Skocz do zawartości

Nowa 5 G60/G61


speedofsound

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 29.09.2024 o 09:41, s0nar napisał(a):

Uwielbiam teksty typu "nie da się" (typowe zazwyczaj dla inteligentnych inaczej albo nienachalnych umysłowo millennialsów czy zetek). Gdy coś takiego pada z ust moich podwładnych, przychodzę i sprawiam, że jednak się da. Miny tych ludzi bezcenne. Karp to mało powiedziane.

Serio? Zawsze? To albo jesteś cudotwórcą, albo masz naprawdę kiepskich podwładnych... U mnie jak przyjdzie pracownik, który jest specjalistą w swojej dziedzinie i mówi, że czegoś się nie da, to ja rzadko kiedy sprawię, że się da (czasem się uda i też widzę bezcennego karpia) ale zazwyczaj po to mu płacę i szkolę, żebym nie musiał się tak gimnastykować i mu coś udowadniać, ale to na marginesie i do rzeczy:

Można się spierać o premium czy nie premium itp. ale musimy się przestawić mentalnie. Wielu z nas pamięta lata 90-te i 2000, wtedy jak ktoś śmigał E34 czy nieco później E39, to musiał być kozak i to niezależnie jak wypasioną miał wersję. Dziś możesz mieć wypasione G60 pod korek, ale nikt tak o tobie nie pomyśli, bo dziś ogarnięty informatyk idzie do salonu i bierze w 3 letni najem nowe G60 i tyle. Wytłucze, odda, ponarzeka, weźmie następne, jak komputer. I BMW o tym wie, dlatego... nie stara się ładować sprzętu grającego za 30k PLN, tylko za 3k, bo cena jednak ma znaczenie, a nie liczą się czyjeś ochy czy achy i spuszczanie się nad "niby premium", tylko słupki sprzedaży. Dzisiaj Skoda robi porównywalne auta, co kiedyś było nie do pomyślenia... czasy się zmieniły i zmienią się jeszcze bardziej - dla nas jako "dla miłośników marki" niby na gorsze, ale dla większości chyba na lepsze, bo na więcej ludzi stać, więcej mogą powybrzydzać, polizać dawnego niedoścignionego premium itp.

Chyba to Gucci powiedział, że do niego nie przychodzą na zakupy ludzie bogaci, tylko Ci, co chcą być bogaci, a to różnica. Ja tu widzę analogię w samochodowym świecie marek "premium". I BMW o tym wie...

Szykowałem się na zmianę na G60 - 540d, ale nie mogę się przekonać do niej i cały czas chodzi mi po głowie X6, gdzie są nadal dociągi drzwi, fotele komfortowe do jakich nas BMW przyzwyczaiło, jeszcze jest tam wybór porządnych silników... Z drugiej strony jak mam zmienić tylko dla samej zmiany, bo moją G30 jeździ mi się bardzo dobrze, a przebieg mam nieduży jak na 6 lat użytkowania, to mam rozterki. A tak nie powinno być - powinienem bardzo chcieć nowy model, ale niestety mnie nie urzekł aż tak bardzo.

Wiem, wiem, zawsze na nowe narzekamy, ale tutaj wyjątkowo słabo wypada następca jak dla mnie, tylko to nie tyle wina BMW co dziwnych czasów, gdzie nie mamy już 2 płci, tylko chyba już ze 150...

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze było narzekanie i będzie. Ale  wnętrze G60 wygląda tandetnie i tanio w porównaniu w bezpośredniej konkurencji. Takie są fakty i nie ma co tutaj dyskutować. Co nie oznacza że to jest zły samochód, czy też ktoś kto go kupił dokonał złego wyboru. Może wielu osobom to nie przeszkadza albo podoba się im taki plastikowo- wegańsko- minimalistyczny styl. Mi coś takiego nigdy nie kojarzyło się z klasą premium.

 

Edytowane przez przemekk23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio A6/A7 lepiej wykonane niż G60? 

