Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,


Pacjent: 523i, N53B25i, aktualnie 303kkm.

Kupiony gdy miał 240kkm, 60kkm przejechał totalnie bezobjawowo.

Wg. Historii w ASO w Niemczech miał 3 razy wymienianego NOXa ( ostatni w 2017r.-75kkm temu) i 3x komplet wtrysków ( zakładam, ze już siedzi index 11, ostatnin raz wymieniane w 2018).



Ostatnio zmagam się z problemem wypadania zapłonu. Dwa tygodnie temu zapalił mi się check, silnik przerywał po mocniejszym wciśnięciu pedału gazu. Komp pokazał błędy DISy i katalizatora. Zawiozłem do mechanika, wymienił wszystkie świece i 2 cewki i podobno było wszystko okej. Przejechałem ok. 300km, po czym auto zaczęło momentami tracić moc. Jeżdżę w 90% po S-kach i autostradach ( trasy od 100km do 400). Losowo zdarzały się utraty mocy głównie na biegach 4,5,6, wtedy prędkość 160 była niemożliwa do przekroczenia, po kilku minutach auto odzyskiwali moc i ciągnęło normalnie. Po 2 dniowym postoju, po odpaleniu, zaczął strasznie falować i przerywać, zapalił się i migał check. Po przejechaniu około 100m objawy zniknęły i na biegu jałowym czasami ma tylko jakiś delikatny spadek obrotów. Podpiąłem pod kompa, pokazało następujące błędy:

0029CC wypadanie zapłonu - kilka cylindrów

0029CD wypadanie zapłonu - cyl 1

0029CE wypadanie zapłonu - cyl 2

0029CF wypadanie zapłonu - cyl 3

002AA8- DISA - servomotor- activation

002AAB- DISA - self-diagnosis

002C2B- sonda lambda przed katem- sprawdzenie systemu

0027CE- sonda lambda - kontrola spalin


Skasowałem błędy, powrócił jedynie błąd 002AA8 ( przejechałem około 1000km). Jednak po odpaleniu auta po przestanej nocy, obroty dalej szaleją. Ustępują jednak one po przegazowaniu samochodu ( stabilizują się na 680 +/- 20). Sprawdziłem silnik INPĄ wg wskazań bimmerprofs, jedyne co zauważyłem, to (chyba?) brak wskazań sondy PO kacie z banku 1. Wskazuje, ona 0 lub max 0.07V, podczas gdy bank 2 oscyluje w okolicach 0.76V. Kolejna rzeczą od odbiegająca od instrukcji bimmerprofs jest wskazanie położenia VANOSA wydechowego, który różni się średnio o 0.8 stopnia od pozycji zadanej (gdy wg. Bimmerprofs norma to 0.5). Vanos dolotowy mieści się w granicach. Już się trochę pogubiłem, bo bledy sond wskazywały na zła mieszankę przed katem, a live data wskazuje po kacie. Wtryski również sprawdziłem i korekty wydają się w normie. Silnik pracuje we wszystkich 3 trybach ( stratified, homogenous i homogenous lean). Usterka ta jest niezmiernie denerwująca, gdyż pojawia się totalnie chwilowo ( poza falowaniem obrotów po odpaleniu na zimno) i moc wraca tak samo szybko jak zniknęła. Dodam tylko, ze w momentach utraty mocy, wyraźnie czuć mocniejsze przyspieszenie gdy pedał gazu jest wciśnięty do około połowy. Gdy jest wciśnięty w 100% auto nie zbiera się w ogóle. Odnośnie typowych problemów NOX wyglada na to, ze działa pokazuje zasiarczonej na poziomie 7mg.


Czy DISA moze mieć coś wspólnego z wypadaniem zapłonu na 1 banku? Na moje rozumowanie DISA moze stanowić problem z utrata mocy, ale za wypadanie zapłonu tylko na banku 1 odpowiada coś innego ( sonda?). Czy to jednak wtryski poraz kolejny?


Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Pozdrawiam

Opublikowano
Kiedyś czytałem trochę o temacie DISA - wypadanie zapłonu, co prawda w N52, ale sporo było przypadków z niesprawną DISĄ, nieszczelna, luzy, niekoniecznie całkiem uszkodozna, a efektem było wypadanie zapłonów. Co prawda jak masz problemy z mocą, to może jest zacięta w jednej pozycji? Wyjąć dużą to pikuś, małą trcohę gorzej, chyba N53 sie jakoś nie różni od N52, wujmujesz alternator, przepsutnicę i jesy dostęp do DISY. Na temat sond to niech ktoś mądrzejszy się wypowie.
Opublikowano

Nie wiem czy tutaj jak w MSD80 jest możliwość skasowania adaptacji sond(krótkie i długie).


Proponuję to zrobić i zobaczyć czy przez jakiś czas jest ok, no może nie ok ale lepiej.


Możliwe że jest problem z sondą przed katem na banku 1 002C2B.


Dobrze jakby zobaczyć co się ze świecami dzieje, czy za bogato czy za ubogo i czy na całym banku równo.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Dzięki za odpowiedzi, dzisiaj wymieniłem dise, klapka była urwana, została w kolektorze. Niestety metalowego trzpienia nie znalazłem, trzeba chyba zrzucić kolektor.
Opublikowano
Brak działania jednej z sond jest martwiący, ale czasami takie jaja się dzieją gdy coś innego jest niesprawne. Tutaj na pewno pierw trzeba rozwiązać problem z DISĄ. Jak to zniknie, to dopiero patrzeć dalej. Czy adaptacje masz poprawnie zrobione? Jakie masz korekcje na Vanosach (te paski u góry)? Oraz: czy masz właściwe ciśnienie oleju? Rozrząd potrafi się posypać i ograniczyć ciśnienie oleju, co dławi pracę Vanosów i wtedy takie dławienie się występuje, ja przynajmniej tak miałem w N43, nie miałem jednak błędów związanych z misfire.

icon3.png G30 530i xDrive

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Jaką DISE założyłeś?

Ori.

 

Brak działania jednej z sond jest martwiący, ale czasami takie jaja się dzieją gdy coś innego jest niesprawne. Tutaj na pewno pierw trzeba rozwiązać problem z DISĄ. Jak to zniknie, to dopiero patrzeć dalej. Czy adaptacje masz poprawnie zrobione? Jakie masz korekcje na Vanosach (te paski u góry)? Oraz: czy masz właściwe ciśnienie oleju? Rozrząd potrafi się posypać i ograniczyć ciśnienie oleju, co dławi pracę Vanosów i wtedy takie dławienie się występuje, ja przynajmniej tak miałem w N43, nie miałem jednak błędów związanych z misfire.

 

Problem z DISA rozwiązany, moc wróciła do normalnej. Niestety problem wypadania zapłonu oraz błąd sond pozostał ( aktualnie już pojawił mi się błąd każdej, czasami są to obie na banku 1, a czasami obie na banku 2. Auto dalej wariuje po odpaleniu na zimnym. Rozrusznik kręci ciut dłużej, początkowo zaraz po odpaleniu, gdy są podwyższone obroty, silnik pracuje równiutko, bez żadnych wibracji. Gdy jednak obroty spadają na 600, zaczynaja spadać. Jeśli spróbuje tak jechać, to samochód szarpie ( taki jakby kangur), występuje to tylko na zimnym silniku, po kilku minutach takiego szarpania, bieg jalowy jest idealny, w czasie jazdy wtedy nic nie czuć, moc w pełnym zakresie. Z tego co pamietam ciśnienie oleju było ok, zaraz sprawdzę jeszcze raz, a korekty vanosa ssącego były w normie, jedynie wydechowy miał jakieś 0.8 stopnia różnicy od zadanego położenia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.