Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Czyli co znowu liczyć że Marelli będzie działać

Czemu znowu ? Założyłeś nową pompę Marelli i są te objawy ?

Opublikowano
Tak, kupiłem od znajomego nową pompę Marelli która chwilę poleżała w garażu bo jednak jej nie zamontował do E46. Poza tym że jest głośniej to sprawa wygląda niemal identycznie
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Dziwna sytuacja... Dasz radę odczytać numery z tej pompy ?


EDIT:

Na początku pisałeś, że wymieniałeś pompę w baku. Jesteś pewien, że tam jest wszystko zgodnie ze sztuką ? Filterek jest drożny ? Może tam coś dusi przepływ ?

Opublikowano

Pompa to było bodajże 313011300084

Ta w baku jest raczej dobrze założona, tam nie było co źle podłączyć. Siatka jest na pewno drożna bo i tak nie przylegała w pełni do nowej pompy. Założyłem pompę ERA. Zbiornik wysysa niemal do ostatniego litra więc pracuje dobrze.

Dodam że pompa chodzi ponad minutę od uruchomienia i po prostu się odcina - z tego co słyszałem powinna chodzić dużo krócej i wyłączać się "gładko" więc jakby nie budowała odpowiedniego ciśnienia mimo że po zaciśnięciu zaworka jest ponad 4 bary na postoju (po zaciśnięciu pompuje tak samo długo)

Cieknie mi z baku przy pełnym stanie (pierwszy raz chyba zatankowałem do pełna od kiedy mam ten samochód) i podobno to odpowietrznik. Może to mieć wpływ na tę sytuację?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Są dwa rodzaje - jedna daje większe ciśnienie, ale ma mniejszą wydajność, a druga odwrotnie. Miałem obie i obie pracowały u mnie dobrze i pokazywały 4 bar cały czas. Podejrzewam, że zawór ograniczający wymuszał odpowiednie ciśnienie, ale jakbyś jeszcze raz kupował Marelli to weź z numerem ...0022.


MAM00022 4 bar 140 l/h

MAM00084 3,5 bar 175 l/h z osłoną gumową, którą trzeba zdjąć.

 

Dodam że pompa chodzi ponad minutę od uruchomienia
Na zapłonie bez odpalenia silnika tak ma być. Sterownik odłącza zasilanie, żeby nie rozładowywać Aku, bo pompka bierze 10A. Czas tu nie ma znaczenia.

 

Cieknie mi z baku przy pełnym stanie (pierwszy raz chyba zatankowałem do pełna od kiedy mam ten samochód) i podobno to odpowietrznik. Może to mieć wpływ na tę sytuację?

Nie mam pojęcia czy to ma wpływ, myślę, że nie, ale możesz sprawdzić bez korka wlewu.


Podsumowując, przy ciśnieniu wstępnym 3 bar, auto nie będzie jechać, bo brakuje paliwa, albo odwrotnie - brakuje paliwa więc ciśnienie spada. Pytanie czy był robiony jakiś program. Może jest ustawione takie zapotrzebowanie na paliwo, że układ jest niewydolny choć nie wiem czy to jest możliwe. Gdzieś to ciśnienie ginie i trzeba znaleźć przyczynę.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Czy nieszczelność pompy wtryskowej może powodować taki stan rzeczy?

Zauważyłem, że w okolicy pompy wtryskowej mam wilgotno, to chyba od paliwa bo olej w silniku mam czarny. Poza tym spod maski śmierdzi mi ropą.

Czy to możliwe, że nieszczelna pompa wtryskowa powodowałaby zaniżone ciśnienie wstępne mimo, że na szynie jest w porządku?

Jeżeli nie to chyba zaryzykuję i kupię ten zaworek uniwersalny, nie mam już gdzie szukać przyczyny skoro pompa w baku i progowa są sprawne.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Czy to możliwe, że nieszczelna pompa wtryskowa powodowałaby zaniżone ciśnienie wstępne mimo, że na szynie jest w porządku?

Nie. Cieknąca pompa nie daje zauważalnych symptomów podczas jazdy poza tym, że śmierdzi w kabinie na postoju. Niemniej jednak należy to jak najszybciej zrobić, bo w pewnym momencie pompa tak się poszcza, że zostanie kałuża na jezdni i podróż na lawecie.


Uszczelniałem pompy w moich dwóch autach. Nie jest to trudne, ale czasochłonne i wymaga spokoju przy pracy. Jak chcesz to robić sam to załóż osobny temat, a opiszę co i jak. Z narzędzi potrzebne większe imadło, klucze torx, klucz dynamometryczny na niskie wartości i ściągacz do pompy. Koszt niski nawet z zakupem narzędzi w porównaniu do zakupu zregenerowanej pompy. Najdroższa uszczelka pod pompę, kiedyś kosztowała 20 zł, a teraz 140 zł. Jeśli masz silnik z chłodniczką EGR to niestety trzeba spuścić płyn chłodzący.

