Skocz do zawartości

Zawieszenie M Sport vs Adaptacyjne (g20)


janeczekpl

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

prosze o porade. Czekam na 330ix msport juz prawie pol roku, dzisiaj dowiedzialem sie, ze ma wejsc na produkcje w marcu. Jak sie okazalo jednak bez adaptacyjnego zawieszenia, ktore uwazalem poniekad za must have. Trace jednak juz sily do czekania na to auto + obserwowanie 3 juz z rzedu podwyzki (przestaje to juz byc atrakcyjnie wyceniony samochod). W sprawie zawieszenia przesledzilem juz prawie caly anglojezyczny internet i jak to zwykle bywa zdania ekspertow sa podzielone :D .


Do wyboru mam wziac to auto tylko bez tego adaptacyjnego zawieszenia, albo czekac nie wiadomo ile az bedzie dostepne (chociaz dowiedzialem sie, ze restykcja jest do konca marca).

Generalnie chcialem miec raczej sportowo zestrojone auto, aczkolwiek boje sie troche polaczenia 19" RFT + sztywna M zawiecha. Stąd pytania.


1. Czy ma ktos podobny zestaw, uzywa auta jako daily i uwaza, ze da sie tak zyc? Czy w dluzszej perspektywie nie jest to meczace?

2. Jest wiele wykluczajacych sie informacji jaka jest gradacja sztywnosci, czy tryb sport w adaptacyjnym jest twardszy niz m adaptacyjne czy na odwrot ? (ile ludzi tyle opini)

3. Jechalem z adaptacyjnym ale niestety w wersji 330e i w komforcie na nierownosciach poprzeczynch mocno rzucalo tylem, podejrzewam ze to kwestia umieszczenia baterii, ale pytanie czy w wersji 330i jest podobny efekt?


Najchetniej byl sobie przetestowal na zywym organizmie ale najzwyczaniej w swiecie nie ma w okolicy mnie zadnego dealera z 3ka w wersji bez bateri ze sportowym sztywnym zawiasem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mnie ten temat zastanawia. Jeździłem 530 z adaptacyjnym i tam zawias był bardzo komfortowy. Auto miałem 45min. W sporcie różnica w jeździe miejskiej prawie nie zauważalna. Co do prowadzenia to ciężko w tych warunkach było ocenić. Potem przesiadłem się do 3 z standardowym i tam ani komfortu dużego ani sportu nie uświadczysz...

W sobotę będę testował dłużej 330i z zawieszeniem M. Postaram się podzielić wrażeniami.

Też jestem zorientowany bardziej na jakość prowadzenia niż wygodę ale też tak jak Ty nie chce się pakować w taczkę która po jakimś czasie na codzień zacznie męczyć. Z tym, że ja zostaje przy 18".

Sztywność bardziej będzie zależała chyba od twardości sprężyn a te zakładam są raczej takie same. Nie wiem czy będziesz w stanie wyczuć różnice w tłumieniu przy normalniej jeździe.

Gość z którym rozmawiałem namawiał raczej na M Sport. Przy 18" mówił że to będzie rozsądny kompromis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mnie ten temat zastanawia. Jeździłem 530 z adaptacyjnym i tam zawias był bardzo komfortowy. Auto miałem 45min. W sporcie różnica w jeździe miejskiej prawie nie zauważalna. Co do prowadzenia to ciężko w tych warunkach było ocenić. Potem przesiadłem się do 3 z standardowym i tam ani komfortu dużego ani sportu nie uświadczysz...

W sobotę będę testował dłużej 330i z zawieszeniem M. Postaram się podzielić wrażeniami.

Też jestem zorientowany bardziej na jakość prowadzenia niż wygodę ale też tak jak Ty nie chce się pakować w taczkę która po jakimś czasie na codzień zacznie męczyć. Z tym, że ja zostaje przy 18".

Sztywność bardziej będzie zależała chyba od twardości sprężyn a te zakładam są raczej takie same. Nie wiem czy będziesz w stanie wyczuć różnice w tłumieniu przy normalniej jeździe.

Gość z którym rozmawiałem namawiał raczej na M Sport. Przy 18" mówił że to będzie rozsądny kompromis.

