Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie.


Przychodzę do was z pytaniem co będzie bardziej opłacalne. Zmiana silnika na M54B30 czy kupno nowego e39 już z tym silnikiem. Aktualnie siedzi M52B25, lecz zaczyna brać olej i stuka rozrząd, więc podjąłem decyzje o zmianie silnika.

Z góry dziękuję za waszą pomoc.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jak będziesz robił to sam to wymiana silnika, jak będziesz zlecał to zdecydowanie kupno 530i jeżeli takim jesteś zainteresowany.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

odpowiedź znasz tylko Ty,

przede wszystkim trzeba ocenić gruntownie jego stan, (czyli warsztat i weryfikacja) tylko wtedy można oszacować kosztorys naprawy i zastanowić się czy to ma sens, przy duużym przebiegu i uszkodzeniach, profesjonalna odbudowa jest na prawdę kosztowna, wtedy warto zorientować się co jest na rynku wtórnym jeżeli chodzi o drugi silnik, bo w wielu wypadkach lepiej wykonać właśnie taki zabieg, ale to jest jedna strona medalu, druga i uważam że dużo ważniejsza, to jest taka: w jakim stanie jest ogólnie samochód, jego wnętrze, przygody blacharskie i cała historia, jeżeli tu jest bardzo dobrze, warto dopłacić parę zł do silnika i dać mu drugie życie, to stare auta, znaleźć coś nowego/wartościowego nie jest proste, jeżeli ogólny stan samochodu jest podobny do silnika, to tak jak napisał "maniek", lepiej pozbyć się problemu i przeskoczyć w coś nowego

Opublikowano
odpowiedź znasz tylko Ty,

przede wszystkim trzeba ocenić gruntownie jego stan, (czyli warsztat i weryfikacja) tylko wtedy można oszacować kosztorys naprawy i zastanowić się czy to ma sens, przy duużym przebiegu i uszkodzeniach, profesjonalna odbudowa jest na prawdę kosztowna, wtedy warto zorientować się co jest na rynku wtórnym jeżeli chodzi o drugi silnik, bo w wielu wypadkach lepiej wykonać właśnie taki zabieg, ale to jest jedna strona medalu, druga i uważam że dużo ważniejsza, to jest taka: w jakim stanie jest ogólnie samochód, jego wnętrze, przygody blacharskie i cała historia, jeżeli tu jest bardzo dobrze, warto dopłacić parę zł do silnika i dać mu drugie życie, to stare auta, znaleźć coś nowego/wartościowego nie jest proste, jeżeli ogólny stan samochodu jest podobny do silnika, to tak jak napisał "maniek", lepiej pozbyć się problemu i przeskoczyć w coś nowego

Stan blacharski samochodu jest idealny, mimo że przedlift to nie ma ani grama rdzy, zrobiłem całą podłogę a wnętrze kończę kompletować, więc raczej wymienię silnik bo szkoda mi zdrowej bazy. Mimo że ma przejechane 335tkm.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.