Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 121
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Oj Pany. Chcę kupić F10 po lifcie ale to co piszecie jakoś nie nastraja optymistycznie do zakupu :?

Mam pytanie, czy w czasie jazdy próbnej da się wyczuć te wibracje? Czy są ledwo wyczuwalne?

To zależy jak mocno podjarany jedziesz po auto

 

Dokładnie tak jak napisał Luk_byd.


Dodam, że u mnie czasem jest to bardziej odczuwalne, czasem mniej. Zależy od nawierzchni, obciążenia samochodu, ilości przejechanych kilometrów danego dnia, nachylenia drogi...


Na kierownicy czuć, ale delikatnie. U mnie najlepszym sposobem na to, żeby się tym wk... poirytować, jest oparcie głowy o zagłówek. Wtedy najlepiej czuć, że buda wibruje...



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

Nie zaglądałem jeszcze ale przeglądając zdjęcia podwozia nie zlokalizowałem takiej wolnej przestrzeni. Lecz trzeba zajrzeć pod auto, bo może występuje tam podobna rzecz. Tylko wtedy raczej każde f10 by cierpiało na taki przypadek.

Paweł.
Opublikowano

Koledzy, koleżanki. Wibracje i buczenie ustałustały, winowajca dyfer. Miałem luz na flanszy, dokładnie na frezie.

Ale nie było jakiejś tragedii, ruszając ręką był ledwie wyczuwalny, lecz to wystarczyło aby wprowadzać układ przeniesienia napędu w wibracje.

Używany dyferencjał bez luzòw wraz z nowymi uszczelniaczami zamontowany i teraz jedynie oponki głośno szumią ale to już inna bajka :wink:

Paweł.
Opublikowano
Koledzy, koleżanki. Wibracje i buczenie ustałustały, winowajca dyfer. Miałem luz na flanszy, dokładnie na frezie.

Ale nie było jakiejś tragedii, ruszając ręką był ledwie wyczuwalny, lecz to wystarczyło aby wprowadzać układ przeniesienia napędu w wibracje.

Używany dyferencjał bez luzòw wraz z nowymi uszczelniaczami zamontowany i teraz jedynie oponki głośno szumią ale to już inna bajka :wink:

 

Gratuluję rozwiązania problemu :cool2: ile Cię to wszystko kosztowało? Z jakim przebiegiem założyłeś dyfer?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Koledzy, koleżanki. Wibracje i buczenie ustałustały, winowajca dyfer. Miałem luz na flanszy, dokładnie na frezie.

Ale nie było jakiejś tragedii, ruszając ręką był ledwie wyczuwalny, lecz to wystarczyło aby wprowadzać układ przeniesienia napędu w wibracje.

Używany dyferencjał bez luzòw wraz z nowymi uszczelniaczami zamontowany i teraz jedynie oponki głośno szumią ale to już inna bajka :wink:

Mowilem :cool2:

Opublikowano
Dyfer 300, przekładka ,uszczelniacze i olej 600. Nie wiem ile miał przelotu szczerze mówiąc, sprawdziłem luz przed założeniem, był w zakresie normy.
Paweł.
  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano

Chyba się poddam... Ten samochód mnie przerósł... Mnie i kilku mechaników...

Pacjet to F11 2.0D, B47. Obecnie nalatane 101tys km. Z wibracjami walczę od przebiegu 63tys km, czyli jakieś 1,5 roku. W międzyczasie wymieniłem dwa komplety felg, cztery komplety opon. Każde wyważane z testem drogowym w dwóch miejscach żeby mieć 100% pewność że jest ok. Zakładałem koła z innego BMW i efekt taki sam. Wymienione zostały też: poduszki pod silnikiem, skrzynią, tuleje dyfra, łącznik elastyczny wału i dyfer (było lepiej po wymianie przez jakieś 100km) dodatkowo tarcze i klocki przód i tyl. Geomertia robiona dwa razy, żadnych luzów, stuków czy puków. Zawieszenie tłumika na 100% ok. Przekraczam 90 km/h i zaczyna się buczenie takie jakby była wyząbkowana opona i do tego wibracje. Buczenie i wibracje ewidentnie idą od tyłu i ustępują przy przekroczeniu 160 km/h. Podczas hamowania nie ma wibracji na kierownicy.

