Zakup M240xi G42

[Vito1969]

A co masz wpisane w zamówieniu? W sensie jaki termin odbioru od dealera? Ja zamawiałem 25.10.2021 i dowiem się czegoś więcej w poniedziałek mam nadzieje ....

[aks762]

Wczorajszy status: Oczekuje na załadowanie (na statek).

Czy któreś z Waszych M240 też ma taki status i może będzie płynąć z moim? Razem raźniej :)

 

liczyłem na to, że moje się załapie na ten transport co Twoje, ale wczoraj jeszcze było na kontroli jakości, więc nie wiem, czy się uda :P

btw. ceny znowu w górę - tym razem dwójeczka o 5k więcej w podstawie, niektóre dodatki chyba też poszły do góry.

[markos79]

A co masz wpisane w zamówieniu? W sensie jaki termin odbioru od dealera? Ja zamawiałem 25.10.2021 i dowiem się czegoś więcej w poniedziałek mam nadzieje ....

 

Zamawiałem w połowie sierpnia i datę odbioru miałem na 31 grudnia :) Czyli takie pół roku opóźnienia :)

[Daniels6]

Witam Panowie, byłby ktoś z Was zainteresowany nówką m240i xDrive fioletowym? Mam do odstąpienia

[Vito1969]

Witam. Na jakich warunkach?

[Kubawuwu]

Kogoś egzemplarz wypłynął może z MEX 08.03 i tak jak ja czeka na lądowanie w Hamburgu?:P

[saturator]

Mi ręce opadają, mialem status 112 i termin produkcji na 1 tydzien kwietnia. Widząc, że Wasze auta sie wyprodukowały, na pewniaku zadzwonilem dzis do dealera, okazuje sie ze auto wpadlo na status 105, nie wiadomo kiedy sie wyprodukuje, nie wiadomo dlaczego wypadło. Obawiam się, że mogę sie pożegnać z odbiorem przed lipcem, masakra... :mad2:

[Kubawuwu]

Wspolczuje:( Kiedy zamawiales?

[markos79]

Mi też kilka razy przesuwali produkcję, aż do szczęśliwego finału. Do tego stopnia nie bylem pewny, że w pełni ucieszyłem się dopiero teraz, gdy samochód już płynie.

Ciekawe kiedy planowany jest kolejny przydział produkcji. Możliwe, że na początku maja, choć u mnie nagle coś się zmieniło w środku miesiąca, gdy auto otrzymało VIN.

Nawet na pamiątkę poprosiłem o całą historię statusów.

Trzymam kciuki za szybką produkcję. Dzwoń do dealera co tydzień i się dopytuj.

[saturator]

Wspolczuje:( Kiedy zamawiales?

 

We wrześniu...

 

Mi też kilka razy przesuwali produkcję, aż do szczęśliwego finału. Do tego stopnia nie bylem pewny, że w pełni ucieszyłem się dopiero teraz, gdy samochód już płynie.

Ciekawe kiedy planowany jest kolejny przydział produkcji. Możliwe, że na początku maja, choć u mnie nagle coś się zmieniło w środku miesiąca, gdy auto otrzymało VIN.

Nawet na pamiątkę poprosiłem o całą historię statusów.

Trzymam kciuki za szybką produkcję. Dzwoń do dealera co tydzień i się dopytuj.

 

Dzięki. Pojęcia nie mam jak to będzie, nawet nie wiem dlaczego wypadł z produkcji. Dealer, z ktorym współpracuje jest fatalny, nie miał pojęcia, że auto jest produkowane w Meksyku... ciężko dowiedzieć sie jakichś konkretów, zero updatow z ich strony.. gdybym sam nie dzwonil to bym kompletnie nic nie wiedzial. Ciekawy jestem kiedy wejdzie mozliwosc zamawiania samochodu online, pewnie kwestia czasu.

[Kubawuwu]

Dzięki. Pojęcia nie mam jak to będzie, nawet nie wiem dlaczego wypadł z produkcji. Dealer, z ktorym współpracuje jest fatalny, nie miał pojęcia, że auto jest produkowane w Meksyku... ciężko dowiedzieć sie jakichś konkretów, zero updatow z ich strony.. gdybym sam nie dzwonil to bym kompletnie nic nie wiedzial. .

 

Takich rzeczy nie wiedział? Masakra. To za co on chce prowizję?

[markos79]

Zagranicznych recenzji M240 jest już sporo, ale polskich jak na lekarstwo, dlatego podsyłam link do najnowszego materiału Patryka Mikiciuka

[Kubawuwu]

Moja 220 miala byc 20 kwietnia- dzis dostalem info ze nie wiadomo koedy bedzie, a handlowiec byl na szkoleniu i dowiedzial sie ze czas transportu z Meksyku wynosi 2,5 miesiaca. Auto wyprodukowane 3 marca... Umowa przewidywala odbior max do 31 marca...

[markos79]

Moja 220 miala byc 20 kwietnia- dzis dostalem info ze nie wiadomo koedy bedzie, a handlowiec byl na szkoleniu i dowiedzial sie ze czas transportu z Meksyku wynosi 2,5 miesiaca. Auto wyprodukowane 3 marca... Umowa przewidywala odbior max do 31 marca...

 

Pisałem już wcześniej, jaki jest czas transportu z Meksyku :) Jeżeli samochód został wyprodukowany 3 marca, to musiałby lecieć samolotem, aby Twoja data odbioru z umowy się zgadzała.

