4166- system filtra cząstek

[radoboski95]

Witam Panowie. Mam powracający co jakiś czas w iście błąd 4166- system filtra cząstek. Samochód to 535d z 2004r z przebiegiem 301 tys km. Ekologia na swoim miejscu. Dpf wypala sie normalnie co 600-800km. Auto jest uzytkowane do pracy na trasie 40km w jedna stronę bez gaszenia, ma moc i zadnych objawów od strony DPF, rowniez na idrive nic nie widnieje. Gdy błąd usunę jest chwile spokoju, czasami wyskoczy znowu za jakis czas. Czytałem że DPF w bmw jest przewidziany na 300 tysięcy i może sypać tym błędem z powodu interwału wymiany całego filtra DPF. Mogę podejmować jakieś kroki w tym kierunku, czy jeżeli auto ma moc i dpf mimo tego błędu wypala się normalnie, nie zaprzątać sobie tym głowy? Sprawdzałem także ciśnienia. Nie wiem czy dobrze to zrobiłem ale na wolnych obrotach miałem 2.88mbar a przy 2000obr/min było 5.6 mbar. Koncówki wydechu czyściutkie można by było jeść.

[madseason]

Osobiście mogę polecić chemiczne pranie filtra. Profesjonalnie wyczyszczony podobno wraca sprawnością prawie do oryginału i jest dobry na kolejne tysiące - tak gdzieś czytałem, że cały układ raczej nie powinien ulec degradacji, tylko zasyfienie zmniejsza jego sprawność.

Przelewanie jakąś chemią na samochodzie możesz sobie odpuścić, to działa tylko na chwilę i chemia jest za słaba, żeby to doczyścić. U mnie był zjdęty i wysłany na czyszczenie, wrócił po 2 dniach lśniący i przejrzysty w środku.

Ale żeby poszło dobrze powinieneś sprawdzić czy wszystko sprawne, przede wszystkim termostaty, czy odpowiednio szybko osiąga temperaturę i trzyma ją na poziomie, klapa gasząca (przepustnica) też nie może sypać błędami. To rzeczy, które zapobiegają poprawnemu wypalaniu. Kupiłem z walniętymi termosami i klapą, nie wiem jak długo tak jeździł, ale po naprawie dalej był problem do czasu mycia, z ostatnim epizodem na autostradzie, jak musiałem stanąć w korku w czasie wypalania - pojawiła się wielka chmura i błedy DPF nie do usunięcia.

Takie co śdostałem - przed myciem wypalanie zablokowane, co wykasowałem powracał błąd o zapachanym DPF, mimo długich tras się nie wypalał - zaczynał i anulował procedurę. Po czyszczeniu - zero problemów, niby 100g lżejszy, ale mechanik przed wysłanie też go trochę przedmuchał:

[Thanos88]

Skasuj dpf to wtedy twoje 535d dostanie drugie zycie. Zobaczysz jak zacznie ciągnąć od dołu jak nie to auto. Dymka czasem puści jak but w podłogę ale dynamika dostanie mega boost.

[radoboski95]

Pewnie tak by było jak mówisz Thanos. Warto też poruszyć kwestię że jeżeli ten dpf jest a sami sie go pozbywamy tracimy na wartości samochodu. Ostatnio normalną sprawą jest to że są poszukiwane egzemplarze bliskie stanu oryginału. Ewentualnie wycięcie DPFa w kwestii późniejszej sprzedaży to strzał w kolano. Paradoks- ja jak kupuje DPF ma być, ale jak już ja mam auto mogę sobie go wyciąć. Auta używam głównie do dojazdów do pracy. Czasami te 272 konie przydają się gdzie trzeba szybciej wyprzedzić i na brak mocy nie narzekam. Jeżeli się wypala na razie regularnie i nie sprawia problemów zostawie go w spokoju. Jeżeli coś się będzie działo to pewnie posłucham rady kolegi wyżej i oddam go na pranie chemiczne