Czy napęd CD może nie występować w g30?

[Jacuss]

Cześć wszystkim dzisiaj przeglądałem ogłoszenia gdyż intensywnie szukam M550d i zauważyłem ze w jednym samochodzie które mnie interesuje jest zaślepka w miejscu gdzie powinien być otwór do odtwarzacza CD.Czy występowały takie radia i czym to jest spowodowane?Biedniejsza wersja?

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi

[Bozydar1685052883]

Bodajże od wersji z 2020 nie ma już napędu CD.

Spowodowane jest to śmiercią płyt CD :D

Odtwarzanie muzyki z USB działa bardzo dobrze, więc po co napęd?

[Jacuss]

Bodajże od wersji z 2020 nie ma już napędu CD.

Spowodowane jest to śmiercią płyt CD :D

Odtwarzanie muzyki z USB działa bardzo dobrze, więc po co napęd?

 

Dzięki kolego Bozydar za odpowiedz.Ten samochód który oglądałem akurat jest z 2019.Wiadomo ze płyty wymierają ale mnie zdziwiło ze jedne auta z tego samego rocznika maja a inne nie. I dlatego ciekawi mnie czy są jeszcze inne różnice czy tylko to w samochodach przed liftingiem.Teraz zauważyłem ze samochody po liftingu już są wszystkie bez napędu CD.Dzięki i pozdrawiam :)

[Bozydar1685052883]

Bo to był chyba rocznik modelowy 2020. Data produkcji może być z 2019.

Powoli przerzucam moją kolekcję płyt do formatu FLAC lub AAC (dla płyt mających różnych wykonawców i autorów, gdyć FLAC nie ma "oficjalnie" osobnych tagów dla wykonawcy utworu i autora płyty) i mam podłączony pendrive USB, chyba 256 GB.

Działa to bardzo dobrze.

[adziopak]

A ID6 czyta pliki WAV?

To najlepszy bezstratny format używany w audio.

[Bozydar1685052883]

WAV to kontener - w środku może być użyty równie dobrze stratny codeck, choć zwykle pliki WAV zawierają nieskompresowany strumień PCM.

FLAC jest również bezstratny.

Inna sprawa to to, że nawet z Bowersem na pokładzie wątpię żeby ktokolwiek w ślepym teście odróżnił FLAC/PCM od MP3 320 kbit a tym bardziej AAC 512 kbit.

Nie ten poziom audio - od wzmacniacza przez głośniki aż do samego "pomieszczenia".

A co do ID6, to pewnie w instrukcji jest to napisane... w ID7 jest.

[adziopak]

Ja swoje nagrania renderuje w WAV 48kHz 24bit i z ciekawosci wrzucę na pena takie nagranie i odpalę.

Co do różnic - jest w tym sporo prawdy... ;)

[luk_byd]

Ja swoje nagrania renderuje w WAV 48kHz 24bit i z ciekawosci wrzucę na pena takie nagranie i odpalę.

Co do różnic - jest w tym sporo prawdy... ;)

CIC czytał WAV,

NBT już obsługiwał FLACi z 192/24 nawet, z tym że do światełka był konwertowany na 48/16 bodajże, ale zachowywał kanały 5.1.

W nowych G juz idzie po Ethernecie, więc ciekawe czy idzie więcej niż 48/16, mając pliki 192/24

PS: A te 48/24 to źródłem nie jest CD z 48/16 ?

[Bozydar1685052883]

CD to raczej 44.1.

Wątpię, by jakikolwiek sprzęt samochodowy robił miksowanie w 192 KHz. Nie ma to specjalnie sensu...

Nawet amplitunery za "naście" tysięcy robią up/down scaling do 48 kHz przy włączonej korekcie pomieszczenia czy jakimś EQ.

Wariant super-optymistyczny jest taki, że miksowanie jest "przełączalne" między 44.1 a 48 (wszystko 16-bit).

Bardziej prawdopodobne jest jednak to, co dzieje się w większości sprzętu (np. mikser audio androida), czyli równanie wszystkiego do 48 kHz/16-bit.

W praktyce dobre konwertery generują przy takim down/up scalingu błędy poniżej progu słyszalności... tym bardziej w samochodzie.

[adziopak]

Tak tak, natomiast ja zajmuje się dość mocno muzyką i mam sporo nagrań mojego zespołu czy moich produkcji w WAV 48kHz i 24 bit, ale właśnie uruchomiłem pendrive i wave widział, ale nie odpalił.

Zrobię potem test dla 48/16b i 44,1/16b.

Oczywiście w takim systemie (ja mam HK) różnice będą absolutnie niezauważalne, z czym w 100% się zgadzam.

Po prostu mam takie wavy 48khz/24b i nie chce mi się ich konwertować :)

48khz/24bit to jakość można powiedzieć już studyjna. Nasz mikser cyfrowy właśnie taką jakość generuje, choć mam parę nagrań w natywnym 192kHz ale takich nagrań słucha się na monitorach odsłuchowych.

[szuwx]

Napęd jest spoko sprawą w momencie gdy masz swoją ulubioną płytę i chcesz wrzucić ją do biblioteki w aucie. Cały proces odbywa się w tle . Ale jak nie ma to pozostaje opcja ze zgrywaniem płyt jak mamy komputer z napędem lub ściąganie z neta na pendrive, jako że nie wszytko jest w serwisach streamingowych.

