Bezwartościowe jak BMW

[słonik40]

Czy się to komuś podoba czy nie suvy teraz rządzą sprzedażą, szczególnie wśród Marek Premium i luksusowych. W porsche najlepiej sprzedaje się cayene i macan. W Bentley bentayaga, w lambo urus, Ferrari za rok wypuszcza suva wiec to wcale nie dziwi.

Gmike co do utraty wartości to jeśli ma być mała to według moich obserwacji musza być spełnione kilka warunków tj:

- auto lub przynajmniej marka musi być kultowa i porządana, szczególnie przez kolekcjonerów

- musi być bardzo mała podaż na rynku

- auto musi być w idealnym stanie, czyli praktycznie nieuzywane

Czy Cayman spełnia te założenia? Na otomoto można spotkać boxstery za 20-40 tysięcy a to bliźniacza konstrukcja wiec zakup z myślą o małej utracie jeśli będziesz tego auta normalnie używał według mnie jest mocno ryzykowny, aczkolwiek auto samo w sobie bardzo fajne.

[GMike]

Wychodziłem z założenia ze to jeden z ostatnich wolnych ssaków z dużą pojemnością, w dobrze zestrojonej budzie, fajnym dźwiękiem i renomowanej marki :) No i Boxster bardziej jak już musimy być niepraktyczni.

[słonik40]

@Gmike może i będzie trzymał wartość ale tego nie wie nikt. Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy kupujesz auto i je używasz i cieszysz się nim na codzień, czy kupujesz nty samochod do kolekcji którym wyjedziesz kilka razy w roku. Na pewno jak auto będzie miało znikomy przebieg i będzie mega zadbane sprzeda się sporo drożej niż średnia rynkowa bo zawsze jakiś amator się znajdzie. Z drugiej strony Kupić auto i się na nie tylko patrzeć a płacić raty to według mnie nie ma sensu chyba ze masz naście innych, także moja rada policz ile chcesz wydać kasy, załóż ze stracisz 40-60 procent w 3-5 lat kup co najbardziej TOBIE sie podoba i się ciesz nim na codzień, używaj go jak najwiecej bo nic nie daje większego funu jak wsiadanie i codzienne jeżdżenie autem, które się naprawdę lubi i za którym za każdym razem z niego wysiadając jeszcze się za nim odwrócisz.

[klakierek]

Co myślicie o 718 GTS 4.0 jako zabawkę z niską utratą wartości ?

Jest całkiem nieźle wyceniony.

Super fajne auto, nie myśl o stracie tylko bierz :cool2:

A stracisz mniej niż na jakiejkolwiek eMce.

[Gość]

Co myślicie o 718 GTS 4.0 jako zabawkę z niską utratą wartości ?

Jest całkiem nieźle wyceniony.

Z tego co widziałem na wykresach, traci mniej na wartości niż 911 nawet. Generalnie na rynku używanych wszyscy będą omijać 2.0, także na pewno będą bardziej pożądane. Auto oczywiscie straci na wartości, natomiast bardzo mało w stosunku do konkurencji, szczególnie BMW ;)

Nie licz jednak na to, że to jakiś ostatni wolnossak - takich "ostatnich" to już pełno było i nic z tego nie wynikło szczególnego. Teraz w niedzielę byłem na Silesia Ring na prezentacji nowego GT3, również z wolnossakiem, dostałem od pracowników Porsche jednoznaczną informację, że tak długo jak będzie się udawało spełniać normy emisji, tak długo będą takie samochody z takimi silnikami robić.

@słonik40

Patrząc po Twoim wyjaśnieniu rozumiem już skąd takie a nie inne założenia.. No cóz, jeśli dzieci jeszcze niewyrośnięte, to 2+2 też jest opcją :D

[słonik40]

@slawomir oczywiście na dłuższy urlop żona będzie miała większe auto ale 2+2 to dla mnie must have bo w każdej chwili muszę mieć możliwość przewiezienia 2 brzdąców. Byłem w poniedziałek w trójmiescie, zaszedłem sobie do Bawarii oraz do porsche Sopot, obejrzałem twycana, m3 oraz m4. W Bawarii stała zielona m3 oraz cytrynowa m4 na dworze podobno do odbioru przez klientów a w środku czarna m4 competition i przynajmniej jak dla mnie all in black m4 wyglada jak milion dolarów, mega mnie to auto jara.

