Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich.


Dzisiaj miałem okazję odwiedzić salon BMW jako, że nadszedł czas wymiany w "cyklu leasingowym" i mając wstępnie wybraną X3 (silnik do wyboru jeszcze) porozmawiałem sobie z handlowcem. W sumie okazało się, że do jazd próbnych nie ma żadnego spalinowego modelu a jedynie 1 elektryk, który z oczywistych przyczyn nie jest reprezentatywny jeśli chodzi o auto spalinowe (pomijając z grubsza kwestie wnętrza i generalnie wyglądu) a czas dostawy12 miesiącu :( Handlowiec zahaczył o model X1 mówiąc, że może żonie wystarczy mniejszy (choć wg niego nie już taki mały) w/w model, który jest spalinowy i można wziąć na jazdę próbną. W sumie, pomyślałem, kto wie - może się zainteresuje, chociaż wg mnie bardzo ubogo tam w środku i trochę jednak ciasno a kwoty nie takie małe i napęd ...na przód, 3 cylindry w tej wersji 18i (nie wiem jak w 20i) a napęd na 4 koła pojawia się dopiero w wersji 23i od 210 000...


Ale to co usłyszałem odnośnie jazdy próbnej wbiło mnie w fotel. Pan zapytał czy daleko mam do domu (wcześniej coś wspomniałem, że podjadę do domu żeby pokazać żonie, która z racji pracy nie ma czasu na jeżdżenia ze mną po salonach) bo na jazdę próbną BMW przewidziało ...50 km a za każdy dodatkowy trzeba płacić. Nawet nie pytałem ile. Teraz będzie być może kupowane u nich 4 auto a Pan bez mrugnięcia okiem mówi, że na zapoznanie się z autem BMW uważa, że 50 przejechanych km w zupełności wystarczy a reszta płatna. Może za chwilę będą sprzedawać bilety wstępu do salonu ;)


Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim - czy to jakiś nowy schemat obsługi klienta :) Czy tylko ten "mój" dealer wpadł na taki pomysł. I co o tym sądzicie ;)

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
Zależy od Twoich kontaktów z handlowcem. Mnie zawsze prosili o zwrot auta ze stanem paliwa ile było, ale jak czasem jechałem na tyle krótko, że nie chciało mi się 5l paliwa tankować, to machnęli ręką. Wiele razy dostawałem auto na dzień/weekend z limitem 300km.
Opublikowano
Obecnie to raczej norma niestety, chyba, ze to nie pierwsze auto w danym salonie to zgadzają się na więcej. Ale teraz dużo firm pilnuje, żeby demówki nie miały za dużo kilometrów bo można lepszą kasę wyciągnąć.
Opublikowano

Ja znów wchodząc "z ulicy" i rozmawiając o weekendowym teście usłyszałem o ograniczeniu do 100km.


Także to raczej zależy od "kandydata", sprzedawcy i z pewnością też samego auta, które może mieć mniej lub więcej nalatane, a za chwilę pójdzie na sprzedaż jako DEMO

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

To sprawa indywidualna, ale w "normalnych" czasach było to zwyczajowo do 150 km i teraz też zależy to od handlowca/klienta.

Kiedyś wziąłem motocykl demo na weekend i zrobiłem 1.400 km, był bez przebiegu, przegląd na 1.000 km ominięty, myślałem, że mnie zabiją :8)

Edytowane przez klakierek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.