Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Na wtryski oddawałem do swojego mechanika i on sam to ogarniał więc nie mam za bardzo kontaktu, z nim też teraz średnio chce mi się rozmawiać. Próbuję to rozkminić w jakiś sensowny sposób. Na moje odrzucił bym zacinający się wtrysk, wydaje mi się, że dawało by to inne efekty i było widoczne w inny sposób na korektach, przed regeneracją i wymianą sprzęgła wszystko działało idealnie. Jeszcze przed wymianą dwumasy została zmieniona listwa sterująca wtryskami (?) coś takiego, wtedy nie za bardzo się tym zainteresowałem, po prostu zostawiłem do zrobienia, widziałem tylko że sączyło się paliwo wokół wtryskiwaczy. Nie pamiętam kiedy dokładnie było to robione - czy przed czy za tą samą wizytą co sprzęgło, ale może trzeba pójść w tę stronę? wtedy ciekło więc może ciśnienie uciekało bokiem, a teraz gdy jest szczelne to wariuje? Nie mam pojęcia... Skoro to tylko i wyłącznie statystyka Main-injection świruje a ciśnienie na listwie zostaje w normie to może być to czujnik ciśnienia CR? :idea:
  • Odpowiedzi 86
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Do wcześniej omawianych tematów na forum nie pasują u mnie objawy występujące u innych przy tych typowych awariach, u większości silnik zachowuje się tak jak mój gdy odłączę wtyczkę, którą wymieniłem, czyli: spadki obrotów na biegu jałowym i przygasanie, lub też szarpanie podczas przyspieszania i skoki ciśnienia na listwie CR, u mnie to się nie pojawia. Z góry odrzuciłem kwestie powietrza - przepływomierz i kolektor dolotowy, może tym też trzeba się zainteresować? Choć INPA nie wskazuje na to żeby coś się działo nie tak w tym temacie. Nie wiem czy wcześniej mówiłem - klapki w moim egzemplarzu zostały usunięte dawno temu, więc ten temat odpada.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Dlatego uważam, że czujnik i wtyczka są ok, zresztą pod obciążeniem widać czy zmienia się ciśnienie na listwie, a jeśli obciążenie jest stałe i ciśnienie również to jest ok. Na jałowych ma być około 350, natomiast dawka wtrysku się zmienia, bo próbuje utrzymać stabilne obroty gdy się rozjeżdżają. Swoją drogą nie wiem jak on mierzy dawkę wtrysku. Wydaje mi się, że przelicza z czasu otwarcia. Może jednak te kable/wtyczki nie kontaktują ? Spróbuj uchwycić na korektach, który wtrysk się rozjeżdża najbardziej i zdejmij wtyczkę podczas pracy.


Zrób próbę przelewową to się cokolwiek dowiesz o wtryskach. Jeśli różnice będą znaczne to wtryski robił paprok. Zadzwoń do jakiegokolwiek zakładu od regeneracji i zapytaj o ten objaw, bo nie chcesz bez potrzeby naprawiać skoro korekty są prawidłowe, a tylko czasem wariują.


Nie wiem co może być nie tak z listwą CR, żeby ją wymieniać. Przecież do kawał rury i tyle.

Opublikowano
Niezbyt dokładnie wiem co on tam właściwie wymieniał, wiem tyle, że sączyło się paliwo gdzieś w okolicach wtryskiwaczy. Co do wtyczek samych wtrysków - na dwóch jest delikatnie zdarta izolacja na kablu ale żadne poruszanie czy też dociskanie nie daje żadnego efektu. Najbardziej podejrzanym wtryskiem wydaje się być nr.3 i od niego wtyczka właśnie ma kawałek kabelka na wierzchu, ale z tego co pamiętam tak było od kiedy go kupiłem. Po weekendzie lub może w trakcie gdy będę miał chwilę spróbuję pokombinować jeszcze z wtyczkami wtrysków. Jeszcze jedna podejrzana rzecz są to wężyki podciśnienia, wężyk który idzie do EGR ma przed sobą mały trójnik z którego w jedną stronę wychodzi wężyk, który jest u mnie zaślepiony śrubką i kawałkiem izolacji, widziałem, że ta konstrukcja średnio się trzyma ale nie zauważyłem, żeby coś tam syczało, spróbuję to zrobić lepiej i zaślepię to na nowo tak żeby było szczelnie, ale nie sądzę żeby to miało jakiś związek z problemem
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Tak właściwie to możesz po kolei odłączać wtyczki i jeśli praca się uspokoi to masz winowajcę.