Co do taycana, no cóż tez jest zajebisty, w Sopocie stoją 2 na dole czarny na gorze czerwony i o ile czarny jeszcze schowa się w tłumie to w tej czerwieni jest mega przyciągający wzrok. Pogadałem chwile ze sprzedawca o bateriach, ich trwałości, gwarancji i jakoś super różowo to nie wyglada. Generalnie bezpieczniej jest chyba wziąć takie auto w najem i oddać po 3 latach bo to nie wiadomo będzie. Jak zasięg spadnie ze 20 procent to będzie mega lipa.

Apropo spadku wartości Caymana to spojrzałem na otomoto na caymana s z 2.5 benzyna niby ten większy mocniejszy silnik i przynajmniej według ogłoszeń spadek wartości nie odbiega norma od BMW,4 łatki ze znikomym przebiegiem po 220-250 k, 3 latek porsche approved 320k, nowy 456k, także 4.0 może czekać podobna przyszłość, szczególnie jeśli za 3 lata dalej będą go w podobnej cenie sprzedawać.

[Randall]

Ja uważam że taki rodzynek jak Cayman 4.0 zwłaszcza w manualu ma spore szanse na nikłą utratę wartości. Jest bardzo duży hype na to auto, na YouTube testerzy nie mogą się nachwalić także to bardzo ciekawy kierunek.

[Ponta]

Skonfiguruj go jakoś przyzwoicie kolorystycznie to naprawdę będzie dobry strzał. Już radości z jazdy nie da się wycenić tym cackiem.

Top topów jakie prowadziłem to Z4M. Himalaje. Potem przyszedł Boxster/Cayman i postawił tam taboret i pokazał - da się jeszcze wyżej :D Ale dzieliła je dekada, także...

Bite godziny w górach w lato po zakrętach i nie chce się wysiadać. Także ciężko będzie utrzymać na sobie limit przebiegu np. 5k km rocznie, żeby po po 5 latach nie było 100k km nabite :twisted:

[słonik40]

Cayman świetny ale ja bym raczej skonfigurowal z automatem pdk. Widziałem dosyć sporo recenzji i czasami zdarzają się narzekania ze biegi w manualu maja zbyt długie przełożenia. To jest wolnossak i uwielbia kręcić pod czerwone pole aby wydobyć dźwięk i moc. Na drugim biegu osiąga ponad 140 km/h na 3 około 180 km/h co jest problemem na publicznych drogach ponieważ się jedzie zbyt szybko.

[Ponta]

Ja tam nie jeździłem szybciej jak 120 km/h, bo nie ma nic w przyjemnego w tempomacie na trasie, nie po to jest ten samochód :dance:

[słonik40]

@ponta problemem caymana w manualu jest to ze 2 bieg jest zbyt długi od 20-130 km/h a to oznacza ze jeździsz tylko na 2 na publicznych drogach. Tu masz np wytłumaczone to od 5:30

dlatego warto rozważyć mimo wszystko pdk.

[klakierek]

Cayman świetny ale ja bym raczej skonfigurowal z automatem pdk..

To sobie skonfiguruj.

@ponta problemem caymana w manualu jest to ze 2 bieg jest zbyt długi ......

No to nie kupuj....

[vulnerarius]

To ja teraz z drugiej beczki, napiszę czemu nie kupię 718... :lol: Pomijając już kwestie inwestycji, utraty wartości itp.