Opublikowano

W kabinie istotnie śmierdzi. Do pompy wtryskowej dochodzą dwa węże, może to one są sparciałe? Był w końcu robiony swap i stare węże zostały zdjęte i pewnie z powrotem założone. Pasowałoby to do objawów bo w tam jest przecież ciśnienie wstępne.

Będę tam zaglądał przy okazji wymiany króćca od chłodnicy i płynu chłodniczego bo z tego co widziałem na filmach i sam to nie ma opcji tam sie dostać z założonym plastikowym wężem do silnika. Chyba że to nigdy się nie dzieje i mam już szykować części :D

OfPfUGm.png

Trochę nie chce mi się wierzyć że pompa popuszcza przy takim przebiegu, który według swapującego silnik i mojej inspekcji dolotu wynosi max 200-250k

Chyba, że uszczelniacz trafiło przez stanie tak samo jak w przypadku turbiny.

Chłodnicy EGR chyba nie mam, nigdzie takiej nie zlokalizowałem, jest tylko chłodnica paliwa.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Węże gumowe owszem trzeba wymienić na nowe przy okazji. Ten jeden wąż na zdjęciu z trytyktką to jakaś rzeźnia tam jest...


Te pompy ciekną ze względu na wadliwą konstrukcję. Głowice poszczególnych sekcji mają luz w stosunku do korpusu, podchodzi woda, rdzewieje, robi się luz i cieknie. Szczególnie zimą. Wymieniasz komplet uszczelek, konserwacja i działa dalej.

Opublikowano

W takim razie zajrzę i dam znać. Jeżeli nie cieknie z węży to założę temat z regeneracją pompy.

A i to na szczęście nie moje zdjęcie, wziąłem poglądowe foto z internetu :D

Pozostaje niestety nadal problem z ciśnieniem wstępnym, zamawiam więc nowy zawór i mam nadzieję że to pomoże.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
to na szczęście nie moje zdjęcie

To dobrze :)

Ten żółty plastikowy wąż ma zakute końcówki na wężu gumowym. Trzeba sprytnie pozbyć się tych zakuwek i założyć na nowym opaskę skręcaną, ale bez cięcia tego plastikowego.

 

Pozostaje niestety nadal problem z ciśnieniem wstępnym

Nie wiem co tu jeszcze doradzić... :think: Jeśli wymiana zaworu nie pomoże to może ciśnienie ucieka na przelewach wtrysków... Większość przypadków to wymiana pompy progowej i po temacie. Może nowa pompa jest niesprawna ?

Opublikowano

Zauważyłem wyciek z pompy

Wytarłem dokładnie pompę i z momentem odpalenia przy widocznym wężu pojawia się jeziorko paliwa i przy dodaniu gazu kropla leci na dół

Czy taka nieszczelność może powodować aż taki problem z ciśnieniem wstępnym? Do tego wspomniany wąż jest twardy jak kamień

mQS39BA.jpg

Tym razem moje zdjęcie :D

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jeśli na postoju nadal masz 4 bar to raczej takie kapanie nie ma wpływu. Pewnego razu pękł mi wężyk powrotu paliwa z wtrysków i tego nie odczułem podczas jazdy. Po kilku kilometrach się zatrzymałem, bo wskazówka paliwa zaczęła zbyt szybko spadać...
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Aktualizacja

Założyłem zawór uniwersalny, wyregulowałem ciśnienie do lekko ponad 4 bar na postoju i magia

Najniższe ciśnienie jakie widać to 3.7 bar.

Mam jednak problem z tym, że ten nędzny zaworek cieknie.

Zastosowałem taśmę teflonową na gwinty i dokręciłem je najmocniej jak się dało ale niestety to nie wystarczyło.

Czym mogę uszczelnić łączenia?

4inGVhH.png

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ja to składałem na nić Loctite 55. Ona jest powleczona smarem.

 

wyregulowałem ciśnienie do lekko ponad 4 bar na postoju i magia

Najniższe ciśnienie jakie widać to 3.7 bar.

To są wskazania na zegarze czy przez INPA ? U mnie zegar zaniżał o 1 bar.

Opublikowano

INPA, manometru nawet nie montowałem bo stwierdziłem że i tak to bez sensu.

