Trzymanie sie drogi i komfort jazdy

[sebek8814]

Witam wszystkich mam dylemat który mnie dreczy. Zakupiłem niedługi czas temu sobie 320d z 2003 roczniczka. Samochod z zewnatrz wewnatrz jak marzenie. Wczesniej byłem posiadaczen nowego seacika ibize rowniez w dislu którego niestety ukradli. I teraz ta bmw porównuje do tamtego seacika. Niestety jakos na przód naped lepiej spisywał sie na naszych polskich drogach raczej koleinach. Na autostradzie w bmw jest niezle trzyma sie . Posiadam w niej oponki 17/225/45. Jednak gdy mamy gorsza droga musze jej pilnować nie ma komfortu jazdy myszkuje w tych koleinach trzeba mocno trzymac kierownice. Moja piekna żona to sie boii za kierownica jedzic i mi mówi ze seat był lepszy. I mam pytanie czy to moze byc cos z zawieszeniem chociaz nic nie stuka nic nie puka.(80.000km przebieg) a moze to wina szerokich oponek jak zmienie na wezsze bedzie sie lepiej jezdzilo. A moze to bmw tak ma ze naped na tył pcha go i taka sytuacja jest normalna. Pomóżcie doradzcie co zrobić by było to autko komfortowe. Z góry dziekuje

[Mlodzik18]

Generalnie to trudno jest znalezc samochod taki, ktory jezdzi lepiej niz jakiekolwiek BMW :). Nie porownuj tego z seatem bo padne. W seacie miales nie szersze niz 205. Na 100%. Beemki maja szerokie opony, wiec koleiny to jest duzy problem. Tak bedzie auto sie zachowywac. Zmien je na 205 to bedzie o niebo lepiej. Tylni naped nic nie zmienia, napewno masz ASC, wiec jest tak samo bezpiecznie jak na przod. A tylni naped jest tylko w autach wysokiej klasy (BMW :)), nie nawidze napedu na przod, to jest tak jak chodzic na rekach. Pomysl jakbys sie czul chodzac na rekach. To jest tylko wina opon. Kazdy uzytkownik Ci to powie. Pozdrawiam.

[włodar]

Dokładnie mam identyczne porównanie wcześniej jeździłem octavia (opony 195/65 15) i prowadziła się bardzo dobrze tzn nie musiałem trzymac kierownicy obiema rękami i "pilnować" auta. Przy swojej E46 mam opony 225/50 16 i borykam się z identycznym problemem na ładnej drodze jest igła (takich mało u nas :() na kiepskich jest tragedia. Rozmawiałem ze znajomymi i mówili żę przekonam się że to wina opon jak przejde na zimówki(weższa opona). Raesumując wygląd kosztem komfortu. Bmw na oponach 195 zbyt ciekawie nie wygląda.

[LukaszPL]

To ze przod samochodu plywa po drodze moze swiadczyc o zuzytych wahaczach przednich. Przy przebiegu 80tys km prawdopodobnie przyszedl czas na ich wymiane.

Zostaw oryginalne opony 225x45x17, samochod na nich jezdzi i wyglada zdecydowanie lepiej.

 

Jezeli Seat Ibiza lepiej sie prowadzi niz twoje E46 to swiadczy to o niesprawnosci w zawieszeniu.

Seat Ibiza to wogole nie ta klasa samochodu :duh: bardziej mozna go porownac do VV Golfa.

 

Dla przykladu 2007 Mazda 3 (z praktycznie zerowym przebiegiem) prowadzi sie niebo gorzej niz moje bez mala szescioletnie E46. :mrgreen:

[djx]

To opony - na koleinach tak będzie

Masz super auto

pozdr.

[włodar]

Ja wahacze wymieniłem-nadal jest tak samo. To wina ogumienia.

[czestek1]

.......A dajcie chlopakowi Swiety Spo.....ja kupujac BMW rowniez mialem nadzieje ze wszytsko bedzie pieknie,jednak tzreba sie do wszytskiego przyzwyczaic( mialem Opla Tigre i mialem zludzenie ze przez przeniesienie napedu na przednie kola po nierownoasciach bylu troszke lepiej-generalnie uklad keirowniczy w BMW przez to ze naped jest na tyl jest bardziej zywotny i chyba w inny spospb odczawalne sa łaty na drogach -to tylko moj aopinia)Przy wjezdzaniu na podjazd mam mala roznice w wysokosci nawierzchni i np.Tigra przez przedni naped"wciagala "auto na to a BMW "wpycha" liej bylo w przypadku 1-aleneich mi nikt nie mowi , ze amortyzatory iteg typu sprawy mam wymienic bo juz zrobilem wszystko co tylko mozna wymnienic i w koncu w zasadzie musialbym kupic inna maszyne

FAK NA SZEROKICH KOLACH PROWADZENIE SPRAWIA WIELE WIECEJ TRUDNOSCI

http://img314.imageshack.us/img314/9448/pawlazdjecia012fa6.th.jpg

[MC-Maxim]

Nosi Cie przez opony ... ja mam na przodzie 215/40 i na tyle 235/40 i jest masakra. Niestety tu jest kompromis pomiedzy fajnym wygladem a prowadzeniem auta..

