Skocz do zawartości

"Wycie" w e39 2.0 nie wiem o co chodzi.


Patro1995

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam problem jak stoi na luzie w miejscu nic się nie dzieje, jak przyspieszam od razu słychać z przodu takie wycie, nawet jak już się rozpędze i wrzucę na luz to dalej jest, przy wyższych prędkościach bardziej, jak odstawie nogę od gazu dalej słychać, w czym może być problem? Trochę jak jakiś samolot odrzutowy taki rodzaj odgłosu, dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam. Dodam że obroty są okej nie skacze na nich ani nic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....jak przyspieszam od razu słychać z przodu takie wycie..............

od jakiejs predkosci, czy od razu jak ruszasz? obstawiam lozyska....

......Trochę jak jakiś samolot odrzutowy.....

ten "samolot odrzutowy", wskazywalby spiete visco na wentylatorze....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzucam na luz jak już się rozpędze i dalej wyje, gość patrzył jeden i mówi że to raczej nie wisko i też stawiał na łożyska, tylko sprawa taka że jak ruszam prawo lewo to nic się nie zmienia, jak jadę prosto to to samo, a fakt faktem jak jadę szybciej to bardziej to " wyje " . Dziękuję za rady panowie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Podnieś auto z jednej strony najlepiej zdemontuj zacisk, zakreć kołem i będziesz wiedział. Zdalnie tego nie zdiagnozujesz, to jeszcze nie te czasy ;) Edytowane przez szumrak
Nawet zepsuty zegar dwa razy na dobę pokazuje właściwą godzinę ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak łożyska będą ok to stawiam na oponę/opony. Wiem wiem śmieszne i zdarza się raz na 100 przypadków ale osobiście miałem taki przypadek kilka lat temu w Kia Rio.

W końcu zużycie opony nie musi być tylko w formie typu "brak bieżnika" Trafiają się bąble/ uszkodzone zbrojnie (koło bije) starzejąca się struktura gumy (opona ślizga lub hałasująca).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I hałas pojawił się z dnia na dzień.

A dźwięk niósł się po całej karoserii iwiec ciężko było ustalić skąd dobiega a wraz z nabieraniem prędkości się nasilał. Brzmiał jak opona od ciągnika (jodełka) gnająca ponad stówę po asfalcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym na Twoim miejscu wymienił dwa łożyska, zgodnie ze sztuką tak się powinno zrobic. Dźwięk łożyska potrafi bardzo promieniować w aucie. Kiedyś miałem uszkodzone tylne łożysko a było słychać jakby z przodu.


Na alledrogo masz x ofert na pewno znajdziesz coś w normalnej cenie. Od siebie polecam łożyska SKF, wyższa półka, ale nigdy się na nich nie zawiodłem.


Jak chcesz coś tańszego to jakiś FAG albo FEBI


Na niższa półkę bym nie patrzył, kiedyś awaryjnie z braku innej firmy założyłem łożysko firmy Optimal po 1000km zaczęło wyć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Mechanik się przejechał, ponoć łożysko prawe.

Przejechał się i usłyszał, które łożysko huczy ?! Taki mechanik to skarb ! :norty:


Zdejmij koło, rozluźnij zacisk i zakręć tarczą. Przednie łożysko; przynajmniej w E39, jak jest na wykończeniu to będzie grzechotać. Wyją zwykle tylne. Jeśli przednie wyje to może być zgon całkowity.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienił mi prawe łożysko z przodu, ale wycie dalej jest może trochę mniej ale jak się rozpędze to dalej to słychać, mówi że może też chodzić o opony, masakra jakaś w końcu się muszę dokładnie dowiedzieć gdzie leży przyczyna a każdy coś innego mówi, chyba pójdę na tą rozpędzarke
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Dawno temu w moim pierwszy e39 mi wyło, im więcej km najechałem tym głośniej, w końcu zaczęło skrzypieć mi z tyłu. Jak napisałem na forum, że skrzypienie jest to wyszło, że tuleje pływające do wymiany. Wymienione geometria zrobiona - wyło mniej, ale facet jeszcze powiedział, żebym opony wymienił, bo od tych tulei się wyjechały od środka. No i faktycznie po wymianie opon wszystko przeszło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienił mi prawe łożysko z przodu, ale wycie dalej jest może trochę mniej ale jak się rozpędze to dalej to słychać, mówi że może też chodzić o opony, masakra jakaś w końcu się muszę dokładnie dowiedzieć gdzie leży przyczyna a każdy coś innego mówi, chyba pójdę na tą rozpędzarke