Do EGR nie idzie żaden trójnik. To będzie jakaś rzeźba, może ktoś mierzył tam podciśnienie. Odłącz w ogóle na razie wężyk EGR czyli, żeby nie pracował. Rozumiem, że wszystkie wężyki są w nienagannym stanie ?

Opublikowano
Wężyki wyglądają świeżo, zdawałem sobie sprawę, że to jakieś druciarstwo. Robiłem już test z odłączonym podciśnieniem od EGR ale dzieje się to samo
Opublikowano
Nastaje też pytanie czy na przykład nie stało się coś z mapą silnika, możliwe, że stał z odłączonym akumulatorem nawet kilka dni (co raczej nie daje negatywnych efektów), i był sprawdzany komputerem, może coś poszło nie tak, zmieniły się nastawy układu wtryskowego i teraz wariuje w ten sposób. Pomyślałem o tym dlatego, że mam wgranego "wirusa" w teorii na 211km (chociaż nie mam papierku z hamowni)
Opublikowano
Przeglądnąłem mnóstwo for i tematów na tematy powiązane lub podobne jeśli chodzi o układ paliwowy i wtryskowy, zacząłem się zastanawiać nad prawdopodobieństwem „zajechanego” filtra paliwa, który był wymieniany prawdopodobnie rok temu - a jeśli nie, niewiadomo właściwie kiedy. Niektóre wątki podpasowały mi co do objawów takie jak wymienione wcześniej szarpnięcia podczas mocniejszej próby przyspieszenia - oczuwalnie raz lub dwa przerywa na chwile by znów zacząć iść do przodu, nie wiem czy dobrze się zabieram do tematu ale jest to na pewno jedna rzecz wymagająca wymiany od której bym zaczął. Przejechałem dzisiaj trasę do większego miasta, ok. 100km w jedną stronę, prędkości w przedziale 120-150 auto „idzie jak wściekłe” zatankowałem na orlenie zwykłego diesla, poprzednim razem był to v-power na shellu, postanowiłem dolać ok.100-120ml oleju 2t (spotykam się z różnymi opiniami na ten temat lecz biorę na klatę ewentualność tego, że poczyniłem źle, mam nadzieję, że bez negatywnych skutków) podczas całego wyjazdu i poruszania się po mieście, licznych postojów szarpanie na wolnych obrotach pojawiło się zaledwie kilka razy (olej 2t raczej nie ma nic z tym wspólnego dolałem go do pełnego baku i przejeździłem zaledwie 30km w mieście). Zdażyło się, że przejechałem całe miasto bez tego efektu, liczne postoje na światłach nawet ponad minutę (gdzie zazwyczaj zaczyna szarpać dosłownie po krótkiej chwili po zatrzymaniu), pojawił się on dopiero po powrocie do drugiego końca miasta aby coś zjeść, podczas tego stałem na parkingu na odpalonym silniku i wręcz nie mogłem się szarpania pozbyć, po delikatnym przegazowaniu i przytrzymaniu do wyczuwalnego uspokojenia się szalejących korekt (czuć po przytrzymaniu na ok.1000-1200 obrotów kiedy przestaje) przestawał na chwilę, lecz po chwili znowu zaczynał i tak w kółko, po powrocie do domu sprawdziłem jeszcze co się zadzieje gdy odłączę podciśnienie od EGR - problem nie zanika, po odłączaniu po kolei po jednej wtyczce od wtryskiwaczy ewidentnie słychać i czuć, że auto nie pracuje na jeden cylinder (ten od którego wtrysk został odłączony), więc odrzucam ewentualność braku pracy przez któryś z wtryskiwaczy. Czytałem też dużo o pompie progowej, objawach itd. Większość nie pasuje do występujących u mnie, poza tym widać w INPIE, że jej działanie jest w normie. Zostaje wymiana filtra na pierwszy rzut- co zamierzam dokonać przy najbliższej wymianie oleju (zazwyczaj wymiana co 10kkm) do której zostało mi jeszcze około 1kkm czyli całkiem niedługo wtedy zobaczę czy doszło do jakiejś zmiany - jeśli nie, tutaj już obstawiam na pompę cr która tutaj zostaje jedynym elementem, który nie został dokładnie sprawdzony pod tym kątem, także sprawa ciągnie się juz zdecydowanie za długo, typowe objawy zgadzają się tylko w małym procencie do tematów, które już znam na wylot więc ciężko dokładnie określić co to może być. W każdym razie, będę informował, jeśli to filtr, no to będzie zaskakująca informacja :mad2:
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Wtryskiwacze musiałbyś odpinać w momencie gdy szarpie silnikiem. Jak przestanie na którymś to ewidentnie jest to źródło problemu. Filtr paliwa wymieniam co 30k, ale skoro ciśnienie wstępne jest w normie to raczej nie to. Pompę CR zostaw na koniec jeśli jest sucha. Ewentualnie możesz ten regulator sprawdzić, znaczy uszczelki, ale to znowu nie powinno mieć wpływu jeśli ciśnienie na listwie jest stabilne. Oleju 2T powinno być jak pamiętam 1/250 więc 100ml na bak nie przyniesie efektu terapeutycznego. Ja teraz używam smar kleen flo i tego zajzajeru daje się mniej i wychodzi taniej niż 2T. Też używam zwykłego ON z orlenu, bo tego droższego spalało mi więcej.


