Skocz do zawartości

E39 m54b25 lpg problem z praca na benzynie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć, od jakiegoś czasu mam problem z praca silnika m54b25 na benzynie

Pierwsze pare minut po porannym uruchomieniu to istna katorga. Przygasa, nie ma siły jechać, gaśnie. Problem jest na tyle duży, ze jeżeli nie rozgrzeje chwile silnika samochód nie może podjechac pod górkę. Przy rozgrzanym silniku (niekoniecznie 90 stopni, wystarczy ze wskazówka przejdzie do ok połowy niebieskiej strefy) samochód ma moc. Wszystko działa jak należy do połowy wciśniętego pedału gazu. Przy wciśnięciu mocniej gazu silnik dławi się, zachowuje się jakby dostawał za mało paliwa. Czasem zdarzy mu się zgasnąć przy dohamowywaniu, gdy obroty spadają poniżej 750. Na lpg brak problemu, choć na obrotach jałowych trzęsie buda.

Błędy jakie pokazuje inpa to lambda bank 1 sensor 1 too lean oraz lambda bank 2 sensor 1 too rich. Miesiąc czy dwa temu zdarzało się wypadanie zapłonu od za małej ilości paliwa.

Na pb pali od strzała, wyłącza się dopiero po paru sekundach. Obroty nie rosną powyżej 1k na postoju.

Wymieniłem filtr paliwa, zaraz zabieram się za wymianę świec i sprawdzenie cewek. Pompę paliwa słychać, choć jeszcze jej nie sprawdzałem. Jazda z oraz bez przeplywki nie robi silnikowi znacznej różnicy, dolot sprawdzony - szczelny.

Check się nie swieci oraz nie świecił.


Po obiedzie dodam tutaj odczyty sond z inpy oraz co sobie zazyczycie.

Opublikowano

Po rozgrzaniu, nawet krotkim nagrzaniu ma normalnie moc, choć nadal powyżej połowy wciśniętego pedału gazu dławi się.

Jestem po wymianie świec, cewki są w stanie dobrym. Podszedłem jeszcze raz do tematu przeplywki. Z wpiętym czujnikiem maf poprawki paliwa (nie mam pojęcia jak to po polsku nazwać, fuel trimy) sięgają 25 jednostek na plusie. Przy dodaniu gazu spada do zera. Przy wypiętym mafie poprawki krótkie spadają do ujemnych. Sondy lambda - grzanie działa na obu bankach, bank 1 sonda 1 podaje stałe 0.04. Zgaduje, ze jest do wymiany. Silnik pracuje względnie równo. Przy nagłym dodaniu gazu zauważyłem świst, niczym blowoff. Skąd, skoro w dolocie nie ma nieszczelności? Odma drożna, silnik poprawnie zachowuje się przy odkręceniu korka/wyciągnięciu bagnetu, nie ma tez charakterystycznego dźwięku titanica.

Nie udało mi się sprawdzić ciśnienia na listwie paliwowej, chiński manometr od razu zaczął przeciekać :—(


Edit:

test live data, z podłączona przeplywka oba trimy +25, z odłączona poprawne wskazania, lub neutralizujące się (+28 oraz -28)

W/w sonda lambda szaleje, pokazuje od 0.04 do 0.9


Jeżeli dobrze rozumiem do wymiany są przeplywka, DISA oraz ta sonda. Dziwne, ze wszystko padło dosłownie w jednej chwili.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Sonda to na koniec. Jak z DISA masz problem i lewe powietrze to sonda będzie szaleć. Uszczelnienie dolotu przede wszystkim.

DISA, odma, węże podciśnienia, guma dolotu, zalepki za dolotem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.