Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam wszystkich miałem taki przypadek w swoim bmw 330xd automat z wirusem ze nagle zaczął mi kopcić wiec zjechałem na pobocze, zaczął się gesty dym z rury wydechowej, pierwsze co zauważyłem później się zatrzymałem i nagle obroty w górę ale naciskając cały czas przycisk start stop on mi wkoncu sam zgasł, wyszedłem z auta zauważyłem ze pod maska leci dym silnik był cały zalany olejem oraz zostawiłem dwie plamy po oleju na asfalcie , oleju zostało na bagnecie na minimum. Po czym żeby przepchać auto musiałem wrzucić biega N wiec odpaliłem go najpierw raz a później znowu drugi raz zakręcił i odpalił tylko zaczęło nim telepać chyba ze względu na dziurę w tłoku. Dodam ze przed zdarzeniem turbo zaczęło mi dziwno gwizdac, dodam ze mam pełny przelot. Co o tym myślicie czy silnik do odratowania? I na co zwrócić uwagę przy sprawdzaniu stanu silnika :cool2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.