Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

4 letnie f30 328i z przebiegiem 78 tyś km, rozsypał się rozrząd... Teraz to dotyczy 80% wszystkich nowych aut niestety.

 

@Randall nie ma się co spinać. Zazwyczaj nowe bmw krytykują osoby, które nigdy nowego bmw nie kupili i nie mogą sobie na nie pozwolić w najbliższej przyszłości. Trzeba się do tego przyzwyczaić i nie robić sobie z tego zbyt wiele.

:duh: Widać że w życiu jeszcze mało widziałeś albo otaczasz się nie tymi ludźmi co trzeba...

  • Odpowiedzi 262
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Moderatorzy
Opublikowano

No widzisz a ja znam kilka n20 od nowości i żadnemu nic nie dolega.

Podobnie z n47 itp, ta dyskusja nie ma żadnego sensu.

Cała ta gadka że kiedyś auta były pancerne a teraz to jednorazówki - nic z tych rzeczy nie ma pokrycia w prawdzie i w liczbach.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Cała ta gadka że kiedyś auta były pancerne a teraz to jednorazówki - nic z tych rzeczy nie ma pokrycia w prawdzie i w liczbach.

Zgadzam sie, najczesciej jest tak ze wyjatki potwierdzaja regule i na 100.000 bezproblemowo jezdzacych aut 1000 szt wadliwych jest walkowanych na forum.


Co mnie natomiast bardzo zastanawia i martwi - wiekszosc firm motoryzacyjnych wklada dziesiatki miliardow dolarow w rozwoj silnikow i osprzetu, ogolnie technologii w motoryzacji.

I nie ma sily we wszechswiecie ktora mnie przekona - ze nie mozna zrobic trwalego, bezproblemowego silnika z osprzetem, ktory wytrzymalby bezproblemowo np 300.000km.

Sorry, to nie jest normalne, ze w 2-3 letnim aucie, ktore nie ma 100k km i jest bardzo lajtowo uzywane - zdycha przekladnia kierownicza, zdycha dyferencjal etc.


Po kilkudziesieciu latach rozwoju silnikow spalinowych - te jednostki powinny byc niezawodne. A wydaje sie jakby byly projektowane na kolanie, zeby cokolwiek wypuscic a pozniej niech sie klienci bujaja z wadami.


I tu tez wg mnie lezy pies pogrzebany w kuriozalnej utracie wartosci wspolczesnych aut.


PS. Fun fact - W Norwegii wszystkie auta sa na 5 letniej gwarancji producenta (pierwsze 2 lata importer, kolejne 3 lata dealer) - takie domyslne BRI ala BMW w kazdym jednym samochodzie, fantastyczna sprawa, powinno sie takie cos praktykowac w calej Europie, cos czuje ze wtedy samochody bylby odrobine trwalsze :norty:

.

  • Moderatorzy
Opublikowano

Myślę że to wynika z ciągłego dokładania nowych systemów i technologii żeby było jak najwięcej mocy przy jak najmniejszym spalaniu + do tego aktualnie dociskanie pasa z co2.

Ostatnio poczytałem o najnowszym silniku mazdy skyactive X, ostatnia wersja dostała MH oraz takie rozwiązania (kombinacje ze stopniem sprężania itp) które aż ciężko zrozumieć - a wciąż ma słabe/przeciętne osiągi i spore spalanie :roll:


https://spidersweb.pl/autoblog/mazda-3-skyactiv-x-test-2020/


Wielu producentów mówi że nie zamierza już rozwijać spalinowych silników tj wymyślać nowych tylko stosować to co jest - w wypadku BMW to dobrze że jest to B47,B57,B48,B58 bo jak dotąd nie słychać o jakichś wielkich kłopotach :roll:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
pisałem wcześniej - bez jakości nie ma wartości :)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Myślę że to wynika z ciągłego dokładania nowych systemów i technologii żeby było jak najwięcej mocy przy jak najmniejszym spalaniu + do tego aktualnie dociskanie pasa z co2.

Ostatnio poczytałem o najnowszym silniku mazdy skyactive X, ostatnia wersja dostała MH oraz takie rozwiązania (kombinacje ze stopniem sprężania itp) które aż ciężko zrozumieć - a wciąż ma słabe/przeciętne osiągi i spore spalanie :roll:


https://spidersweb.pl/autoblog/mazda-3-skyactiv-x-test-2020/


Wielu producentów mówi że nie zamierza już rozwijać spalinowych silników tj wymyślać nowych tylko stosować to co jest - w wypadku BMW to dobrze że jest to B47,B57,B48,B58 bo jak dotąd nie słychać o jakichś wielkich kłopotach :roll:

Bo są nowe/nowsze... (i w sumie troche lepsze od N), ale przyjeżdzają już klienci z B48 na rozrząd....

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
To ja i wszyscy moi znajomi chyba maja jakies dziwne szczescie. U mnie w rodzinie kilka nowych bmw kupionych, zadnej awarii do 5 lat, pozniej byly sprzedawane. Wsrod znajomych to samo. Kazdy zadowolony. Na miescie zarojenie doslownie bmw e60. Jak e60 byly nowe pamietam jak kazdy plul na to auto jak sie ono psuje, teraz pelno osob jezdzi i jak rozmawiam z wlascicielami to kazdy zadowolony. Coraz wiecej na miescie widze f10. Skoro tak sie psuja to czemu Ci wszyscy ludzie je kupuja? Chcialbym sie tez zapytac Adama jak dlugo sprzedawal swoja f10? Jest jeszcze jedna wazna rzecz. Premium niemieckie zawsze sie dobrze sprzedawalo co pociaga za soba duza liczbe produkowanych zamiennikow a to z kolei oznacza ze naprawy tych aut w pewnym wieku stawaja sie coraz tansze. Gorzej jak sie kupi rodzynka, gdzie zamiennika brak. Ja za kawalek gumowego plastiku w 15 letnim RR zaplacilem prawie 2k.

Ciężko czyta się Twoje bzdury.


Pomożesz mi znaleźć zamienniki zamortyzatorów EDC do BMW? One są bardziej premium niż te zwykle, nie EDC - prawda?

Ech.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Najgorzej denerwujace jest to, ze w taka X5 mozesz wsadzic 20k PLN w rozrzad czy panewki a za miesiac moze wyskoczyc zupelnie inny problem (AD, DDC, wtryski etc) na kolejne 10k PLN.

Choć nie miałem takiego problemu to rzeczywiśćie dziwny problem.

Masz auto za 100k, a jak siądzie DD to wlepiasz 10% wartości auta, a później jeszcze opony na zime, tarcze z przodu i już 20% auta włożone a nic się nie zmieniło. To dużo.


Dlatego teraz szukam jakiejś fajnej 5 na wypasie ale bez dziwactw typu DD, xD, IAS (choć to jest spoko). EDC chce mieć, komforty, ledy, nappe/merino. Ale takich nie ma.

Tyle że ja na rynku aut używanych 2-4 lata szukam.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

@luk_byd niestety nie pomogę kolego bo jak wczesniej wspomniałem żadne z kilku BMW w rodzinie nigdy się nie popsuło a ze swojej ci nie wykręcę.


Ja się wtrącę jeszcze do jakości prowadzenia. BMW trzeba podzielić na 2 grupy, serie 1-4 dające więcej funu z jazdy kosztem komfortu i wygodniejsze w mieście oraz serie 5-8 bardziej skupione na komforcie, dłuższych trasach plus potrafiące dać fun jak na tak duże auto. Nikt nie oczekuje od serii 5, czy 7 ze będzie się prowadziło jak gokart ale za to na niemieckiej autobahnie można lecieć 200 i spokojnie rozmawiać przez telefon a do tego potrafi miło zaskoczyć na krętej drodze. Dodatkowo w zależności od ilości klikniętych w cenniku opcji poziom luksusu wzrasta.

Opublikowano
Regularnie jeżdżę 200 licznikowe i jakoś auto prowadzi się jak po sznurku, może mam jakiegoś farta i mi nigdy nie wieje. Szkoda że takiego nie mam jak gram w plażówkę :)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
U mnie po napełnieniu opon azotem i zrobieniu geometrii tez wszystko ok. Poza tym ten problem występował zadko przy specyficznym kierunku wiatru ale nie ma to jak trolowac i pieprzyć głupoty na temat auta którym się nigdy nie jeździło.
  • Moderatorzy
Opublikowano

Doug wspomniał o niedawnej sprzedaży przez jego stronę.

