Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Czasami ( 5x / 9lat) bez przyczyny samochód po trasie nie odpali. Postoi 0,5 - 1h i pali od strzału jak by nigdy nic.

Problem jest w tym że nie mogę znaleźć przyczyny bo nawet jak wymienię jakąś część to nie sprawdzę czy zadziałało bo kolejny raz może być za rok


Spotkał się ktoś z takim fenomenem, może problem zaczą się nasilać i zostało naprawione?


Co wykluczam (niżej możecie poczytać moje przemyślenia)


- IBS

- Rozrusznik

- Synchrinizacja DDE/CAS

- Masa do silnika (ruszałem i bez zmian)

- Akumulator, klemy jak i kabel plusowy pod samochodem (akcja była również przeprowadzona)

- Kluczyk

- Stacyjka


Co podejrzewam, ogólnie jakiś problem termiczny

- Niebieski przekaźnik

- DDE (choć nie ma pledów)

Nie mam więcej pomysłów :oops:


Stawiam na problem termiczny ale gdzie zacząć jak wszystko działa. Błędów brak, niebieski przekaźnik został sprawdzony miernikiem i nie ma podejrzeń (chociaż myślę nad wymiana na nowy)

Zapłon działa, prąd jest, słychać tylko cyknięcie w okolicy CAS i na tym się kończy ale co jest dziwne powtarzając naciskanie przycisku zapłon się nie wyłącza tylko jest kolejne cyknięcie wiedz i Rozrusznik też raczej wykluczam (tu znak zapytania bo nie pamiętam jak to jest jak jest walniety, wymieniałem tylko u kolegi ale z pamięci było inaczej)





Jak komus się chce to tu jeszcze krótka historia z życia :mrgreen:

Samochód mam dokładnie 9 lat i zrobiłem ~150kkm

W tym czasie ta sytuacja powtórzyła się 5x głównie po dynamicznej jezdzie (często tak jeżdżę wiedz to nie przyczyna) z czego 1x stało się to mojej żonie która chyba jezdzi spokojnie.


Pierwszy raz stało się to jak nie było jeszcze grzebane w samochodzie wiedz błędy druciarstwa też wykluczam.


Liczę na wasza pomoc :wink:

Spot Monachium Facebuk: BMW München PL

Screenshot_20190504_162413.md.jpg


- Kto ty jesteś?

- Cyprian mały.

- Jaki znak twój?

- BMW!!!

Opublikowano
Odrazu kojarzy mi się z czujnikiem wałka rozrządu. Miałem podobna sytuację w e39 530d brak błędów z tym że mi było łatwiej bo nagrzany silnik nie odpalał za każdym razem, po ostygnięciu odpalał na strzała. Zdemontuj czujnik, nagrzej porządnie i spróbuj odpalić.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

A no zapomniałem dodać że rozrusznik nie kręci jak nie mogę odpalić. Pod maską nic nie słychać, totalna kaplica tak jak by prądu nie było ale jest :D

Czujnik walka rozrządu też tak ci się objawiał?

Kolejny problem to jak nagrzac żeby nie spalić, chyba dopiero z częścią zapasowa bym się tego podjął.


Jeśli nie kosztuje dużo to wymienię razem z przekaznikiem i dam znać w najbliższych latach czy pomogło :mrgreen:

Spot Monachium Facebuk: BMW München PL

Screenshot_20190504_162413.md.jpg


- Kto ty jesteś?

- Cyprian mały.

- Jaki znak twój?

- BMW!!!

Opublikowano

Miałem na myśli do gorącej wody, powiedzmy zacząć od 70 st... ale czujnik w tym momencie wykluczyłbym bo przy awarii czujnika wałka rozrządu rozrusznik kręci normalnie, więc to nie będzie czujnik.

Może automat rozrusznika się zacina, a to że dzieje się po osrej jeździe a odpala po ostygnięciu to zbieg okoliczności?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No mimo że rozrusznik wykluczam bo działa to jedyna sensowna opcja. Mimo wszystko dziwne by było że tak zadko to się dzieje będę kończyć webasto to go obejrzę przy okazji ale to i tak wymiana w ciemno :mrgreen: chociaż przy 230kkm to może nawet nie głupi pomysł

Spot Monachium Facebuk: BMW München PL

Screenshot_20190504_162413.md.jpg


- Kto ty jesteś?

- Cyprian mały.

- Jaki znak twój?

- BMW!!!

Opublikowano
No mimo że rozrusznik wykluczam bo działa to jedyna sensowna opcja. Mimo wszystko dziwne by było że tak zadko to się dzieje będę kończyć webasto to go obejrzę przy okazji ale to i tak wymiana w ciemno :mrgreen: chociaż przy 230kkm to może nawet nie głupi pomysł

 

Możliwe, że ci sie troche silnik przegrzewa jak przegonisz mocniej na dlugiej trasie i nie chce zapalic, a jak ostygnie to normalnie trybi. Jakbys mial padniety rozrusznik to by non stop byly problemy z odpaleniem auta.


Sprawdz ile masz plynu chlodniczego, moze dawno nie byl zmieniany i czujnik temperatury silnika obadaj co tam pokazuje. Wrzuc nowy olej plyn chlodniczy nowy filtr paliwa oleju przegon na dlugiej trasie i sprawdz czy jak pod domem zgasisz czy odpali czy dalej bedzie zonk.

b28nl6U.png
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Nie doczytałeś trochę :wink:

Problem polega na tym że nie odpala 1 na rok :mrgreen: ostatni raz był ten problem trochę ponad rok temu w zimę.

Temperatury, filtry wszystko w normie. Płyn wymieniany pół roku temu.

Temperatura cieczy w normie

Napięcie w normie


1x zdążyło się to w mieście po trasie 20 km spokojna jazda 25°C

2x po autostradzie, trochę goniłem 100km, wcześniej była trasa 800km z dwoma przerwami na papierisa

3x po mieście, żona jechała wiedz raczej bardzo spokojnie 5°C

4 i 5x po mieście energiczna jazda temp. Powietrza 15 i 25°C trasa też 20-30 km


Nie da się tego powtórzyć, nie ważne jak jeżdżę i ile jeżdżę, nawet temperatury powyżej 35°C nie mają na to wpływu czy też zima

Spot Monachium Facebuk: BMW München PL

Screenshot_20190504_162413.md.jpg


- Kto ty jesteś?

- Cyprian mały.

- Jaki znak twój?

- BMW!!!

Opublikowano
Nie doczytałeś trochę :wink:

Problem polega na tym że nie odpala 1 na rok :mrgreen: ostatni raz był ten problem trochę ponad rok temu w zimę.

Temperatury, filtry wszystko w normie. Płyn wymieniany pół roku temu.

Temperatura cieczy w normie

Napięcie w normie


1x zdążyło się to w mieście po trasie 20 km spokojna jazda 25°C

2x po autostradzie, trochę goniłem 100km, wcześniej była trasa 800km z dwoma przerwami na papierisa

3x po mieście, żona jechała wiedz raczej bardzo spokojnie 5°C

4 i 5x po mieście energiczna jazda temp. Powietrza 15 i 25°C trasa też 20-30 km


Nie da się tego powtórzyć, nie ważne jak jeżdżę i ile jeżdżę, nawet temperatury powyżej 35°C nie mają na to wpływu czy też zima

 

Taka jazda to niczego nie sprawdzisz. Wszystko wychodzi powyzej 220 w 2.0d - jak masz chipa to i 250 pojedziesz tym czyms. Czytalem twoje rozmowy o wstawieniu 535d silnika to chyba najglupszy pomysl, bo bys musial przerabiac doslownie wszystko wraz z wydechem pompa paliwa skrzynia biegow dwumasa i nawet cala instalacje, bo tam jest inna wiazka.


Twoj silnik bedzie mial jakies 220 koni i 480 niuta po stage 1 - zdziwisz sie jak to auto bedzie jechac po modyfikacji golego softu. Radze ci dac te 1200 i to zrobic zamiast wykladac 10-15k na swap i bog jeden wie jak to bedzie chodzic, gdzie ty nawet turbin nie masz do 535d niczego.


Tylko ci powiem , ze po takim przyroscie mocy bedziesz mial spalanie o rowne 0.5 litra na 100 wieksze. U mnie tak jest , gdzie mam z 163 koni podniesiona moc o 50 koni i 100 niuta. Auto leci na rowno z kazdym 530d pre lci. Polecam ci rozwazyc ta inwestycje , a nie jakies swapy na 535d, co pali jak smok i w serwisach to bedziesz zostawial tysiami.


Tymbardziej ci to doradzam, bo ja mam sedan 1575 kg, ktory jest dynamiczny przy wyprzedzaniu , a ty masz 1750 kg bude i tobie te 40-45 koni 80-90 niuta wiecej zrobi roznice kolosalna, bo bedziesz juz dynamicznie wyprzedzal tym kombi i zaladowany bedziesz mial lepsza reakcje na pedal gazu. Zadnych swapow nie rob - kiedys sprzedasz auto dolozysz troche kupisz sobie 530d czy inne 3.0 diesla i bedziesz mial 230 koni 500 niuta na czesc.


