Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Jako że to forum bywało często moją ostatnią deską ratunku pozwolę sobie założyć nowy temat w nadziei że Wasze doświadczenie które często mnie nie zawiodło także pomoże mi rozwiązać aktualny problem. Moja gehenna zaczęła się w listopadzie gdy wymieniłem hamulce w swoim 535d. Komplet przód i tył. Wybór padł na tarcze zimmermanna a klocki brembo. Podczas wymiany przeglądnięte zaciski, zmienione prowadnice i gumy na nich. Piasty wyczyszczone na srebro. Pierwsze docieranie, zdzieranie powłoki ochronnej z tarczy wszystko ok. Po około 60km na zestawie zacząłem słyszeć pisk z lewego przedniego koła podczas hamowania. Pisk pojawiał się przy hamowaniu z prędkości, np 60kmh. Jak i przy dojeżdżaniu. Zmarnowałem kupe czasu i pieniędzy żeby dojść końca co jest grane. Na początek pojechałem na myjnie, myślałem że powłoka z tarczy powoduje pisk. Wymyłem to wszystko niestety błędny trop. Na drugi strzał poleciały sprężynki dociskające zacisk-jarzmo. To też miało być już na pewno to. Niestety nic z tych rzeczy. Później zacząłem do tematu podchodzić bardziej po rusku, ścinałem ranty klocków, stosowałem pasty antywibracyjne. Wszystko na nic. Mnóstwo diagnoz i wróżeń z fusów. Wkońcu przypadkowo okazało się ze szumi mi łożysko. Zaczelo sie to gwaltownie pogarszać. Porozmawiałem ze znajomym mechanikiem i powiedział że jeżeli podczas hamowania jak skrecam w jedna i odbijam w druga, dzwiek zanika-nasila się to mam odpowiedz. Wymieniłem łożysko pełen nadziei ze to rozwiaze moj problem, bo i tak szumiało więc nie była to wymiana w ciemno. No i łożysko wymienione, powiedzmy że przy hamowaniu z wyzszych predkosci nie piszczy już (powiedzmy, ponieważ gdy jest wilgotno albo dlugo nie uzyje hamulca np przez kilka km, jednak potrafi zapiszczeć to koło przy predkosci). Ale niestety pisk przy dojezdzaniu do swiateł pozostał. Czy to pisk. Ciezko stwierdzić bo dojezdzając do ronda jestem głośniejszy od naczepy która wydaje podobne dźwięki sprzęgnięta z magnumką na rumuńskich blachach. Diagnoz żebym scial klocki albo przesmarował pastami antywibracyjnymi już mi się nie chce słuchać. Nie wiem czy to możliwe ale zastanawiam się czy to nie jest może już jakiś luz na zacisku wywołany zmęczeniem materiału, całośc wpada w takie wibracje i to wszystko generuje takie okropne dźwięki. Klocki tez odpadaja, bo zmieniałem stronami, zdesperowany kupiłem miękksze. Oczywiście wszystko to na nic. Nawet do producenta tarcz pisałem bezposrednio do Niemiec zeby odniosl sie do zaistnialej sytuacji. Dostalem maila ze wszyscy sa na urlopie i odniesie sie jak wroca za tydzien. Minal miesiac i nic. Czyli najzwyczajniej w swiecie olewka. Zimmermanna nie polecę Wam jeżeli już mówimy o nim, tarcza po dwóch miesiącach na wlotach wentylacyjnych jest cała skorodowana, ATE po roku wygląda o niebo lepiej, bo u kumpla właśnie oglądałem. Niby to tylko powłoka ochronna ale jednak jakość produktu jest do bani. Jedyne co nie powiem złego słowa to tarcze nie są wykonane z papieru bo wyznając kult części OEM że do 535d tylko ORI to niestety powiem że po 4000 w 535d zimmermanny nawet kierownica nie drgnie. No ale nic. Podrzucam linka może mnie ktoś naprowadzi na jakiś trop, bo narazie to ja autem jeżdżę za kare i jak wsiadam to auta i wiem ze musze sluchac tego koncertu który nawet przebija glosnosc zamknietej szyby i puszczonego radia to odechciewa mi sie jezdzic. Pozdrawiam


link do filmu z piszczeniem przy dojezdzaniu :

Opublikowano

Kup klocki zimmermana dedykowane do tych tarcz.


Tarcze zimmermana w bmw maja ogromne problemy moj znajomy kupil za 1600 2 tarcze na przod nacinane wentylowane z dziurami i po 6 miesiacach mu bily i sprzedal je znajomemu uwaga za 800 pln. komplet.


Do e60 kupuje sie kompletami, a nie ze tarcze z zimmermana a ladujesz z brembo klocki.


Masz miec klocki zimmerman i tarcze zimmerman komplet pod te tarcze.


Ogolnie zimmerman nie jest za dobry do bmw wiele reklamacji jest zwrotow jeszcze jak kupiles jakies nacinane bog wie co bedzie tylko gorzej z czasem.


Bylo kupic tarcze bmw oe oryginalne i klocki oryginalne i bys mial spokoj na kolejne 5 lat.

Opublikowano
Ja zapłaciłem 1700 zł za komplet tarcz i klocków na przód i tył. Gładkie sa. O bicie się nie boje bo jeżdżę delikatnie i Piasty zawieszenie przegladniete. A co do zakupu klocków zimmermanna wydaje mi się ze ten zabieg tylko uszczupli mój portfel i nic więcej. Skoro na brembo piszczalo jedno koło, a nie wszystkie cztery, na textarze piszczy jedno koło a nie również wszystkie cztery to za duży zbieg okoliczności musiał by być żeby dwa rodzaje klocków piszczały tylko w tym jednym kole

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.