Skocz do zawartości

Odcięcie wtryskiwaczy podczas gwałtownego przyspieszenia


Adamos247

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiedziałem jak nazwać temat, witam wszystkich, jestem posiadaczem e39 3.0d 184 fabrycznie, manual


Gdy przyspieszam gwałtownie z pedalem w podłogę, auto przy około 3 tysiącach obrotów, nie ważne w zasadzie na jakim biegu, przestaje pracować, bądź po prostu przelewa lub nie podaje odpowiedniej dawki na 4 wtryskiwacze, są to : wtrysk 1, 2, 5 i 6.


W momencie gdy się tak stanie, czyli przyspieszę na te 3 tys obrotów z pedalem w podłogę, auto automatycznie chodzi jak traktor, Kopci niemiłosiernie na niebiesko, ma 0 mocy. Wtryski pokazują wtedy dawki na INPIE wartość - 10, wszytkie cztery wyżej wymienione, przez kilka sekund pobuja ostro silnikiem i zaraz wróci do normy.


Warto dodać, że rzadko bo rzadko, ale potrafi zgasnąć, co ciekawe, można to wywołać na biegu jałowym dodając gaz do ok 4 tys obrotów, wtedy nawet potrafi silnik zgasnąć, ale uwaga! Ponowne odpalenie nie powoduje, że silnik wraca do swojej normalnej pracy, buja silnikiem i chodzi jakby na 2 cylindry kilka sekund, tak jak wyżej, te kilka sekund powrotu do normy jest potrzebne, zawsze!


Można przekroczyć magiczna barierę 3 tys obrotów jadąc na maksymalnie 70% gazu, przed 3 tysiącami słychać jakby trochę wtryski grały, ale pewien nie jestem czy nagle 4 wtryski mogą się zacinać bądź wyłączać w tym samym czasie, czy przelewać i czy to może być ich wina. Korekty są różne, moje ostatnie e39 lekko grało i zawsze miało pełna moc a miało 1 wtrysk - 6 reszta blisko - 1/1 i nie było takich sytuacji, zmieniłem wtedy jeden wtrysk bo czasami słyszałem spalanie stukowe, tu tam nie chce zmieniać 4rech wtrysków zbędnie, jeden ma o - 2, inny - 1.5, inny - 1 ale to nadal w normie, powiedzmy, na wolnych obrotach pięknie chodzi i wtryski tez nie grają

Jak łysy na metalowych bębnach.



Pompa progowa nowa, stara wyła ciśnienie 3

8 stale, spada minimalnie na wyższych obrotach

Nowy filtr paliwa - dzis wrzucony (drugi)


Podczas wpadania w ten dziwny kilkusekundowy tryb auto ma ciśnienie na szynie CR odpowiednie i takie samo jakby auto pracowało okej

Ciśnienie na pompie progowej również nie spada 3.5-3.8 bara

Nie chce zmieniać niepotrzebnie wszystkich wtrysków gdy może się okazać, że to nie to, a nie sądzę by to były wtryski, grają dopiero, metalicznie grają przy magicznej barierze 3 tys obrotów, jakby Im czegoś

Brakowało


Błędów brak, tylko błąd czujnika doładowania ale to nie jego wina, doładowanie jest w porządku, tu ewidentnie jest coś z paliwem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ja bym się jednak przygladną czujnikowi ciśnienia doładowania i przepływomierzowi, coś powoduje że sterownik obcina wtryski i to grubo, prawdopodobnie widzi zbyt małe ciśnienie lub zbyt mała masę powietrza. Może któraś wtyczką nie łączy.
Nawet zepsuty zegar dwa razy na dobę pokazuje właściwą godzinę ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ciśnienie na pompie progowej również nie spada 3.5-3.8 bara

Za mało. Sprawdź zawór ciśnienia za filtrem - zaciśnij wężyk i zobacz wtedy jakie ciśnienie. Ewentualnie jeszcze pozostaje pompa w baku, ale zaworek łatwiej sprawdzić.


INPA pokazuje korekty bodajże do 2 tys. obrotów, potem są na każdym zera. Nie wiem jak w przedlifcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Nie sugerowałbym się korektami przy tak wysokich obrotach:

1. U mnie w polifcie INPA się wyłącza lub sterownik silnika wyłącza korygowanie wtrysków.

2. Przy braku paliwa to według mnie będą głupoty na korektach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.