Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 78
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Witam,

według mnie przepis ma swoje uzasadnienie. Czy nie zdażyło się wam jechać o świcie/zmroku a tu z naprzeciwka jedzie sobie ktoś bez świateł? ZGROZA! A dzięki przepisowi każy czy ma ochotę czy nie musi zapalić świeczki. Tak czy inaczej, zdrowego rozsądku za kierownicą nigdy za wiele a światełka trzeba zapalać (według mnie) naprawdę często (również w letnie popołudnie jadąc "ze slońcem"). Wówczas każdy nas widzi :-)

...tylko BMW
Opublikowano
Jestem innego zdania w czasie deszczu mgły o zmierzchu czy o świcie tak, ale w czasie słonecznego dnia to nonsens. Tę modę wprowadzili Skandynawowie , ale jak pasywnie się u nich jeździ i z jak bezgraniczną ufnością podchodzą do decyzji swoich urzędników wiedzą ci którzy tam byli. Jeśli czasami korzystacie z roweru, motocykla lub po prostu przechadzacie się skrajem drogi to już się bójcie. Nie będziecie widoczni.
Opublikowano
Jestem innego zdania w czasie deszczu mgły o zmierzchu czy o świcie tak, ale w czasie słonecznego dnia to nonsens. Tę modę wprowadzili Skandynawowie , ale jak pasywnie się u nich jeździ i z jak bezgraniczną ufnością podchodzą do decyzji swoich urzędników wiedzą ci którzy tam byli. Jeśli czasami korzystacie z roweru, motocykla lub po prostu przechadzacie się skrajem drogi to już się bójcie. Nie będziecie widoczni.

W słoneczny dzień to nonsens ? :duh: :duh: :duh:

A mój kolega twierdzi że niezapięte pasy ratują życie , ludzie co jest z wami żyje się tylko raz a potem się umiera i trzeba ten moment jak najwięcej odwlekać !!! A jak ktoś ginie w wypadku to niestety z zaświatów nie powie że nie miał racji gdy nie zapalał świateł mijania i nie zapinał pasów :nienie: Super się żyje w błogiej nieświadomości ale niestety LAJF IS BRUTAL & FULL OF ZASADZKAS :twisted2:

Nie ma tego złego co by mi dobrze nie wyszło!
Opublikowano
Nie mówimy o pasach tylko o światłach w dzień i nie mówimy o kierowcach tylko wszystkich innych, a tak się składa, że każdy z nas bywa pieszym, rowerzystą, a niektórzy nawet motonitą zupełnie niewidocznym pośród rozświetlonych samochodów.
Opublikowano
światełka, światełka :) nie chcę już wspominać ile razy miałem niefajne sytuacje w piękny słoneczny dzień spowodowane ludźmi jadącymi bez świateł 160 km/h
Opublikowano

Panowie

a ja myślałem że na TYM forum nie będzie takich którzy będą wątpić w potrzebę włączania świateł

 

dla mnie to oczywiste wsiadając do samochodu pierwsze co robię po odpaleniu to włączam światła zaraz potem miusic :twisted:

 

ja jeżdżę cały rok na światłach i polecam to każdemu jesteśmy bardziej widoczni i zgodzę się że autko ładniej wygląda więc ZAPALAJMY je przez cały rok

