Półoś napędową - wymiana

[SweeTs]

Witam klubowiczów :)

W przyszłym tygodniu jestem umówiony do mechanika na wymianę półosi tylnej, a raczej tylnych - diagnoza mechanika: półoś jest pordzewiała, co objawia się stałym błędem ABS i innymi kwiatkami w komputerze. Już dawno po świętach a światełka nie gasną :roll:

Doradził żeby wymienić obie za jednym zamachem, gdyż przeciwną stronę także to czeka.

Jestem aktualnie przed kupnem nowych/używanych półosi i tutaj jest moje pytanie. Lepiej kupić nowe, "gorszej" jakości czy oryginalne lecz używane?

Budżet jest okrojony, więc górna półka odpada. :cry:

Co sądzicie o producencie RIDEX i GSP, która jest lepszej jakości? Znalazłem obie półosie na promce w granicach 300 zł.

Co do używanych, na allegro znalazłem takie, pomalowane/zakonserwowane? Wydają się całkiem w porządku czy to tylko moje wrażenie :roll:

Nie wiem czy lepiej dopłacić trochę grosza i kupić nowe czy jest to niepotrzebny wydatek i lepiej kupić używane - wiadomo, loteria.

Z góry dziękuję za pomoc :wink:

[kkx5]

Zmien mechanika, wymienia sie same "koronki" polosi za okolo 20zl.

[SweeTs]

Poszperałem na forum i znalazłem info na temat koronki / pierścienia. Mówiłem o tym mechanikowi, powiedział, że zawsze wymieniają całą półoś, nigdy nie próbowali samej koronki - prawdopodobnie nie był świadomy, że wystarczy wymienić samą koronkę, w końcu klient płaci za część :duh: Na łatwiznę, wygodniej wstawić nową, wiadomka :mrgreen:

Zamówiłem pierścień i używaną półoś, prawdopodobnie regenerowana (bądź tylko pomalowana), tak awaryjnie (koszt 100 zł + 25 przesyłka). Choć teraz się zastanawiam czy nie zrezygnować z tej półosi, prawdopodobnie wyrzucone pieniądze w błoto? :roll:

[kkx5]

Wyglada na to iz nie robil tak "zaawansowamego" technologicznie auta jakim jest e90 :D W starszych byly na stale. A pieniadze, tak, lepiej bylo kobiecie kupic kwiaty....

[SweeTs]

Specjalizują się chłopaki w bmw, nigdy nie widziałem innej marki na placu i same tłuste fury :twisted:

Ale jako, że nigdy tego nie próbował to nie wiem jaki będzie efekt - kurier ma być w poniedziałek, przesyłka za pobraniem, więc mogę nie odebrać, kasa uratowana :lol:

[kkx5]

Za niewiedze sie placi, ktos to pakuje, wysyla, trudzi sie, abys ty tego nie odebral.... :nienie: Zupe z tego ugotuj, zrob stojak, nie wiem, powies na scianie ale za paczke, ZAPLAC.

[KptB]

Czasami półoś w miejscu mocowania koronki jest na tyle skorodowana, że po oczyszczeniu nowa koronka ma luz. Moim zdaniem 125 zł za sprawną półoś to nie jest duża kwota i jeśli już zamówiłeś to po prostu wymień i zapomnij o sprawie :)

[kkx5]

Uzywana jest zawsze skorodowana, przeciez najmlodsze maja ponad 10lat. Do luznych koronek sa kleje aby niwelowac luz.

[SweeTs]

Zamówiona, jutro będzie, odbiorę. We wtorek mam wizytę u mechanika, więc się okaże, która półoś jest w lepszym stanie - ta zostanie zamontowana.

W najgorszym wypadku będzie czym mieszać zupę :twisted: :lol:

 

Uzywana jest zawsze skorodowana, przeciez najmlodsze maja ponad 10lat. Do luznych koronek sa kleje aby niwelowac luz.

Mechanik najchętniej by włożył nową, także wątpię, że chciałby się bawić w klejenie koronki jakby był zbyt duży luz - w takim wypadku włoży tą zamówioną i po sprawie :cool2:

[SweeTs]

Koronka została wymieniona, tylko.. :duh:

Po oczyszczeniu półosi i nasadzeniu pierścienia, okazało się, że jest zbyt luźny. Kolejnym, prawidłowym krokiem byłoby przyklejenie koronki do tejże półosi, lecz mechanik wpadł na lepszy pomysł :arrow: SPAWANIE :shock:

Także tego, jak widać można przyspawać zamiast kleić. :mad2:

Najważniejsze, że auto jest sprawne, wszystko działa i kontrolki nie odwracają mojej uwagi :D