Skocz do zawartości

Systemy asystujące - test Euro NCAP


Pe.te

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze

BMW naprawdę się postarało - testowany był iX3 przed liftingiem.

Z ciekawostek - jak się okazuje sensoryka jest inna niż w spalinowym X3 (choć pewnie przy LCI wyrównają).


https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/asystent-jazdy-na-autostradzie-test-euro-ncap-bmw-ix3-ford-mustang-mach-e-cupra/bhj692b.amp


i źródło

https://www.euroncap.com/en/press-media/press-releases/auto-off-euro-ncap-delivers-new-set-of-highway-assist-results/


Szkoda, że w PL system nie działa w 100% (m.in. wykrywanie świateł na skrzyżowaniach i automatyczne dostosowanie prędkości do znaków, bez konieczności potwierdzania).


BTW, podobnie do iX3 wypadła testowana w ub. roku nowa seria 3.

Tu pełny raport wszystkich przetestowanych przez Euro NCAP aut

https://www.euroncap.com/en/ratings-rewards/assisted-driving-gradings/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Potwierdzam ze autopilot jeździ całkiem spoko, ale tylko na autostradzie, gdzie potrafię przejechać setki km w czasie jednej trasy na AP. W mieście czy na krajówkach nie sprawdza się jak dla mnie, może jedynie poza przypadkiem mocnego korka. Za to systemy ostrzegania cały czas aktywne i tutaj pilnują żeby sie nie zagapić, a fałszywych reakcji nie zauważam, może poza parkowaniem bardzo blisko ściany.


Porównując z X5 g05, to brakuje zmiany pasa ruchu po wciśnięciu kierunkowskazu co zdarza mi sie używać podczas długiej i nudnej jazdy autostradowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
  • Zasłużeni forumowicze
Porównując z X5 g05, to brakuje zmiany pasa ruchu po wciśnięciu kierunkowskazu co zdarza mi sie używać podczas długiej i nudnej jazdy autostradowej.

Bo BMW ma taki niefajny zwyczaj, że na siłę wycina funkcjonalności w autach niższych serii, aby zrobić je „gorsze” (czytaj - aby łatwiej uzasadnić wyższą cenę aut z serii wyższych). I to pomimo tego, że cały potrzebny hardware i tak jest zainstalowany…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównując z X5 g05, to brakuje zmiany pasa ruchu po wciśnięciu kierunkowskazu co zdarza mi sie używać podczas długiej i nudnej jazdy autostradowej.

Nie miałem tej funkcji w poprzednim aucie więc mi nie brakuje, natomiast to jest taka trochę pułapka bo jak iX3 już tyle umie to się człowiek rozleniwia, no i może by mi jeszcze drzwi otworzył, pas zapiął, kawę podał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Pierwsze dwa („drzwi otworzył, pas zapiął”) BMW oferuje w najwyższych modelach. Do tego automatycznie odsunie fotel i przestawi kierownicę, żeby ułatwić wsiadanie/wysiadanie… Ale o podaniu kawy jeszcze nie słyszałem :wink:


Ale faktem jest, że po przyzwyczajeniu do semi-autonomii iX3 (np. automatyczne spowalnianie/przyspieszanie jak i utrzymywanie pasa z automatycznymi korektami toru jazdy) przesiadka do „normalnego” auta może być wręcz wręcz niebezpieczna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście jestem mocno zawiedziony możliwościami autopilota w iX3. Najlepiej sprawuje się jadać za jakimś innym samochodem. Łatwo się gubi, nie zwalnia przed ostrymi zakrętami - absolutnym kuriozum jest, że potrafi dojechać do takiego zakrętu na stosunkowo dużej szybkości i się wyłączyć "kierowco, teraz to radź sobie sam". Kolejna wada to bardzo mały zasięg obserwacji. Przykładowo: jadąc drogą kierowca mógłby z daleka dojrzeć samochody stojące na światłach i mógłby zaplanować zwalnianie (np. na rekuperacji). A autopilot ciśnie co samego końca na ustawionej prędkości, oczywiście orientując się dopiero w ostatniej chwili, że coś jest "nie halo" i trzeba było zacząć hamować kilkadziesiąt metrów wcześniej. Albo jadąc lokalną drogą 90km/h nie widzi samochodów zaparkowanych częściowo na poboczu a częściowo na drodze.

Z drugiej strony przy cofaniu do garażu potrafi wykryć nieistniejącą przeszkodę i gwałtownie zahamować.

Generalnie nie należy się nastrajać optymistycznie, kontrolować non-stop i w być gotowym na reakcję wyprzedzającą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochod bardzo ładnie zwalnia przed zakrętami czy rondami. Jedynie trzeba sobie odfajkować tą opcję w ustawieniach bo domyślnie jest ona wyłączona.

Chyba, że mowa o skandynawi bo o dziwo ta funkcjonalność jest tam niedostępna razem z jeszcze dwoma, które są również puki co również niedostępne w polsce, a mianowicie: dostosowywania prędkości do znaków oraz rozpoznawania świateł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ja również wysoko oceniam systemy wspomagające w tym aucie. Korzystając z rekuperacji adaptacyjnej właściwie można przejechać większość trasy bez używania hamulca (potrzebny głównie do zatrzymania).

Kolega wcześniej wspominał, że auto hamuje w ostatnim momencie. Ja mam raczej odwrotne spostrzeżenia, że zaczyna hamować zbyt wcześnie… :) często przy dojazdach do skrzyżowania czy zakrętu zdarzało mi się go „popędzać”, bo miałem wrażenie, że auto za wcześnie zwalnia. Ale wraz z nauką jazdy tym elektrykiem coraz częściej zdaję się na rekuperację adaptacyjną, co z kolei ładnie przekłada się niższe zużycie energii :)


Natomiast bardzo nie podoba mi się to, że w tempomacie adaptacyjnym BMW nie umożliwia wyboru charakterystyki pracy. I tak jest we wszystkich modelach, nie tylko w iX3. Mam na myśli możliwość zmiany szybkości przyspieszania do zadanej prędkości. BMW bardzo dynamicznie stara się osiągnąć zadaną prędkość i nie ma tu możliwości wyboru łagodniejszej charakterystyki pracy (jak w niektórych autach konkurencji), aby przyspieszanie było mniej dynamiczne. Pośrednim sposobem jest zmiana trybu na Eco Pro, wtedy przyspieszanie jest łagodniejsze, ale to półśrodek…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Wy piszecie o zachowaniu rekuperacji adaptacyjnej, czy systemu wspomagającego (Driver Assist)? Co do pierwszego to się nie wypowiem, bo używam wyłącznie trybu B (nota bene brakuje mi możliwości ustawienia jako domyślnego bez potrzeby każdorazowego przestawiania selektora w bok). Ale Driver Assist jest bardzo irytujące - ostatnio jadąc po Wawie kilkakrotnie musiałem interweniować w program, bo pilot w iX3 beztrosko chciał parkować w bagażniku poprzedzających samochodów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Z klasycznych systemów wspomagania:

- rozpoznawanie znaków działa bardzo dobrze (zawsze w BMW to dobrze działało w odróżnieniu od konkurencji)

- wykrywanie aut w martwym polu działa bardzo dobrze

- ostrzeganie przed przekroczeniem lini działa dobrze jeśli są wyraźne linie; ale potrafi się czasem pogubić

- utrzymywanie środka pasa ruchu działa raczej dobrze; to znaczy utrzymuje bez ping-ponga, choć czasem ma tendencje do jazdy bliżej jednej z krawędzi zamiast środkiem pasa

- samoczynnego hamowanie przed przeszkodą nie miałem okazji przetestować

- asystenta parkingowego nie używam, wiec też się nie wypowiem

 

O tempomacie adaptacyjnym pisałem wcześniej, nie podoba mi się jego implementacja przez BMW.

Czy rekuperacji adaptacyjnej nie można traktować jako części systemów wspomagania? Niby jej rolą jest optymalizowanie zużycia energii i formalnie nie należy do „Driver Assist”, ale z drugiej strony jak jest włączona, to auto właściwie całą trasę potrafi zwalniać i hamować za kierowcę, korzystając autonomicznie z czujników i danych GPS… 🙂

 

Mam jeszcze pytanie: jeśli ustawimy tempomat adaptacyjny przy wyłączonej rekuperacji adaptacyjnej to rozumiem, że wtedy auto samo nie zwalnia tak ładnie przed zakrętami, skrzyżowaniami, etc. jak przy aktywnej rekuperacji? Pytam, bo nie jeżdżę w takiej konfiguracji, więc nie wiem 🙂

Edytowane przez Pe.te
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, teraz już wiem, skąd to niezrozumienie. Wy jeździcie wersją LCI, która ma załadowaną nową wersję systemów asystujących.

W pre-LCI:

- rozpoznawanie znaków nie działa w ogóle - samochód korzysta z jakiejś własnej mapy ograniczeń (zapewne z nawigacji, ale nie jestem na 100% pewien). W efekcie na typowej trasie dom-przedszkole-sklep-dom (jakieś 20km całość) przez zdecydowaną większość czasu pokazuje nieprawdziwe informacje dot. ograniczenia prędkości. Irytujące, powoli dojrzewam do sprawdzenia, czy/jak to w ogóle wyłączyć.

- ostrzeganie przed przekroczeniem linii działa wybiórczo: bardzo często gubi linie szczególnie na wzniesieniach z zakrętem, przy wysepkach na drodze itp.

- samoczynne hamowanie przed przeszkodą włączyło mi się kilkukrotnie przy wjeżdżaniu do garażu, kiedy samochód wykrył nieistniejącą przeszkodę. Z drugiej strony jak pisałem powyżej, w mieście/na trasie miałem już wiele sytuacji, kiedy samochód chciał dojeżdżać na dużej szybkości do wolnojadącego ciągu samochodów (np. dojeżdżanie do samochodów stojących w korku) i w ogóle nie wykazywał chęci zauważenia ich i rozpoczęcia hamowania.

Asystenta parkowania użyłem raz na parkingu w galerii handlowej: najpierw trzeba było odprawić jakieś egzorcyzmy, żeby w ogóle zaczął działać, potem nie sygnalizował wolnego miejsca (może było według niego za wąskie), a jak już wreszcie znalazł, to zaparkował całkiem zgrabnie, okrakiem na dwóch miejscach parkingowych. To chyba wymaga jeszcze dopracowania ze strony BMW, na razie parkuję samodzielnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Dziwi mnie trochę dlaczego źle działa Ci rozpoznawanie znaków.

Akurat ten system od wielu już lat BMW ma bardzo dopracowany - odczytuje znaki i wspomaga się danymi z nawigacji, stad „wie” gdzie np. zaczyna się (i kończy) obszar zabudowany i wskazanie należy zmienić na 50. Również z nawigacji pobiera informacje o skrzyżowaniach, stąd „wie” kiedy odwołać ograniczenie.

W iX3 doszło jeszcze pokazywanie „kolejnego ograniczenia” i odległości pozostałej do niego („w tle” za bieżącym ograniczeniem). Nawet fajnie to działa.


W porównaniu do konkurencji system BMW nie tylko odczytuje znaki ograniczenia prędkości i zakazu wyprzedzania, ale potrafi także odczytywać dodatkowe tabliczki pod tymi znakami. Na przykład jeśli na białej prostokątnej tabliczce pod znakiem ograniczenia prędkości jest symbol ciężarówki - to ignoruje to ograniczenie. Na zachodzie na drogach szybkiego ruchu stosowane są też tabliczki ze skośną strzałką, oznaczające że ograniczenie dotyczy zjazdu. Jeśli jedziemy główną drogą, to te do zjazdu także ignoruje.


Oprócz tego potrafi rozpoznawać znak stopu oraz zakazu wjazdu (i reagować hamowaniem) - ale w Polsce te funkcje są nieaktywne. Podobnie jak nieaktywne jest rozpznawanie (i reagowanie) na czerwone światło na skrzyżowaniu. Ale jak ktoś wybiera się do Niemiec, Szwajcarii lub Austrii - może potestować. Wszystkie funkcje odblokują się automatycznie po przekroczeniu granicy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, przez ostatnie 2 dni testowałem ten system w pre-LCI:

- nie ma możliwości ustawienia, jakie ograniczenie są prezentowane: czy te z odczytywania znaków, czy tylko z nawigacji, czy obydwa. Prezentowane są obydwa, przy czym najpierw system prezentuje to, co odczyta, a potem to, co ma zapisane w nawigacji

- samochód najczęściej odczytuje poprawnie znaki drogowe. Nie zawsze, ale w większości jest w stanie odczytać ograniczenie ze znaku i wyświetlić je na wyświetlaczu

- W przypadku map, podejście to sprawdza się niezbyt dobrze z uwagi na sporą dynamikę zmian. Np. tam, gdzie pół roku temu były jakieś roboty drogowe system wyświetla dane ograniczenie pomimo, że znaku już od paru miesięcy nie ma. Prowadzi to do idiotycznych sytuacji, gdzie:

- ograniczenie jest 70 -> 60 -> 40 -> rondo

- samochód wyświetla 70 (zaraz 90) -> 90 -> po sekundzie 60 (ze znaku) -> po sekundzie 30 (dawne ograniczenie) -> 90 (akurat na rondo, którego nie widzi)

Do tego lista ograniczeń jest bardzo arbitralna, np. są ograniczenia zniesione parę miesięcy temu (to akurat jestem w stanie od biedy zrozumieć), jak i kilka lat temu (co bardzo irytuje).

- Do tego dochodzi kwestia, że w PL ograniczenia są znoszone po skrzyżowaniu, a system tego nie uwzględnia

Summa summarum wynik działania jest słaby, żeby nie powiedzieć tragiczny. W zdecydowanej większości ograniczenia prezentowane przez samochód nie mają pokrycia w rzeczywistości i trzeba się pilnować, żeby ustawienia asystenta pokrywały się z rzeczywistoscią, a nie z widzimisię samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Do tego dochodzi kwestia, że w PL ograniczenia są znoszone po skrzyżowaniu, a system tego nie uwzględnia

Uwzględnia :) po minięciu skrzyżowania pokazywane ograniczenie prędkości wraca do domyślnego na danym terenie (czyli np. 50 jeśli to obszar zabudowany).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwzględnia :) po minięciu skrzyżowania pokazywane ograniczenie prędkości wraca do domyślnego na danym terenie (czyli np. 50 jeśli to obszar zabudowany).

Może w LCI uwzględnia. W pre-LCI cały czas pokazuje ograniczenie obowiązujące przed skrzyżowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

A pokazuje (w tle) kolejne ograniczenie z odległością do niego…?


Dziwne, że Ci skrzyżowanie nie odwołuje. To jest funkcjonalność już dawno zaimplementowana przez BMW (działało mi to już w serii 5, F11).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pokazuje (w tle) kolejne ograniczenie z odległością do niego…?


Dziwne, że Ci skrzyżowanie nie odwołuje. To jest funkcjonalność już dawno zaimplementowana przez BMW (działało mi to już w serii 5, F11).

 

Z tego co mi się udało zaobserwować, to pokazuje kolejne ograniczenie wtedy, kiedy ma je zapisane w nawigacji. Jeżeli odczyta ze znaku, to nie pokazuje go z wyprzedzeniem, tylko w momencie minięcia. Odległości do ograniczenia nie pokazuje w ogóle.


Acha, i jeszcze jedna (dla mnie ogromna) wada: odczytuje jedynie ograniczenia wypisane na znakach, Ograniczeń związanych ze strefami (np. strefa zamieszkania, teren zabudowany) nie odczytuje - musi je mieć zapisane w nawigacji, żeby wyświetlać.


Przy okazji kolejna wada: najniższą wartością możliwą do ustawienia na tempomacie/limiterze jest 30km/h. Nie można ustawić nic poniżej (np. 20km/h, żeby sobie spokojnie jechać w strefie zamieszkania).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Jeżdziłeś wcześniej jakimś autem, który miał takie systemy?

Bo wady, który wymieniasz - dotyczące sposobu skąd auta pobierają informację (m.in. o obszarze zabudowanym, etc.) - dotyczą właściwie wszystkich marek, bo wszędzie sposób działania tego systemu jest zbliżony. Nie wiem czy jest jakakolwiek marka, której system odczytuje tablice obszaru zabudowanego - zdecydowana większość (jeśli nie wszystkie) pobiera te dane właśnie z map nawigacji.

To co odróżnia BMW od konkurencji, akurat jeśli chodzi o rozpoznawanie ograniczeń prędkości - to to, że ten system działa w BMW bardzo dobrze (przynajmniej w porównaniu do dużej części konkurecji). I ma zaimplementowane odczytywanie dodatkowych oznaczeń, o czym pisałem wcześniej.

 

Z tego co mi się udało zaobserwować, to pokazuje kolejne ograniczenie wtedy, kiedy ma je zapisane w nawigacji. Jeżeli odczyta ze znaku, to nie pokazuje go z wyprzedzeniem, tylko w momencie minięcia. Odległości do ograniczenia nie pokazuje w ogóle.