Było - BMW - E36 318i 113KM M40B18 1991

Jest - BMW - E46 318i 143KM M42B20 2003

+ - BMW - E90 318i 143KM M43B20 2010

Opublikowano
ja bym stawiał na to że w krajach skandynawski słońce "chodzi" nisko po sklepieniu niebieskim w ten sposób bardziej oślepia. jedziesz pod słońce, które wali po oczach jak 500W halogen normalnie wypala dziury w czasce, a dlaczego bo jest nisko nie ścieci Ci na twarz z góry tylko prosto w oczy, jedziesz sobie i zauważasz auto nadjeżdzające z przeciwka gdy jest około 100 metrów i co gorsza pojawia się ono nagle ( a jak byś właśnie wyprzedzał ), a na światłach widać go ze 150 metrów. prawie robi różnice.
Opublikowano
Taaaak Siwy_1 MY jesteśmy bardziej widoczni, a inni ? Czy zrobienie naleśnika z pieszego, albo wrzucenie do rowu motonity nic nie znaczy? Jak byś się zapytał wieśniaka jadącego rowerem bez świateł po zmierzchu dlaczego ich niema to ci odpowie, że on widzi oświetlone samochody, a że jego nie widać....Na drogach spotykamy nie tylko samochody i właśnie ci inni będą mniej widoczni. Chyba, ze też zaopatrzą się w reflektorki. Moje doświadzczenie życiowe podpowiada mi, ze nic nie jest oczywiste. Zawsze jest to tak ale...
Opublikowano
nie ma sensu się zastanawiać... wiadomo przecież wszem i wobec że jazda na światłach przez cały rok jest dużo bardziej bezpieczna... a dziś wyczytałem, że przeprowadzono test o ile więcej auto pali z włączonymi światłami... i wyszło na to że spalanie zwiększa się o ćwierć litra na 100km, czyli tyle co nic przy naszych bawarkach
Opublikowano
Czy zrobienie naleśnika z pieszego, albo wrzucenie do rowu motonity nic nie znaczy?

 

Napewno nie będzie niebezpieczeństwa gdy takie osoby będą poruszać się prawidłowo poboczem a nie ulicą. Zresztą nie tak dawno był poruszany temat jazdy na światłach, może lepiej się z nim zapoznać niż pisać znowu takie same posty. http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=33139&postdays=0&postorder=asc&start=15

 

Ja jestem za światłami cały rok :cool2:

Pozdrawiam!

Paweł


Kiedyś było: e36 325i, e39 540i, e38 740i, e53 3.0d, e65 745i, e39 M5

Opublikowano

swiatla caly rok - jestem za. stac mnie na auto to i stac na paliwo do niego, na zarowki, na prad - ogolnie na bezpieczenstwo.

 

bez dyskusji - w kazdych warunkach auto z wlaczonymi swiatlami jest szybciej zauwazalne a wiec pozostawia wiecej czasu na bezpieczny manewr ominiecia, wyprzedzenia czy jakikolwiek inny.

 

amen

Opublikowano
ja jezdze na swiatlach caly rok nawet latem nic mnie to przecierz nie kosztuje a jednaj w jakims tam stopniu jestem lepiej widoczny !!!! a przynajmniej wyrobilem sobie taki nawyk ze wchodze i zapalam dzieki temu nie dostane mandatu za ich brak :lol:
Bóg jeżdzi BMW,a Ty?
Opublikowano
a ja 10 min temu dostałem mandat za jazdę bez świateł.... zapomniałem :P

 

Hehe a ja dzisiaj pierwszy raz w zyciu zostalem upomniany a nie ukarany przez policjanta :D Oczywiscia kontrola z powodu braku wlaczonych swiatel :)

Opublikowano

obowiazek :!: :!: :!: -i dobrze,

tymbardziej,że pogoda się zmienia,słońce jesienne/zimowe jest bardziej oślepiające

 

a jesienna szaruga wielu wybija z normalnego rytmu

 

odskoczę trochę od tematu pierwotnego i zwrócę uwagę na wynalazki jeżdzące w nocy :naughty: bez jakichkolwiek świateł :mad2: :mad2: :mad2:

 

pozdrowienia :

dla wszelkich rowerzystów co żal im 20 zł na lampki wydać,

dla rolników co po zmroku również oświetlenie olewają,

dla CIEMNYCH :mad2: pieszych ,

dla wszystkich co im lampy miejskie wystarczają do jazdy w nocy

 

dla wynalazków co jeżdżą na pozycjach w połączeniu z przeciwmgielnymi

Opublikowano
Ja na szczescie mam w jednym aucie swiatla wlaczane automatycznie (Volvo), a w E30 cos trzeba by pomyslec w tej kwestii, bo jezdze na swiatlach caly czas. Niestety, w Polsce 80% ludzi wychodzi z zalozenia, ze skoro oni widza, to swiatla sa niepotrzebne... I korzystaja z tego od marca do wrzesnia. Dobrze, ze chociaz w pozostala czesc roku dostana za to mandat.
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.