum jak teraz patrzyłem. 11 - 15l to dla tego samochodu norma i przy mojej jeździe palił właśnie 13 z hakiem a diesel ponad 7l. Może wpływ miały na to trasy i duże prędkości rzędu 140 - 160km/h w benzynie miałem chwilowe spalanie czasem nawet pod 15l a w dieslu nawet 10 nie przekraczało. Było też trochę miasta bo nie mówię że 100% moich jazd to trasy aczkolwiek zdecydowana większość bo ok 80% to właśnie są trasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę w takim razie w te 6l/100km różnicy. Chyba, że Volvo wsadza tam jakiegoś kartofla z poloneza żeby tylko udowodnić jakie to spaliniaki są złe i kręcić eko karuzelę.

 

Nie wiem co volvo tam wsadziło a czego nie ale podobne spalania można sobie zobaczyć na autocentrum jak teraz patrzyłem. 11 - 15l to dla tego samochodu norma i przy mojej jeździe palił właśnie 13 z hakiem a diesel ponad 7l. Może wpływ miały na to trasy i duże prędkości rzędu 140 - 160km/h w benzynie miałem chwilowe spalanie czasem nawet pod 15l a w dieslu nawet 10 nie przekraczało. Było też trochę miasta bo nie mówię że 100% moich jazd to trasy aczkolwiek zdecydowana większość bo ok 80% to właśnie są trasy.

 

Hmm dodam swoje 5 groszy. Miałem ten sam problem tylko na trochę wiekszą skale :mrgreen: Zamówiłem X3 M40D i po 13 miesiącach czekania na produkcje znalazłem X4M Competition na takich warunkach, że zacząłem się zastnawiać. Wiem inna, klasa, inne auta. Moje marzenie to było auto z 3 litrowym silnikiem. Robię 30-35 tysięcy kilometrów rocznie. Teraz w mojej ocenie jest ostatnia chwila na kupowanie takich silników, jeszcze chwila i nas wszystkich wykastrują w Europie, a Azja i Stany dalej będą jeździć fajnymi silnikami:-)


Wracając do tematu bałem się spalania i nie chodzi o to czy mnie stać czy nie ale nie lubię marnować kasy, na którą ciężko pracuje.


Podjąłem wariacka decyzję (żona mnie pchnęła, kiedy jak nie teraz M :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ).


I tu zaskoczenie w dwa miesiące zrobiłem 8000 km (Polskie góry, Włochy itd). Spalanie z całości okolice 12 litrów. Trasa 3000 km do Włoch, przez Niemcy z testami i wariactwami, plus szybkie autostrady 140-170 km/h, stanie w korkach i podjazdy górskie plus dużo krótkich podjazdów na zimnym silniku i wyszło 10,6 litra na 100 km. WOW, byłem tak mega zaskoczony że nie żałuje tej decyzji.


Po kilku rozmowa z właścicielami 40D wiem, że napewno miałbym mniejsze spalanie ale nie byłaby to przepaść a raczej mówimy o 2 litrach. Jak miałem G21 320d RWD to miałem spalanie po mieście okolice 9 litrów, a trasa 8-9 litrów, więc trzeźwo myśląc samochód cięższy o 200 kg z górką, aerodynamiką szafy gdańskiej i napędem 4x4 musi spalać więcej.


Nie żałuję decyzji, a moja żona mówi, że jak widzi jak wsiadam do auta i włączam silnik lub wyprzedzam w trasie i widzi mojego banana to nie ma znaczeni ile pali. Wiem, że 40i/d jest szybkie ale M to inn kategoria i jak Wam się trafi z dużym rabatem to polecam.

Pozdrawiam


Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam

Jestem właśnie przed wyborem x4 i waham się między m40i a m40d. Moje obawy dotyczą kwestii ewentualnej awaryjności diesla. Wiadomo, że trzeba go odpowiednio użytkować, pokonywać odpowiednie dystanse. Rocznie robię ok.12-13tys.km, głównie trasy do pracy i z powrotem ( w jedną stronę ok.23km). Wydaje się, że dla diesla było by to już ok. Co sądzicie, dpf i adblue, to jakiś wielki problem? jak jest z awaryjnością/ niezawodnością tych silników? Benzyna wydaje się być bardziej pewna, choć tu już też od jakiegoś czasu stosuje się jakieś filtry i pytanie: jaki one będą miały wpływ na żywotność silnika. Pewnie za krótko od ich wprowadzenia, by to stwierdzić, a może się mylę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.03.2023 o 08:03, alph napisał(a):