E92 M3 z przebiegiem 3 tys. mil poszło za 71 tys. dolarów.

1988 r. M3 za 59 tys. dolarów w rękach jednego właściciela 22 lata.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
22 lata i praktycznie zerowy przebieg. Wracamy do punktu wyjścia dyskusji. Albo auto kupujemy żeby nim jeździć i wtedy trzyma wartość albo się na nie patrzeć.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

o cholera, slabo :/

Mozesz cos wiecej napisac - gdzie, kiedy, ile bedzie kosztowac, ile czasu trwac naprawa etc etc


Ja wiem, ze od 2 lat jestem kojarzony na forum glownie z irytujacym wielu tematem EV ale powiem szczerze, ze wlasnie takie sytuacje sprawiaja, ze ciesze sie ze EV trafia pod strzechy.

Usterki mechaniczne ICE sa stresujace i kosztowne, w EV pod tym wzgledem duzo lepiej - ludzie maja np BMW i3 po 6-7 lat i poza ladowaniem, zmiana opon i wycieraczek te auta sa po prostu bezobslugowe.

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Adam na jakiej podstawie twierdzisz ze ev sie nie psuje albo psuje sie mniej? Jakis raport, srednie ceny napraw i porownanie do ICE? Ja na necie znalazlem wiele usterek samochodow bev roznych marek.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Na takiej podstawie, ze jezeli w EV nie ma korbowodu ani panewek --> nie obroca sie

Jak nie ma rozrzadu - nie zerwie sie

Jak nie ma turbiny czy wtryskow - nie popsuja sie.


Najdrozsza czec EV - bateria - ma 8 lat gwarancji producenta.

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
A to ciekawe a zepsute mcu, którego wymiana to bagatela 10k, padające gniazda ładowania, których wymiana to ponad 2k, zepsute silniki czy padniete baterie których historii pełno na internecie to pewnie ściema jakaś? Nie ma jednych części ale za to są inne które tak samo mogą się popsuć. W ice są jeszcze zamienniki a w takim 5-10 letnim bev koszt naprawy często sięgnie wartości auta.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Wrzuc jakies linki konkretne do tych wszystkich przypadkow, bedzie mozna podyskutowac.

Tylko nie wrzucaj prosze linkow do filmikow z youtuba :duh:

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie bedziemy robic tu drugiego smietnika o BEV. Pierwszy napisales teze o tym, ze BEV sa mniej awaryjne wiec ja najpierw poprosze o linka od Ciebie ale w odpowiednim watku.
  • 2 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
współczuję, w 525d czy w 750d ?

W 5GT 535d


Naprawa -tj wymiana silnika na inny uzywany (bo nowy 89700pln), taki z nalotem do 100 tys km (potwierdzony, bo mialem tez oferty na jakies 20 tys km, 50... to wole 80-pare jednak) 17 tys + robota, nowe uszczelki itp. Nie wiem, ile wyjdzie, tyle wyjdzie. Termin na 28 czerwiec.

Zaluje ze auto jezdzilo na 5W30 a nie 5W50.

Eh.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Wczoraj byłem po silnik.


I nie wiem czy to pasuje czy nie do tematu ale..


Na placu stało:

4x M6

3x M5


I jakieś inne 335, 535, x6m do naprawy.


318d czy 520d tam nie było.

Nie było też 328i.


Coś to znaczy, ale kurcze.

Nawet mając worki hajsu... nikt nie chciałby wyścielać 50 tyś tylko po to aby móc jeździć dalej.

To już lepiej auto zmienić.


Posmutniałem jak wracałem, mimo że miałem po drodze zgarnąć G31 to tak jakoś... zacząłem się nad tym zastanawiać.

Opublikowano

Zastanawia mnie ile z tego wynika, że te silniki są bardziej awaryjne, a ile z tego, że takie auta się po prostu dużo mocniej ciśnie.


Z drugiej strony właściciele 20d może po prostu nie wybierają takich miejsc? :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.