41 dni to sam transport morski, a potem jeszcze ok. 2 tygodni lądowy i przygotowanie do wydania. 8-9 tygodni. Na etapie transportu handlowiec nie poda Ci konkretnej daty odbioru, bo zależy ona od wielu czynników.

Ja od razu po odbiorze jadę na wymianę oleju i serwis, do którego jadę, zdaje sobie sprawę, że nawet po wyładowaniu samochodu w Hamburgu data odebrania auta w salonie jest jeszcze niepewna.

Nie ma wyjścia, musisz cierpliwie czekać :)

[Kubawuwu]

Czemu od razu wymiana oleju?

Wiesz co, dla mnie to jest dziwne bo ja sam jestem marynarzem, plywam tu i tam i naprawde trasa Ameryka poludniowa-Eurpa jest do zrobienia w 24-26 dni...

Zreszta, nawet jezeli bierzemy pod uwage te 41 dni, to one i tak dawno minely...

No nic innego mi nie zostaje jak cierpliwosc.

[markos79]

Czemu od razu wymiana oleju?

 

Samochód ma zostać ze mną na dłużej, więc planuję o niego szczególnie dbać. Zaraz po produkcji i w czasie transportu w oleju mogą znaleźć się zanieczyszczenia, dlatego wymiana od razu. Potem lekka jazda w przedziale do 4500 obrotów i kolejna wymiana po 500 km. A potem albo jeszcze dwie albo już tylko jedna wymiana na koniec docierania. Zależy od stanu oleju.

No i dalsze wymiany co ok. 6-7000 km nie więcej.

[Kubawuwu]

Zupelnie o tym nie myslalem :? A tez chce zeby auto bylo ze mna raczej dluzej. Dzieki za pomysl! W sumie przy moim dealerze jest mechanik to od razu ogarne.

[M4R10]

Czemu od razu wymiana oleju?

 

Samochód ma zostać ze mną na dłużej, więc planuję o niego szczególnie dbać. Zaraz po produkcji i w czasie transportu w oleju mogą znaleźć się zanieczyszczenia, dlatego wymiana od razu. Potem lekka jazda w przedziale do 4500 obrotów i kolejna wymiana po 500 km. A potem albo jeszcze dwie albo już tylko jedna wymiana na koniec docierania. Zależy od stanu oleju.

No i dalsze wymiany co ok. 6-7000 km nie więcej.

w czasie transportu? serio? ktoś Ci wsypie piachu?

[markos79]

w czasie transportu? serio? ktoś Ci wsypie piachu?

 

Nie, nikt nie wsypie piachu, ale zaraz po zalaniu silnika olej może zebrać opiłki, których z uwagi na długi transport może finalnie odłożyć się więcej. W samolotach taka wymiana oleju po transporcie jest czymś normlanym.

Zresztą, gdyby transport nie trwał tak długo, to wymianę oleju też zrobiłbym od razu, właśnie z uwagi na początkowy stan oleju. Opieram się tu na opiniach naprawdę dobrego serwisu i z ich doświadczeniem nie dyskutuję.

[Piter_tm]

Czyli jaki szacunkowy czas oczekiwania od momentu wyprodukowania, do odbiou auta w salonie? 2-3 miesiące?

[markos79]

Czyli jaki szacunkowy czas oczekiwania od momentu wyprodukowania, do odbiou auta w salonie? 2-3 miesiące?

8-9 tygodni transport. Ale transport nie odbywa się tego samego dnia co produkcja. Ja bym zakładał 9-10 tygodni.

[Piter_tm]

Dziękuję za odpowiedź. Czyli nie tak źle.

[aks762]

Czemu od razu wymiana oleju?

 

Samochód ma zostać ze mną na dłużej, więc planuję o niego szczególnie dbać. Zaraz po produkcji i w czasie transportu w oleju mogą znaleźć się zanieczyszczenia, dlatego wymiana od razu. Potem lekka jazda w przedziale do 4500 obrotów i kolejna wymiana po 500 km. A potem albo jeszcze dwie albo już tylko jedna wymiana na koniec docierania. Zależy od stanu oleju.

No i dalsze wymiany co ok. 6-7000 km nie więcej.

 

wymieniasz olej co SIEDEM TYSIĘCY kilometrów? w normalnym użytkowaniu?

[markos79]

A co w tym dziwnego? Nie, nie wymieniam według interwałów serwisowych.

Zresztą w innym wątku dotyczącym serii 3, jedna osoba bada regularnie olej po wymianie oraz stan silnika i potwierdza, że to optymalny interwał.

[Ku Ba]

A co w tym dziwnego? Nie, nie wymieniam według interwałów serwisowych.

Zresztą w innym wątku dotyczącym serii 3, jedna osoba bada regularnie olej po wymianie oraz stan silnika i potwierdza, że to optymalny interwał.

 

U mnie bywa, że w miesiąc zrobię 8 tys km i wymiana co 7 to jakaś totalna abstrakcja. Nigdy tak nie robiłem, a poprzednimi dwoma autami z grupy VW zrobiłem 900 tys km bez żadnych problemów. Swoją drogą taka ciekawostka - w instrukcji obsługi do Hyundaia jest napisane, że zalecana wymiana oleju co 7500 km lub co pół roku dla aut, które jeżdżą m.in. po mieście lub bardzo szybko autostradami.. generalnie przy trochę gorszych warunkach.. moje osobiste doświadczenia z nowymi autami i jeżdzeniem do prawie pół miliona km zaprzeczają konieczności aż tak częstej wymiany oleju. Mechanicy zawsze będą radzili jak najczęstszą wymianę oleju bo na tych czynnościach zarabiają.