Ja bym się skupił na odpięciu wtyczek gdy szarpie. Jeśli żaden wtrysk za to nie odpowiada to przynajmniej coś wyeliminujesz.

Opublikowano
Wtyczki jak i EGR odpinałem w momencie szarpania właśnie no i efekty tak jak napisałem wyżej... oleju dolewałem na szybko właściwie nie wiedząc ile mam go wlać a nie chciałem przesadzić, jutro doleję jeszcze trochę ale też nie zbyt dużo, żeby nie zasyfić całkiem filtra. Przyglądnąłem się wszystkim przewodom wokoło filtra paliwa i okolic kolektora, zauważyłem, że jest mokry gruby przewód idący do zbiorniczka z płynem wspomagania i mocowanie obudowy filtra oleju też jest mokre tak jak by sie tam coś rozlało, ale nie śmierdzi paliwem, wskazówka jest taka, że raz gdy silnik chodził stabilnie skręciłem kierownicą i wtedy zaczął szarpać, może to tylko wprawiło układ w wibracje przez obciążenie generowane przez wspomaganie. Zacząłem się zastanawiać czy może to mieć jakikolwiek związek z układem wspomagania przez to, że chyba jest na wykończeniu, płynu nie brakuje, ale przy maksymalnym skręcie w lewo lub prawo słychać charakterystyczne piszczenie lub harkot nie wiem jak to opisać, ale wątpie, żeby to miało jakiś wspólny mianownik
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jeszcze EGR - czy on się całkiem domyka ? Może silnik się dusi spalinami, bo przeciekają ? Dlatego pisałem, żeby jeździć na odłączonym pod warunkiem, że jest zamknięty. Jak odpinasz wężyk, ale EGR się nie domknął to nic się nie zmieni.


Płyn od wspomagania jest klarowny czy żur ? Jak pompa ciężko pracuje i stawia duży opór to może dawać takie objawy. Trzeba by zdjąć pasek i pokręcić ręką. Swoją drogą nie ciągnie się kiery do końca, bo pompa dostaje w doopę co słychać jak jęczy. Miałem mokry wąż od zbiorniczka, bo nakrętka była luźna.

