Wyciek płynu wspomagania w układzie kierowniczym

[MarioBigRed]

Witam

 

Skąd najczęściej w E38 biorą się nieszczelności w płynie wspomagania kierownicy .

Czy będzie konieczna wymiana maglownicy ?

 

Od kilku dni pojawiły się olejowe kropki pod autem a w zbiorniczku poziom obniżył się do minimum

 

Proszę o info

 

MarioBigRed

[Roadrunner]

Witam

 

Skąd najczęściej w E38 biorą się nieszczelności w płynie wspomagania kierownicy .

Czy będzie konieczna wymiana maglownicy ?

 

Od kilku dni pojawiły się olejowe kropki pod autem a w zbiorniczku poziom obniżył się do minimum

 

Proszę o info

 

MarioBigRed

 

Obejrzyj dokładnie skąd cieknie. Jeżeli z miejsc gdzie łączy się gumowy wąż z rurką to musisz sobie ten element zregenerować. U siebie w e36 już to robiłem, znajomy w e38 też. Zobacz, czy opaski uciskowe są dokręcone. Najlepiej jakbyś po prostu zobaczył skąd cieknie i zrobił foto :)

[MarioBigRed]

Miałem mocno zaolejone węże - przetarłem je i dokręcałem opaski w zeszłym tygodniu

 

Od spodu na razie nie zaglądałem bo w E 38 - trzeba się sporo nazdejmować osłon - myślałem , że to wystarczy ale leci nadal

 

 

Pisałeś coś o regenracji - co dokładnie i gdzie to robiłeś , dużo dałeś ?

 

Czy sam wąż jest spękany czy jakiś inny element się regeneruje?

 

Pozdro

Mario big red

[sebek_e38]

Witam,

 

 

mam wlasnie ten sam problem - cieknie z ukladu wspomagania - po lewej stronie (strony kierowcy) - na parkingu mokro od 3 dni - stan plynu minimum. Z tego co wypatrzylem - jest to waz ktory jest podlaczony do pompy i ukladu kierowniczego - a cieknie z miejsca ktorego nie widac. Caly waz jest mokry. W BMW w niemczech kosztuje okolo 148 Euro.

 

Jest mozliwosc nalozenia tych koncowek na nowy waz ?? Ile t mniej wiecej kosztuje ?? Z tego co slyszalem - mozna to zrobic w warsztacie dla ciezarowek - wprasowuja podobno nowy waz na stare koncowki.

 

Prosze o sugestie na ten temat - naprawial juz ktos ten waz ???

[Roadrunner]

No więc tak. Przerabiałem temat cieknących węży jesienią ubiegłego roku. Jeżeli cieknie w miejscu łączenia gumowego węża i rurki(zdaje się są aluminiowe) trzeba to zregenerować. Oczywiście można kupić nowe elementy - do mojego e36 potrzebowałem dwóch wężyków z kawałkami rurki - cena w sklepie po rabacie ok. 420 zł. W serwisie nawet nie pytałem bo nie chciałem się załamać. Zacząłem szukać kto mógłby mi to naprawić. Okazuje się, że takie coś można zregenerować np. w warsztatach zajmujących się sprzętem hydraulicznym, np. zakłady naprawsze taboru kolejowego, zakłady naprawcze sprzętu rolniczego itd. W Warszawie podzwoniłem troszkę po warsztatach naprawiających układy kierownicze i mówiono mi cenę ok. 300-350 zł za całą usługę, czyli regenerację, wymianę oleju i robociznę. To jednak jak na kieszeń biednego studenta :mrgreen: było ciut przydużo. W moich rodzinnych stronach, czyli w okolicach Ostródy jest zakład regenerujący takie elementy gdzie sobie to zrobiłem. A teraz najlepsze: cena za wszystko, czyli regenerację, najwyższej klasy olej i robociznę wyniosła mnie..... 110 zł. Od tego czasu na żadnym elemencie układu kierowniczego nie ma nawet kropelki oleju.

 

P.S. Regeneracja polega na tym, że jest montowany nowy wąż i ponownie zaciskany(nowy też jest zacisk) na specjalnej maszynie. Gostek, który mi to robił powiedział, że wąż, który mi założył, wytrzymuje 300 atmosfer(w to wierzę, bo jest gruby i zbrojony stalą :) ) - stosuje się takie w podnośnikach hydraulicznych :) Do tej operacji musiałem w warsztacie wymontować ten element, który przeciekał, czyli gumowy wężyk z kawałkiem rurki.

[marcosz]

Walczyłem z tym tematem:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=14591&postdays=0&postorder=asc&highlight=wspomaganie&start=15

 

Pompę nie potrzebnie wymieniłem [choć był już ją troche słychac], winowajcą okazł się przwód, który idzie od "chłodnicy" do przekładni, wymieniłem na nowy z ASO i do dziś jest ok. [koszt ok. 200PLN] Sama wymiana koszmarna przynajmniej przy motorku 4,4l - straszny dostęp.

