Skocz do zawartości

Odcięcie wtryskiwaczy podczas gwałtownego przyspieszenia


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wiedziałem jak nazwać temat, witam wszystkich, jestem posiadaczem e39 3.0d 184 fabrycznie, manual


Gdy przyspieszam gwałtownie z pedalem w podłogę, auto przy około 3 tysiącach obrotów, nie ważne w zasadzie na jakim biegu, przestaje pracować, bądź po prostu przelewa lub nie podaje odpowiedniej dawki na 4 wtryskiwacze, są to : wtrysk 1, 2, 5 i 6.


W momencie gdy się tak stanie, czyli przyspieszę na te 3 tys obrotów z pedalem w podłogę, auto automatycznie chodzi jak traktor, Kopci niemiłosiernie na niebiesko, ma 0 mocy. Wtryski pokazują wtedy dawki na INPIE wartość - 10, wszytkie cztery wyżej wymienione, przez kilka sekund pobuja ostro silnikiem i zaraz wróci do normy.


Warto dodać, że rzadko bo rzadko, ale potrafi zgasnąć, co ciekawe, można to wywołać na biegu jałowym dodając gaz do ok 4 tys obrotów, wtedy nawet potrafi silnik zgasnąć, ale uwaga! Ponowne odpalenie nie powoduje, że silnik wraca do swojej normalnej pracy, buja silnikiem i chodzi jakby na 2 cylindry kilka sekund, tak jak wyżej, te kilka sekund powrotu do normy jest potrzebne, zawsze!


Można przekroczyć magiczna barierę 3 tys obrotów jadąc na maksymalnie 70% gazu, przed 3 tysiącami słychać jakby trochę wtryski grały, ale pewien nie jestem czy nagle 4 wtryski mogą się zacinać bądź wyłączać w tym samym czasie, czy przelewać i czy to może być ich wina. Korekty są różne, moje ostatnie e39 lekko grało i zawsze miało pełna moc a miało 1 wtrysk - 6 reszta blisko - 1/1 i nie było takich sytuacji, zmieniłem wtedy jeden wtrysk bo czasami słyszałem spalanie stukowe, tu tam nie chce zmieniać 4rech wtrysków zbędnie, jeden ma o - 2, inny - 1.5, inny - 1 ale to nadal w normie, powiedzmy, na wolnych obrotach pięknie chodzi i wtryski tez nie grają

Jak łysy na metalowych bębnach.



Pompa progowa nowa, stara wyła ciśnienie 3

8 stale, spada minimalnie na wyższych obrotach

Nowy filtr paliwa - dzis wrzucony (drugi)


Podczas wpadania w ten dziwny kilkusekundowy tryb auto ma ciśnienie na szynie CR odpowiednie i takie samo jakby auto pracowało okej

Ciśnienie na pompie progowej również nie spada 3.5-3.8 bara

Nie chce zmieniać niepotrzebnie wszystkich wtrysków gdy może się okazać, że to nie to, a nie sądzę by to były wtryski, grają dopiero, metalicznie grają przy magicznej barierze 3 tys obrotów, jakby Im czegoś

Brakowało


Błędów brak, tylko błąd czujnika doładowania ale to nie jego wina, doładowanie jest w porządku, tu ewidentnie jest coś z paliwem

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ja bym się jednak przygladną czujnikowi ciśnienia doładowania i przepływomierzowi, coś powoduje że sterownik obcina wtryski i to grubo, prawdopodobnie widzi zbyt małe ciśnienie lub zbyt mała masę powietrza. Może któraś wtyczką nie łączy.
Nawet zepsuty zegar dwa razy na dobę pokazuje właściwą godzinę ;)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ciśnienie na pompie progowej również nie spada 3.5-3.8 bara

Za mało. Sprawdź zawór ciśnienia za filtrem - zaciśnij wężyk i zobacz wtedy jakie ciśnienie. Ewentualnie jeszcze pozostaje pompa w baku, ale zaworek łatwiej sprawdzić.


INPA pokazuje korekty bodajże do 2 tys. obrotów, potem są na każdym zera. Nie wiem jak w przedlifcie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ale przy za mały ciśnienie wtrysku powinny raczej pokazać +10 a nie -10?
Nawet zepsuty zegar dwa razy na dobę pokazuje właściwą godzinę ;)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Nie sugerowałbym się korektami przy tak wysokich obrotach:

1. U mnie w polifcie INPA się wyłącza lub sterownik silnika wyłącza korygowanie wtrysków.

2. Przy braku paliwa to według mnie będą głupoty na korektach.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.