...mocowanie obudowy filtra oleju też jest mokre tak jak by sie tam coś rozlało, ale nie śmierdzi paliwem...

Trzeba zweryfikować co to za medium i jakie źródło.

Opublikowano
No to mam kolejne rzeczy do sprawdzenia dnia jutrzejszego, nie mam pojęcia czy się domyka tak szczerze ale po odłączeniu od razu zmienia się dźwiek silnika na jakby bardziej łagodny z kolei po ponownym podłączeniu słychac jak się na moment przydusza i za chwile pracuje tak jak zawsze tylko o ciupinkę twardziej niż gdy jest odłączony. Nastaje pytanie czy to całkowicie bezpieczne żeby po prostu odpiąć wężyk i zostawić go luzem? Czy bardziej chwilowo zaślepić, podejmowałem próbę jazdy z odłączonym ale było słychać świszczenie i bałem się, że pompa vacum coś zaciągnie lub się uszkodzi. Co do płynu wspomy - wygląda świeżo, raczej bez zastrzeżeń. Raczej nie dokręcam do końca zazwyczaj, zdażyło się kilkanaście razy na moment, obadam jeszcze skąd się bierze tajemnicza mokrość w tamtych okolicach, chociaż patrząc dłuższą chwilę nie zdołałem znaleźć skąd się sączy a patrzyłem spod różnych kątów
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Wężyk podciśnienia odłącz i zaślep śrubką. Ściągnij rurę i zobacz czy grzybek jest zamknięty, tzn. czy nie widać zasysanych spalin.

...po odłączeniu od razu zmienia się dźwiek silnika na jakby bardziej łagodny...

A to ciekawe, bo powinno być odwrotnie :D Bez EGR będzie mocniejszy dół, ale pracuje bardziej twardo szczególnie jak jest zimny. Osobiście to nie używam tego wynalazku już od kilku lat.

Opublikowano
Jutro będę testował i opowiem co tam się dzieje, u siebie masz go wywalonego całkiem czy tylko właśnie odłączony?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Najpierw miałem zdjęty wężyk, a potem dokupiłem zaślepkę. Wypadałoby ograniczyć jeszcze programowo, ale tu znowu ISTA się kłania. Bez tego zapisuje się błąd, bo aktualna masa powietrza jest większa od zadanej.
Opublikowano
Wszystko jasne, w takim razie u siebie też odłączę i zaślepię śrubką i pojeżdżę trochę, i spróbuję ogarnąć co tam jeszcze może być nie tak
Opublikowano

No to tak, EGR odłączony, wężyk zaślepiony śrubką, po zdjęciu rury mało widać ale wygląda na zamknięty więc zostawię tak i będę jeździł i tak chciałem się go pozbyć. https://zapodaj.net/5f4b1881b9ca3.jpg.html Tutaj zdjęcie jak pięknie ktoś zdrutował powrót paliwa z wtryskiwaczy, na zdjęciu z jednej strony brakuje wężyka, wyciągnąłem go, był zaślepiony śrubką, ale w agonalnym stanie, prawdopodobnie mogło się stamtąd sączyć paliwo dlatego pokrywka i mocowanie filtra oleju było mokre, uciąłem wystarczający kawałek wężyka od powrotu i podpiąłem tam z drugiej strony trójnika również zaślepiając śrubką i jest właściwie tak jak było tylko, że szczelnie. Nastaje pytanie czy jeśli powrót paliwa z wtryskiwaczy jest nieszczelny to może dochodzić do takich akcji? Tego nie wiem lecz zamierzam sprawdzić jeszcze dzisiaj, będę jechał do miasta, silnik się rozgrzeje i będę testował. Jestem ciekawy jak to właściwie powinno wyglądać fabrycznie, na pewno nie trójniczek i zaślepiony wężyk :silenced:

Update: nic się nie zmieniło

Update2: jest nawet gorzej i komfort jazdy spadł do zera. Szarpie silnikiem na postoju przy każdym zatrzymaniu, dochodzi do tego jeszcze szarpanie przy odpuszczeniu i dodaniu gazu i głośno terkoczący silnik

