E39 M57 2002 Problem z gaśnięciem na zimnym

[Adrian86]

Błędy z inpy: Injektor zylinder 1,5 czasem 3,4,5,6. Na zimnym czasem nie równo pracuje, jak już chodzi prawidłowo to gaśnie, podczas ruszania też gaśnie.

Witam. Trochę walki za mną. Dotychczas prace jakie wykonałem:

- Wymiana wiązki wtrysków na drugą.

- Wymiana wtrysku na cylindrze na którym była najgorsza korekcja

- Czyszczenie oraz przelutowanie styków Eku

- Wymiana świec żarowych- błąd świec znikł

- Wymiana wszystkich uszczelek dolotu.

- Posprawdzanie i wymiana wszystkich przewodów podciśnień( auto odzyskało dużo mocy- większość była sparciała).

- Wokół wtrysków jest sucho

Posprawdzanie cewek na przebicie- najpierw na zimnym, nigdzie miernik nie wskazywał przebicia. Mierzone zostało w różny sposób.

Wartości cewek są oczywiście w normie czy na zimnym czy na ciepłym- takie same wartości- nie pamiętam dokładnie ale jakoś 0.03.

Dodatkowe objawy, które się pojawiły to bardzo nie równa praca na zimnym- nie zawsze- silnika po czym gaśnie. Obecnie auto gaśnie nawet jak się trochę rozgrzeje. pompka progowa cały czas bije 4 bary, w chwili mocniejszej jazdy nie schodzi niżej niż 3.8 bara.

Kiedy auto osiągnie temperaturę roboczą- już chodzi bardzo dobrze nie gaśnie ani nie ma innych objawów. Auto jest bardzo żwawe.

Ciągle te same błędy na inpie: Injektor zylinder 1 czasem 5 a czasem 4,6. Najczęściej błędy dotyczą wtrysku 1- który oczywiście został całkowicie zregenerowany oraz 5- który został wymieniony parę dni temu.

Nie zaglądałem jeszcze do baku.

Nie czyściłem żadnych czujników

Nie zrobiłem testu przelewowego.

Proszę o pomoc, jest to nie typowa sprawa, zaczyna mnie to już męczyć.

Wszelkie sugestie mile widziane

Czy możliwe jest, że przez wtrysk, który wali na powrót wychodzą takie błędy na inpie?

Niestety mało kto miał taki problem.

[Fuser]

Podaj jakie są korekcje na zimnym i na rozgrzanym. Od tego trzeba było zacząć.

[Adrian86]

Zimny:

Cyl1: 0.22

Cyl2: -0.10

Cyl3: -1.53

Cyl4: -0.85

Cyl5: 2.17

Cyl6:-0.34

[Adrian86]

Korekcje są różne. Czasem są dużo wyższe na ciepłym. Podczas jazdy cylinder 5 i cylinder 2 ładują ponad 3-4.

[Fuser]

Jak dla mnie to problem z wtryskami lub brak kontaktu na którejś wtyczce wtryskiwacza. Możesz jeszcze sprawdzić ciśnienie na listwie czy nie skacze na postoju. Powinno być w okolicy 350 bar, ale korekty 3-4 to jest zgon.

[Adrian86]

Druga wiązka wtrysków podłożona i jest to samo- wtyczki i przewody sprawdzone. Te same błędy. Wtryski po rozgrzaniu dają dosyć dobre korekty jedynie na 5 cyl skaczą. na Ciepłym 0.8 do 1.6. Podczas JAZDY tak jak pisałem na cyl 2 i 5 potrafią skoczyć na 3-4 czasem ponad, i to na rozgrzanym silniku. Na postoju są dużo niższe. Ciśnienie jakie jest na listwie to minimum 350( więc raczej ok, nie widziałem w inpie podczas rozruchu żeby był spadek ciśnienia). Jak silnik gaśnie i błąd zostanie zapisany to inpa raportuje np. wtrysk 1 a w nim, że ciśnienie podczas zapisu błędu wynosi 365. Czy to możliwe żeby np. wtrysk, który wali na powrót powoduje błędy różnych innych wtrysków? i zapisuje tego typu błędy? Jutro wykonam test przelewowy. pytanie- czy będzie dobrze jak silnik się rozgrzeje i taki test wykonam? Czy lepiej na zimnym wtedy będę musiał przytrzymać go trochę na obrotach, dzięki temu zaraz nie zgaśnie.

Sorka, że się powtarzam.

[Fuser]

Wystarczy, że jeden wtrysk będzie świrował i reszta będzie starała się nadgonić. Ciśnienie na listwie musi być stabilne. Częstym problemem jest wtyczka czujnika ciśnienia, która przerywa. Wtedy ciśnienie jest niestabilne i wtryski też będą nieprzewidywalne. Według mnie przelewy na powrót nie mają wpływu na korekty. Co do wiązki to wymień konektory we wtyczce tam gdzie skaczą korekty to wtedy będziesz mieć pewność, że kabel jest ok.

[Adrian86]

Dzięki, dam znać jak czegoś się dowiem.

[maniek21112]

Nigdy nie wywali błędu konkretnego wtryskiwacza ze względu na wysoką korekcję (wtedy pojawiają się błędy nierównej pracy) lub gdy daje na przelew. Tu jest problem czysto elektryczny, jak wtyczki i wiązkę wykluczyłeś to zostaje dde.

[Adrian86]

Czy po numerach mogę drugi podmienić? Czy może będzie trzeba dać do przeprogramowania ?

[Adrian86]

Skoro DDE. Proszę rozwinąć trochę temat. Co w dalszej kolejności mam zrobić, poszukać.

[Pioczes]

Skoro DDE. Proszę rozwinąć trochę temat. Co w dalszej kolejności mam zrobić, poszukać.

 

Może w samym sterowniku jest problem, to ostateczność już chyba.

Test przelewowy może coś pokaże.

[maniek21112]

Czy po numerach mogę drugi podmienić? Czy może będzie trzeba dać do przeprogramowania ?

Tak, później trzeba zrobić klona żebyś odpalił.

[Fuser]

Może w samym sterowniku jest problem, to ostateczność już chyba.

Może jest woda ?

[Adrian86]

Test przelewowy zrobiony. 5 Wtrysk strasznie lał. Wymieniłem na zregenerowany. Auto lepiej chodzi, ciszej- wszystkie wtryski uzupełniają ładnie i równo pojemniki. ale dalej gaśnie. Wtyczki sprayem są objechane, porozginane piny. Pompka w progu bez zmian -ciągle koło 4 barów. Parametry w inpa są ok. Dalej gaśnie zanim osiągnie temp roboczą. I wywala błąd wtrysku nr. 5. Jak się odpali z rana i jedzie albo doda gazu nie zgaśnie. Jedynie jak się zatrzymam to potrafi zgasnąć i tak póki nie ogarnie sobie jakiejś temp. Wtedy nie wywala błędu.

Jakieś pomysły?

Przypominam tylko, że sterownik do którego idą wiązki od wtrysków i nie tylko, został cały przelutowany. W puszce pod filtrem sucho.

[Fuser]

Wymień wtyczkę na 5 wtryskiwaczu na nową, albo wszystkie. Koszt niewielki. Tam płyną duże prądy i doginanie może nie pomóc. Podobny problem; jak pisałem, występuje z wtyczką na czujniku ciśnienia CR. Dopiero wymiana wtyczki przynosi efekty, doginanie i czyszczenie styków tam nie pomaga.

[Adrian86]

Dziś mi doszły konektorki do wtrysków. Wymienię na 1 i 5 cylindrze, tam gdzie wywala błędy. Potem wymienię na listwie. Narazie plusy są takie ,że udało mi się dużo innych elementów silnika m57 poprawić. Zawsze na plus.

Jak ktoś ma inne sugestie to oczywiście przyjmę i wdroże. Bardzo dziękuję wam i tak za wszelką pomoc.

[Fuser]

Wtyczkę na listwie na razie zostaw jak ciśnienie stabilne. Chyba, że skacze wtedy gdy gaśnie.

[Adrian86]

Wtyczki wymienione. Zamieniłem miejscami wtryski. Zregenerowany, który wymieniłem w Lipcu dałem z pierwszego cylindra na 5 cylinder a z 5 na 1. Teraz już nie wyświetla się błąd wtrysku nr 1, tylko za każdym razem numer 5. Jutro dojdzie mi reszta wtrysków. Podmienie najpierw tam gdzie wychodzi błąd. Możliwe, że świruje ten zregenerowany jak dostanie prąd? Ost było 10 st w dzień i auto chodziło pięknie bez zająknięcia.

[Adrian86]

Witam. Zakres prac jakie wykonałem:

Wymiana wtrysku na zregenerowany na cylindrze nr.5 - Dalej ten sam błąd

Znów wyciągnąłem sterownik ten do którego są podłączone wtryski - znów przelutowałem ile się dało

Posprawdzałem przewody od wiązki wtrysków i innych.

Teraz już nie wyskakuje błąd wtrysku nr.1 , ale coraz częściej - oczywiście stały błąd 5, rzadziej nr4, a czasem 5 i 6.

Powymieniałem konektory na wtryskach, które dają błąd

Czy macie jakieś pomysły jeszcze?

Problem ogólnie się pogłębia.

Teraz nawet przy +5 nie chce po zapaleniu już chodzić.

Kończą mi się siły i cierpliwość.

Największa korekta na zimnym wtrysku to 1,6 po chwilowym nagrzaniu jest już mniej niż 0.8.

Najgorzej, że mało kto miał takie problemy.

Proszę jeszcze o jakieś rady, oczywiście oprócz tych o spuszczeniu z przepaści auta.

Lubię to auto, ale powoli wyczerpuje swoje limity.

[Fuser]

Najskuteczniejsza procedura naprawy w jakimkolwiek serwisie to metoda eliminacji poprzez podmianę podzespołów na sprawne. A tak w ogóle to od czego się zaczęło ?

[Adrian86]

Od listopada jak w nocy przyszły temp 0 stopni. Wcześniej nie było żadnych objawów.

[Fuser]

Ja bym chyba wymienił ten DDE, choć to pewnie sporo pracy i można się załamać nerwowo jak dalej będzie źle :cry:

[Adrian86]

Sam ten do którego idą wtryski? Czyli kupić drugi o takich samych numerach i dać na klon?

[Fuser]

Tak wcześniej Maniek pisał. Ja nie jestem aż takim ekspertem, ale to faktycznie wygląda na problem ze sterowaniem tych wtrysków. Przynajmniej wyeliminujesz jeden podzespół, bo wiesz, lutowanie to jedno, ale jak tam padł jakiś element to problem pozostaje.

Jeszcze dwie dziwne rzeczy przychodzą mi do głowy:

1. Czujnik położenia wału.

2. Czujnik spalania stukowego.