Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam


Czasem przy najeżdżaniu prostopadle na krawężnik słyszę pojedyncze stuknięcie sugerujące zużycie tulei metalowo gumowej na wahaczu (banan).

Trzeba się będzie zabrać za to. A ponieważ, strzeliła guma sworznia wahacza poprzecznego (dostał wody i czasem skrzypi niemiłosiernie) to robota będzie wiosną bardziej kompleksowa. Dwa pytania:

- czy warto kombinować z jakimiś poliuretanami czy dać dedykowane tuleje met-gum np lemforder?

- czy wyprasuję i wprasuję tą tuleję za pomocą takiego ściągacza na bazie śruby z łożyskami i odpowiednimi tulejkami czy raczej tylko prasa bo siedzi ciasno?

Opublikowano
polecam zadzwonic do firmy regum kiedys kupowalem regenerowane wahacze na czesciach lenfoldera :wink: pozniej wysylasz swoje stare i oddaja kaucje :wink:

Czasem na drodze spotykam prawdziwych szalencow...

Pedza na złamanie karku i wbrew rozsadkowi...

Czasem naprawde ciezko ich wyprzedzic...

 

 

Moje 730d==>

 

Opublikowano

Noo, bez przesady. Toż tam jest w tych wahaczach jest po jednej tulei do wprasowania.

Wahacze poprzeczne są zintegrowane ze sworzniem więc jak leci sworzeń to wymienia się cały wahacz wraz z nową tuleją.

Wahacze tzw. banany maja po jednej tulei - kombinować z wysyłką... za dużo zachodu. Tam całej roboty jest na jedno popołudnie i wszystkie elementy przedniego zawieszenia wymienione.


Jest jeszcze jedna ciekawostka.

Lemforder pisze, że ich tuleja jest na hydropodstawie czyli przynajmniej teoretycznie, wewnątrz zawiera poduszkę olejową. Meyle HD, też uznane za dobre tuleje piszą na swojej stronie, że właśnie nie są hydro i dla tego są lepsze bo nie ma co z nich wyciekać.

Ktoś coś?

Opublikowano
wiec jesli masz zaplecze sworznie i tuleje wymieniaj i o nic nie pytaj :wink:

Czasem na drodze spotykam prawdziwych szalencow...

Pedza na złamanie karku i wbrew rozsadkowi...

Czasem naprawde ciezko ich wyprzedzic...

 

 

Moje 730d==>

 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Mam założone poli z przodu w bananach. Zrobione już ponad 50 tyś km i nic się nie dzieje, auto precyzyjnie się prowadzi, sztywne,fajne. Założone z Olkusza z Deutera, żółte 90Sh czy coś takiego. Polecam!
Samochody które były złe jak były nowe, odradzają się w Polsce jako używane BMW
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

W efekcie kupiłem tuleje lemfordera.

Ogólnie do do wymiany poszły:

- wahacze poprzeczne;

- sworznie w zwrotnicy;

- tuleje met-gum wahaczy krzyżowych (bananów).


Oprócz uszkodzenia sworznia w wahaczu poprzecznym, wcześniej zdarzało się, że gdy najechałem prostopadle na krawężnik to słychać było takie niezbyt mocne stuknięcie (co sugerowało na tuleje bananów).

Faktycznie tak było. Te tuleje met-gum mają olej w sobie. Po zdemontowaniu i "naukowym" zdewastowaniu wyjętych tulei okazało się, że jedna jest zalana olejem a w drugiej było już całkowicie pusto i sucho (olej musiał już dawno opuścić swoje miejsce). Na zewnątrz tuleja wyglądała na całkiem OK, bez jakiś zerwań gumy itp. Szarpanie na szarpakach przy okazji przeglądu, naciągnie brechą nie bardzo wskazywało na jej uszkodzenie. Jednak z pewnością praca tej tulei już była inna.


Jakby ktoś chciał wymienić a warunkach domowych to:

- Tuleje siedzą bardzo ciasno. Najlepiej byłoby mieć prasę hydrauliczną. Dałem radę prasą śrubową ale była już na granicy wytrzymałości. Bardzo ciężko wyciągnąć stare tuleje. Łatwiej wcisnąć nowe jednak problemem jest ich równe wprowadzenie - na prasie hydraulicznej ze stabilną podstawą byłoby łatwiej. Tuleje mają dosyć cienkie ścianki więc trzeba dobrać dobrze pasujący "wypychacz" bo albo nie wejdzie w otwór wahacza albo wejdzie w gumę i ją wypchnie a metal zostanie w wahaczu (oczywiście można walczyć piłką ale...

- Sworznie wahacza krzyżowego mogą być mocno zapieczone w zwrotnicy. Jeden wyszedł lekko (po uderzeniu młotkiem w wahacz). Z drugim musiałem się mocno naszarpać. Warto byłoby dorobić taki przyrząd do wyrywania tych sworzni z gniazda w zwrotnicy (opisany w serwisówce).

- Stożki trzpieni sworzni - standardowo - jakiś ściągacz do naprężenia, kilka łupnięć młotkiem w obudowę i wyskakują.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.