Opublikowano
Spostrzeżenia co do EGRa - gdy jest odłączony i „zaśrubkowany” wężyk to silnik pracuje niekulturalnie, przy jeździe na obrotach słychać jak głośno terkocze i szarpanie występuje cały czas i nie chce przestać. Gdy EGR jest podłączony silnik na wolnych obrotach zaczyna robić charakterystyczne ale ciche „dududu” lecz pracuje kulturalniej i nabiera lepszego dźwięku na obrotach, co więcej lepiej wkręca się na obroty i dużo lepiej ciągnie do przodu no i poza tym szarpanie jest dużo mniejsze i rzadsze
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Tutaj zdjęcie jak pięknie ktoś zdrutował powrót paliwa z wtryskiwaczy, na zdjęciu z jednej strony brakuje wężyka, wyciągnąłem go, był zaślepiony śrubką,

Nie kumam. Tam żaden wężyk paliwowy nie może być zaślepiony, bo nadmiar paliwa nie ma gdzie być odprowadzany ! I na pewno nie ma w oryginale takiego trójnika jak na zdjęciu. Porównaj z rysunkiem

https://www.realoem.com/bmw/pl/showparts?id=DL81-EUR-04-2002-E39-BMW-530d&diagId=13_0801


Do EGR'a zaglądałeś, ale podczas pracującego silnika czy spaliny nie dopływają ?

 

...przy jeździe na obrotach słychać jak głośno terkocze i szarpanie występuje cały czas i nie chce przestać...

To coś jest mocno nie halo. Bez EGR'a może mieć delikatnie bardziej wyrazisty i twardy klang, ale w zasadzie tylko jak jest zimny i będzie zdecydowanie lepiej wchodził od początku na obroty, bo wtedy dostaje więcej tlenu. Ja bym się zastanowił czy nie pojechać do tunera, żeby wgrał serię, potem ewentualnie zrobić chipa, bo właściwie nie wiadomo za co się teraz zabrać...


A ile pali auto ?

Opublikowano

Co do wężyka od powrotu, tak jak na zdjęciu widać jest podłączone do tego trójnika i jeśli dobrze rozumiem zamysł tego kto to drutował miało ono wracać z powrotem do węży od filtra paliwa(?), jest zaślepiona druga strona tego trójniczka i nie do końca wiem po co i dlaczego, było tak odkąd kupiłem samochód i wcześniej nic się złego nie działo. Mam taką myśl - co jeśli ten trójnik lub wężyk wyżej się zapchał i to paliwo zamiast wracać tam gdzie ma wracać w zamyśle fabryki, zostaje zatrzymane w tym miejscu i wraca do szyny cr, myślę, że ta teoria ma jakiś sens - gdy auto jest zimne, paliwo nie wraca (albo w mniejszej ilości) i wtedy nie ma objawu szarpania, gdy ten się rozgrzeje, paliwo chce wrócić wężykiem powrotu ale nie ma wtedy gdzie więc szaleją korekty i zamiast powrotu mamy je znowu w szynie, jeśli dobrze rozumiem powrót paliwa jest tylko na jałowych obrotach? chyba że na obrotach też ono wraca, no to wtedy moja teoria bierze w łeb. Gdy odłączałem te wężyki od trójnika to polało się z niego trochę paliwa (na oko ilość nie większa, która mogła by się do niego zmieścić - może z 8ml). Pytanie nastaje takie - gdzie ten wężyk właściwie powinien być podłączony?

Co do EGRa, zaglądałem do niego na zgaszonym silniku z obawy, że coś zepsuję. Jestem całkiem zielony w tematach około-silnikowych, moja dotychczasowa "wiedza" bierze się tylko z internetu. Postaram się do tego jeszcze zajrzeć na dniach. Czytałem kiedyś już o odczuciach co do zaślepiania EGR i nie pasuje to totalnie do tego co dzieje się u mnie, jest jakby na odwrót, gdy był odłączony, jazda była bardzo męcząca a wręcz irytująca, poza tym, że i tak już niewiele zostało z przyjemności z jazdy przez przegub wału, który jest na śmietnik.