Skonfigurowałem pod siebie M4 Competition i 718 GTS 4.0. Oba auta kosztują w konfiguratorze podobnie. I tak oto:

1. Na bank mogę liczyć na sporo lepszy rabat w BMW.

2. Mam już weekendową zabawkę która przewiezie góra 2 osoby i 2 plecaki (albo nawet i trochę więcej się w E36 zmieści). Na daily potrzebuję czegoś więcej, ale niekoniecznie limuzyny czy SUVa. W M4 zapakuję jednak walizy dla siebie, konkubiny i trochę jeszcze miejsca zostanie. A jak będę miał potrzebę przewieźć 4 worki ziemniaków (kto wie?), to też zmieszczę.

3. 510 KM, 3.9 do 100km/h vs. 400 KM, 4.5 do 100km/h.

4. Nie ma aktualnie na rynku żadnego innego auta w moim przedziale cenowym, które mogłoby mi zaoferować to co aktualnie potrzebuję od codziennego auta, czyli 2 drzwi, osiągów i przestrzeni w środku. Czy się mylę?

Chyba tyle wystarczy. 718 to fajna opcja, ale dla kogoś kto daily już ma.

[małyzbmw]

Taka mała dygresja po co BMW, Mercedes, Audi... Przecież Skoda najlepsza.

Xiaomi rządzi :)

[adamjttk]

Nowe M3 to ~500k PLN.

Za 530k PLN mozna juz zamawiac nowy model S Plaid.

~1000KM, 2,1s do setki, vmax 320km/h, cwiartka o ponad 2s szybciej od M3, generalnie najszybsze produkcyjne auto ever jezeli chodzi o cwierc mili (dopoki nie wyjdzie plaid+) :norty:

Uwielbiam takie wyscigi zbrojen, definiuja postep technologiczny w motoryzacji.

https://driveteslacanada.ca/model-s/tesla-model-s-plaid-new-record-quarter-mile-time-production-car/

Za kilka dni na youtube bedzie co ogladac - dragracy plaida z najwiekszymi egzotykami i absolutna destrukcja i kres mozliwosci technologicznych ICE, miliony wyswietlen i darmowa reklama i hype.

Mozna nie lubic Tesli ale wywrocila motoryzacje do gory nogami w raptem 10 lat.

[Randall]

Nowe M3 to ~500k PLN.

Za 530k PLN mozna juz zamawiac nowy model S Plaid.

 

Nowy model S to ten z budą z 2011 roku :?:

Poza tym @kolczasty pisał coś o jeżdżeniu dla przyjemności a nie szukaniu ładowarek :idea:

[TheApocalypse]

Nowe M3 to ~500k PLN.

Za 530k PLN mozna juz zamawiac nowy model S Plaid.

~1000KM, 2,1s do setki, vmax 320km/h, cwiartka o ponad 2s szybciej od M3, generalnie najszybsze produkcyjne auto ever jezeli chodzi o cwierc mili (dopoki nie wyjdzie plaid+) :norty:

Uwielbiam takie wyscigi zbrojen, definiuja postep technologiczny w motoryzacji.

https://driveteslacanada.ca/model-s/tesla-model-s-plaid-new-record-quarter-mile-time-production-car/

Za kilka dni na youtube bedzie co ogladac - dragracy plaida z najwiekszymi egzotykami i absolutna destrukcja i kres mozliwosci technologicznych ICE, miliony wyswietlen i darmowa reklama i hype.

Mozna nie lubic Tesli ale wywrocila motoryzacje do gory nogami w raptem 10 lat.

 

A tak w temacie, to coś masz do powiedzenia?

Tak, wszystko to już słyszeliśmy, tesla jest de beściak i jej serwis też, ile można w kółko o tym samym, jak nie w temacie o elektrykach to gdzieś indziej.

[klakierek]

Mozna nie lubic Tesli ale wywrocila motoryzacje do gory nogami w raptem 10 lat.

Aż przez okno wyjrzałem, ale u mnie jest jak było, nic się nie zmieniło na tym zadupiu :cry2:

[klakierek]

To ja teraz z drugiej beczki, napiszę czemu nie kupię 718... :lol: Pomijając już kwestie inwestycji, utraty wartości itp.

Chyba tyle wystarczy. 718 to fajna opcja, ale dla kogoś kto daily już ma.

