N52B30A cykanie podczas przyśpieszania

[Brenin]

Siemka,

mam problem z moim n52b30a (330xi) automat. Mianowicie, jakiś czas temu zrobiłem generalny remont silnika (długa historia - winowajca disa), po odebraniu samochodu od mechanika zrobiłem ok 2k km i samochód zaczął dziwnie cykać - nie zawsze i w głównej mierze podczas przyśpieszania (do połowy naciśnięty gaz, przy delikatnym naciśnięciu nic nie słychać, również powyżej 3,5k obrotów jest niesłyszalny). Cykanie/stukanie zaczyna się od 1500 obrotów tylko i wyłączenie na biegu, najbardziej słyszalne podczas jazdy pod górę. Przy zamkniętych szybach dźwięk jest niesłyszalny. Po podjechaniu do mechanika, obejrzeli wszystko na podnośniku, sprawdzili (przy mnie) również na podnośniku samochód podczas przyśpieszania i nie było tego słychać, zdiagnozowali jedynie, że coś lata w wydechu końcowym (wymieniłem cały wydech bo taki był plan już wcześniej). Wymiana wydechu niewiele zmieniła. Vanosy ustawiają się dobrze, komputer nie pokazuje żadnych błędów, silnik nie jest przymulony, pracuje płynnie, skrzynia również. Podczas remontu sprawdzone zostały panewki, wał, wałek rozrządu, zregenerowane zostały vanosy + jeden elektrozawór wymieniony, duża+mała disa, wszystkie uszczelki, śrubki, nakrętki, oringi, filtr i oleje nowe.

Dodam, że dźwięk przypomina trochę stukot grzechotki od klucza.

Jeżeli ktoś miał podobny przypadek proszę o jakieś porady, na co zwrócić uwagę, dzięki :8)

[Saico]

Przy zamkniętych szybach dźwięk jest niesłyszalny.

 

Szukasz dziury w całym. Jeździć, obserwować :8)

Ciężko stwierdzić po pisemnym opisie dźwięków. Rzadko kiedy ktoś uzyskuje pomoc na forum w ten sposób. Lepiej nagrać filmik.

Cykanie, takie jak grzechotka wydają u mnie wtryski benzynowe. Słychać to też po podniesieniu maski.

[RobertoFolk]

Identyczna sytuacja jak u Saico - u mnie również wtryski benzynowe wydają taki głos. Ogólnie, u mnie wtryski benzynowe słyszalne są po otwarciu maski a wtryski gazowe słyszalne są w kabinie do 1500-2000 obrotów. Być może wtryski zostały zamontowane w taki sposób, że rezonują do kabiny albo zostały zamontowane inne. No chyba, że masz LPG to wtedy celowałbym w tą sytuacje co u mnie

[Brenin]

Identyczna sytuacja jak u Saico - u mnie również wtryski benzynowe wydają taki głos. Ogólnie, u mnie wtryski benzynowe słyszalne są po otwarciu maski a wtryski gazowe słyszalne są w kabinie do 1500-2000 obrotów. Być może wtryski zostały zamontowane w taki sposób, że rezonują do kabiny albo zostały zamontowane inne. No chyba, że masz LPG to wtedy celowałbym w tą sytuacje co u mnie

 

Tylko, że u mnie nie słychać tego jeżeli przycisnę gaz mając wrzucony bieg na podnośniku. Jedynie podczas jazdy. Byłem właśnie u mechanika i stwierdził, że może być coś z wałem - jeździć obserwować :duh:

[bol3k_k]

Miałem podobną sytuację w MINI.. u mnie winny był lekko rozciągnięty łańcuch rozrządu i przy okazji napinacz był zmęczony. Po wymianie rozrządu problem zniknął. Może u Ciebie wystarczy napiąć?

[Brenin]

Miałem podobną sytuację w MINI.. u mnie winny był lekko rozciągnięty łańcuch rozrządu i przy okazji napinacz był zmęczony. Po wymianie rozrządu problem zniknął. Może u Ciebie wystarczy napiąć?

Rozrząd jest nowy, wraz ze wszystkimi napinaczami itp. Ale zwrócę uwagę na to, dzięki.

[bol3k_k]

U mnie dźwięk był taki jakby łańcuch troszkę ocierał "o blachę"... takie właśnie grzechotanie.. ja miałem stary rozrząd, ale jeden mechanik zapytany przeze mnie, czy to możliwe, że to luźny rozrząd, to powiedział, że nie ma takiej opcji.. ;) a odzywało się to właśnie jak silnik był na niskich obrotach pod dużym obciążeniem, czyli np. podjazd pod górkę na wysokim biegu. poza tym "wszystko normalnie działało - mocy nie brakowało" :) Powodzenia

[Brenin]

Byłem dzisiaj u mechanika. Po podłączeniu kompa, wtryski pokazywały kosmiczne wartości korekty (mechanik mówił, że powinno być 1-2 a było po 30 nawet), dobrze gadał - nie znam się, korzystał z programu ISTA-D? :D Po przejechaniu pewnego dystansu, podnieśliśmy maskę i nie dało się odkręcić korka od oleju, zaczęło również niesamowicie piszczeć. Mechanik stwierdził, że cykanie jest spowodowane przez wtryski, które nie działają poprawnie przez zepsutą odme (faktycznie odma jest z 2005r). Dodatkowo valvetronic ma nieprawidłowe wartości, mianowicie różnica na wejściu i wyjściu różni się o 10 stopni.

Pytanie miał ktoś podobnie, lub może się konkretnie na ten temat wypowiedzieć?

[Brenin]

Mały edit, sprawa rozwiązana. Przyczyną była uszczelka od kolektora wydechowego, podczas remontu silnika, Janusz mechanik wcisnął stare uszczelki i śruby.

Dodatkowo wymieniłem odme, przewody i oringi na wtryskach. Po wymianie odmy auto w końcu zbiera się jak powinno (odma była od nowości - 260k km).

[Saico]

No tak - nieszczelny kolektor zaburza odczyty sond, przez to wyjechane korekty.