Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
od miesiąca jezdze wynajętym X5, m-pakiet, ale z 25d (czekam na zamówione). Po mieście, wyjechałem tez na autostradę. Ogólnie ... jeździ. ale jak miałbym brać X3 z mocnym silnikiem, a X5 z najsłabszym - to jednak przepaść w komforcie, wielkośćci, wykończeniu zawazysz. Szedłbym w X5 z 25d. Tyle ;-) Różnice w silniku dopiero poczułem w 50i/ m50d. Tu jest przepaść miedzy 25d.
  • Odpowiedzi 125
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Potestowałem i też wybrałem bardziej wyposażoną ale z słabym silnikiem - 25d. Tylko u mnie założenia jest 100% dziadko wóz pod rodzinę. Aktualnie jeźdze 520D f11 184KM, także wymagań wygórowanych nie mam. Jak będe potrzebował prędkości to przesiąde się na motoryne 1250GSA :).


Dodatkowo 7 osobowa wersja pod dzieciaki. Także zapakowana z trumną na dachu nie będzie demonem prędkości :).


Przez restrykcję na opcję odbiór maj/czerwiec.

Opublikowano
Potestowałem i też wybrałem bardziej wyposażoną ale z słabym silnikiem - 25d. Tylko u mnie założenia jest 100% dziadko wóz pod rodzinę. Aktualnie jeźdze 520D f11 184KM, także wymagań wygórowanych nie mam. Jak będe potrzebował prędkości to przesiąde się na motoryne 1250GSA :).


Dodatkowo 7 osobowa wersja pod dzieciaki. Także zapakowana z trumną na dachu nie będzie demonem prędkości :).


Przez restrykcję na opcję odbiór maj/czerwiec.

podobnie, zamówiona w lipcu br, miała być w lutym, ale przesunięcie na kwiecień/ maj (choć i tak nie wierzę że w tym czasie przyjedzie) :lol: :lol: :lol:

Opublikowano

Na placu zostaje 530d xdrive G31 a także przypadkowo zauważone w salonie 630d xdrive GT - niestety 6 nie udało mi się przejechać ale zszokowała mnie przestronność tego auta z tym że nie mam pojęcia jak to jeździ - nie wiem czy dobrze że go zauważyłem bo już myślałem że wiem czego chcę po wizycie w 1 salonie a tak bez jazdy porównawczej 5 vs. 6 się nie obejdzie, ehhh :? Oprócz w/w biorę jeszcze pod uwagę VW Arteona R 320 SB.

 

Bierz pan 6GT. Jestem niezmiennie zakochany w tym aucie, co wylewnie opisuję tu na forum… niefart sprawił, że zamiast 640ix jeżdżę teraz 740d…, a mogąc się zamienić zrobiłbym to w sekundę


Ta szóstka to idealne BMW dla rodziny - większe i lepiej jeżdżące od X5

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Opublikowano
Bierz 540i xd i będziesz zadowolony. Diesel to do traktora na pole się nadaje - mam traktor i coś o tym wiem :mrgreen:

 

Coś w tym jest… nie pokochałem diesla… Miałem przez 4 lata F10 535d i obiecywałem sobie „to pierwszy i ostatni diesel, jakim jeżdżę”… i mam za swoje… benzyna to benzyna i nawet najlepszy diesel świata, jakim ponoć jest 3l 6cyl BMW, nie zbliża się pod kątem kultury pracy i brzmienia

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Na placu zostaje 530d xdrive G31 a także przypadkowo zauważone w salonie 630d xdrive GT - niestety 6 nie udało mi się przejechać ale zszokowała mnie przestronność tego auta z tym że nie mam pojęcia jak to jeździ - nie wiem czy dobrze że go zauważyłem bo już myślałem że wiem czego chcę po wizycie w 1 salonie a tak bez jazdy porównawczej 5 vs. 6 się nie obejdzie, ehhh :? Oprócz w/w biorę jeszcze pod uwagę VW Arteona R 320 SB.

 

Bierz pan 6GT. Jestem niezmiennie zakochany w tym aucie, co wylewnie opisuję tu na forum… niefart sprawił, że zamiast 640ix jeżdżę teraz 740d…, a mogąc się zamienić zrobiłbym to w sekundę


Ta szóstka to idealne BMW dla rodziny - większe i lepiej jeżdżące od X5

 

Przepraszam że to powiem, ale dla mnie 6GT ani nie jest ładne, ani nie jeździ dobrze. Jeździ jak X5, tyle że w X5 można wybrać twardsze zawieszenie które jeździ lepiej. Zdecydowanie najlepiej z tych aut jeździ G30/31. Jak rodzina to G31/X5 zależnie jaka jest umiejętność ograniczania się co do bagażu na wyjazd wakacyjny. G11/12 to raczej komfort, cisza i wygoda niż pakowność, więc dla rodziny bym w to nie wchodził.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Bierz 540i xd i będziesz zadowolony. Diesel to do traktora na pole się nadaje - mam traktor i coś o tym wiem :mrgreen:

 

Coś w tym jest… nie pokochałem diesla… Miałem przez 4 lata F10 535d i obiecywałem sobie „to pierwszy i ostatni diesel, jakim jeżdżę”… i mam za swoje… benzyna to benzyna i nawet najlepszy diesel świata, jakim ponoć jest 3l 6cyl BMW, nie zbliża się pod kątem kultury pracy i brzmienia

 

A z tym się zgodzę w 100%, też miałem 535d i złego słowa o tym silniku nie powiem, ale po raz drugi powiedziałem sobie że to ostatni diesel jakim jeździłem. Jak to ktoś na forum powiedział - życie jest za krótkie żeby jeździć dieslami ;-)


Od diesla lepiej brzmi nawet elektryk :P

Opublikowano (edytowane)


Przepraszam że to powiem, ale dla mnie 6GT ani nie jest ładne, ani nie jeździ dobrze. Jeździ jak X5, tyle że w X5 można wybrać twardsze zawieszenie które jeździ lepiej. Zdecydowanie najlepiej z tych aut jeździ G30/31. Jak rodzina to G31/X5 zależnie jaka jest umiejętność ograniczania się co do bagażu na wyjazd wakacyjny. G11/12 to raczej komfort, cisza i wygoda niż pakowność, więc dla rodziny bym w to nie wchodził.

 

G31 jeździ lepiej od wszystkiego, co BMW robi większe od piątki - czyli od 6GT (G32), 7er (G11/12), weszelkich X-ów. Z tym nikt nie dyskutuje


Z kolei w kryteriach „rodzinności” G32 bije piątkę o kilka długości: więcej miejsca w środku (tylna kanapa przestronniejsza i wygodniejsza niż w siódemce!), większy i lepiej zaprojektowany bagażnik, większy komfort, ciszej w środku. I w mojej opinii, G32 jest także lepszym autem dla rodziny niż X5, bo nie lubię SUVów (nie lubię tej wysokiej pozycji za kierownicą z nogami w dół zamiast do przodu, nie lubię tej perspektywy i patrzenia na drogę i inne samochody z wysoka, i nie lubię tych dużych okien dookoła, które zaczynają się prawie na wysokości bioder… trochę przesadzam z tymi biodrami, ale tylko trochę…)


Pytanie, czego kto szuka. G31 będzie lepszym wyborem dla kierowcy, G32 dla rodziny ;)


Urody nie oceniam. Beauty is in the eye of the beholder. Oba auta da się spieprzyć i oba da się zrobić na efekt wow


W pełni zgadzam się, że G11 jest autem rodzinnym tak samo udanie, jak jest autem sportowym. Mówię to otwarcie przy każdej okazji… ale cóż, jak mi BMW PL pokazało środkowy palec w odpowiedzi na moje zamówienie, to wziął człowiek, co było…

Edytowane przez maciek_w

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jeśli z tylu jadą dzieciaki to już na przestrzeń nie ma takiego znaczenia. Chyba ze dorosłe o koszykarskich parametrach. Natomiast do rodzinnych zastosowań bagażnik G31 wydaje mi się bardziej pakowny i z rezerwa możliwości zapakowania po dach co w f11 a obecnie X5 zdarzało mi się nieraz. Co w g32 byłoby niemożliwe.


Co nie zmienia faktu ze g32 jest dobrym autem i tez rodzinnym i do tego celu lepszym niż 7ka. Nie mogę się zgodzić ze wygodniejsza i lepiej jeżdżąca niż 5 kombi. Ale oczywiście komuś kombi i suv może się nie podobać i wtedy g32 to dobry kompromis.

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano
Brałbym x5 25d bez dwóch zdań. Wsiądź za kierownicę x5 i x3 i spójrz na deskę rozdzielczą. W x3 za wiele rzeczy trzeba doplacac, które w x5 są w standardzie (choćby nawigacja). Po wyrównaniu wyposażenia roznica w cenie jest minimalna. A co do osiągów 25d. I tak jest to szybsze od 99% aut na drodze, więc nie popadajmy w skrajności.