Kolega GMike rozważał zakup 718 w kategorii "zabawki" i to ma sens, o daily to się nie wypowiadam, w końcu fiat 126p też był dla niektórych najlepszym samochodem rodzinnym ever....

M3 czy inne M tracą już po wyjeździe z salonu niezależnie od wielkości rabatu, w "sportowych" Porsche tak się nie dzieje. Oczywiście nie mówię o 4 cyl. :roll:

[klakierek]

No i po wypowiedziach na forum się zastanawiam, ktoś tutaj liczy nie tylko cenę auta, ale jego koszt całkowity w porównaniu do innych marek?

Jak już wcześniej słonikowi wyliczałem, koszt posiadania M6 i Ferrari California wyszedł po 8-10latach taki sam.. A jednak Ferrari jeździ dużo mniej :D Zresztą jeśli chodzi akurat o Ferrari, to większość ludzi zaniża ceny używanych, a zawyża nowych, bo jak nowiutkie Ferrari zaczynają się koło 1.2mln teraz jeśli dobrze kojarzę, to spokojnie zwykłe "wielkoseryjne" F po 10 latach nadal może kosztować > 1mln.

Oczywiście można sobie wmawiać, że sumaryczne koszty użytkowania BMW są niższe niż np Skody, ale to bzdury.

"Zwykły" człowiek nie oszczędzi/zarobi na supercarach, podatki, koszty itd., nie każdy chce się bawić w wypożyczalnie, handel, firmy za granicą....

[słonik40]

Kazde auto traci już po wyjeździe z salonu poza bardzo limitowanym i porządanymi egzemplarzami bo:

- nikt nie zapłaci za używany tyle samo co za nowy, kiedy może nowy sobie kupić

- gwarancja jest sporo warta, wiec im dłużej mamy auto tym gwarancja krótsza i nowy nabywca skory dopłacić więcej do nowego

- elementy auta się zużywają, opony starzeją, leasingi na nowe są tańsze i często drożej oznacza taniej.

- unikamy potencjalnego niebezpieczeństwa natknięcia się na potencjalna bombę np. Auto powypadkowe

- możemy skonfigurować sobie kolory, tapicerki dokładnie jak chcemy

- nowe auta SA ukepszane

Oglądałem pare dni temu porównanie 718 gt 4 stare vs nove z uk, jak znajde filmik to Wkleje ale generalnie ta sama historia w BMW właściciel starego uważa , ze stare jest lepsze, bardziej dzikie a nowe ugrzecznione. Tam jest ten sam silnik co w gts, tylko mocniejszy a do tego auto mega egzotyczne bo tylko uznani klienci porsche mogli je nabyć. Była tam wklejona migawka z porównań cen i auta z 2016, 2017 na serwisie ogłoszeniowym były wycenione na 65k-70k funtów, nowe na 100k, utrata wartości niby nieduża ale tamte auta miały po 5 -15 tysięcy mil przebiegu czyli praktycznie niejezdzone i pamietajmy ze gt4 jest dosyć mocni limitowanym egzemplarzem bo człowiek z ulicy nawet jak ma kasę nie może go kupić.

Porównanie malucha do 718 z dupy bo maluch był w stanie zabrać 5 osobowa rodzine na wakacje a Cayman tego nie zrobi.

I zgadzam się z jednym kolega wyżej, oczywiście jako typowo sportowy samochód 718 jest dużo lepsza ale m4 świetnie jeździ po torze plus jest praktyczna. Idealna jako daily. Tesla model s to może mieć nawet pół sekundy do setki ale przez olbrzymia masę jedyne do czego się nadaje to wciskanie w podłogę gaz na prostej. Pamietajmy tez ze żeby osiągi podane przez producenta uzyskać to trzeba grzać baterie przez 40 minut, i są one dostępne jedynie przy prawie pełnej baterii. Wyniki tez są podane z rollout co oznacza, ze na race Logic będą słabsze. Na krętej drodze wolniejsze m4 zniszczy tesle, na autostradzie to samo bo jak długo tesla pociągnie z prędkością 200? Amerykanie zawsze się lubowali w wyścigach na ćwierć mili i to się do tej pory nie zmieniło, tesla jest idealnie wpasowana pod ten wyścig bo odcinek jest krótki, później przyspieszenie mocno słabnie. Tak wogole to tesla wprowadziła limit przebiegu dla gwarancji baterii, zapewne zaczynaja one padać...