A tym, ze raz na rok auto nie odpala sie nie przejmuj - byc moze raz na x czasu po myjniach jakas woda sie dostaje do instalacji, a auto wyschnie i wszystko jest git. Rzadko sie takie cos w e60 zdarza ale sie roznym posiadaczom zdarza od czasu do czasu jest to sytuacja kompletnie losowa i nieprzewidziana.


pozdro

b28nl6U.png
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Program jest na trochę ponad 200 koni i jest dobrze a co do swapa to robił bym tylko i wyłącznie jak trafię cała 535d w dobrej kasie czyli uszkodzoną i pójdzie na części ale to była tylko wolna rozmowa i nic konkretnie nie mam zaplanowanego.


Mimo wszystko chciał bym znaleźć przyczynę sporadycznego nie odpalania aby kiedyś nie paść na trasie.

Sam nigdy o takim przypadku nie czytałem, jedyny temat był o przekaźnik ale to było zawsze jak samochód sie nagrzał.

Spot Monachium Facebuk: BMW München PL

Screenshot_20190504_162413.md.jpg


- Kto ty jesteś?

- Cyprian mały.

- Jaki znak twój?

- BMW!!!

Opublikowano
Do głowy przychodzi mi jeszcze kostka stacyjki, warto byłoby zobaczyć w jakim stanie i przewody rozrusznika może nie dokręcone lub zasnieziale.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
To też wykluczam. Stacyjka działa bez zarzutu, zaśniedziałe przewody by się nasilały ale sprawdzę

Spot Monachium Facebuk: BMW München PL

Screenshot_20190504_162413.md.jpg


- Kto ty jesteś?

- Cyprian mały.

- Jaki znak twój?

- BMW!!!

Opublikowano

Miałem podobny problem z tym ,że u mnie objawialo się to za każdym razem jak motor się zagrzał, po zgaszeniu od razu amba i nie kręcił, Czasami musiałem całą noc czekać i rano odpalał. Wkońcu wymienili mi jakiś czujnik który kosztował jakieś śmieszne pare złotych o czym dowiedziałem się już po wymianie w serwisie w którym zostawiłem 300zł ;)


temat z przed 3 lat i kurde nie pamiętam co to było.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

A jak próbowałeś odpalić kiedy to się działo to nawiew się wyłączał i cykało pod maską?


Właśnie miałem tak przy padniętym rozruszniku. A jak dogorywał, zanim padł całkowicie to kręcił ciężko jakby aku był już słaby. Ale jak pada to nie spodziewałbym się, że kilka razy w ciągu kilku lat poprostu nie zakręci.


Co do immo, to przy rozscynchronizowanym kręci normalnie - to też przerabiałem po wymianie rozrusznika - po odpięciu aku rozsynchronizował się, więc to też odpada.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Pod maską nie było cyknięcia.

Wczoraj trochę poczytałem na tisie i wychodzi na to że to albo przekaźnik albo rozrusznik.

DDE, CAS zapisał by błąd a tu nic.


Wymienię przekaźnik bo w rozrusznik jakoś nie chce mi się wierzyć, mam jeden rozebrany na części drobne i tam nie ma co się zepsuć tylko na chwilę :mrgreen:

Spot Monachium Facebuk: BMW München PL

Screenshot_20190504_162413.md.jpg


- Kto ty jesteś?

- Cyprian mały.

- Jaki znak twój?

- BMW!!!

  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano

Witam

Rozwiazales ten problem?

Mam ten sam problem tylko zauważyłem że się nasila i występuje coraz częściej.

Na pewno jest to problem termiczny, bo zawsze występuje po jeździe.( Po około 30 minutach odpala normalnie)

, A niestety komputer nic nie pokazuje :mad2: :oops:

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Wiele lat temu miałem taki problem w E46 z M47.


Oczywiście nie byłem świadomy że go mam - może z raz po przejechaniu miasta w skwarze nie zaskoczył rozrusznik za pierwszym razem - pomyślałem że to przypadek.


Problem rozwinął się dopiero po dojechaniu do Chorwacji - winna cewka od rozrusznika!!!


Co ciekawe wymiana kosztowała grosze i już z 8 lat nie mam tego problemu - chyba bo już coraz rzadziej nim jeżdżę, o długich trasach nie mówiąc.


Ale dzięki temu poznałem wielu ciekawych ludzi...

  • 1 rok później...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Witajcie, problem został (mam nadzieję) rozwiązany. 

Coraz częściej nie mogłem odpalić i wymieniłem rozrusznik bo nie mogłem nic innego znaleźć. 

 

Teraz już rok spokoju. Stary był trochę zalany olejem (kapie ze sprężynki od przepustnicy ) 

Spot Monachium Facebuk: BMW München PL

Screenshot_20190504_162413.md.jpg


- Kto ty jesteś?

- Cyprian mały.

- Jaki znak twój?

- BMW!!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.