 

Chodzi mi o część nr.8 na rysunku:

http://img220.imageshack.us/img220/4296/wspomaganiegf1.png

 

Diagnoza jest bardzo trudna, gdyż miejsce wycieku jest różne od miejsca zbierania się płynu - płyn spływa po wężu.[/url]

[7ka]

kurde ,mam to samo ...co jakis czas musze uzupelniac plyn wspomagania...musze sprawdzic ten waz..

[MarioBigRed]

Hej Marcosz

 

zaimponowałeś mi tym schematem :clap:

 

 

Pozdrawiam

Mario

[radzek]

witam panow

ja tez mialem taki sam problem.niestety skonczyl sie on regeneracja maglownicy-choc wyciek byl niewielki(cieklo spod manszety-oslona gumowa-od strony kierowcy)problem polegal na zniszczeniach w srodku przekladni.mechanik powiedzial ze byla cala poszarpana.teraz jest ok :D -nic nie cieknie,pompa ocalala,ale musialem zabulic :( 850zl

pozdrawiam

[Mlodye36]

Mam to samo, temperatura jest teraz nizsza i przestalo cieknac... cale szczescie bo tu w GB ciezko o dobrego mechanika. Mam nadzieje ze obejdzie sie bez wymiany maglownicy :doh:

[sebek_e38]

Witam,

 

wyciagnalem dzis ten przewod - walczylem ponad godzine :mad2: - u mnie siadl przewod miedzy pompa wspomagania a ukladem kierowniczym wedlug schematu - nr. 5.

 

Jutro jade nalozyc stare (oryginalne) koncowki - na nowy waz.

 

Przy okazji tej operacji - odkrecilem miske olejowa - i sprawdzilem - sruby pompy olejowej - wszystkie dokrecone :mrgreen:

 

Po zalozeniu przewodu - zdecyduje sie chyba na ostrozne przemycie silnika.

[piotr e38]

Witam wszystkich ja też miałem ten problem ale już naprawione

Po pierwsze nie martw się regeneracją maglownicy bo w e38 jej nie ma, masz przekładnie kierowniczą która jest prawie niezniszczalna.

u mnie ciekł wąż nr5 z w/w schematu.

Widzę że jesteś z Warszawy, przyjedź do mnie ja właśnie dorabiam węże do maszyn budowlanych takie jak z wypowiedzi powyżej to coś wymyślimy. Pozdrawiam.

[MarioBigRed]

Witaj Piotr E 38

 

 

Daj znać - być może na priva jeśli nie chcesz na forum - czy też rozbierasz i robisz takie rzeczy - czy mechanik ma to rozebrać i u Ciebie zregeneruję

 

Pozdro

Mario

[sebek_e38]

Witam,

 

 

mam ta operacje juz za soba - strasznie trudno dojsc do weza od gory - ale sie udalo. Regeneracja weza - zostala troche inaczej rozwiazana. Zaden z warsztatow w ktorych bylem (niemcy :duh: ) jak tylko zobaczyl waz od servo - nie chcial wiecej rozmawiac - ze wzgledow bezpieczenstwa :doh: .

Dalem wiec dorobic w innym warsztacie waz o tej samej dlugosci - do 350 BAR - z gwintowanymi koncowkami - nie mowiac - do czego go potrzebuje.

Nastepnie sciagnalem stary waz z koncowek - odpilowalem stare mocowania

i nalozylem na metalowe przewody - nakretki z samozaciskajacymi uszczelniaczami matelowymi. Skreciloem to z wezem i gotowe :mrgreen:

Koszt - 25 Euro - z mozliwoscia - nakrecenia w przyszlosci nowego weza.

Dla porownania - koszt w salonie 148 Euro.

 

 

Zauwazylem tylko ze przy metalowej koncowce - z jednej strony - byla dosyc waska dysza (ktora musialem spilowac) i w srodku przewodu - plastikowa wazka rurka - z dziurkami - ktorej juz nie moglem wcisnac do nowego weza. Troszke sie boje ze mialo to za zadanie - redukowac dzwieki - przeplywajacego plynu - poniewaz po napelnieniu - zbiorniczka i skrecaniu - slysze lekkie dzwieki.

[Kempesso]

Witajcie. Zrobiłem jak kolega Sebek e38 z tym że przespawałem końcówki węża nr 5 do węża z innego auta i coś się chyba zje... bo słychać pompę szczególnie gdy skręcam w lewo na wolnych obrotach nic tylko jak ruszam np z parkingu a jeszcze jedno zalałem dexron 2 D o później doczytałem że ma być 2 E jest jakaś wielka różnica między tymi olejami ???. Poradźcie co robić żeby nie jęczało :modlitwa:

[chris99]

Witam!

Jaki polecacie płyn do wspomagania do BMW E46 320d 150 KM (2002r) ?Ile wchodzi płynu w cały układ?

