E90 325i 218km n52b25

[Zubryyy]

Witam forumowiczów :)

Od pewnego czasu jestem właścicielem bmw e90.

325i n52b25

2005rok 220tys. km

Problem polega na tym że silnik pobiera ogromne ilości oleju... litr na 200-300km przy spokojnej jeździe... silnik zalany jest motulem 5w30. Wcześniej zalany był.castrol 5w30. W dodatku świeca na piątym cylindrze co chwilę jest do wymiany bo jest cała oblepiona w syfie/oleju.. "wypada" zaplon i szarpie samochodem..

Sprawdzałem kompresję na sucho l,.na każdym cylindrze po ~15

Wiem że na forach jest sporo tematów związanych z tym wątkiem, ale wszystko z dosyć dłuższego czasu..

Co z tym robic? Od czego zacząć?

Uszczelniacze zaworowe? Popychacze? Pierscienie?

Prosiłbym o jakieś porady i wstępne wyceny takich napraw

Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam

[raz3rek]

Pierścienie. Możesz próbować różne specyfiki jak Xado Antykoks bo tutaj zwykle płukanki do oleju nic nie zdziałają. Ale na koniec i tak trzeba będzie wyjąć tłoki, wyczyścić i dać nowe pierścienie. Częsta przypadłość N52.

Jak wpiszesz na YouTube "Auto Bachus Nagarozaur" to gość czyści właśnie pierścienie zalewając cylindry jakimś środkiem z gorącą wodą. Podobno pobór się zmniejszył ale nie zagłębiałem się w temat.

No i uszczelniacze zaworowe zawsze warto dać nowe. Jak wymieniałem w swoim 1.4MPI to był plastik a nie guma.

[Zubryyy]

Dzięki za odpowiedź.

W tych czasach opłacalne jest wymieniać pierscienie? Czy lepiej rozglądać się za silnikiem?

Oczywiście spróbuję z chemią cos zdziałać