@slawomir a napisz mi ile ubezpieczenie roczne takiego Ferrari kosztuje.

[klakierek]

Porównanie malucha do 718 z dupy bo maluch był w stanie zabrać 5 osobowa rodzine na wakacje a Cayman tego nie zrobi.

No właśnie o takich fanach motoryzacji piszę, nie kupię 718, bo.... nawet świnki nie przewiozę. :cool2:

@slawomir a napisz mi ile ubezpieczenie roczne takiego Ferrari kosztuje.

Jak to ile??? niewiele, zakładasz pięć firm, wpisujesz wszystkie możliwe PKD i masz ubezpieczeniowe pakiety dealerskie, bardzo to wszystko proste :lol:

[Gość]

Temat do Tesli na forum już jest. Proszę zostawmy go tam, bo tutaj tematem przewodnim powinna być wartość rezydualna samochodów.

@słonik40

Ubezpieczenie Ferrari jest takie samo jak innych samochodów. Procentowo od wartości. Chyba ze 3% przy używanym wychodziło w Czechach.

M3/M4 to nie są auta na tor. Aby takie auto na tor się nadawało musisz zmienić zawieszenie, hamulce i kilka innych elementów, które inaczej zaczną się psuć. Jeśli pojedziesz na tor dla frajdy, pojeździsz jak ciotka klotka, to może nawet się nic nie stanie. U mnie np. w M2 po pierwszej wizycie na torze popękały tarcze. Nie klocki, tarcze. Do wyrzucenia po jednym track day. Nowe które założyłem świeciły na czerwono po jednym przejeździe na Salmopolu, na drodze publicznej, gdzie nie było szybkiej jazdy! W M135i (manual, RWD) wymieniłem zawieszenie, hamulce, IC, dolot, wydech, sprzęgło i auto nadal nie nadawało się na tor, skrzynia biegów lub/i silnik wywalały błędy z przegrzania zawsze po kilku okrążeniach. W M2 na torze temperatura opon, a raczej powietrza w nich u mnie przekroczyła 110st na Silesia Ringu. Jak mi ładnie pan od Porsche wyjaśnił, BMW po prostu ma mocno średni rozkład mas - silnik z przodu powoduje, że podczas hamowania ogromna ilość masy ląduje na przednich kołach, podobnie w zakręcie. Jak do tego dołożysz xDrive jest jeszcze gorzej, ale wszyscy wiemy że auta 4x4 to są szybkie na szutrach, nie na torze. W sumie kolejny argument przeciw nowemu M3. Niezależnie od tego, jak rośnie masa samochodu pamiętaj, że wytrzymałość opon jest bez zmian - toż każdy po prostu montuje najlepsze opony, więc ostatecznie to od masy zależy, jak bardzo dostaną w kość. Hamulce też, większość sportowych samochodów dziś wciska największe jakie się da, że felgi mniejsze niż 19"/20" nie wchodzą - więc to masa będzie najważniejsza.

WSZYSCY ludzie, którzy ścigają się zawodowo M-kami na torze mają te samochody porobione. Często bardzo grubo. Autami typu Porsche wzwyż po prostu jedziesz na tor i tyle.

PS.

718 GT4 można było i chyba nadal, kupić od ręki. Zresztą jest Spyder też dostępny.

[Ponta]

W Krakowie mają dwa i w Poznaniu jednego na pewno. Także można pomacać :cool2:

[klakierek]

M3/M4 to nie są auta na tor.

Autami typu Porsche wzwyż po prostu jedziesz na tor i tyle.

Cała prawda :cool2: