Skocz do zawartości

jakie ładne felgi do X5 na lato do 20 cali?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Koledzy, zmieniłem wczoraj koła na zimowe i planuję pożegnać się już z poniższym latem 21 cali (bez pneumatyki jednak czuć każdą dosłownie "dziurkę" - choć handlowiec mówił że w tym trybie da radę komfortowo jeździć :lol: :lol: :lol: )

9ab09578ba0d2643med.jpg

póki co założyłem 20" M Star-spoke 740 na zimę

9c5e4df952ec9041med.jpg

i też myślę je na lato zostawić, ale ten wzór widzę dosłownie wszędzie :D


macie pomysły na inną ładną felgę 20 cali na lato?

Edytowane przez flint
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Założyłeś 20 i kolor samochodu się tobie zmienił. A na post odpisał od ręki drugi taki co to dealer mu VINu nie chce podać...


Czekam na rozwój wypadków :lol:

Opublikowano
Koledzy, zmieniłem wczoraj koła na zimowe i planuję pożegnać się już z poniższym latem 21 cali (bez pneumatyki jednak czuć każdą dosłownie "dziurkę" - choć handlowiec mówił że w tym trybie da radę komfortowo jeździć :lol: :lol: :lol: )

9ab09578ba0d2643med.jpg

póki co założyłem 20" M Star-spoke 740 na zimę

c93f71fcdd0ad628med.jpg

i też myślę je na lato zostawić, ale ten wzór widzę dosłownie wszędzie :D


macie pomysły na inną ładną felgę 20 cali na lato?

 

Widzisz wszędzie bo 90% aut się w m-paku sprzedaje. Jak zmieniać na 20 to tylko takie.

Z kolei ja mam też 21 lato bez pneumatyki i nie narzekam, choć na 20 jest ciut bardziej komfortowo.

Opublikowano
Założyłeś 20 i kolor samochodu się tobie zmienił. A na post odpisał od ręki drugi taki co to dealer mu VINu nie chce podać...


Czekam na rozwój wypadków :lol:

już jest prawilnie :lol: :lol: :lol:

Opublikowano
...Widzisz wszędzie bo 90% aut się w m-paku sprzedaje. Jak zmieniać na 20 to tylko takie.
wcale mnie nie dziwi, że to optymalny i najlepszy wybór, abstrahując od m-paka nie wyobrażam sobie X5 np. na takich V-spoke 618

8e8b1ae5eb9a2164med.png

Z kolei ja mam też 21 lato bez pneumatyki i nie narzekam, choć na 20 jest ciut bardziej komfortowo.

Jak dobre drogi w okolicy to jest ok, u mnie niestety nie i chcę znać każdej dziurki w drodze :lol: (+ zawieszenie szybciej do wymiany :? ) od wczorajszej wymiany odzyskałem spokój i "radość z jazdy" :D
Opublikowano
Koledzy, zmieniłem wczoraj koła na zimowe i planuję pożegnać się już z poniższym latem 21 cali (bez pneumatyki jednak czuć każdą dosłownie "dziurkę" - choć handlowiec mówił że w tym trybie da radę komfortowo jeździć :lol: :lol: :lol: )

9ab09578ba0d2643med.jpg

póki co założyłem 20" M Star-spoke 740 na zimę

9c5e4df952ec9041med.jpg

i też myślę je na lato zostawić, ale ten wzór widzę dosłownie wszędzie :D


macie pomysły na inną ładną felgę 20 cali na lato?

 

Komfort rzecz gustu ale wygląd i prowadzenie na 20 calach jest już zupełnie inny.

Myślę, że w Twoim przypadku odczucie komfortu to dużo kwestia opon bo na lato masz twarde Pirelli a na zimę miękkie Micheliny.

Ja mam lato/zima 21 i twardsze są zimowe Pirelli od letnich Conti i ogólnie wolę twardsze zimówki.

Conti są bardzo komfortowe ale dla mnie za miękkie, słabo spisują się na deszczu, nie mają rantu ochronnego i wyglądają jak dętka, szczególnie z tyłu.

Możmy się zamienić :idea:

Opublikowano
swoją drogą, po co zmieniałeś już na zimówki, sokoro za oknem lato? ;)

Pewnie po to, żeby wymienić w dogodnym dla siebie dniu i godzinie. Kilka, kilkanaście dni różnicy tu nie robi.

Po pierwszym przymrozku terminy będą 3 tygodnie w przód dla tych co jeszcze latem żyją.

Opublikowano
Myślę, że w Twoim przypadku odczucie komfortu to dużo kwestia opon bo na lato masz twarde Pirelli a na zimę miękkie Micheliny.
Jest to wysoce prawdopodobne, dzięki za wskazanie kierunku! Jak można sprawdzić które opony są twarde, miękkie?

