Po wymianie klocków nie można wykasować inspekcji

[Mercek]

Po wymianie klocków hamulcowych oczywiście z czujnikami nie można wykasować inspekcji. Pojawia się przy odpalaniu komunikat o przeglądzie w serwisie za 320 kilometrów, tyle samo pokazuje do wymiany klocków z tyłu. Mechanik próbował to wykasować dwoma urządzeniami, w tym jednym dedykowanym do BMW, dostawał cały czas ten sam komunikat co ja wciskając czarny przycisk przy zegarach, najpierw jest „reset możliwy”, później resetuje i na koniec „reset niewykonany”.

[guzior2]

Miałem kiedyś podobnie i winny okazał się nowy czujnik.

[Mercek]

Tak właśnie myślę, że na początek kupię nowe czujniki na tylne klocki. Oby to tylko to.

[guzior2]

Ja przed zakupem innego czujnika uciąłem blisko wtyczki obecny czujnik i skręciłem obydwa przewody razem i po tym zabiegu bez problemu skasowałem inspekcję.

[Mercek]

A co się stanie jak nie wymienię czujników, nie wykasuję inspekcji i przejeżdżę te kilometry które wskazuje? Będzie na stałe jakiś komunikat na desce?

[guzior2]

Inspekcja wejdzie na wartość minusową a na zegarach będzie się świecił mały trójkącik ostrzegawczy o ile dobrze pamiętam.

[Cichowczyc]

Wiem, że raczej to nie ten przypadek. Ale żeby wykasować inspekcje z zegarów to musi być zaciągnięty ręczny.

[derlysy]

Wiem, że raczej to nie ten przypadek. Ale żeby wykasować inspekcje z zegarów to musi być zaciągnięty ręczny.

 

Jesteś pewny ? ;) a nie zwolniony ręczny

[Cichowczyc]

Wiem, że raczej to nie ten przypadek. Ale żeby wykasować inspekcje z zegarów to musi być zaciągnięty ręczny.

 

Jesteś pewny ? ;) a nie zwolniony ręczny

 

Hehe, zakręciłem się jak ruski termos. Oczywiście ręczny odpuszczony. Wyłączony, nie zaciągniety. Przepraszam jak kogoś wprowadziłem w błąd.

[Mercek]

Problem rozwiązany. Po wymianie czujnika klocków, jeden był uszkodzony, udało się wykasować inspekcję. Po wymianie czujnika i wykasowaniu błędów komputerem, musiałem pojeździć trochę, bo nie od razu dało się zresetować, ale po kilku minutach jazdy kolejna próba resetu skończyła się powodzeniem.

[Michallx]

Mnie również ostatnio spotkała dość dziwna sytuacja z czujnikiem podczas wymiany kompletu hamulców na obu osiach.

Tarcze, klocki i czujniki wszystko oryginały. Tylna oś bezproblemowo. Na przedniej mechanik źle ułożył przewód czujnika, który pod 3 dniach przetarł się od felgi. Na desce komunikat o końcu klocków i brak możliwości skasowania.

Wymiana czujnika na nowy OEM i inspekcje udaje się skasować ale ilość km do następnej wymiany wskazuje 5000 km zamiast 50 000 km. :shock:

Myślałem, że się ułoży, że może komputer przeliczył, że skoro "zużyłem" klocki w 3 dni to następna wymianę ustawi na najniższy możliwy interwał czyli 5k km.

Jeżdżę tak jak 2-3 miesiące i w idrive dalej widnieje 5000 km do następnej wymiany klocków. :evil:

[WojtekX]

jakim kompem była kasowana wymiana?

[Mercek]

Może to nie jest 5000 do wymiany klocków tylko do następnego serwisu olejowego.

[Michallx]

jakim kompem była kasowana wymiana?

 

Oryginalna ISTA. Chłopaki, którzy ogarniają mi auto robili wcześniej w ASO BMW :)

5000 km do następnej wymiany klocków przód. Nie serwis olejowy. Inspekcja była również kasowana z poziomu zegarów zgodnie z procedurą.

Po pierwszej wymianie wszystko ładnie się skasowało na 50 000 km. 3 dni później przetarty przewód i brak możliwości skasowania inspekcji co jest logiczne.

Wlatuje nowy OEM czujnik i inspekcja się kasuje bezproblemowo ale na 5000 km zamiast 50 000 km.

[WojtekX]

jeżeli Istą to ok, te scanery ogólnego rażenia sobie słabo z tym radzą, Ista czasami wyrzuca komunikat, żeby klepnąć te klocki dwa razy, po nieskuteczniej próbie wykasowania, poza tym jak wejdziesz jest ich procentowe zużycie i widać co sobie sterownik zapisał. Jest też ogólny przegląd samochodu, (nie mówię o inspekcji) i to też trzeba klepnąć, jeżeli czujnik był odpięty od instalacji i zapięty nowy, powinno to normalnie pójść