Jeszcze martwi mnie to że z tego zaworka mogą dalej pójść jakieś opiłki bo ten materiał jest strasznie słaby, ale chyba jak mam na pompie przelewowej sitko to nie powinno się nic stać?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
W najgorszym razie wyłapie filtr paliwa. Faktycznie te regulatory są dość liche. Swojego wywaliłem, bo okazało się, że oryginalny zawór był sprawny. Połączenia skręcane możesz też poskładać na klej do gwintów.
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

Wracam po długim czasie z tym samym problemem
Dalej jest kicha
Z braku opcji zająłem się wyglądem auta i o ile wygląda już świetnie tak dalej jedzie jak 520i albo gorzej bo ma ponad 10 sekund do setki. 
Wymieniłem wszystkie podejrzane przewody paliwowe, założyłem ten plastikowy nowy z ASO za 500zł i nie mam już żadnych wycieków.
Z miejsca czasem ma ogromny moment i fajnie rusza tracąc trakcję, ale zwykle jest słabo a jak dam w podłogę jadąc z jakąkolwiek prędkością to ma laga kilka sekund. 
Ciśnienie wstępne to na postoju 4.1 a absolutnie minimalnie pod obciążeniem to 3.5 więc chyba jest okej a jak nie to tak czy inaczej wina tego całego Marelli.
Wymieniłem uszczelki kolektora dolotowego
I wykres wygląda dalej jak wygląda 
Do tego turbo zaczęło lekko gwizdać jak czajnik przy jeździe ok. 60kmh i mam wiecznie zapocone wejście z turbiny do intercoolera, teraz już nawet kapie mi stamtąd olej ale z intercoolera nic sie nie wylało jak zdjąłem ten wąż. 
Wirnik turbo luzów nie ma, kręci się leciutko, ma bezwładność i nie ma luzu wzdłużnego. 
Przepływka pokazuje maksymalnie 637.
Mogę jeszcze cokolwiek zrobić, czy regenerować na ślepo turbinę, intercooler i liczyć na cud? Podejrzewam jeszcze ewentualnie wąż jak na zdjęciu, jest popękany. To ostatnia rzecz która może puszczać mi podciśnienie 
Turbo i tak muszę prędzej czy później zregenerować bo puszcza mi olej ale wolałbym jednak opcję później i wykluczyć wszystko inne bo nie chcę dostać turbiny po regeneracji i nawet nie móc jej sprawdzić czy działa.
Będę wdzięczny za sugestie. 
 

34534534.png

photo_2023-07-22_20-37-14.jpg

20230714_143526.jpg

Edytowane przez triplebaka
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Jak turbina puszcza olej to nie jest zbyt bezpiecznie. Kwestia czy faktycznie olej jest z turbo czy może z odmy idzie jeszcze przed turbo (cieńszy wąż w kształcie S pod obudową filtra, sprawdź ile tam jest oleju). Z wykresu to turbo ewidentnie niedoładowuje. Czarny dym z tyłu ? Tą rurkę ze zdjęcia wymieniłem na silikonową, ale to bardziej profilaktycznie, bo z drugiej strony do serwo była popękana.

45 minut temu, triplebaka napisał(a):

Z miejsca czasem ma ogromny moment i fajnie rusza tracąc trakcję, ale zwykle jest słabo

Przetwornik ciśnienia ? Można przełożyć z tym od EGR, choć tamten też pracuje cały czas.

Turbo jak gwiżdże to zwykle szoruje śmigłem o obudowę.

Edytowane przez Fuser
Opublikowano (edytowane)
9 minut temu, Fuser napisał(a):

Jak turbina puszcza olej to nie jest zbyt bezpiecznie. Kwestia czy faktycznie olej jest z turbo czy może z odmy idzie jeszcze przed turbo (cieńszy wąż w kształcie S pod obudową filtra, sprawdź ile tam jest oleju). Z wykresu to turbo ewidentnie niedoładowuje. Czarny dym z tyłu ? Tą rurkę ze zdjęcia wymieniłem na silikonową, ale to bardziej profilaktycznie, bo z drugiej strony do serwo była popękana.

Przetwornik ciśnienia ? Można przełożyć z tym od EGR, choć tamten też pracuje cały czas.

EGR mam zaślepiony i zaworek ciśnienia zmieniałem, poprawy nie było.
Dymu brak od kiedy założyłem dobrą przepływkę, oleju z turbo leci na zewnątrz, kapie z obudowy. Nie wygląda jakby dawało dużo oleju do układu dolotowego. Te kapanie to i tak jest jedna kropelka oleju na podjeździe co noc. 
Wirnik jak ruszam to chodzi bez żadnego oporu, ruchu na boki też nie ma nadprzeciętnego więc dziwne byłoby jakby tarło. 
Oleju od odmy jest sporo, wąż jest cały mokry w środku i widać że to stamtąd chlapie, ale odma była zakładana nowa Febi rok temu.
W związku z moim drugim tematem, gdzie pisałem o oleju przy jednej ze śrub dolotu rozważam wymianę całego dolotu na oryginał używany i zaślepić klapki, intercoolera na nowy zamiennik i tego wężyka na przewód paliwowy taki sam jaki dawałem do przelewów z pompy. 
Ten olej przy intercoolerze sugeruje że tam jest nieszczelność i to duża. 
Próbować w tę stronę czy turbo tak czy inaczej jest do ogarnięcia najpierw i lepiej nie brudzić nowych części? 

Edytowane przez triplebaka
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
3 minuty temu, triplebaka napisał(a):

Dymu brak od kiedy założyłem dobrą przepływkę

OK, tylko analiza jest taka - dajesz buta w podłogę więc paliwo idzie pełnym strumieniem. Wtedy ECU żąda dużo powietrza co widać po wykresie "ciśnienie oczekiwane". Jeśli w tym czasie turbina nie jest w stanie dostarczyć odpowiedniej ilości tlenu to mamy sadzę z wydechu, bo nie ma prawidłowego spalania. Skoro jednak nie ma dymu to znaczy, że paliwo spala się w miarę prawidłowo, czytaj - nie jest go za dużo w stosunku do powietrza. Jeśli brakuje paliwa to nie będzie spalin więc turbina nie ma się jak rozpędzić. Powstaje pytanie: gdzie jest zatem problem ?

Z ciekawości jaką przepływkę kupiłeś ?

 

14 minut temu, triplebaka napisał(a):

rozważam wymianę całego dolotu na oryginał używany

Nie słyszałem o dolotach zamiennikach. Klapki były tylko w automatach i dopiero od konkretnej daty. Można to sprawdzić w realoem.

16 minut temu, triplebaka napisał(a):

intercoolera na nowy zamiennik

Zatopisz nowy w oleju to trochę bez sensu. Trzeba usunąć przyczynę rzygania olejem. Wymieniałeś całą odmę czy tylko filterek ? W odmie jest membrana i nie może być dziurawa.

Ja bym oddał turbo na sprawdzenie.

Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, Fuser napisał(a):

Z ciekawości jaką przepływkę kupiłeś ?

 

Kupiłem tą pierwszą, która przez Boscha była uważana jeszcze za wadliwą. Ma jednolitą siatkę zamiast takiego oddzielnego kółka na sensor. Tylko z taką działał mi ECU.

12 minut temu, Fuser napisał(a):

Nie słyszałem o dolotach zamiennikach

Nie mam w ogóle klapek mimo że mam automata ale to możliwe, że przez to że silnik jest od innego auta. Ogólnie dolot wygląda dziwnie, materiał jakby tani i nie ma żadnych numerów więc podejrzewałem że zamiennik. 

12 minut temu, Fuser napisał(a):

Wymieniałeś całą odmę czy tylko filterek ?

Wymieniłem całą odmę z obudową i filterkiem. 

12 minut temu, Fuser napisał(a):

gdzie jest zatem problem ?

Albo te 3.5bar to za mało i progówka znowu do wymiany, bo nie mam żadnych wycieków, albo MAP sensor pokazuje złe wartości a przyspieszenie 10.5s jest normalne.
Bez przepływki dymi, ale to wtedy spodziewane. Z przepływką zero jakiegokolwiek dymu a nie mam katów i EGR.

Edytowane przez triplebaka
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Przy 3,5 bar w max obciążeniu nie będziesz odczuwał braku mocy. Pokaż wykres masy powietrza, podejrzewam, że tu jest problem.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, maniek21112 napisał(a):

Przy 3,5 bar w max obciążeniu nie będziesz odczuwał braku mocy. Pokaż wykres masy powietrza, podejrzewam, że tu jest problem.

image.thumb.png.68ac82d284d5903661a5bfc5d17d7ab9.png

Ciekawe jest to że nakłada się 1:1 praktycznie z wykresem niedoładowującej turbiny. 

Edytowane przez triplebaka
Opublikowano (edytowane)

Wczoraj turbina zaczela wydawać taki dźwięk na zimno 

Po rozgrzaniu znika 

Auto stało 3 miesiące tylko przepalanie co parę dni po czym zrobiło 1500km, w trasie pojawiło się właśnie gwizdanie. Turbinę mi całkowicie trafiło? 

https://youtu.be/u6-fMTFSEWE

Co do oleju to przypomniało mi się że mechanik mi wlał oleju przed trasą ponad stan, więc mogło lać. Nie wyjaśnia to jednak tego, że intercooler jest mokry. Jest więc na pewno nieszczelny i do zmiany, dobrze myślę? 

Edytowane przez triplebaka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.