 

Ty tak serio z tym, że ten smieszny silnik 25d przy krowie X5 jest szybsze od 99% aut na drodze ... ? :mad2: :roll2:

Opublikowano

Ty tak serio z tym, że ten smieszny silnik 25d przy krowie X5 jest szybsze od 99% aut na drodze ... ? :mad2: :roll2:

Nie wiem co w tym niezrozumiałego? Nie będzie szybsze od pojazdów jadących 40/50, 70/90 i 110/140, bo tak większość jeździ?

Nie wspomnę o ruszaniu spod świateł gdzie połowa siedzi w telefonach i nie wie co się dzieje na około. :duh:

Opublikowano

Ty tak serio z tym, że ten smieszny silnik 25d przy krowie X5 jest szybsze od 99% aut na drodze ... ? :mad2: :roll2:




Śmieszne to są opinie właśnie takich ludzi, którzy nigdy nie jechali ale zawsze mają najwięcej do powiedzenia.Auto przyspiesza 0-180 całkiem sprawnie i nawet „na papierze” ze swoimi osiągami wygląda lepiej od większości aut na drodze.Jeśli ktoś potrzebuje jeszcze większych wrażeń z jazdy…to napewno nie tędy droga zeby kupować X5.

Opublikowano

Ty tak serio z tym, że ten śmieszny silnik 25d przy krowie X5 jest szybsze od 99% aut na drodze ... ? :mad2: :roll2:

7,5 s do setki w zupełności wystarcza do jazdy w mieście, w koło i wypady weekendowe. W najbliższym salonie BMW chętnie udostępnią Ci do jazdy testowej :D

Wiadomo, jak dużo tras robisz, ciągniesz łódkę to lepszy będzie 30d, ale większość tych aut tak nie jeździ. Poza tym przy obecnej wysokości mandatów, punktach karnych, sprzęcie jakim dysponuje policja - mocnymi autami nie ma praktycznie gdzie już jeździć, a dopłacać 40 000 zł do 30d aby pochwalić się iż "mam dłuższego" to wolę wrzucić w lepsze wyposażenie i komfort jazdy.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Moj bystry przyjacielu Tomku! Niestety trudno się zgodzić z Twoimi "fachowymi" opiniami. Do 180km/h szybciej rozpędzi sie pogardzane w kwestii osiągów BMW 520d. Nie zaklinaj wiec rzeczywistosci. Po miescie, jesli kogoś nie kręcą osiągi samochodu, z podstawowym silnikiem będzie ok. Na trasie jest jednak bardzo słabo. Osiagi na poziomie Skody Octavii 1.5TSI 150KM, która nie jest szybsza od 99% samochodow na drodze. Patrzac na relacje osiągów do ceny X5 z silnikiem 25d to już nawet trudno znaleźć podobnie sĺaby winik.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ty tak serio z tym, że ten śmieszny silnik 25d przy krowie X5 jest szybsze od 99% aut na drodze ... ? :mad2: :roll2:

7,5 s do setki w zupełności wystarcza do jazdy w mieście, w koło i wypady weekendowe. W najbliższym salonie BMW chętnie udostępnią Ci do jazdy testowej :D

Wiadomo, jak dużo tras robisz, ciągniesz łódkę to lepszy będzie 30d, ale większość tych aut tak nie jeździ. Poza tym przy obecnej wysokości mandatów, punktach karnych, sprzęcie jakim dysponuje policja - mocnymi autami nie ma praktycznie gdzie już jeździć, a dopłacać 40 000 zł do 30d aby pochwalić się iż "mam dłuższego" to wolę wrzucić w lepsze wyposażenie i komfort jazdy.

 

Dla wielu to własnie silnik jest tym najwazniejszym wyposażeniem. Poza tym to inwestycja w silnik najmniej traci na wartosci. Jak dodasz szklany dach czy HUD czy, nie wiem, skory individual to stracisz prawie calosc ich wartosci przy odsprzedazy. Pieniadze włożone w odpowiedni silnik w duzej cześci będą do odzyskania. Frajda z jazdy i kuktura pracy 6 cylindrów gratis :wink:

Opublikowano

Zacytuję swój wpis z przed kilku lat:

Przejechałem moim 25d 168kkm "i zdecydowanie stwierdzam, że tego silnika nie trzeba "prosić". Mimo swojej masy jest to auto dynamiczne, używając przenośni jeździ się nim "lekko". W trasie spożywa ~ 8l. Średnie spalanie od początku oscyluje około 10 l. Teksty, że samochód z silnikiem 25d nie jedzie piszą chłopcy :D z zacięciem sportowym, a to auto sportowym bolidem nie jest. Gdym drugi raz był przed zakupem, miałbym tylko wątpliwości, czy wybrać X5, z wyborem silnika nie miałbym kłopotu."


Mogę to jeszcze raz napisać z zastrzeżeniem, że w serwisie mam już kartę stałego klienta, a to dlatego, ze:

-po 50kkm, laweta- na trasie- wymiana turbiny (niepotrzebna, bo usterka wynikała z wadliwego działania zaworu EGR)

-po 140 kkm, laweta i wymiana dpf+katalizator (stanowią jedną całość)

- zaraz potem wymiana turbiny (na zamiennik)

- wymiana 2 wtryskiwaczy i pokrywy zaworów

- po160 kkm laweta i wymiana pękniętego przewodu do interkulera

- i za chwilę laweta i wymiana interkulera

- od 15 kkm mam na postoju pod silnikiem plamę oleju, wymiana pokrywy zaworów oraz kilku innych przewodów nie pomogła

- od 20 kkm co jakiś czas zapala się kontrolka od adblue, podobno potrzebna jest wymiana zaworu (koszt 3kpln)


Zamówiłem następne BMW i moi znajomi pytają, czy nie powinienem umówić się na wizytę przynajmniej u psychologa.

Opublikowano

A ja jeszcze raz powtórzę, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Pytanie czy 25d jest ok, osób które jeżdżą M50D nie ma sensu.

Jak się przesiadałem z malucha na e36 1.6 benzyna to czułem się jak w aucie wyścigowym :)

z każdym autem zawsze kilka PS miałem dołożonych i zawsze mialem banana na twarzy. Nawet jak kupiłem swoją 520D to przez długi czas uważałem, że auto jest fajne i dynamiczne.

Jeździłem X5 25D, jest akceptowalne, nie daje tego banana na twarzy, ale do 140 się sprawnie rozpędza.

W stosunku do mojego 520D jest lekki przeskok, może byłbym gotów kupić, ale przejechałem się 30D i wtedy już nie chciałem myśleć o 25D.

Niezaprzeczalnie, dołożenie do 30D w znakomitej większości zwróci się przy odsprzedaży. Więc jeśli budżet nie blokuje, to dobrze jest dołożyć do silnika, bo tylko za to klient na rynku wtórnym będzie gotów dopłacić.

Ostatecznie zamówiłem 30D i już płynie :)

Opublikowano
A ja jeszcze raz powtórzę, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Pytanie czy 25d jest ok, osób które jeżdżą M50D nie ma sensu.

Jak się przesiadałem z malucha na e36 1.6 benzyna to czułem się jak w aucie wyścigowym :)

z każdym autem zawsze kilka PS miałem dołożonych i zawsze mialem banana na twarzy. Nawet jak kupiłem swoją 520D to przez długi czas uważałem, że auto jest fajne i dynamiczne.

Jeździłem X5 25D, jest akceptowalne, nie daje tego banana na twarzy, ale do 140 się sprawnie rozpędza.

W stosunku do mojego 520D jest lekki przeskok, może byłbym gotów kupić, ale przejechałem się 30D i wtedy już nie chciałem myśleć o 25D.

Niezaprzeczalnie, dołożenie do 30D w znakomitej większości zwróci się przy odsprzedaży. Więc jeśli budżet nie blokuje, to dobrze jest dołożyć do silnika, bo tylko za to klient na rynku wtórnym będzie gotów dopłacić.

Ostatecznie zamówiłem 30D i już płynie :)

 

Zgadzam się z Tobą, gdyby nie te kłopoty o których napisałem, zamówiłbym 30d. Każdy ma prawo wyboru i nie byłoby 25d w ofercie gdyby nie było takiego zapotrzebowania.

Np, ja nie kupiłbym auta w kolorze czerwonym, a niektórym to pasuje.