Chodziło mi po głowie A7, bardzo podoba mi się wizutalnie, wsiadłem do modelu testowego wyposażonego pod korek, złapałem za kierownice i ... wysiadłem.  Nie mogłem uwierzyć, że tak cienniutka i tandetna w dotyku kierownica jest w takim aucie, w dodatku była to kierownica "topowa" dla tego modelu. Siedzenia jak i reszta też baardzo słabo. 

Ciekawe co nam zaprezentuje Audi w segmencie E (mowimy oczywiscie o wersjach spalinowych)

Co do Mercedesa, oglądałem ostatnio E klase i rzeczywiście jest to poziom wyżej niż BMW, ale też z rabatami jest dużo gorzej i finalnie podobnie skonfigurowana wersja wychodzi okolo 50k drożej. W Mercu na E klasę dostałem 10-11%, w BMW 17-18%. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem na 2 dni E220d i wcale nie uważam, że tam jest dużo lepiej. Ambienty i ledy wewnątrz jak na tureckiej dyskotece - zero klasy, za dużo. Materiały może nieco lepsze, ale poziom jest porównywalny - chyba robi to lepsze wrażenie, ale bardziej z racji tego, iż wnętrze jest bardziej glamour a nie tak minimalistyczne jak w G60 i chyba stąd takie wrażenie. Natomiast Merc ma bardzo fajny wyświetlacz zegarów 3d, jakościowo i wizualnie na duży plus. Na minus: pozycja za kierownicą jest beznadziejna, fotel nie da się obniżyć tak jak bym chciał oraz dźwięk silnika pod obciążeniem nie pasuje do całokształtu samochodu. Ogólnie fajne, solidne auto, ale pozycja za kierą dla mnie nie do przyjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie troche nie rozumiem dlaczego sprowadzacie wszystko do dyskusji na temat plastików we wnętrzu i do tego czy można domówić dociągi. Prawda jest taka, że to auto ma też inne atuty i co najważniejsze funkcjonalności jak np. jeżdżenie i skręcanie. I na tym polu g60 wygląda "dość przyzwoicie" i w odniesieniu do poprzednika i do rynku - zarówno w kwestii dynamiki i komfortu. Są też do wyboru niezłe silniki - np 540d czy 550e. To że nie ma dociągów, i bowersa za 30k to moim zdaniem kwestia tego, że relatywnie mało klientów się na to decydowało i producent zrezygnował z oferowania tych opcji ze względu na koszty. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ryb55

No bo jak kupujesz auto za 400-600 tys., to powinno się wszystko zgadzać- wygląd z zewnątrz, wykończenie wnętrza, wybór wyposażenia, silników i właściwości jezdne. W przypadku G60 co najmniej 2 z tych rzeczy się niestety nie zgadzają.

Można oczywiście tłumaczyć, że u konkurencji też nie wszystko jest idealnie (z czym się zgadzam), ale to takie średnie tłumaczenie.

Edytowane przez przemekk23
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, przemekk23 napisał(a):

@ryb55

No bo jak kupujesz auto za 400-600 tys., to powinno się wszystko zgadzać- wygląd z zewnątrz, wykończenie wnętrza, wybór wyposażenia, silników i właściwości jezdne. W przypadku G60 co najmniej 2 z tych rzeczy się niestety nie zgadzają.

Mam tylko jedno " ale" - to auto można kupić już za 250 tysięcy, a od 250 do 600 brakuje ponad drugie tyle. W budżecie 600 tys. jest nowe 7 i tam podobno się wszystko zgadza.

Generalnie, myślę, ze gdyby jakość samochodu i wszystkie jego opcje fajerwerki miały rosnąć z generacji na generację, to G60 byłoby obecnie na poziomie cenowym nowego 7, a nie oszukujmy się - wtedy nikt tego by nie kupił.