 

Ja mam lato/zima 21 i twardsze są zimowe Pirelli od letnich Conti i ogólnie wolę twardsze zimówki.

Conti są bardzo komfortowe ale dla mnie za miękkie, słabo spisują się na deszczu, nie mają rantu ochronnego i wyglądają jak dętka, szczególnie z tyłu.

Możmy się zamienić :idea:

To są RFT? jaka data produkcji? jaki bieżnik?
Opublikowano
swoją drogą, po co zmieniałeś już na zimówki, sokoro za oknem lato? ;)
o 5 rano temperatura jest już bliska 0, + zgadzam się:
Pewnie po to, żeby wymienić w dogodnym dla siebie dniu i godzinie. Kilka, kilkanaście dni różnicy tu nie robi.

Po pierwszym przymrozku terminy będą 3 tygodnie w przód dla tych co jeszcze latem żyją.

Opublikowano
Myślę, że w Twoim przypadku odczucie komfortu to dużo kwestia opon bo na lato masz twarde Pirelli a na zimę miękkie Micheliny.
Jest to wysoce prawdopodobne, dzięki za wskazanie kierunku! Jak można sprawdzić które opony są twarde, miękkie?

 

Ja mam lato/zima 21 i twardsze są zimowe Pirelli od letnich Conti i ogólnie wolę twardsze zimówki.

Conti są bardzo komfortowe ale dla mnie za miękkie, słabo spisują się na deszczu, nie mają rantu ochronnego i wyglądają jak dętka, szczególnie z tyłu.

Możmy się zamienić :idea:

To są RFT? jaka data produkcji? jaki bieżnik?

 

Z mojego doświadczenia z opon klasy premium miękkie to np. Michelin i Continental a twarde Pirelli i Bridgestone.


Opony mam fabryczne RFT, DOT 5020, przelot Ok 15kkm, jeżdżone od lipca 2021.

Ogólnie chce iść w 22 cale lub założyć Pirelli na 21 cali.

PS. Zgadajmy się na priv, żeby nie zaśmiecać.

Opublikowano
swoją drogą, po co zmieniałeś już na zimówki, sokoro za oknem lato? ;)
o 5 rano temperatura jest już bliska 0, + zgadzam się:
Pewnie po to, żeby wymienić w dogodnym dla siebie dniu i godzinie. Kilka, kilkanaście dni różnicy tu nie robi.

Po pierwszym przymrozku terminy będą 3 tygodnie w przód dla tych co jeszcze latem żyją.

 

u mnie w nocy 6-10, w dzień 15-20 i tak najbliższe w tygodnie, szkoda zimówek.


a co do kolejek, to faktycznie. Ale biorąc pod uwagę pakowanie kół, wyciąganie fotelików z auta, dojazd na wymianę, rozważam, żeby sobie przekręcić koła samemu, pewnie pójdzie mi szybciej niż z całą akcją wybierania się na wymianę

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
swoją drogą, po co zmieniałeś już na zimówki, sokoro za oknem lato? ;)
o 5 rano temperatura jest już bliska 0, + zgadzam się:
Pewnie po to, żeby wymienić w dogodnym dla siebie dniu i godzinie. Kilka, kilkanaście dni różnicy tu nie robi.

Po pierwszym przymrozku terminy będą 3 tygodnie w przód dla tych co jeszcze latem żyją.

 

u mnie w nocy 6-10, w dzień 15-20 i tak najbliższe w tygodnie, szkoda zimówek.


a co do kolejek, to faktycznie. Ale biorąc pod uwagę pakowanie kół, wyciąganie fotelików z auta, dojazd na wymianę, rozważam, żeby sobie przekręcić koła samemu, pewnie pójdzie mi szybciej niż z całą akcją wybierania się na wymianę

 

Przykrecic to moze i da sie samemu chociaż bez klucza dynamometrycznego to tez troche słabo. Jednak opony trzeba jeszcze wyważyc przed sezonem.

Opublikowano

No bez przesady, nie róbcie z przełożenia kół w przydomowym garażu, jakiegoś wyczynu.

No chyba, że tu same "panienki"

Opublikowano


Przykrecic to moze i da sie samemu chociaż bez klucza dynamometrycznego to tez troche słabo. Jednak opony trzeba jeszcze wyważyc przed sezonem.



Jak masz kompletne koła to wcale nie musisz wyważać przed każdym sezonem.


Chyba że przyczyniłeś kołem na jakiś dziurach.


Jak przekładasz opony wtedy musisz?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No bez przesady, nie róbcie z przełożenia kół w przydomowym garażu, jakiegoś wyczynu.

