550i - czy nadal jest takie awaryjne?

[Przemof10]

Z wypowiedzi wynika, że akurat tych motorów nie miał a jedynie słyszał o 2 przypadkach. Ja z kolei mam info od kolegi który rozlicza naprawy gwarancyjne w BMW, więc sądzę, że wiedzę w tym temacie ma większą niż całe forum razem wzięte ....

 

Jeśli obsługuje cały kraj to możliwe :wink:

Znowu przekręcasz, napisał wyraźnie - zna auta, a nie że słyszał, dlatego zrezygnował, a kilka eMek i nie tylko w swoim garażu miał. Do drugiego linku się nawet nie odniesiesz, bo już całkowicie burzy Twój idealny wizerunek N63 :mrgreen:

[Artic]

Z wypowiedzi wynika, że akurat tych motorów nie miał a jedynie słyszał o 2 przypadkach. Ja z kolei mam info od kolegi który rozlicza naprawy gwarancyjne w BMW, więc sądzę, że wiedzę w tym temacie ma większą niż całe forum razem wzięte ....

 

Jeśli obsługuje cały kraj to możliwe :wink:

Znowu przekręcasz, napisał wyraźnie - zna auta, a nie że słyszał, dlatego zrezygnował, a kilka eMek i nie tylko w swoim garażu miał. Do drugiego linku się nawet nie odniesiesz, bo już całkowicie burzy Twój idealny wizerunek N63 :mrgreen:

 

Wypowiadam się o N63TU2 bo takowy motor posiadam i mogę coś na jego temat powiedzieć. Chyba jesteś jedyną osobą w całym wątku, która nie ma tego silnika a najbardziej na niego narzeka.

Nie czytałem tego linka, bo nie znam j. niemieckiego. Jak komuś się chce to może poczytać fora amerykańskich użytkowników m550i, gdzie jeździ tego najwięcej i tam 95% ludzi jest bardzo zadowolonych z tego silnika. Trafiłem na jeden przypadek wymiany motoru i kilka przypadków wymiany przewodu wodnego do turbiny.

[Przemof10]

Nie jest to silnik godny polecenia - tyle.

Masz taki i jako jedyny bezsensownie bronisz, przy okazji przekręcając wypowiedzi innych.

Tak, google ma prostego tłumacza stron, tak S63 to bliźniacza konstrukcja N63 obarczona praktycznie tymi samymi problemami :wink:

[Arturo1976]

To czego mogę oczekiwać od prawidłowo serwisowanego S63 ? Bo użytkuję 3 sztuki tego motora i nic , a warto wiedzieć czego się spodziewać :D .

[sidka1]

Nie jest to silnik godny polecenia - tyle.

Masz taki i jako jedyny bezsensownie bronisz, przy okazji przekręcając wypowiedzi innych.

Tak, google ma prostego tłumacza stron, tak S63 to bliźniacza konstrukcja N63 obarczona praktycznie tymi samymi problemami :wink:

 

Nie rozumiem twoich wypowiedzi dlatego że jak zwykle słyszę słowa krytyki od ludzi którzy tego "czegoś" nie posiadają i nie użytkują.

Ja ma "szczęśliwie" 45 tys. przebiegu- żadnych powodów do narzekań. Wiem ze to za mały przebieg żeby coś wnioskować, nie będę bronił, nie będę narzekał.

Ale jest jeden istotny powód żeby go mieć- wystarczy się przejechać. I tego samochodu nie kupuje się żeby jeździć jak emeryt, więc potencjalne problemy zawsze będą bardziej w naturze tego silnika, pojazdu. Ale to nie wina samochodu... :nienie: :nienie:

[Artic]

Nie jest to silnik godny polecenia - tyle.

Masz taki i jako jedyny bezsensownie bronisz, przy okazji przekręcając wypowiedzi innych.

Tak, google ma prostego tłumacza stron, tak S63 to bliźniacza konstrukcja N63 obarczona praktycznie tymi samymi problemami :wink:

 

Jakie przekręcanie wypowiedzi innych ?

Opisuje silnik z punktu widzenia użytkownika. Jeśli miałbym problemy z tym motorem - to bym to opisał. Poza Tobą nikt tu jakoś nie narzeka. Przeczytaj sobie może jeszcze raz 2 powyższe odpowiedzi. Nie miałeś doczynienia z silnikiem w tej konkretnej specyfikacji a sadzisz te swoje farmazony jakbyś wyremontował minimum 50 tych jednostek.

[Przemof10]

To czego mogę oczekiwać od prawidłowo serwisowanego S63 ?

 

Szerokiego uśmiechu z radości z jazdy, bo są rzeczy na które wpływu nie mamy.

 

Nie rozumiem twoich wypowiedzi dlatego że jak zwykle słyszę słowa krytyki od ludzi którzy tego "czegoś" nie posiadają i nie użytkują.

Ja ma "szczęśliwie" 45 tys. przebiegu- żadnych powodów do narzekań. Wiem ze to za mały przebieg żeby coś wnioskować, nie będę bronił, nie będę narzekał.

Ale jest jeden istotny powód żeby go mieć- wystarczy się przejechać. I tego samochodu nie kupuje się żeby jeździć jak emeryt, więc potencjalne problemy zawsze będą bardziej w naturze tego silnika, pojazdu. Ale to nie wina samochodu... :nienie: :nienie:

 

Posiadam poprawione S63, czyli silnik praktycznie identyczny to raz. 45tyś to świeżynka, a tutaj potencjalne kłopoty zaczynają się powyżej 100kkm, chyba że ma się pecha (tak tez się niestety zdarzało)

 

Jakie przekręcanie wypowiedzi innych ?

Opisuje silnik z punktu widzenia użytkownika. Jeśli miałbym problemy z tym motorem - to bym to opisał. Poza Tobą nikt tu jakoś nie narzeka. Przeczytaj sobie może jeszcze raz 2 powyższe odpowiedzi. Nie miałeś doczynienia z silnikiem w tej konkretnej specyfikacji a sadzisz te swoje farmazony jakbyś wyremontował minimum 50 tych jednostek.

 

No jak? Kolega pisze, że zna dwa przypadki, a Ty przekręcasz, że słyszał o dwóch przypadkach, S63 i N63 to technicznie praktycznie to samo, pisałem że taki mam, a Ty dalej że nie mam takiej jednostki, jak wrzuciłem pierwsze z brzegu przykłady aut z wymienionymi motorami i awariami to coś wymyślasz, że to z wypożyczalni, albo tłumacza na google nie umiesz uruchomić - serio to męczące. Uwielbiasz swoje auto - świetnie, ale obiektywnie to nie jest udana seria silników, wiec nie odbieraj moich wypowiedzi personalnie.

Co najgorsze tych jednostek nie da się dobrze remontować (zaciera się bardzo często na tulejach o czym jest w linku który wrzuciłem), więc z tymi 50szt strzelasz ponownie jak kula w płot.

Osobiście gdybym nie miał budżetu na M5 brałbym dużo bezpieczniejsze 540i.

[Artic]

No jak? Kolega pisze, że zna dwa przypadki, a Ty przekręcasz, że słyszał o dwóch przypadkach, S63 i N63 to technicznie praktycznie to samo, pisałem że taki mam, a Ty dalej że nie mam takiej jednostki, jak wrzuciłem pierwsze z brzegu przykłady aut z wymienionymi motorami i awariami to coś wymyślasz, że to z wypożyczalni, albo tłumacza na google nie umiesz uruchomić - serio to męczące. Uwielbiasz swoje auto - świetnie, ale obiektywnie to nie jest udana seria silników, wiec nie odbieraj moich wypowiedzi personalnie.

Co najgorsze tych jednostek nie da się dobrze remontować (zaciera się bardzo często na tulejach o czym jest w linku który wrzuciłem), więc z tymi 50szt strzelasz ponownie jak kula w płot.

Osobiście gdybym nie miał budżetu na M5 brałbym dużo bezpieczniejsze 540i.

 

Nie uogólniaj motorów N63 i S63 pierwszych serii do tych poprawionych - bo to bez sensu. Po drugie - to inny forumowicz napisał Ci, że wrzucasz ogłoszenia jakiś gruzów, a ja dodałem, że być może to wypożyczalnia. Link który wrzuciłeś dotyczył motoru z niskim przebiegiem 30tys km, więc była to raczej jakaś wada jednostkowa i nie można na jej podstawie uogólniać opinii do całej poprawionej serii tych silników. W poprzednich seriach problem dotyczył głównie panewek i to ze względu na te wtryskiwacze i procedurę long-life.

Jeśli uznajesz ten silnik za taki słaby - to dlaczego kupiłeś M5 F10, gdzie te problemy istniały ? Mogłeś przecież kupić 540i.

[gorik79]

To czego mogę oczekiwać od prawidłowo serwisowanego S63 ?

 

Co najgorsze tych jednostek nie da się dobrze remontować (zaciera się bardzo często na tulejach o czym jest w linku który wrzuciłem), więc z tymi 50szt strzelasz ponownie jak kula w płot.

Osobiście gdybym nie miał budżetu na M5 brałbym dużo bezpieczniejsze 540i.

 

da się dobrze wyremontować na żeliwie

[Przemof10]

Nie uogólniaj motorów N63 i S63 pierwszych serii do tych poprawionych - bo to bez sensu. Po drugie - to inny forumowicz napisał Ci, że wrzucasz ogłoszenia jakiś gruzów, a ja dodałem, że być może to wypożyczalnia. Link który wrzuciłeś dotyczył motoru z niskim przebiegiem 30tys km, więc była to raczej jakaś wada jednostkowa i nie można na jej podstawie uogólniać opinii do całej poprawionej serii tych silników. W poprzednich seriach problem dotyczył głównie panewek i to ze względu na te wtryskiwacze i procedurę long-life.

Jeśli uznajesz ten silnik za taki słaby - to dlaczego kupiłeś M5 F10, gdzie te problemy istniały ? Mogłeś przecież kupić 540i.

 

Pierwsza seria S63 była w X5/6, nie F10. Nie czytasz uważnie - napisałem że gdybym nie miał budżetu na M5 kupiłbym 540i. Dwa - kupiłem auto z silnikiem z niewielkim przebiegiem, bo zatarł się pierwszemu właścicielowi i pod sam koniec gwarancji dostał nowy, stąd mój wybór. Link który wrzuciłem nie opisuje pojedynczego przypadku.

 

da się dobrze wyremontować na żeliwie

 

No właśnie nie, jeśli nie jesteś ostrożny. Żeliwo dużo wolniej oddaje ciepło z cylindrów, więc baardzzoo łatwo przytrzeć silnik osobie która nie jest świadoma.

[gorik79]

pierwsze zrób potem pisz , nie pisz o rzeczach o których nie masz pojęcia lub przez grzeczność nie pisz nic, tutaj sobie popytaj ile tych silników na żeliwie lata od wielu lat :

https://www.facebook.com/profile/100064746546699/search/?q=s63&locale=pl_PL

https://www.facebook.com/profile.php?id=100041410912976&locale=pl_PL

[Przemof10]

Kolego wypowiadam się tylko gdy znam dany temat:

Więc mi nie mów czego nie mam bo nie masz o tym pojęcia. O ile przy NA można jeszcze próbować przez względnie niskie obciążenie termiczne cylindra, tak w doładowanym silniku to jak zakup f10 550i z początku produkcji - duże ryzyko. Chyba że idziemy grubo z mocą i wtedy lecą inne fanty i pasowania jak u Raptownego, ale użyteczność i kultura pracy się zmienia.

Mam nadzieję, że wiesz czego wymaga teraz grzeczność?

Żeliwo to zdecydowanie tańsza alternatywa dla bloku z alusilu, gorsza alternatywa i trzeba być tego świadomym.

[gorik79]

wszystko działa i jeździ na oryginalnych fantach z seryjnymi mocami i z nie seryjnymi, skąd bierzesz tą wiedzę że jest źle skoro Raptowny tego zrobił multum, Dziak tulejuje to cały czas, ja zrobiłem taki silnik 3 lata temu i też działa bdb więc słucham chętnie poczytam tych ludzi którym to nie wyszło, jaka użyteczność że wzrasta spalanie o 0,2 l bo są większe opory na żeliwie, jaka kultura pracy się zmienia tu akurat mega ciekawy jestem trzęsie silnikiem czy jak :D ?

[Przemof10]

Znam trzy przypadki, gdzie seryjny tłok nie wytrzymał dynamicznej jazdy po tulejowaniu alu bloku i tłok spuchł, zacierając cylinder przez gorsze przenikanie ciepła (3-4krotnie gorsze stali). Kultura pracy się pogarsza gdy pójdziemy jak trzeba czyli luźniej pasowany tłok i pierścienie (słychać w starszych Porsche chłodzonych powietrzem charakterystyczne"mlaskanie"). Mało kto tak robi, bo tulejowanie na ori tłokach to dużo tańsze rozwiązanie, gdyby zapewniało takie same parametry BMW by na gwarancji nie wrzucało nowego motoru. Mikiciuk, e39rRestoration i kilku innych przedstawiało temat, mi on obcy nie jest jak błędnie napisałeś.

Tak dla jasności jeżdżę eMkami od ponad dekady, robiąc w tym czasie blisko 100 tysięcy kilometrów, nie raz na torze, lotnisku czy autobahn na sparingach i tylko raz wracałem lawetą, więc trochę już widziałem, a liczba postów nie jest tu żadnym wyznacznikiem :wink:

[zalci]

Kochani, ktoś może oglądał, co sądzicie?

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-harman-kardon-led-head-up-salon-pl-bezwypadkowy-ID6Fe7OF.html

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[s0nar]

Kochani, ktoś może oglądał, co sądzicie?

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-harman-kardon-led-head-up-salon-pl-bezwypadkowy-ID6Fe7OF.html

 

Dość długo wisi to ogłoszenie, widziałem je już w okolicach grudnia/stycznia. Poza tym drożej sprzedałem 2 tygodnie temu 540i z tego samego rocznika co rodzi przypuszczenia, że z tym 550i coś jest nie tak skoro przez tak długi czas chętni nie walą drzwiami i oknami. Ale sam też bym nie kupił przedliftowego M550i bez gwarancji i w ogóle.

[mirkomz]

N63 uchodzi za najbardziej ryzykowny silnik, zaś B58 za najmniej ryzykowny i w ogóle doskonały - to jest wyjaśnienie. Twój przykład to jeszcze drobiazg, porównaj ceny F20 z silnikiem B58 z G10/11 z silnikiem N63. Tu się dopiero można zdziwić.

[derlysy]

Nooo dobra pany. N63 obecnie przebieg 95tys. Przy 72 tyś wymieniony silnik, turbiny. Po wymianie olej zmieniany co 10 tys. Wcześniej co 30 tys stąd pewnie wymiana gwarancyjna. Obecna gwarancja do kwietnia 2024. Skusilibyście się na takie auto ? 2017r czyli przedlift.

[Artic]

Bez problemu. To jest dokładnie to o czym pisałem. Podstawa to świadomy użytkownik i wymiany oleju co max 15tys. Nie wiem, który motor wytrzyma wymiany oliwy co 25-30tys.

[Arturo1976]

U mnie w S63 wymiany wg kompa wychodzą co 16k km, z tym, że po 8k robię sobie dodatkową wymianę we własnym zakresie.

[Artic]

U mnie w S63 wymiany wg kompa wychodzą co 16k km, z tym, że po 8k robię sobie dodatkową wymianę we własnym zakresie.

 

Ciekawe co by wyszło gdybyś robił co 30tys km :wink:

[kapibara22]

Nic tylko powolne zacieranie Panewek, odkładanie nagaru. Zapychanie EGR no benzynki nie maja czesto. Potem branie oleju. A na końcu dead. No i komentarz w internecie ze ten silnik to syf. Przeciez producenci pisza wymiane co 30k zeby sie ilosc plynow serwisowych zgadzala z normami Unii Europejskiej. Jak ktos jezdzi autostradą 90 km/h to moze nic by sie nie stało. Ale jak ktos daje w palnik tak jak ja to trzeba olej wymieniac co 10k nie wazne jaki silnik. Bo olej zamiast miec 90 stC ma wtedy 110-120 StC i sie starzeje szybciej. Filtr powietrza tez warto wymienic co 10-20k. Jeszcze chcialem przypomniec ze jak dojezdza się do miejsca docelowego to warto nie wylaczac silnika aby turbo sie przestalo krecic szybko. Chociaz te 20 sekund. Moj tata kupil kiedys Scenica 2.0 od nowosci i wlasnie wymienial olej co 20-25k i potem po 213k silnik byl juz w 70% padnięty. Byly rysy na wale korbowym. A to byl wolnossacy bez turbo.

[s0nar]

W każdym dotychczasowym nowym samochodzie wymieniałem olej po pierwszych 2000km, a następnie co 10-15tys. km. Zero problemów z silnikami (fakt, to nie były V8-ki tylko R6). Przy koszcie wymiany silnika (nawet 100tys. zł lub więcej), wymiana oleju za 300-1000zł raz na rok to naprawdę żaden koszt. W M550i też planuję takie interwały. Na bank nie zaszkodzi, a myślę, że sporo pomoże.

[Przemof10]

N63 uchodzi za najbardziej ryzykowny silnik, zaś B58 za najmniej ryzykowny i w ogóle doskonały - to jest wyjaśnienie. Twój przykład to jeszcze drobiazg, porównaj ceny F20 z silnikiem B58 z G10/11 z silnikiem N63. Tu się dopiero można zdziwić.

 

+1

 

Bez problemu. To jest dokładnie to o czym pisałem. Podstawa to świadomy użytkownik i wymiany oleju co max 15tys. Nie wiem, który motor wytrzyma wymiany oliwy co 25-30tys.

 

Yyy, w longlife latały już N62, S62, M62, więc sporo tego z samych V8 od BMW które robiły 200kkm+, a nawet ... Renault :lol:

 

Moj tata kupil kiedys Scenica 2.0 od nowosci i wlasnie wymienial olej co 20-25k i potem po 213k silnik byl juz w 70% padnięty. Byly rysy na wale korbowym. A to byl wolnossacy bez turbo.

 

Przeciez producenci pisza wymiane co 30k zeby sie ilosc plynow serwisowych zgadzala z normami Unii Europejskiej..

 

Nie, jest wielu producentów głównie z Japonii, którzy mają interwał serwisowy 15kkm i dużo niższą ogólną awaryjność od marek premium z Europy. To zwykła oszczędność koncernów, a nie wytyczne unijne.

Powiem Ci, że nie znam nikogo kto jeździ 90km/h na Autostradzie, chyba że mówimy o kierowcach ciężarówek których blokują limitery :)

A jak będziemy wymieniać olej co 4kkm to chyba się nigdy nie zepsuje nawet n63?

[wilk325]

Przeciez producenci pisza wymiane co 30k zeby sie ilosc plynow serwisowych zgadzala z normami Unii Europejskiej..

 

Nie, jest wielu producentów głównie z Japonii, którzy mają interwał serwisowy 15kkm i dużo niższą ogólną awaryjność od marek premium z Europy. To zwykła oszczędność koncernów, a nie wytyczne unijne.

Powiem Ci, że nie znam nikogo kto jeździ 90km/h na Autostradzie, chyba że mówimy o kierowcach ciężarówek których blokują limitery :)

A jak będziemy wymieniać olej co 4kkm to chyba się nigdy nie zepsuje nawet n63?

 

Jest też taki producent zwany BMW, który poza UE ma ustawiony interwał na 12kkm.

Zresztą jest to jedna z opcji kodowanych - jaki ma być interwał.