Opublikowano
Moj bystry przyjacielu Tomku! Niestety trudno się zgodzić z Twoimi "fachowymi" opiniami. Do 180km/h szybciej rozpędzi sie pogardzane w kwestii osiągów BMW 520d. Nie zaklinaj wiec rzeczywistosci. Po miescie, jesli kogoś nie kręcą osiągi samochodu, z podstawowym silnikiem będzie ok. Na trasie jest jednak bardzo słabo. Osiagi na poziomie Skody Octavii 1.5TSI 150KM, która nie jest szybsza od 99% samochodow na drodze. Patrzac na relacje osiągów do ceny X5 z silnikiem 25d to już nawet trudno znaleźć podobnie sĺaby winik.

 

Nie schlebiaj sobie….nie jestem twoim przyjacielem.


Wiemy wszyscy, ze ty masz najlepszy konfig i zawsze rację :-)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Moj bystry przyjacielu Tomku! Niestety trudno się zgodzić z Twoimi "fachowymi" opiniami. Do 180km/h szybciej rozpędzi sie pogardzane w kwestii osiągów BMW 520d. Nie zaklinaj wiec rzeczywistosci. Po miescie, jesli kogoś nie kręcą osiągi samochodu, z podstawowym silnikiem będzie ok. Na trasie jest jednak bardzo słabo. Osiagi na poziomie Skody Octavii 1.5TSI 150KM, która nie jest szybsza od 99% samochodow na drodze. Patrzac na relacje osiągów do ceny X5 z silnikiem 25d to już nawet trudno znaleźć podobnie sĺaby winik.

 

Nie schlebiaj sobie….nie jestem twoim przyjacielem.


Wiemy wszyscy, ze ty masz najlepszy konfig i zawsze rację :-)

 

Ty naprawdę nie kumasz ironii czy tylko udajesz gościa, nazwijmy to, nienadążającego za dyskusją? :roll:

Opublikowano
Moj bystry przyjacielu Tomku! Niestety trudno się zgodzić z Twoimi "fachowymi" opiniami. Do 180km/h szybciej rozpędzi sie pogardzane w kwestii osiągów BMW 520d. Nie zaklinaj wiec rzeczywistosci. Po miescie, jesli kogoś nie kręcą osiągi samochodu, z podstawowym silnikiem będzie ok. Na trasie jest jednak bardzo słabo. Osiagi na poziomie Skody Octavii 1.5TSI 150KM, która nie jest szybsza od 99% samochodow na drodze. Patrzac na relacje osiągów do ceny X5 z silnikiem 25d to już nawet trudno znaleźć podobnie sĺaby winik.

 

Nie schlebiaj sobie….nie jestem twoim przyjacielem.


Wiemy wszyscy, ze ty masz najlepszy konfig i zawsze rację :-)

 

Ty naprawdę nie kumasz ironii czy tylko udajesz gościa, nazwijmy to, nienadążającego za dyskusją? :roll:

 


Nooo za tobą z takim silnikiem i twoim konfigiem to napewno nigdy nie nadążę ;).

To jest temat X5 G05 25d….wiec jeśli cię to nie interesuje to nie trolluj wciąż tego samego bo stajesz się coraz bardziej nudny!

Wszyscy na forum znają twoje zdanie i twój zaje**ty konfig, wiec się więcej nie reklamuj.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Mam od 2 lat 25d i nie narzekam przy tych ograniczeniach prędkości i tak nie ma gdzie jechać. Dla mnie 7.5 do setki to wystarczający wynik dla suva .
Opublikowano
Ja mam G05 25d od tygodnia. Znajomy w 30d stwierdził, że następnego wybrał by 25d i wsadził więcej wyposażenia za różnicę cenową. Tekst, że silnik 30d lepiej słychać itp. Bez sensu. Gdzie tu jeździć szybko. To nie auto sportowe. Mandaty, punkty. Dla mnie jako rodzinny samochód wystarcza z górką.
Opublikowano
Ja mam G05 25d od tygodnia. Znajomy w 30d stwierdził, że następnego wybrał by 25d i wsadził więcej wyposażenia za różnicę cenową. Tekst, że silnik 30d lepiej słychać itp. Bez sensu. Gdzie tu jeździć szybko. To nie auto sportowe. Mandaty, punkty. Dla mnie jako rodzinny samochód wystarcza z górką.

 

Trochę Ci przycukrował. 30d to inwestycja, inna kultura pracy, to że ma moment i dobrze się rozpędza, nie znaczy, że masz łamać przepisy. 25d jedzie poprawnie, nie mogę powiedzieć, że źle, ale nie wierzę, że ktoś kto kupił 30d stwierdza, że nie było warto.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.