[jumbozaur]

Myślę że to opony po naszych pięknych drogach tak cię noszą,ale dla pewności sprawdż geometrię zawieszenia.

[Maruda]

Witam,jak czytałem opis Twojego problemu to tak jakbym ja to napisał :D Mam Ibize tdi i od niedawna E46 320d na takich samych kołach jak Ty i od początku auto jeżdziło po koleinach jak wściekłe ,wymieniliśmy praktycznie całe zawieszenie z przodu,póżniej zrobiona była zbieżność i nic BMW jak jeżdzilo tak jezdzi.W końcu na próbe założyłem zimowe koła 15/195/60, i sie uspokoiło,teraz planuje zmienić opony na węższe ,podobno 205 to najwęższa opona jaką da sie założyć na felge 17 ,75 cala.

[blackjack29]

to samo mialem jak Ty Sebek auto szalalo po drodze jakby nie dalo sie okiełznać mialem wtedy 17" 235/45 katastrofa jechac 80 na godzine przez te koleiny musialem jezdzic, zmienilem na 16 obrecze do tego 205/55 i jak reką odiął 205-ki mieszcza sie dopiero w koleiny i jest ok.

[grodzish]

Ja wahacze wymieniłem-nadal jest tak samo. To wina ogumienia.

 

 

potwierdzam. Po wymianie wachaczy problem z koleinami pozostaje choć w mniejszym stopniu. Opony 225/45 17

[rico69]

Potwierdzam.

Na zimówkach 205/55/16 nie ma problemu na koleinach.

Letnie koła 225/45/17 - trzeba być czujnym.

[sebek8814]

A wiec czhyba wspólnie doszliśmy do wniosku że nasze wspaniałe bmw psuja poprostu szerokie opony ups najwiecej to psuja ja koleiny bo na autostradzie jest igła. A nasze piękne wozy produkuje sie W pieknym panstwie Germany gdzie podmiejskie drogi sa jak nasze autostrady. A wiec zmieniamy opony na wezsze i 200km/h w koleinach. Powodzenia wszystkim i dziekuje.

[Mike68]

A wiec czhyba wspólnie doszliśmy do wniosku że nasze wspaniałe bmw psuja poprostu szerokie opony ups najwiecej to psuja ja koleiny bo na autostradzie jest igła. A nasze piękne wozy produkuje sie W pieknym panstwie Germany gdzie podmiejskie drogi sa jak nasze autostrady. A wiec zmieniamy opony na wezsze i 200km/h w koleinach. Powodzenia wszystkim i dziekuje.

 

Dokładnie , ale nie tylko BMW bo w Audi miałem na początku 205/55/16 a wiosną dałem 225/45/17 i strach było wyprzedzać a tak to można sobie na 16'' śmigać bez stresu - o np. tak

http://img521.imageshack.us/my.php?image=zdjcie3an2.jpg

[Realista]

Też miałem z tym problem który rozwiązał sam się i przez przypadek.

Sprawa wyglądała tak. Moje obuwie na 4 kołach to Continental Premiumcontact 225/55/16 i ten sam problem co u was. Auto w koleinach samo skręcało. Paskudny dyskomfort, a momentami było groźnie bo zmiany kierunku następowały tak szybko, że groziły samorzutną zmianą pasa ruchu i zarzuceniem po mojej zbyt nerwowej reakcji. Było niebezpiecznie.

Dwie gumki nieco się poddarły więc kupiłem nowe przy czym zupełnie przypadkowo trafiły mi się tanie Uniroyal raylly 540 również 225/55/16. Poszły na przód i jak ręką odjął. Auto normalnie jeździ w koleinach. Niesamowite, ale pomogło. Nie mam pojęcia dlaczego, ale podejrzewam, że przyczyna tkwi w różnicy budowy tych gum. Uniroyalle o kierunkowej rzeźbie bieżnika mają mniejszą w porównaniu do asymetrycznych Continentali powierzchnię styku bieżnika z nawierzchnią . Idąc dalej tym tropem można zaryzykować twierdzenie, ze gdyby zamiast 225 założyć np. 215 to też mogłoby pomóc. Oczywiście to tylko moja hipoteza dodajmy niesprawdzona i być może te wnioski nie potwierdzą się w praktyce, ale jest bezspornym faktem, że zmiana opon o jakiej wspomniałem na początku zupełnie zmieniła moje auto. Dodam, że dla sprawdzenia przerzuciłem z powrotem Continentale na przód i samochód znowu zaczął sam wybierać tor jazdy co potwierdziło ostatecznie prawidłowość mojej tezy.

[Mike68]

jeszcze jeden minus szerokich opon - hałas

 

BMW;300;2.0d na oponach 225/45 R 17 przy prędkości 130km/h ma 74;74" Db

 

a na oponach 195/65/15' przy 130m/h jest już tylko 69;69"Db więc 2x ciszej !!

[Buba]

Panowie,

 

Nie porównujcie Ibizy do BMW. Moja Żonka jeździ Ibizą i jak mam w nią wsiąść, to az mnie rzuca. Porównanie komfortu, właściwości jezdnych, hałasu, czy czegokolwiek innego - nawet zużycia paliwa jest pozbawione sensu.

 

Ja jeżdżę na 225 i nic mi nie dolega, nie ciąga w koleinach, nie wyrywa kierownicy z rąk.

 

Niechęć kobiet do prowadzenia bmw nie polega na tym, że boją się złego prowadzenia samochodu. Mogą co najwyżej obawiać się gabarytów fury i jadą w panice bojąc się o wszystko.

 

I nie mówcie mi, że przedni napęd jest lepszy.

 

Pzdr,

[LukaszPL]

Panowie,

 

 

Ja jeżdżę na 225 i nic mi nie dolega, nie ciąga w koleinach, nie wyrywa kierownicy z rąk.

 

I nie mówcie mi, że przedni napęd jest lepszy.

 

Pzdr,

 

:cool2: Na prowadzenie samochodu w koleinach wplyw ma rowniez rodzaj zastosowanej opony. Przy tej samej szerokosci niektore w koleinach prowadza sie dobrze, inne zdecydowanie gorzej.

[__Kai__]

Tak, to, co ja mogę stwierdzić, to i guma i rozmiar ma znaczenie :)

 

Miałem 245 z tyłu i 235 z przodu (16''). Masakra... głośno i nierówno, musiałem trzymać kierownicę obiema rękami mocno. Zimówki, jak fabryka każe, czyli 195 - jazda IDEALNA, cicha. Schodziłem z rozmiarem letnich, za każdym razem lepiej. Aktualnie mam komplet 205 - wreszcie jest dobrze. Dodatkowo miałem Continentale - jechało się strasznie głośno i na koleinach ciągło. Po założeniu Michelinów - jak ręką odjął.

[Buba]

Na pewno rodzaj opon jest istotny. Ja mam 225/55/16, więc tak na prawdę jest na nich duużo "mięsa" i może dlaczego tak nie ciąga w koleinach. 225 nie jest równe 225. Na pewno w moim przypadku byłoby o wiele gorzej, jak miałbym 225 na feldze 17", czy 18" i profil typu "brak profilu".

 

Co do rodzaju opon, to moje są z serii oszczędzających paliwo chyba Dunlopa, może to też mieć jakiś wpływ.

 

Podziwiam te osoby, które założą sobie koła o kilka numerów za duże, utwardzą zawieszenie i płaczą, że nie da się jeździć. Obecnie przejeżdżam rocznie ponad 60tys km i jak przy wyprzedzaniu miałbym się zastanawiać, czy wyrwie mi kierownicę z rąk, czy nie, to po tyodniu bym sobie odpuścił.

 

Duże koła + polskie drogi = tylko i wyłącznie LANS (dodatkowych zalet brak).

 

Uprzedzając odpowiedzi o wyższości profilu poniżej 40 - powyższa wypowiedź była tylko i wyłącznie moją opinią, a każdy niech robi jak chce.

 

Pozdrawiam,

[youlca]

Kształt opon ma duży wpływ na prowadzenie, w przypadku kolein łatwiej prowadzi się na oponach które są jakby ścięte czyli delikatnie schodzą się go góry w stronę bieżnika, natomiast walcowate można określić bardziej "kanciaste" brzegi będą prowadziły się paskudnie.

Mam porównanie w aucie z napędem na przód, rozm. opon był 205/50/16 i niby wszystko ok, ale po wymianie opon z goodyear'ów na yokohama

(bardziej walcowate), prowadziło się duzo gorzej. Właśnie różnica tkwiła w kształcie opony.

[dontgs]

 

Podziwiam te osoby, które założą sobie koła o kilka numerów za duże, utwardzą zawieszenie i płaczą, że nie da się jeździć. Obecnie przejeżdżam rocznie ponad 60tys km i jak przy wyprzedzaniu miałbym się zastanawiać, czy wyrwie mi kierownicę z rąk, czy nie, to po tyodniu bym sobie odpuścił.

 

Pozdrawiam,

 

Mam samochod obnizony 60/40, felgi 16 cali, z przodu 7,5 szerokosci opony 205/45 ZR16 GOOD YEAR z tylu 9 cali szerokosci i 225/45 ZR16 Fulda i nie mam najmniejszych problemow z utrzymaniem samochodu na drodze. Niektorzy mowili ze szerokie opony halasuja, jakos tego nie zauwazylem. Opona oponie nie rowna.

 

Pozdrawiam.

[sebek8814]

A wiec zmieniłem oponki na 16 cali 195/60 ja [bAD] zajebiscie idzie jak poduszkowiec. Jednak to opony

 

[MOD EDIT] ostrzeżenie za bluzgi

[fieman1]

odpowiedz jest prosta masz za szerokie opony na nasze drogi optymalny rozmiar to 195/60/15(powiedzmy) jesli zalaoysz szersze np. 205;215 itp.itd. to prowadzenie auta jak i komfort jazdy spada do poziomu fiata!!!!!