Skocz do zawartości

E39 530da - falowanie obrotów po odjęciu gazu przy 70kmh


Pioczes

Rekomendowane odpowiedzi

Od jakiegoś czasu zaobserwowałem falowanie obrotów. Mianowicie TYLKO przy 70kmh na 4 biegu gdy puszczę gaz i silnik schodzi w dół z obrotów następuje falowanie obrotów (1000-1200rpm) tak jakby skrzynia gubiła się czy zejść z obrotów, czy je utrzymać, wraz ze zwalnianiem pojazdu po chwili wszystko się stabilizuje. Problem nie zawsze występuje. W innych zakresach prędkości/obrotów wszystko jest w porządku. Olej w skrzyni wymieniałem w maju tego roku. Opiłków nie było, jedynie delikatna maź na magnesie. Stan oleju jest ok, skontrolowany przy odpowiedniej temperaturze skrzyni. Moje podejrzenia padają na powoli dający znać o sobie konwerter skrzyni. Czy miał ktoś podobny problem?


Dodam, że podczas przyspieszania i zmiany przełożenia bodajże z 3 na 4 czuć minimalne szarpnięcie.

Edytowane przez Pioczes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Sprzęgło hydrokinetyczne, przy stałej prędkości 80-100 km/h nie mama falowania?

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Wydaje mi się, że miałem kiedyś coś podobnego i u mnie problemem były sparciałe wężyki od poduszek. Tłukło mi na kostce i dwa lata się z tym męczyłem, a okazało się, że nie usztywniało poduszek - straty podciśnienia to również zaburzało pracę silnika, bo turbina nie pracowała jak należy i pośrednio skrzyni również. Dodatkowo teraz jak wymieniłem zaworek ograniczający ciśnienie paliwa to biegi dużo płynniej się zmieniają. Nie wiedziałem, że jest walnięty, na jałowych było 3,8 bar, po sprawdzeniu - pełne obciążenie, siadało poniżej 3 bar, przy delikatnym puszczaniu gazu znowu rosło, ale co ciekawe przy całkowitym puszczeniu spadało na chwilę do 2,5 bar. Miałem też tak, że po wyprzedzaniu nadal utrzymywał przez chwilę wysokie obroty. Ja bym zaczął od diagnostyki silnika, bo to ma duży wpływ na pracę skrzyni.

 

... wraz ze zwalnianiem pojazdu po chwili wszystko się stabilizuje.

Miej na uwadze, że podczas zwalniania poniżej 60 km/h włącza się jakby luz. Obroty spadają nagle do jałowych i auto toczy się swobodnie, nie hamuje już silnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że miałem kiedyś coś podobnego i u mnie problemem były sparciałe wężyki od poduszek. Tłukło mi na kostce i dwa lata się z tym męczyłem, a okazało się, że nie usztywniało poduszek - straty podciśnienia to również zaburzało pracę silnika, bo turbina nie pracowała jak należy i pośrednio skrzyni również. Dodatkowo teraz jak wymieniłem zaworek ograniczający ciśnienie paliwa to biegi dużo płynniej się zmieniają. Nie wiedziałem, że jest walnięty, na jałowych było 3,8 bar, po sprawdzeniu - pełne obciążenie, siadało poniżej 3 bar, przy delikatnym puszczaniu gazu znowu rosło, ale co ciekawe przy całkowitym puszczeniu spadało na chwilę do 2,5 bar. Miałem też tak, że po wyprzedzaniu nadal utrzymywał przez chwilę wysokie obroty. Ja bym zaczął od diagnostyki silnika, bo to ma duży wpływ na pracę skrzyni.

 

... wraz ze zwalnianiem pojazdu po chwili wszystko się stabilizuje.

Miej na uwadze, że podczas zwalniania poniżej 60 km/h włącza się jakby luz. Obroty spadają nagle do jałowych i auto toczy się swobodnie, nie hamuje już silnikiem.

 


Faktycznie zaworek 4 bar mam padnięty bo podczas buta spada do 3.5bar, progówka jest dobra bo po zaciśnięciu węża są 4 bary, nawet podczas buta. Będę się za to brał, być może jest to powiązane. Wężyki od poduszek również sprawdzę, bo wymieniałem tylko wszystkie podciśnienia przy silniku od góry. Problem nie występuje przy 60kmh kiedy jak wiadomo załącza się luz, tylko tak jak pisałem przy 70-tce po puszczeniu gazu. Przy 60 wchodzi luz i jest wszystko dobrze.


Raczej nie ma to znaczenia ale przy tej prędkości 70kmh słychać tylne łożysko koła jak buczy, sprawdzałem na podnośniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.