Skocz do zawartości

Pytanie odnośnie zawieszenia( Nivo+pouliretany+gwint )


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.


Czy jest różnica w kompletnych zestawach pouliretanowych do e39 touring z nivo i bez? Posiadam u siebie właśnie nivo, a chciałbym założyć kompletny zestaw do zawieszenie pouliretanowy Sh80, ale co sklep internetowy, to inny opis do produktu tego samego producenta, więc człowiek po prostu się gubi, czy będzie pasować, czy też nie. Auto będzie użytkowane normalnie(żadne driftowozy, tym bardziej z m52tub25 w automacie :D ), czy wymieniać komplet, a może jednak tylko sam tył lub przód, może ktoś z Was stosował i może ocenić jak się jeździ na takich zestawach. :mrgreen:


Co do nivo, czy wymiana na poduszki sport z firmy aerosus.pl, zamiast zwykłych które posiadam coś da? Jak wymieniać poduszki, to jakie amortyzatory wstawić do tyłu? :mrgreen:


Jaki gwint na przód możecie polecić, oczywiście tylko przód wchodzi w grę, ponieważ chce zostać z tyłu na nivo i po prostu w inpie opuścić ? :mrgreen:


Z góry dziękuje i pozdrawiam :D

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Auto będzie użytkowane normalnie

To dlaczego chcesz zakładać "cukierki" ? Tak z ciekawości pytam.


Według mojej wiedzy nie ma różnicy w wahaczach nivo/bez nivo więc zestaw poli powinien pasować do obu wersji.

Opublikowano

"Cukiereczki" chciałbym zamontować ze względu na to, że wolę stracić na komforcie jazdy, a zyskać na precyzji. Jak to kiedyś sobie żartowałem ze swojego ustawienia fotela(opuszczony fotel do końca, oparcie prosto, żeby podczas sytuacji awaryjnej nie rzucać się do kierownicy, itd), że ja muszę być przedłużeniem samochodu i tworzyć jedną całość :mrgreen: Na początku samochodami jeździłem, jak typowy Sebix(fotel napompowany, odchylony, że głowę to w szybie tylnej pasażera prawie widać, jedna ręka na kierownicy), aż nie wpadłem do rowu Laguną II na rondzie. W ogóle nie czułem samochodu, kiedy wpadł w poślizg, reakcja była za wolna, zanim podniosłem swoją kościstą dupę z fotela i złapałem dobrze kierownicę to mogłem sobie pokręcić bączki, wpadając do rowu. :roll:


Przekonałem się w mercedesie w210, że pouliretany to dobra sprawa :D


Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :D

Opublikowano (edytowane)

To jeśli samochód będzie użytkowany normalnie to może faktycznie trzymaj poprawną pozycję za kierownicą, zadbaj o sprawne zawieszenie (nawet seryjne) i wszystko będzie OK.

Do czego potrzebujesz tej „precyzji” w normalnym użytkowaniu? Boisz się, że się nie zmieścisz w dwumetrową bramkę na winklu robionym z prędkością 100km/h? - to raczej nie jest normalne użytkowanie :-)


Ale jak chcesz sobie „potuningować” to kombinuj :-)

Edytowane przez Skimir
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jeśli nie czujesz precyzji to pewnie zawieszenie jest zużyte. W Touringu szczególnie tuleje tylnego wózka. Zastanów się czy chcesz wydać taki ogrom kasy, bo trzeba kupić nowe wahacze, wywalić z nich nowe tuleje i wstawić poliuretany. Weź też pod uwagę, że do wahaczy H muszą być te twardsze (żółte), bo tam przychodzi w oryginale bardzo twarda guma, nie ma tych tulei zamiennych, a czerwony poli jest zbyt miękki. Też kiedyś chciałem się porwać na taki wyczyn, ale stwierdziłem, że do jazdy na co dzień po garbach w mieście to bez sensu tym bardziej, że 20 letnie auto to skarbonka bez dna. Lepiej zrobić, np. progi. W tamtym roku robiłem całe zawieszenie tył w wersji budżetowej i jestem zadowolony.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.