Co do spalania - mam wrażenie, że przed wymianą sprzęgła palił jeszcze mniej - teraz na warunki zimowe otrzymywałem spalanie w granicach 8 litrów, moja jazda nie jest jakaś ostra (lecz też nie jeżdżę cały czas jak senior) przez co raczej dużo mi tego paliwa nie schodzi, komputer z kolei wylicza mi zazwyczaj około 6.5l. Z informacji podanych przez poprzedniego właściciela owy chip tuning jest zrobiony pod kątem niższego spalania stąd tylko 211km a nie na przykład 230.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

https://www.realoem.com/bmw/pl/showparts?id=DL81-EUR-04-2002-E39-BMW-530d&diagId=13_0801

Wtryski są zasilane z listwy, a nadmiar paliwa cały czas wraca połączonymi wężykami nr 10 do trójnika węża nr 9 i tyle. Nic tam więcej nie ma więc nie wiem co podłączyłeś z drugiej strony tego nadmiarowego trójnika. Może wężyk od podciśnienia :shock: Najlepiej byłoby niestety zwalić kolektor i zobaczyć gdzie idzie jaki wężyk łącznie z podciśnieniami, a najlepiej wymienić wszystkie na silikony oprócz paliwa. Nieprawidłowe działanie zmiennej geometrii turbo też będzie powodować szarpanie. Ze zdjęcia bym Ci powiedział co gdzie idzie, bo na razie to ślepy prowadzi niewidomego :wink:


Dobre spalanie. Można skorygować wskazania komputera do pomiaru rzeczywistego.

Opublikowano

Z tego rysunku trochę ciężko jest mi zrozumieć co do czego, ale widzę, że u mnie jest zrobione coś na podobę tego tylko, że w druciarski sposób.

Powrót u mnie idzie tym wężykiem który widać na zdjęciu prosto do tego trójnika, którego pokazałem. Z kolei te węże wyżej - z prawej strony idzie do filtra paliwa a z lewej do pompy z tego co pamiętam

Tak jak pisałem wcześniej, tam gdzie na zdjęciu widać goły trójnik wcześniej był podłączony kawałek wężyka (ok.5cm) i zatkany śrubką, zrobiłem tak jak wcześniej tylko, że z nowym wężykiem

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
...te węże wyżej - z prawej strony idzie do filtra paliwa a z lewej do pompy z tego co pamiętam...

:duh: Jeśli tak jest to jest źle ! Powrót z wtrysków nie może iść do węża z filtra, bo to jest zasilanie i tam jest 4 bar.


Z filtra idzie taka plastikowa przezroczysta rurka na zasilanie pompy, króciec bliżej wałka pompy, na realoem jest błąd. W powrót z pompy (króciec bliżej regulatora) ma być wpięty powrót z wtrysków.

Opublikowano

Pooglądałem trochę w internecie jak to ma wyglądać i u mnie to jest w ogóle zrobione jakoś dziwacznie na skróty, dlatego mi to do niczego nie pasuje :shock: nawet nie mam tych przezroczystych wężyków.

A co jakbym na testy podczas szarpania silnika odłączył całkowicie wężyk od powrotu i np. wsadził na moment do jakiejś pustej butelki gdzie mogło by sobie spływać i sprawdził czy przestanie?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Tu jest moje zdjęcie z innego tematu jak wygląda ta rurka

https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=72&t=381732&start=15#p2756536

Wydaje mi się, że komuś zgniły te gumowe końcówki i zamiast je wymienić to zastąpił całość wężem paliwowym tylko coś pomieszał. Możesz odpiąć powrót z wtrysków; tam nie leci jakoś bardzo mocno tylko zalejesz cały silnik, bo na powrocie z pompy jest już spory przepływ i będzie trójnikiem wypływać.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.