Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć


Akumulator ładowałem 4 dni temu przez 12 godzin (przez pierwszą godzinę prąd ok. 4A, po godzinie spadł do ok 1A i tak się utrzymywał do końca).

Dzisiaj coś grzebałem przy aucie i miałem samochód otwarty przez godzinę (otwarte z pilota, ale kluczyk nie w stacyjce, drzwi zamknięte). Zamknąłem normalnie auto, po 5h wsiadam, próbuję odpalić i już nie kręci.

Odpaliłem kablami od innego auta, przejechałem 20km i po zgaszeniu odpala już normalnie.

Akumulator "BMW", 70Ah, 2016r.


Jakiś czas temu gość w sklepie z akumulatorami sprawdzał mój akumulator przyrządem i mówi, że akumulator sprawny, ale naładowany jedynie w 60%.

Podczas pracy silnika zmierzyłem napięcie ładowania, które wynosi 13,6V.

Odłączałem też przewód od "inteligentnej" klemy, ale nic to nie pomogło.

Raczej wydaje mi się, że jak normalnie zamykam samochód to jest okej, mogę jeździć przez kilka miesięcy i nie mam żadnego problemu. Problem jest kiedy auto nie jest zamknięte i powoduje to od razu padnięcie akumulatora.


Proszę o pomoc w nakierunkowaniu. Zastanawiam się nad wymianą akumulatora, chociaż wciąż z tyłu głowy mam słowa gościa, który mówił, że aku jest ok, tylko niedoładowany. Chyba że zmniejszyła się jego pojemność (jest to możliwe?). Wówczas ma pojemnośc na granicy odpalenia, jak już silnik odpali to doładuje na tyle, że wystarczy na kolejne odpalenie itd. Ale jeśli podczas postoju ma minimalny pobór prądu (nie wiem, przez nawi?) to już pada na amen.

Jeśli akumulator byłby sprawny to jak duży musiałby być prąd, żeby go rozładować w godzinę...

Z drugiej strony czy jeśli w stacyjce nie ma kluczyka to powinno być tak, że jest jakikolwiek pobór prądu? Chyba, że pobór jest normalny i mały (np właśnie DVD czy coś), ale aku walnięte i niewiele potrzeba, żeby go rozładować.

Co myślicie mądrzy ludzie, proszę o radę.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Się rozpisałeś, a nie napisałeś z jakiego roku auto i czy ten akumulator to AGM czy nie. Skoro masz inteligentną klemę, to rozumiem, że masz zakodowany odpowiedniej pojemności aku i zarejestrowańa wymianę? Skoro masz prąd ładowania 13,6V, to bardzo mały. Znaczy, że auto myśli, że akumulatora już bardziej nie naładuje. Więc coś z nim jest nie tak, albo alternator siada. Jak auto myśli, że jest pusty to ładuje AGM ponad 15V. Jeśli poprawnie nie zakodujesz akumulatora to auto potrafi go niby rozwalić w dwa lata, ale tego sam nie sprawdzałem, bo zawsze koduje akumulator.


Najprościej to zmierzyć pobór produ i tyle. Auto usypia się na amen po około 15 minutach od zamknięcia.

Opublikowano

Auto z 2005 roku

Akumulator jest biały więc nie będzie to AGM.

Co do tego czy został zakodowany to nie wiem, bo musiał robić to poprzedni właściciel.

Alternator raczej okej, bo po wczorajszej akcji dzisiaj odpalił bez problemu (naładował się w trakcie jazdy)


Czy jest to możliwe że przyrząd mówi że akumulator jest sprawny ale mimo to jest on uszkodzony (np przez niezakodowanie)?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Czym ładowałeś akumulator i do jakiego napięcia ?


Pozostaje pomiar poboru prądu po uśpieniu . Druga sprawa że akumulator z 2016 może już kończyć żywot . W sumie INPA potrafi w module silnika w zakładce PM-IBS podać stan akumulatora , jego naładowanie i stan zużycia .

Opublikowano
Auto z 2005 roku

Akumulator jest biały więc nie będzie to AGM.

Co do tego czy został zakodowany to nie wiem, bo musiał robić to poprzedni właściciel.

Alternator raczej okej, bo po wczorajszej akcji dzisiaj odpalił bez problemu (naładował się w trakcie jazdy)


Czy jest to możliwe że przyrząd mówi że akumulator jest sprawny ale mimo to jest on uszkodzony (np przez niezakodowanie)?

 

Aku ołowiowe (bo tak typuję, że masz) są strasznie odporne na ładowania na krótkie dystanse i dłuższe postoje, kupiłem auto z takim aku i przy wymianie przy 8!!! latach mechanik się dziwił, że jeszcze kręci (parametry 90Ah i 720A rozruchu = książkowo), kupiłem S5 boscha bo innego dla N52B30 nie ma ani boch ani varta że o OEMowych producentach nie qwspomnę bo już nie istrnieją, wydałem prawie 900zł i mam spokój (oczywiście AGM wg książki), podjechałęm, zakodowałem i spokój. Ważne... kodowanie (co wspominał ktoś wyżej jest kluczowe dla prądu ładowania, jak olejesz ten temat to szykuj się za max 2 lata na wymianę ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.