 

Może to głupia aluzja, ale, żeby móc pójść kupić G60, to trzeba trochę zarabiać. Przeważnie ludzie zarabiający to "trochę" piastują stanowiska średniej i wyższej kadry zarządzającej w różnych firmach, a także prowadzą własne - trzymając się tej teorii, ruchy BMW nie powinny być dla nikogo zaskoczeniem. O dziwo, BMW to nie fundacja charytatywna działająca ku uciesze fanów marki, tylko firma, w której, tak jak w Waszych, słupki muszą się zgadzać 🙂

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, przemekk23 napisał(a):

@ryb55

No bo jak kupujesz auto za 400-600 tys., to powinno się wszystko zgadzać- wygląd z zewnątrz, wykończenie wnętrza, wybór wyposażenia, silników i właściwości jezdne. W przypadku G60 co najmniej 2 z tych rzeczy się niestety nie zgadzają.

Można oczywiście tłumaczyć, że u konkurencji też nie wszystko jest idealnie (z czym się zgadzam), ale to takie średnie tłumaczenie.

W Europie zdecydowana większość sprzedaży to są silniki dwulitrowe, w Polsce z takim silnikiem z odklikanymi opcjami trudno jest przekroczyć istotnie 300 tysięcy przy obecnych rabatach. Do 600 nie ma bata żeby dojść (po rabacie), chyba że M5. Poza tym, jakbym miał wydać 600 to bym sobie kupił panamerę pewnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu
3 godziny temu, J.D. napisał(a):

Mam tylko jedno " ale" - to auto można kupić już za 250 tysięcy, a od 250 do 600 brakuje ponad drugie tyle. W budżecie 600 tys. jest nowe 7 i tam podobno się wszystko zgadza.

Generalnie, myślę, ze gdyby jakość samochodu i wszystkie jego opcje fajerwerki miały rosnąć z generacji na generację, to G60 byłoby obecnie na poziomie cenowym nowego 7, a nie oszukujmy się - wtedy nikt tego by nie kupił.

 

Może to głupia aluzja, ale, żeby móc pójść kupić G60, to trzeba trochę zarabiać. Przeważnie ludzie zarabiający to "trochę" piastują stanowiska średniej i wyższej kadry zarządzającej w różnych firmach, a także prowadzą własne - trzymając się tej teorii, ruchy BMW nie powinny być dla nikogo zaskoczeniem. O dziwo, BMW to nie fundacja charytatywna działająca ku uciesze fanów marki, tylko firma, w której, tak jak w Waszych, słupki muszą się zgadzać 🙂

Może jest właśnie na odwrót, może BMW nie chciało wkładać wszystkiego co ma do dużej i wyglądającej dostojnie limuzyny G60, bo mało kto by wtedy kupił serie 7. Poprzednia seria 5 G30 to jednak wygląd dużej bardziej kompaktowy i sportowy, więc nie stanowiła takiego zagrożenia dla serii 7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, stuffman napisał(a):

Może jest właśnie na odwrót, może BMW nie chciało wkładać wszystkiego co ma do dużej i wyglądającej dostojnie limuzyny G60, bo mało kto by wtedy kupił serie 7. Poprzednia seria 5 G30 to jednak wygląd dużej bardziej kompaktowy i sportowy, więc nie stanowiła takiego zagrożenia dla serii 7.

Ja myślę, że tu jednak chodzi o czynniki ekonomiczne. Zwróć uwagę, że obecnie dobrze doposażone G60 520xd jest na poziomie cenowym, na którym zaczynało się 7er poprzedniej generacji. To trochę tak jak z mieszkaniami - mieszkania 4 lata temu kosztowały za m2 połowę tego, co dzisiaj. Na to wszystko miały wpływ kredyty 2%, podnoszenie płacy minimalne, olbrzymi odpływ pracowników ze wschodu z powodu wojny, drastyczny wzrost cen materiałów budowlanych również z powodu wojny etc.

 

W przypadku rynku motoryzacyjnego swoje 5 groszy dołożył jeszcze COVID.

Myślę, że realnie żadne skody czy inne flotowe pojazdy nie są i nie będą zagrożeniem dla BMW.

 

Z ciekawostek - dzisiaj czytałem post na grupie facebookowej mercedesa w213. Ktoś pytał czy to normalne, że 2.0d jest tak mocno słyszalny w kabinie. Odpowiedź padła, że tak i, że nawet BMW G20, które jest o klasę niżej, ma lepiej wyciszona komorę silnika. Także to chyba trochę jest tak, że wszędzie super, gdzie nas nie ma 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.09.2024 o 22:08, Pawlar napisał(a):

Czytam te wszystkie wypociny i nie rozumię tego narzekania ludzi , którzy nie mają tego samochodu. Samochód mam kilka miesięcy i nie czuję jakiegoś niedosytu brakujących kilku elementów. Jeździ się super, skóra merino ładnie się prezentuje, nowoczesność systemów , jest wygodny(zawieszenie adaptacyjne) co dziwne dla innych tu „piszących „ to wszystkim moim znajomym samochód się podoba. Co do wszystkich bajerów pewnie i tak bym ich nie dokupił bo cena wyszłaby jak z kosmosu. Jak ktoś ma tak duże wymagania są lepsze samochody na rynku. Dla mnie jest to też pierwsza BMW 5 , która mi się zdecydowanie podoba. Przy obecnych cenach samochodów , BMW nie wychodzi wcale tak źle. (Cena po rabatach). Pozdrawiam właścicieli nowej 5, i życzę szerokiej drogi.

podobne mam odczucia , wcześniej miałem ( i jeszcze ma f10 525d lci) teraz jest G60 520i . Mi osobiście F10 była najładniejszym BMW jakie zostało stworzone ale od kiedy ma G60 zdecydowanie to uległo zmianie . Co prawda nie miałem aut typu seria 7 czy S-klasa ale mowa tu jest o autach dla zwykłego człowieczka . 

Sam wygląd, z każdym dnie to auto bardziej mi się podoba wizualnie  a gadanie o tym że jest plastikowe - które teraz nie jest i nie było ???? Każde auto ma w sobie plastik , tylko nie każde ma tak dobrze spasowany jak G60 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.09.2024 o 22:10, s0nar napisał(a):

Gra dobrze. I na tym w zasadzie można by było poprzestać, bo potwierdzasz to o czym pisałem, że G60 i jego wyposażenie to taka namiastka BMW i premium. Dobrze to i Harman Karton gra. A od Bowersa i ogólnie od najwyższego, rzekomo hi-endowego wyposażenia w marce premium oczekuję tego, że będzie grało wybitnie. W G30 jest dużo lepiej, a w G60 już tak niestety nie gra. I nie musisz mi tłumaczyć, że ten sam zestaw gra różnie w aucie z szyberdachem i bez niego.

Bowers w G30 a G60 to są zupełnie inne systemy . Inne użyte są komponenty do stworzenia tych systemów np w G60 w drzwiach mamy cztery głośniki w G30 dwa.

Same np. głośnik średniotonowe maja inna konstrukcje . Niby podobne a zupełnie inne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
3 godziny temu, Kinio_24 napisał(a):

Bowers w G30 a G60 to są zupełnie inne systemy . Inne użyte są komponenty do stworzenia tych systemów np w G60 w drzwiach mamy cztery głośniki w G30 dwa.

Same np. głośnik średniotonowe maja inna konstrukcje . Niby podobne a zupełnie inne...

No i właśnie w tym problem. W G60 ten system został jakby wykastrowany i sprowadzony do poziomu dawnego H&K. No, ale czego się spodziewać po produkcie 2x słabszym mocowo (dane papierowe) i ponad 3x tańszym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to widzę, że ci, którzy kupili lub zamówili G60 dostrzegają jego zalety, a pozostali skupiają się na wadach. Cena jest w miarę atrakcyjna w porównaniu do konkurencji, a rabaty wysokie, więc pewnie na ulicy będzie tych aut sporo. Ja z pewnością nie będę się za nimi oglądał. 

I zgodzę się z przedmówcą, mi F10 też wizualnie najbardziej się podobało, a G30 to już był mały krok wstecz pod względem designu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, s0nar napisał(a):

No i właśnie w tym problem. W G60 ten system został jakby wykastrowany i sprowadzony do poziomu dawnego H&K. No, ale czego się spodziewać po produkcie 2x słabszym mocowo (dane papierowe) i ponad 3x tańszym.

Moc nie ma nic do dźwięku. Są posiadam dwa różne systemy i potężne Kolumny Monitor Audio PL500II zasilam monoblokami lampowymi o mocy 16 watów. Więc tym bym się kompletnie nie sugerował, najważniejsze są własne odczucia i nikt nikogo do niczego zmuszać nie będzie 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, s0nar napisał(a):

No i właśnie w tym problem. W G60 ten system został jakby wykastrowany i sprowadzony do poziomu dawnego H&K. No, ale czego się spodziewać po produkcie 2x słabszym mocowo (dane papierowe) i ponad 3x tańszym.

Eh… o czym my w ogóle tutaj piszemy. G30 z systemem B&W, które się sprzedawały w ciągu roku w przeciętnym salonie, można było policzyć na palcach jednej lub jak dobry rok to dwóch rąk. Mało kto to brał - bo piekielnie drogie, więc aut z tym systemem jest jak na lekarstwo i śmiem twierdzić, że mało kto wie jak to gra. Większość użytkowników rozważało czy wybrać Hi-fi czy HK, z czego byli też tacy co pozostawali przy standardowym nagłośnieniu. Co do samego nagłośnienia w g30 to który system byś nie wybrał, zawsze dźwięk był poniżej oczekiwań. Sposób rozmieszczenia głośników w tym aucie był daleki od optymalnego. Głośniki pod siedzeniem, to niefortunny pomysł, który bardzo ogranicza pole możliwości rozwinięcia tego audio. B&W w g60, gra lepiej niż HK w g30. Wiem co pisze, bo mam obydwa auta. 
z czego samo rozmieszczenie głośników w g60 jest różne w zależności czy masz benzynę/diesla czy hybrydę/elektryka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
13 godzin temu, Pietras85 napisał(a):

niż HK w g30

To zalezy jeszcze ktore HK w G30. Bo do MGU bylo na swiatłowodzie, z na MGU bylo juz po ethernecie.

 

Narzekanie to domena naszego narodu. Tak po prostu jest i tyle. Ja G60 coraz więcej widzę na ulicach i juz mi sie troche 'opatrzyło'. Raczej brakuje jeszcze trochę do 'podoba', ale Audi nie kupię, Mercedesa no nie wiem... a G30 na coś będzie trzeba zmienić. Mysle ze najwiekszym problemem jest to ze auta sa kastrowane - gdyby nie to, nie byłoby za duzo powodów do narzekań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mnie boli najbardziej gama silników. Co gorsza konkurencja wypada dużo lepiej pod tym względem, chociaż zobaczymy co Audi zaprezentuje w nowej A6/A7. 

W mercu dodali R6 mhev w benzynie jak i dieslu (e450 i e450d) o rozsądnej mocy. W bmw mamy tylko phev R6 i diesla R6 wykastrowanego o 40 koni wzgledem g30.

Pytanie do osób ktore przesiadły się z g30 520d na g60 520d - czy jest jakaś roznica w dynamice? Jezeli tak to w ktora strone?  

Mam obecnie 530xi g30, jezdzilem w zastepstwie g31 520d i pamiętam, że byłem pozytywnie zaskoczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, kubul napisał(a):

  

Mam obecnie 530xi g30, jezdzilem w zastepstwie g31 520d i pamiętam, że byłem pozytywnie zaskoczony.

To raczej wynika z subiektywnego odczucia lepszego przyspieszenia w dieslu. Pomiędzy 530ix i 520d jest ok. 2 sekund różnicy w przyspieszeniu do setki, co jest właściwie przepaścią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

540d jeździ już po drogach czy dopiero się produkują? 
 

Cholera w okolicy wystawili podemonstracyjne 520d g60 różne kolory wszystkie w cenie 249 tys. 
Można narzekać na spadek jakości,można narzekać na powolne 20d,ale w takiej cenie takie auto gdzie passat,superb nie są dużo tańsze to według mnie okazja i fajna sprawa by wejść w świat BMW. 
 

sam jestem trochę rozczarowany tym co oferuje od strony wykończenia i jakości g60 bo gdy zestawie to ze znanym mi m550d g31 z nightivision,bowersem i wszystkim co się da to… jedyne czym się broni g60 to design zewnętrzny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.