Skocz do zawartości

M52 Wysoki poziom płynu chłodniczego i nie działa dmuchawa.


Srebrny112

Rekomendowane odpowiedzi

E39 2.0 m52

Witam. Odłączyłem przepustnice i zapowietrzył się układ.

Odpowietrzalem układ z instr forum. Płynu za dużo chyba było nalane. Wsiadłem przejechałem się i do pewnego momentu ogrzewanie chodziło i nagle cisza. Na panelu klimy wszystko działa ale nie dmucha nic, ani ciepłe ani zimne. Jak wróciłem otwieram maskę a tam mokry zbiorniczek na dole, jakby się rozczelnił. A płyn był pod korek. Co zrobić w takiej sytuacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Witam. Odłączyłem przepustnice i zapowietrzył się układ.

 

Tak, jasne :mrgreen: przecież to fizycznie niemożliwe.


Jak leci ze zbiornika to wypadałoby go wymienić. Wylatuje woda a w wchodzi powietrzi się zapowietrza.


Jak nie dmucha to też nie zbiornik, ani nawet nie przepustnica, a prawdopodobnie wadliwy jeż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 1000 próbach odpowietrzenia nie przynosi nic efektu. Dmuchało dobrze przy próbie odpowietrzenia przestało. Teraz po przejechaniu i odstawieniu auta na parę minut wciąga, wsysa Górnego węża od chłodnicy. Zrobiłem test co2 i to nie uszczelka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
To napisz jak odpowietrzasz krok po kroku. Czy podczas odpowietrzania ciepłe powietrze zaczyna lecieć?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zimnym silniku: wlaczyc stacyjke, NIE URUCHAMIAC SILNIKA

1. Ustawic ogrzewanie na 32 stopnie i wlaczyc dmuchawe

2. Odkrecamy korek zbiornika i powinien byc widoczny strumien z prawej strony, pompowany przez pompke ogrzewania

3. Dolewamy plynu do wlasciwego poziomu

4. Odkrecamy odpowietrznik obok termostatu, az wyleci powietrze i pokaze sie woda

5. Jak w mieczyczasie plyn zejdzie ze zbiorniczka do dolac do normalnego poziomu

6. Odkrecamy odpowietrznik obok korka zbiornika wyrownawczego i znow ta sama procedura

7. zakrecamy odpowietrznik, dolewamy plynu, ustawiamy test 7 na zegarach i w droge obserwujac temperature.

Wszelkie dolewki najlepiej na zimnym silniku po wystygnieciu

Poradnik z tego forum użytkownika Cezar_2000

To była pierwsza próba. No i pojechałem w droge, po kilku KM wentylator się wyłączył, przełączałem na szybę, auto itp nic kompletnie nie chodzi. Jedynie powyżej 120km/h jak ustawie nawiew na siebie to lekko dmucha tylko na tej pozycji. No i zalane wszędzie płynem, zbiorniczek spuchnięty i nie wiem czy korkiem poszło czy czegoś nie rozszczelniło.

Nie wiem co jest grane,bylt też inne próby odpowietrzania innymi metodami zaczerpniętymi z sieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
No i zalane wszędzie płynem, zbiorniczek spuchnięty i nie wiem czy korkiem poszło czy czegoś nie rozszczelniło.

Dziurę masz w układzie i tyle. Ewentualnie korek uszkodzony i nie trzyma, tak czy inaczej układ ma być szczelny, bo pracuje pod ciśnieniem, a płyn to może wyrzucić jak zacznie się gotować. O ile oczywiście na zimnym nie jest przekroczony stan. Zobacz czy króciec górnego węża od chłodnicy nie jest pęknięty.


Jak nie dmucha dmuchawa to jeż do sprawdzenia, albo skończył żywot wentylator (szczotki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Może być tak, że jak korek nie trzyma i wywali litr płynu, a potem trochę ostygnie i korek już złapie i trzyma to podczas dalszego stygnięcia jest już takie podciśnienie, że węża zgniata. Zagrzej go na postoju i obserwuj skąd będzie ciekło, przecież podczas jazdy tego nie oblukasz. Obserwuj temperaturę z menu co się dzieje, bo może też być, że silnik się przegrzewa dlatego gubi płyn. Sprawdź czy w ogóle termostat się otwiera.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dzień dobry korek masz do wymiany. Nie otwiera się w nim zaworek wyrównujący ciśnienie i dlatego zasysa Ci wąż od chłodnicy - stygnący płyn zmniejsza swoją objętość i robi się próżnia. Korek koniecznie kup nowy oryginalny w aso, ja kiedyś założyłem zamiennik i było to samo :duh: Po wymianie korka spróbuj jeszcze raz odpowietrzyć układ i daj znać co z tego wyszło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Odpowietrzasz ok, ale nie do końca.


Na zapalonym silniku monitoruj temperaturę, pod 100 stopni jak dojdzie powinien zassać wodę do silnika i nagrzewnicy, robisz to z otwartym korkiem od zbiornika wyrównawczego - będzie się przelewało do momentu kiedy termostat się otwaorzy - wtedy zassa. Dolewasz do pełna, odkręcasz profilaktycznie odpowietrzniki aż będzie woda bez powietrza, możesz jeszcze przegazować do 2500 obr dla pewności, żeby pompa przepchnęła trochę płynu.

Wtedy już gorące powietrze z nawiewów powinno iść - jeśli nie dmucha ciepłym - nie jest odpowietrzony.


Odstawiasz do ostygnięcia, jak ostygnie sprawdzasz poziom i dolej, albo odlej do poziomu.


Węża Ci zasysa bo masz powietrze w układzie - powietrze chłodąc się zmniejsza swoją objętość dużo bardziej niż płyn chłodniczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce zapeszać ale chyba się udało. Wymieniłem termostat, zrobiłem około 30km i temp 93-97,100 przy mocniejszym przyciśnięciu. Tylko troszkę te węże mnie martwią, są twarde i jakby napuchniete, można je ścisnąć ale troszkę trzeba siły włożyć,choć zobaczymy jutro stan płynu po nocy.

A to że dmuchawa/wentylator nie działał to wina bezpiecznika nr 28 w schowku,zbiet okoliczności że padł bezpiecznik akurat? :|

Wisko niestety nie działa, chciałem odkręcić ale za żadne skarby nie idzie, aż ta śruba się obrobiła a odkręcić się nie chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
...śruba się obrobiła a odkręcić się nie chce.

A w dobrą stronę kręcisz ? Bo w tym przypadku powinieneś kręcić w tą drugą niż ci się wydaje :) Trzeba się nieźle postarać, żeby obrobić śrubę 32.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej to nakrętka a nie śruba i trzeba z impetem trzepnąć młotkiem min 2kg jak jest zapieczone. Jeśli nakrętka od wisko jest obrobiona ze klucz jej nie trzyma to musisz tempym przecinakiem dać go na kant nakrętki i oderzac w niego młotkiem aż puści nakrętka, potem już kręcąc wiatrakiem odkręcisz resztę. Wtedy albo zmieniasz wisko albo szlifujesz pod mniejszy rozmiar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.