Po zagłębieniu się w temat, w wersji poliftowej oprócz braku napędu cd, nie występuje również kolekcja muzyki, czyli nie możemy nic wrzucić na dysk auta. W poprzednich generacjach można było kopiować całe kolekcje muzyki przy zmianie auta. np z f10 do g30 zrobiłem backup wszystkiego na pendirve i przywróciłem w nowym aucie. Teraz pozostaje nam tylko pendrive lub streaming, a cała kolekcja którą mam zostaje bezużyteczna przy zmianie na nowy model.

[adziopak]

Nie spodziewałem się tego. Jeśli nie ma kolekcji muzyki to te mgu to ktoś z konia spadł projektując to...

[Bozydar1685052883]

Nie spodziewałem się tego. Jeśli nie ma kolekcji muzyki to te mgu to ktoś z konia spadł projektując to...

 

Dokładnie odwrotnie.

Wystarczy kupić mały (w sensie rozmiarów, nie pojemności; gniazdo jest w podłokietniku) pen-drive i trzymać na nim muzykę.

Zmiana auta: wyciągasz pendrive i przekładasz do nowego.

Koncepcja kopiowania muzyki na dysk twardy (w szczególności "talerzowy" HDD) to dopiero było dziwactwo, już nie mówiąc o tym, że coraz więcej ludzi korzysta ze streamingu...

[szuwx]

Nie spodziewałem się tego. Jeśli nie ma kolekcji muzyki to te mgu to ktoś z konia spadł projektując to...

 

Dokładnie odwrotnie.

Wystarczy kupić mały (w sensie rozmiarów, nie pojemności; gniazdo jest w podłokietniku) pen-drive i trzymać na nim muzykę.

Zmiana auta: wyciągasz pendrive i przekładasz do nowego.

Koncepcja kopiowania muzyki na dysk twardy (w szczególności "talerzowy" HDD) to dopiero było dziwactwo, już nie mówiąc o tym, że coraz więcej ludzi korzysta ze streamingu...

W poprzednich wersjach, czy to f10 czy g30 miałeś opcje odtwarzania muzyki z płyty, pendrive, streaming przez bt (czy to muzyka z telefonu czy np spotify), lub z biblioteki czyli dysku gdzie mogłeś wrzucić dowolne utwory z płyty lub usb. Teraz część możliwości odtwarzania muzyki usunięto co dla mnie jest wadą i tyle. Czy komuś wystarcza takie rozwiązanie to kwestia drugorzędna, jest po prostu mniej opcji.

[Tomi_ST]

Widzę w tym wątku że pisze tu paru fachowców.

Mam pytanie - czy jest jakaś opcja (może jakieś kodowanie) aby po odtworzeniu ostatniego utworu w folderze, zaczął grać utwory z następnego folderu?

To jedyne auto z jakim się spotkałem, że odtwarza w kółko utwory z tego samego folderu.

Mam na pendrivie katalogi gdzie pod nazwą wykonawcy mam kilka płyt zapisanych w osobnych folderach, niestety gra jedną płytę w kółko.

Mam ID7 polift

[Bozydar1685052883]

Pamiętam jakąś dyskusję na amerykańskim forum w temacie albumów i grania kolejnego albumu. Ktoś dostał odpowiedź z BMW, że nie ma takiej możliwości. Nikt też nie zgłosił możliwości kodowanie czegoś takiego.

Generalnie soft BMW jest bardzo prosty i ewidentnie BMW nie chce sobie robić kłopotów z supportem robiąc zbyt wiele opcji do skonfigurowania.

Na dodatek ciągle znajduję głupie błędy: przykładowo mogę zrobić skrót do wyboru albumów (np. pod przyciskiem 4) i on się zapisze, ale nigdy nie działa (wyświetla coś w stylu "opcja nie może być teraz użyta").

[Tomi_ST]

: przykładowo mogę zrobić skrót do wyboru albumów (np. pod przyciskiem 4) i on się zapisze, ale nigdy nie działa (wyświetla coś w stylu "opcja nie może być teraz użyta").

To akurat da się zrobić z poziomu ekranu głównego menu media.

Gdy mamy media na całym ekranie i palcem klikniemy na ikonę pokazującą płytę (lew dolny róg) to wchodzimy do wyboru Albumów (a na ikonę "ludka" - to wybór wykonawcy.

[Bozydar1685052883]

Gdy mamy media na całym ekranie i palcem klikniemy na ikonę pokazującą płytę (lew dolny róg) to wchodzimy do wyboru Albumów (a na ikonę "ludka" - to wybór wykonawcy.

 

Nie wiem, czy się dobrze rozumiemy. Ja próbuję przypisać skrót do wyboru albumów (albo do wyszukania playlist) do fizycznego klawisza (np. 5).

W większości miejsc taka próba kończy się błędem, że nie można czy nie ma co przypiasać.

W niektórych miejscach (np. w menu Media po wybraniu USB i Albumów) skrót się zapisuje ale i tak nie działa.

Jeśli istnieje jakieś tajemne miejsce prowadzące do wyboru albumów, które można zapisać pod fizycznym klawiszem i będzie to działało z innego ekranu, to ja go nie znalazłem...

To co działa, to skrót do urządzenia USB/Pendrive, który to od razu uruchamia ekran odtwarzania ostatnio przerwanego utworu... i oczywiście można z tego ekranu przejść do wyboru albumów, ale trzeba się naklikać (na ekranie, czy kontrolerem).

[lucas48]

Dobry temat odnośnie przechodzenia do kolejnego katalogu. Myślałem że tylko mi przeszkadza ;)

Musiałem przerobić tak, pliki żeby na początku nazwy miały przynajmniej fragment nazwy katalogu i wrzucić je razem - jedna z pierwszych czynności po kupieniu samochodu :lol: