Skocz do zawartości

Blacharka-rozerwane nadkole


Fineo

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Pisze z następującym problem. Parę dni temu spotkał mnie nieciekawy incydent na parkingu gdzie odstający kawałek blachy wbił się w auto uszkadzając elementy karoserii. Drzwi pójdą do wymiany, ale bardziej martwi mnie rozerwanie w nadkolu. Pierwszy blacharz u którego byłem powiedział, że jedyne rozwiązanie to wspawanie nowego elementu. Może ktoś się orientuję czy istnieje jakieś inne rozwiązanie tego problemu lub jest wstanie polecić kogoś z Krakowa lub okolic kto potrafiłby się tym zająć i zrobić to tak jak powinno być? Zależy mi żeby jednak auto pojeździło najdłużej jak się da :)

samochod3.jpg

samochod2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odstający kawałek blachy jechał i się wbił w samochód czy to Ty jadąc się wbiłeś w jakąś blachę? :-)


Ten samochód będzie jeździć długo nawet jeśli to zakleisz srebrną taśmą - mały wpływ na sprawność mechaniczną. Natomiast jeśli ma być ładnie i trwale to większy wpływ ma jakość i dokładność wykonanej pracy niż jej sposób. Uszkodzenie błotnika nie jest jakieś tragiczne, trzeba zalatać - można wykorzystać kawałek innego błotnika, kawałek blachy, w akcie desperacji można wymienić cały błotnik. Wiadomo - ingerencja blacharska z użyciem szlifierki i spawarki zawsze będzie wiązać się z ryzykiem przyspieszonej korozji. Ważne aby to dobrze zabezpieczyć antykorozyjnie (ten wspawany kawałek) - niech Ci blacharz da jakąś gwarancję.

Miałem kiedyś podobne uszkodzenie - gość wyklepał i od wewnętrznej strony wspawał kawałek wyprofilowanej blachy, dobrze to zabezpieczył antykorozyjnie, szpachla, lakier… Przez 4 lata (jak jeszcze miałem ten samochód) nic nie wyszło.


Jak się chcesz nad tym rozwodzić to spróbuj poszukać warsztatu gdzie lutują takie elementy. Trzeba to wyprostować, pod spód podłożyć łatę i zalutować odpowiednim stopem cyny. Tak się odtwarza elementy karoserii w restaurowanych starych samochodach - proces nie powoduje przegrzewania blachy a dodatkowo zabezpiecza antykorozyjnie. Pytanie czy znajdziesz taki warsztat a jeśli już to ile to będzie kosztować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Cześć,

Pisze z następującym problem. Parę dni temu spotkał mnie nieciekawy incydent na parkingu gdzie odstający kawałek blachy wbił się w auto uszkadzając elementy karoserii. Drzwi pójdą do wymiany, ale bardziej martwi mnie rozerwanie w nadkolu. Pierwszy blacharz u którego byłem powiedział, że jedyne rozwiązanie to wspawanie nowego elementu. Może ktoś się orientuję czy istnieje jakieś inne rozwiązanie tego problemu lub jest wstanie polecić kogoś z Krakowa lub okolic kto potrafiłby się tym zająć i zrobić to tak jak powinno być? Zależy mi żeby jednak auto pojeździło najdłużej jak się da :)

 

NIc tu nie wymyslisz. Musisz wstawić ten mały kawałek błotnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
A to powiedz kolego, jak rozerwaną blachę się naprawia bez problemu, z zachowaniem chociaż względnej jakości. Pytam z ciekawości, bo troszkę się na tym znam.. no ale człowiek się uczy całe życie. ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

No jak jak. Wklepujesz do srodka. 400 gram szpachli i gotowe :mrgreen:


A tak bez żartu. Moze by naprawic technika cynowania??

🙃🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem najlepsze rozwiązanie to wymiana tego zdeformowanego fragmentu błotnika. Trzeba tylko znaleźć część dawcę. Na pewno nie zdecydowałbym się na wymianę poszycia całego błotnika. Miejsce spawu będzie na pewno bardziej narażone na korozję ale przy wymianie całego poszycia też nie uniknie się spawania.


Naprawić jakoś też się to pewnie da ale ani to nie będzie łatwiejsze, ani ani szybsze, ani nie da lepszego efektu. A podprostowanie i zaklejenie szpachlą to nie naprawa tylko prowizorka na handel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.