 


Mam G20 z adaptacyjnym zawieszeniem M, jeżdziłem G20 z zawieszeniem sportowym M (nieadaptacyjne) oraz G30 z EDC. Największa rówżnica pomiędzy trybem sport-komfort jest w adaptacyjnym G20. EDC w 30 jest bardziej miękko zestrojone zarówno w komfort jak i sport to jest chyba zupełnie inny zawias niż adaptacyjny w G20, faktycznie różnica w trybach zawieszenia G30 nie jest aż tak mocno odczuwalna. Moim zdaniem pojęcie komfortu jest bardzo subiektywne i zależy bardzo od indywidualnych preferencji, dla mnie adaptacyjne zawieszenie w G20 jest świetne, ale mimo wszystko na 18 calowych RFT na wielu stołecznych drogach komfort bardzo cierpi. G20 na zwieszeniu M na oponach 18 calowych bez RFT jest porównywalna amortyzacja z trybem komfort w 18 calowych RFT na adaptacyjnym komforcie. Ja osobiście nie chciałbym jeździć na zwykłym zawieszeniu M z kołami RFT, dla mnie sport i RFT nie nadaje się na stołeczne drogi, co innego gładka ekspresówka albo autostrada, ewentualnie gładka jak stół kręta górska droga :twisted:

Przy miejskich dziurach i remontach niestety jest to zbyt męczące, ale podkreślam jeszcze raz, komfort to indywidualna sprawa każdego kierowcy, nie mniej jednak uważam, że różnica komfort vs sport w adaptacyjnym zawieszeniu G20 jest bardzo wyraźnie odczuwalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pasywne zawieszenie m to tylko z max 18 cali bez Run Flat - wtedy jest fajnie.

I pamiętaj o zmiennym sportowym układzie kierowniczym - to jest super sprawa!

 

Sportowy układ kierowniczy M - to nie idzie w standardzie w ramach M pakietu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pasywne zawieszenie m to tylko z max 18 cali bez Run Flat - wtedy jest fajnie.

I pamiętaj o zmiennym sportowym układzie kierowniczym - to jest super sprawa!

 

Sportowy układ kierowniczy M - to nie idzie w standardzie w ramach M pakietu?

Idzie, chyba że zmienisz z M zawiasu na standardowy. Wypada też układ kierowniczy wtedy.

W adaptacyjnym też jest zmienny sportowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawieszenie M na 19 calowych runflatach jest dramatem, naprawde slabo sie tym jezdzi. Na zawieszeniu adaptacyjnym w trybie komfort i rowniez z 19 calowymi oponami runflat jest przyjemnie. Osobiscie nie wyobrazam sobie jazdy na codzien na zawieszeniu M i 19 calowych felgach w G20.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja jeszcze słowo komentarza po jeździe testowej. Testowałem samochód z zawieszeniem sportowym M, koło 18, układ kierowniczy M. Mialem 2,5h jazdy, ekspresówka, kręta droga, miasto w tym naprawdę drogi o podłej jakości. Jeśli chodzi o komfort to jedyne co może być uciążliwe do podskakiwanie samochodu na poprzecznych nierównościach przy większej prędkości ale takich odcinków wiele nie miałem. Dziury, kostkę brukowa, progi zwalniające auto pokonuje gładko. Z uwagi na to, że wg wszystkich informacji jakie zebrałem zawieszenie adaptacyjne w sporcie jest mniej sztywne niż sportowe ja wybrałem sportowe i takie zamówiłem. Prowadzenie samochodu bardzo mi się spodobało i jestem w stanie przymykać oko na niewielkie deficyty komfortu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój brat ma przedliftowe 330i na 18 runflatach i z zawieszeniem m. Auto jest zdecydowanie twardsze niż moje a5 s-line na kołach 19 cale ale da się z tym żyć. Największa wada to podskakiwanie na nierównownościach na eskach, to jest najbardziej irytujące.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Audi A4 b9 ze sportowym zawieszeniem i kolami 19 rft i uważam że G21 w tej samej konfiguracji jest odrobine bardziej komfortowe. Mimo wszystko jest zbyt twardo i odradzam zawieszenie M + kola 19 rft.

Sprawdź wartość katalizatora w swoim BMW.


https://www.autokat-katalizatory.pl/cennik-skupu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, ja mam co prawda g26 ale to samo co g20, mam zestaw 18” bez runflat oraz zawieszenie adaptacyjne. Czuć różnice w trybie sport / comfort na drogach typu / trochę gorsza nawierzchnia i niebyłym w stanie jeździć na sporcie jako auto daily. Wiec jeżeli auto ma służyć do codziennej jazdy, a nie piłowania po mieście, to albo zawieszenie standard, albo adaptacyjne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey!


Ja mam G20 z 2020 z M spotem i 19'' ROF - pokonałem tym autem już 50kkm

Czy bym kupił drugi raz - Tak!


Jak jeden z przedmówców powiedział wcześniej. Kwestie komfortu są subiektywne i każdy się powinien taką konfiguracją przejechać.

Zawias jest twardy, ale jeżeli jeździsz, aktywnie bacząc na drogę i nie łapiesz każdej możliwej "studni" to jest OK.

Najbardziej nagradzające w tym zawiasie jest , jak pojeździsz innym autem ( mam do użytku A4 45 TFSI i G30 540d z adaptem ) to jak wrócisz na "swoje" i czujesz tą rezponsywność układu kierowniczego i reakcje na najmniejsze korekty kierownicy to masz banan na twarzy :).

