Jazda z bardzo niską temp silnika m47t2

[prestigecelth]

Witam, piszę ponieważ szukam porady, zakupiłem pare dni temu e61 520d 163km, dziś jadąc do pracy z ciekawości sprawdziłem temp silnika i po ok 50km jazdy pokazywało 50 stopni.. sprawdziłem przewody i w 99% jestem przekonany ze to obydwa termostaty, już są zamówione. Tylko zacząłem się martwić bo wcześniej nie zaglądałem w temperaturę, a 4 dni już jeżdżę tym autem, gorsza sprawa bo termostaty przyjdą pewnie za 2 dni, a muszę jechać autem do pracy, nie mam innego wyboru. Im więcej czytam tym bardziej boje sie jeździć tym autem ze względu ma to ze olej sie wgl nie nagrzewa nawet do 70 stopni, a wtedy silnik, turbina, nie ma dobrego smarowania i boje sie ze go zatre, albo turbinę rozwale, Dpfa i egr tez coś moze trafić. czy pompe cr (jeśli tez olej ma na nią wpływ bo nie wiem). Dodam tylko ze odkąd mam auto to jeżdżę nim bardzo delikatnie, nie katuje go ani nic. Czy jeżdżąc bardzo bardzo delikatnie z zepsutym termostatami 60km/h max jest szansa ze zatre silnik, turbinę, zapcham dpfa, egr na dobre? Zostają mi 2 dni jazdy, zrobię może ze 100km, tylko pytanie czy warto ryzykować wymiana podzespołów wartych 2krotna wartość auta na rzecz termostatów za 300zl..

[pluskwa9]

nic sie nie stanie zlego

[madseason]

Możliwe, że poprzednik kilka tysięcy zrobił na niedogrzanym silniku, a Ty się boisz 100km, no bez przesay. :lol:

To co jest problemem to DPF - nie wypala się jak silnik się nie nagrzeje. Jak termostaty wymienisz dobrze jakąś trasę zrobić zobaczyć czy się wypala i czy nie jest zapchany