No chyba, że tu same "panienki"

 

Kurcze, to nie czasy Polonezow i Maluchow , kiedy "prawdziwi mężczyźni" robili serwis swoich furmanek ze szwagrem przy flaszce. Byla tu bardzo obszerna dyskusja na temat tego ktory warsztat jest godny polecenia odnoscie zmiany kół/opon, jakie ma maszyny, czy odpowiednio podchodzi do tematu itd. a Ty proponujesz zmieniać kola bez żadnego sprzetu i tak po prostu je przykrecic i do przodu?! Nie szkoda samochodu na jazde na niewyważonych kołach i dokręconych z użyciem siły "na oko"!? Nie wspominając juz o bezpieczeństwie jazdy po takim garażowym zabiegu...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano


Przykrecic to moze i da sie samemu chociaż bez klucza dynamometrycznego to tez troche słabo. Jednak opony trzeba jeszcze wyważyc przed sezonem.



Jak masz kompletne koła to wcale nie musisz wyważać przed każdym sezonem.


Chyba że przyczyniłeś kołem na jakiś dziurach.


Jak przekładasz opony wtedy musisz?


Po sezonie jeszcze nigdy nie zdarzyło mi sie żeby nie była potrzebna korekta wyważenia.

Opublikowano


Przykrecic to moze i da sie samemu chociaż bez klucza dynamometrycznego to tez troche słabo. Jednak opony trzeba jeszcze wyważyc przed sezonem.



Jak masz kompletne koła to wcale nie musisz wyważać przed każdym sezonem.


Chyba że przyczyniłeś kołem na jakiś dziurach.


Jak przekładasz opony wtedy musisz?


Jednak PL to stan umysłu :(. Fura za 350.00 i więcej, ale na zmianie kół to trzeba zarobić. Nie wiem, jak u Was ale u mnie od modelu E30 wszystkie BMW miały problem ze źle wyważonymi kołami i mówię tu o drobnych różnicach i ogromnym biciu kierownicy :(.

Nie lepiej trzymać ( mnie kosztuje 100PLN/rok) kół w porządnym warsztacie wulkanizacyjnym? Dzwonię, umawiam termin na godzinę, podjeżdżam i po 20 minutach wyjeżdżam. Są jeszcze mobilne serwisy, ale żeby samemu? To jak z tymi oponami co mają lub nie homologację :(.

Wystarczy jeden lepszy krawężnik czy dziura i wyważenie poszło się .....

Opublikowano
... Jednak PL to stan umysłu :(. Fura za 350.00 i więcej, ale na zmianie kół to trzeba zarobić....

podpisuję się obiema rękami, auto > 400k, wymiana w wulkanizacji 20 min i 200 zł

ja dziękuję za taką oszczędność, wymieniać samemu 21 cali - co już waży... + czym ja mam to auto podnieść? kupić podnośnik, klucz dynamometryczny i trzymać graty w garażu aby 2x do roku użyć? toż to bez sensu i kiedy mi się zwróci? na czym aut postawić wtedy, kobyłkach czy cegłach? :lol: :lol: :lol:

Opublikowano

Tu faktycznie same panienki :duh:

Jeszcze kilka lat i wstydem będzie płyn do spryskiwacza dolewać :lol:

Nie zapomnijcie tylko jeszcze o pompowaniu kół azotem w tych Waszych kosmicznych maszynach.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Tu faktycznie same panienki :duh:

Jeszcze kilka lat i wstydem będzie płyn do spryskiwacza dolewać :lol:

Nie zapomnijcie tylko jeszcze o pompowaniu kół azotem w tych Waszych kosmicznych maszynach.

 

Przepraszam a Ty kolego te 314km/h to osiagnąłeś na niewyważonych kołach przykręconych w garażu? Jakoś trudno mi w to uwierzyć :roll: Chyba wolę być "panienką" niż martwym twardzielem ubrudzonym smarem :nienie:

Opublikowano

Panowie, jeśli przerasta Was wymiana kół przy braku posiadania klucza dynamometrycznego, to faktycznie lepiej zlecić to komuś :mrgreen:

Nie wiem dlaczego wątek zszedł na kwestie ekonomiczne, bo przecież nikt tu chyba nie pisze, że go nie stać na wymianę kół w warsztacie.

Opublikowano

Nie wiem dlaczego wątek zszedł na kwestie ekonomiczne, bo przecież nikt tu chyba nie pisze, że go nie stać na wymianę kół w warsztacie.

W tym wątku chodzi o wyważenie kół, przed ich założeniem. Więc wszyscy robiący to w swoim garaży mają wyważarki ;) i dlatego nie są panienkami (ponoć).

Do czasu, jak przegląd rejestracyjny nie będzie jak TUV za zachodnią granicą będą takie cyrki. No ale to Wasze samochody, ale nie tylko Wasze życie na drodze :(.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.