To akurat jest logiczne i nie wyobrażam sobie jak inaczej miałoby to działać - jeśli kolejne ograniczenie jest za 300m. Przecież kamera nie odczyta z takiej odległości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdziłeś wcześniej jakimś autem, który miał takie systemy?

Bo wady, który wymieniasz - dotyczące sposobu skąd auta pobierają informację (m.in. o obszarze zabudowanym, etc.) - dotyczą właściwie wszystkich marek, bo wszędzie sposób działania tego systemu jest zbliżony. Nie wiem czy jest jakakolwiek marka, której system odczytuje tablice obszaru zabudowanego - zdecydowana większość (jeśli nie wszystkie) pobiera te dane właśnie z map nawigacji.

 

Wydawało mi się, że dyskutujemy tutaj o iX3, a nie o innych markach. Ja w każdym razie dzielę się swoimi odczuciami dot. iX3.

Poza tym mamy XXi wiek, jakość optyki oraz mocnej elektroniki dostępnej komercyjnie jest na tyle dobra, że takie rzeczy powinny być "implementowalne" - szczególnie w produktach producentów pozycjonujących się jako "klasa premium" (a na pewno tak wyceniających swoje produkty).

 

Z tego co mi się udało zaobserwować, to pokazuje kolejne ograniczenie wtedy, kiedy ma je zapisane w nawigacji. Jeżeli odczyta ze znaku, to nie pokazuje go z wyprzedzeniem, tylko w momencie minięcia. Odległości do ograniczenia nie pokazuje w ogóle.

To akurat jest logiczne i nie wyobrażam sobie jak inaczej miałoby to działać - jeśli kolejne ograniczenie jest za 300m. Przecież kamera nie odczyta z takiej odległości.

A ja sobie wyobrażam: kamera odczytuje znak z ograniczeniem z odległości np. 30-40m, a system pokazuje go tak samo jak to, które ma zapisane w nawigacji - na "drugim planie". A w momencie minięcia takie ograniczenie wchodzi na "pierwszy plan". Skoro można zaimplementować takie zachowanie dla ograniczeń z nawigacji, to nie widzę powodu, dla którego nie można zaimplementować dla ograniczeń z kamery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Tak, dyskutujemy o iX3.

Ale technologia systemów autonomicznych wciąż jest w fazie rozwoju - obecnie jesteśmy gdzieś pomiędzy fazą 3 a fazą 4 (a zdefiniowanych jest 5 poziomów, gdzie najwyższy oznacza pełną autonomię).

I warto mieć tego świadomość, gdzie jesteśmy i co mogą obecnie systemy (nie tylko w BMW, ale w ogóle) - choćby po to aby wiedzieć, że nie można (jeszcze) w 100% powierzyć kierowania samochodowi.

A pytałem o doświadczenia z innymi markami, bo akurat BMW z najnowszym systemem jest w czołówce (według różnych testów powyżej Volvo, które dawnie przodowało i bardzo blisko Tesli). I niezmiennie jestem zdziwiony dlaczego u Ciebie system rozpoznawania znaków działa źle...

 

A ja sobie wyobrażam: kamera odczytuje znak z ograniczeniem z odległości np. 30-40m, a system pokazuje go tak samo jak to, które ma zapisane w nawigacji - na "drugim planie". A w momencie minięcia takie ograniczenie wchodzi na "pierwszy plan". Skoro można zaimplementować takie zachowanie dla ograniczeń z nawigacji, to nie widzę powodu, dla którego nie można zaimplementować dla ograniczeń z kamery.

Ale ten system potrafi pokazać kolejne ograniczenie, które jest za 300m (przynajmniej to jest najwyższa wartość, jaką zaobserwowałem u siebie). Odczytanie znaku z tej odległości jest nierealne. iX3 jest wyposażone w dwie szerokokątne kamery KAFAS (znajdujące się nad lusterkiem), co i tak jest zaawansowanym rozwiązaniem, bo większość aut ma jedną kamerę. Aby odczytać znak z odległości 300m kamera musiałaby mieć optykę tele, co oczywiście technicznie da się zrobić, ale praktyce i tak to by nie działało dobrze - bo drogi mają zakręty, więc jak odczytać znak który jest za 300m i go nie widać bo jest za zakrętem? Poza tym na takiej odległości przed sobą mamy samochody, ciężarówki, które zasłaniają pole widzenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.