Jeździłem demo G20 320d na standardowym zawiasie i M240i na adaptacyjnym i są to miększe auta.


Reasumując musisz sobie zadać pytanie czego chcesz od auta i jak je użytkujesz.


Jeżeli cenisz sobie raczej komfort i na co dzień nie jeździsz skupiony to poczekaj na swoje auto z adaptacyjnym.


Jeżeli jesteś kierowcą którego jazda angażuje to zastanów się nad opcją 704


Podpowiem , że ja mam jeszcze Sportowy deyfer 2T4 oraz zmienny sportowy układ kierownicy 2VL

Wszystko tworzy spójny produkt. Autkiem fajnie się lata i czasami jakieś delikatne power slidy tu czy tam wychodzą elegancko.

Jazda daje uśmiech na twarzy a chyba o to chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W lutym zamówiłem G20, w wersji M340i i tam jest albo zawieszenie sportowe M albo zawieszenie adaptacyjne. Zastanawiałem się, bo też myślę, że trójka jeszcze z tym silnikiem ma być ostra i angażująca kierowcę, ale sprzedawca bardzo namawiał mnie do zawieszenia adaptacyjnego. Podobno na 19' RoF jest bardzo twardo i nawet mają pozew sądowy od jednego klienta, który twierdzi, że nie da się jeździć z takim zawieszeniem.

Więc dopłaciłem do zawiasu, a oglądając testy na YT wszyscy zachwalają Adaptive Drive i różnicę pomiędzy trybem Sport i Komfort i że zdecydowanie warto dopłacić do tego zawieszenia, tym bardziej, że nie kosztuje strasznie dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użytkuję obecnie M440i (czyli praktycznie to samo co seria 3) i nie wyobrażam sobie auta bez zawiasu adaptacyjnego. Auto na 18” ROF’ach (na zimę) prowadzi się rewelacyjnie. Jest komfortowe, wręcz miękkie jak na BMW. Jak dasz sport, utwardza się tak że plomby można stracić na pewnych drogach. Jeszcze nie przetestowałem trybu jazdy adaptive, ale zapewne ci co chwalą mają rację.


W ostatnim tygodniu miałem okazję się przejechać M440i z zawiasem sportowym M i na równej, gładkiej nawierzchni jest bajka. Wjeżdżasz na nierówności, dziury - masakra! Także dopłać, bo nie ma sensu na co dzień męczyć się na sportowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płaczki.. dajcie już spokój z tą przesadną twardością i stwarzania niepotrzebnych problemów. Przewieźcie sie na adaptacyjnym oraz mpakietowym i tyle. Każdy inaczej postrzega komfort zawieszenia. Mam nową trójke mpakiet - 19 cali runflat i połamałem kregosłup + pozwałem bmw.. jesus.. zawieszenie jest mistrzostwem świata - tylko nie na nasze drogi, jednakże mi to minimalnie przeszkadza bo gdy prawdopodobnie połatają dziury na wiosnę - ciężko o lepszą rezponsywnośc układu i prowadzenie. Gdybym miał rugi raz decydować - nie wiem nie jeździłem na adaptacyjnym ale nie jest drogie więc jeśli boicie się mpakietowego a nie macie czasu czy chęci testować - brać adaptacje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawieszenie m adaptacyjne znane z poprzedniej generacji F30, to stara technologia. Amortyzatory pod wpływem napiecia elektrycznego sa miękkie lub twarde ( z reguly za miekkie lub za twarde) ta adaptacyjnosc to tylko bajer i chwyt marketingowy handlowców.

Zupelnie nowe rozwiazanie zastosowano w zawieszeniu standardowym i tzw. m pasywnym, to amortyzator w amortyzatorze lub z ang. hydraulic stop dampers

Inny z przodu i z tyłu. Tutaj wiecej:


https://www.bmwblog.com/2018/11/27/video-learn-more-about-the-g20-bmw-3-series-suspension-steering/


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Na podstawie kilkudziesięcioletniego doświadczenia lepiej twarde zawieszenie i mniejsza felga niż miękkie zawieszenie i duza felga.

Pasywne m sport i 18 cali bez RFT jest super, sportowo i komfortowo. I nie ma wielkich kosztów w razie awarii amortyzatorów. Wymieniałem amory w adaptacyjnym w f31 i wiem co mówię….ale tam to zawieszenie było stukającą, pływająca lub odbijająca się od ziemi, awaryjna porażka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz sobie np w bmwstore ile kosztuje zwykły amor a ile adaptacyjny.

 

80% kupujących auto nie zamierza go używać dłużej niż 4 lata, więc różnica w cenie jest taka sama i wynosi 0,00 PLN. Nikt nie planuje wyminiać amortyzatorów w ciągu 4 lat eksploatacji (odrzucam tych którzy robią 70kkm rocznie, z tego co czytam na forum użytkownicy robią najczęściej miedY 15-25kkm rocznie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.