Jedz po prostej PUSTEJ DRODZE ok 60km/h i wykonuj gwałtowne skręty kierownicą prawo lewo jeżdżąc po całej ulicy jakbyś omijał słupki slalomem.

Ciężar auta będzie przechodził z jednej strony na drugą naciskając naprzemiennie na opony z obu stron auta. Jeśli dźwięk będzie się zmieniał (czyli w skutek zmiany siły nacisku na oponę) to skoro łożyska nowe to będzie opona. Jeśli dźwięk będzie niezmienny to tak jak kolega Fuser pisał, zajrzyj do dyfra czy tam jest olej.

Edytowane przez fast-bmw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno temu w moim pierwszy e39 mi wyło, im więcej km najechałem tym głośniej, w końcu zaczęło skrzypieć mi z tyłu. Jak napisałem na forum, że skrzypienie jest to wyszło, że tuleje pływające do wymiany. Wymienione geometria zrobiona - wyło mniej, ale facet jeszcze powiedział, żebym opony wymienił, bo od tych tulei się wyjechały od środka. No i faktycznie po wymianie opon wszystko przeszło.

Dokładnie. Opona wcale nie musi być stara. Wystarczy że była niewłaściwe magazynowana a szybko da o sobie znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Dokładnie. Opona wcale nie musi być stara. Wystarczy że była niewłaściwe magazynowana a szybko da o sobie znać.

 

To były 3-letnie oponki ze średniej półki szerokość 255. Z zewnątrz prawie, że nówki - bo tak sprawdzałem, dopiero jak zdjęli to zobaczyłem, że od środka już prawie materiał wychodził.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Opona wcale nie musi być stara. Wystarczy że była niewłaściwe magazynowana a szybko da o sobie znać.

 

To były 3-letnie oponki ze średniej półki szerokość 255. Z zewnątrz prawie, że nówki - bo tak sprawdzałem, dopiero jak zdjęli to zobaczyłem, że od środka już prawie materiał wychodził.

No tak, zapomniałem dodać że niewłaściwe ciśnienie (lub jego brak- jazda na flaku) również ma wpływ na stan i żywotność gumy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Tak jak napisałem, w tym przypadku były to uwalone tuleje pływające, które ustawiają koła tylnie pod kątem jak u starego rozjechanego merca co skutkuje zjechaniem opon od środka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzę, dodam że jak na wyższych obrotach jadę i szybciej to to bardzo słychać nawet jak na luz wrzucę, ale co ciekawe jak skrece na prawo trochę bardziej to przestaje wyć, macie jakieś wnioski?

Skrecasz w prawo, przenosisz ciężar bardziej na lewo odciążasz więc prawą stronę. Skoro tam coś nie halo i cichnie to bym tam zajrzał. A jak skrecasz w lewo to zaczyna się dźwięk nasilać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzę, dodam że jak na wyższych obrotach jadę i szybciej to to bardzo słychać nawet jak na luz wrzucę, ale co ciekawe jak skrece na prawo trochę bardziej to przestaje wyć, macie jakieś wnioski?

Skrecasz w prawo, przenosisz ciężar bardziej na lewo odciążasz więc prawą stronę. Skoro tam coś nie halo i cichnie to bym tam zajrzał. A jak skrecasz w lewo to zaczyna się dźwięk nasilać?

 

Jak skręcam w lewo to nic się nie zmienia, jak skręcam w prawo to to wycie ustaje, sam już nie wiem co to, po pracy będę musiał sprawdzić dokładnie to co piszecie, choć jakiś wniosek chyba już jest nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.