 

Hmm dodam swoje 5 groszy. Miałem ten sam problem tylko na trochę wiekszą skale :mrgreen: Zamówiłem X3 M40D i po 13 miesiącach czekania na produkcje znalazłem X4M Competition na takich warunkach, że zacząłem się zastnawiać. Wiem inna, klasa, inne auta. Moje marzenie to było auto z 3 litrowym silnikiem. Robię 30-35 tysięcy kilometrów rocznie. Teraz w mojej ocenie jest ostatnia chwila na kupowanie takich silników, jeszcze chwila i nas wszystkich wykastrują w Europie, a Azja i Stany dalej będą jeździć fajnymi silnikami:-)

 

Wracając do tematu bałem się spalania i nie chodzi o to czy mnie stać czy nie ale nie lubię marnować kasy, na którą ciężko pracuje.

 

Podjąłem wariacka decyzję (żona mnie pchnęła, kiedy jak nie teraz M :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ).

 

I tu zaskoczenie w dwa miesiące zrobiłem 8000 km (Polskie góry, Włochy itd). Spalanie z całości okolice 12 litrów. Trasa 3000 km do Włoch, przez Niemcy z testami i wariactwami, plus szybkie autostrady 140-170 km/h, stanie w korkach i podjazdy górskie plus dużo krótkich podjazdów na zimnym silniku i wyszło 10,6 litra na 100 km. WOW, byłem tak mega zaskoczony że nie żałuje tej decyzji.

 

Po kilku rozmowa z właścicielami 40D wiem, że napewno miałbym mniejsze spalanie ale nie byłaby to przepaść a raczej mówimy o 2 litrach. Jak miałem G21 320d RWD to miałem spalanie po mieście okolice 9 litrów, a trasa 8-9 litrów, więc trzeźwo myśląc samochód cięższy o 200 kg z górką, aerodynamiką szafy gdańskiej i napędem 4x4 musi spalać więcej.

 

Nie żałuję decyzji, a moja żona mówi, że jak widzi jak wsiadam do auta i włączam silnik lub wyprzedzam w trasie i widzi mojego banana to nie ma znaczeni ile pali. Wiem, że 40i/d jest szybkie ale M to inn kategoria i jak Wam się trafi z dużym rabatem to polecam.

Mój kolega ma aktualnie M X4 i o spalaniu powiedział jedno ile wlejesz tyle spali.przy bawieniu się tym autem bak wystarcza mu na 400 do 500 km więc wątpię troszkę w to co piszesz no chyba że delikatną nogę masz😆

Ciekawi mnie jedno na forum ludzie sprzeczają się o spalanie a każdy z nas ma apke i wystarczy zrobić skreenshot z podsumowania miesiąca i jest wszystko biało na czarnym😌

Pozdrówka 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 27.07.2024 o 22:14, Mefiu666 napisał(a):

Witam

Jestem właśnie przed wyborem x4 i waham się między m40i a m40d. Moje obawy dotyczą kwestii ewentualnej awaryjności diesla. Wiadomo, że trzeba go odpowiednio użytkować, pokonywać odpowiednie dystanse. Rocznie robię ok.12-13tys.km, głównie trasy do pracy i z powrotem ( w jedną stronę ok.23km). Wydaje się, że dla diesla było by to już ok. Co sądzicie, dpf i adblue, to jakiś wielki problem? jak jest z awaryjnością/ niezawodnością tych silników? Benzyna wydaje się być bardziej pewna, choć tu już też od jakiegoś czasu stosuje się jakieś filtry i pytanie: jaki one będą miały wpływ na żywotność silnika. Pewnie za krótko od ich wprowadzenia, by to stwierdzić, a może się mylę?

Już tutaj gdzieś to pisałem ale tylko 40d , elastyczność w codziennej jeździe i osiągi sprawią przyjemność z jazdy. Szczegolnie do tak ciężkiego samochodu. 40i jest fajne na sprinty ale trzeba kręcić silnik i w X4 wciąż będziesz czuł że czegoś brakuje
    O przebiegi bym się nie martwił 🙂 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze

No niestety tak jest. Zawsze tak było, że te dwa gary więcej nie powodowały jakiegoś większsgo spalania. Silnik M47 dwa litry diesel i M57 trzy litry diesel bardzo podobne spalanie. 

Oczywiście wszystko zależy od stylu jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.