Pozdrawiam.

[Kempesso]

Wg. moich danych to masz ATF klasy dexron II E chyba że jest nivo to chf11s ile nie wiem ale ok 1,2 l.

[oskwil]

Juz o tym pisalem. Przeszedlem identyczna sciezke jak PT Sebek. Te krotkie weze ktore dochodza do zbiornika sa tanie i bez problemu mozna je wymienic na oryginalne. Przetrzec i sprawdzic czy sie "poca". Ten dlugi jest rzeczywiscie drogi - 600 na Narbuta. Zrobilem waz u takich co hydraulike maszyn naprawiaja na Górczewskiej i ... niestety ten sam efekt co u PT Sebek. Dziwne, nieprzyjemne halasy, tak jakby by bylo zapowietrzone. PT Sebek pisal o tym plastykowym elemencie! Juz ze 2 miesiace jezdze z takim troche wyjacym serwo. Plyn nie ubywa, nic sie nie pieni, a ja zaczalem sie przyzwyczajac. Pompa (w przeciwienstwie to Mercedesa) jest bardzo wytrzymala.

Resumujac - albo 600+ albo trzeba znalezc kogos od maszyn ale z wiekszym sercem i gotowego troche pokombinowac ze srednicami, moze jakas zwezka.

[Kempesso]

A jaki olej wlałeś ? wlałem dexron IID ale zdecydowałem się wymienić na III bo nigdzie nie mogłem znaleźć IIE i jest trochę ciszej przynajmniej tak mi się wydaje, w każdym bądź razie będę kombinował dalej żeby wyeliminować te dźwięki

[jorgen]

A tak na marginesie po co wydawać tyle kasy na węże, przecież można je łatwo przerobić. Wystarczy rozciąć te zaciski, tylko żeby nie uszkodzić rurki po zdjęciu mamy rurkę zkończoną zgrubieniem tak jakby specjalnie było zrobione pod zacisk(cybant). Kupujesz weże ciśnieniowe o tej samej średnicy, nabijasz na końcówki skręcasz cybantami i wszystko gra.One sie nie zsuną ponieważ rurkajest zkończona tym zgrubieniem. U mnie to działa.

Tylko trzeba zachować te same długości i pamiętać żę w jednym wężu jest w środku ta tulejka, wyjmujemy ją i wbijamy do nowego węża na tą samą odległość, zaciskamy cybant żeby się nie przesuwała i wszystko gra.

[piotr e38]

Witam

 

To co pisze Jorgen zda egzamin, ale tylko na wężu powrotnym, natomiast na zasilającym jest zbyt duże ciśnienie i cybant nie utrzyma a napewno nie długo.

Ja osobiście nie ryzykowałbym zgubienia płynu w nocy i na jakimś odludziu bo to średnia przyjemność.

Tak się składa, że produkuje węże do maszyn budowlanych i w swoim aucie też już mam węże robione przez siebie i wszystko jest git tylko trzeba wiedzieć co się robi.

 

Jeśli ktoś jest zainteresowany to chętnie pomogę a dla klubowiczów jestem w stanie zrobić po kosztach materiału.

 

Pozdrawiam :)

[jorgen]

Pewnie piszesz prawde.

Narazie jeźdże ale już trochę z obawami. :shock:

Zobaczymy :lol:

Wymieniłem tylko tak dwa węże.

Te które wchodzą do obudowy chłodnicy, jeden krótki bo był łączonny (więc chyba tam nie ma ciśnienia dużego jak było łączenie na zacisk)

Drugi ten z tuleiką w środku idący do zbirniczka z płynem.

[piotr e38]

Na wężykach które są fabrycznie na takie obejmki podobne do opasek zaciskowych jest niewielkie ciśnienie, na jednym z nich to praktycznie żadne tylko opadowe napieranie płynu zasilającego cały układ ze zbiorniczka.

Największe ciśnienie jest na wężu, który idzie od pompy do przekładni kierowniczej i on już jest fabryczie okuty pożądnymi tulejkami stalowymi oprawianymi na prasie hydraulicznej i to na ten trzeba szczególnie uważać bo ten nie wytrzyma zwykłych aluminiowych opasek

pozdrawiam :D

[jorgen]

ufff. Na szczęście wymieniłem tym spobem tylko te co pisałem, ten co idzie bezpośrednio z pompy narazie jest cały.

Napisz jakies namiary na ciebie bo jakby cos to się zglosze. :D

[piotr e38]

Mory ul. Poznańska 23 (przedłużenie Połczyńskiej) naprzeciwko salonu Renault Sepczyński tel. 0-606-763-907 Piotrek.

Proszę nie traktować tego posta jako reklamy, poprostu wyrażam chęć pomocy forumowiczom i tak jak napisałem powyżej mogę zrobić po kosztach materiału, oczywiście bez demontażu i montażu przewodu do autka.