Nie mam pojęcia już co robić dalej... Łożyska, półosie, poduszki tył?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Mój znajomy w E91 miał delikatne wibracje spowodowane złym stanem łożysk w kołach.

Nadmienię ,że nic nie słyszał w czasie jazdy , jeśli chodzi o łożyska.

Nie pamiętam czy wadliwe części były wymieniane z tyłu czy z przodu...


Jeśli chodzi o buczenie , to ja słyszę takie coś w przedziale predkości 90 - 130 km/h .

Dźwięk buczenia nie jest jednostajny , pojawia się na zmianę co jedną sekundę......

Wyczuwam wtedy delikatne , ale delikatne wibracje ale obstawiam ,że jest to spowodowane tym buczeniem , które też wychwycilem sam - reszta osób jadących ze mną nie słyszy tego.

Też jestem ciekawy co to jest????

Może ASB????

Może wydech wchodzi w jakieś wibracje?

Może zmęczony jest przewód elastyczny od układu wydechowego - plecionka.....????

Opublikowano

Jeśli chodzi o buczenie , to ja słyszę takie coś w przedziale predkości 90 - 130 km/h .

Dźwięk buczenia nie jest jednostajny , pojawia się na zmianę co jedną sekundę......

 

Dokładnie to samo, tylko u mnie buczenie kończy się przy 130 km/h a wibracje są do 160... Buczenie najbardziej słyszalne jest podczas rozpędzania np. pod górkę. Wtedy, kiedy największy moment obrotowy jest przenoszony na koła. Wystarczy delikatnie zdjąć nogę z gazu a buczenie cichnie...

Słychać to najlepiej na miejscu kierowcy a sam dźwięk pochodzi z okolic tylnej osi... tylnego prawo koła...

Opublikowano

Półosie i łożyska mogą dawać takie symptomy. Niestety jest to droga zabawa, i najgorsze to że dopóki się nie rozlecą ma tyle że ewidentne mają luz i hałasują to jest to trochę loteria. Ale u mnie co ciekawe temat powrócił lecz nie jest to sprawa permanentna. Szczerze zaczynam uważać że może to być kwestia opon w połączeniu z łożyskami. Temperatura, twardość gumy i ciśnienie. Naprawdę są dni gdy jest super, a czasami od 100/h zaczyna się delikatne buczonko.

Asb swoją drogą jak to każda rzecz która się kręci mógłby być winowajcą, ale to już trzeba ogarnąć przy wymianie oleju. Ja mam silnik który bardzo drży. I robiłem poduszki, sprawdzałem wtryski, wszystko ok. Więc zostaje sprawdzić konwerter jak nadejdzie czas wymiany oleju w skrzyni.

Paweł.
Opublikowano

Ja zdobyłem półosie, używki, cena śmieszna (po 100zl).Założę, zobaczę czy cokolwiek to zmienia. Jak będzie poprawa to będę szukał nowych.


Update. To nie półosie. Nadal drży.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Pozbyłem się wibracji!!!

Po półtorej roku walki, wymianie wszystkich podejrzanych części (dwa posty wyżej opisałem co było wymienione) w końcu udało mi się pozbyć wibracji.

Wymiana półosi nie przyniosła żadnego rezultatu, więc postanowiłem włożyć swoje stare, ale stwierdziłem, że i tak będę się z tym szarpał to zrobię eksperyment... Zamieniłem stronami łożyska z piastami...

Po zamianie wibracje stały się dużo mniej odczuwalne (zaznaczam, że łożyska nie miały nawet odrobiny luzu, obracały się bez żadnego przycięcia). Kupiłem nowe łożyska, założyłem i cud... Zero wibracji.

Pozostała kwestia buczenia podczas rozpędzania w przedziale 90-130km/h ale już nie telpie samochodem co na chwilę obecną w pełni mnie satysfakcjonuje.


Swoją drogą pokazuje to z jakiego gównolitu te samochody są ulepione, wibracje zaczęły się po przebiegu 60tys km....to chyba nie jest dystans po jakim powinny skończyć się łożyska w samochodzie....

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Pozbyłem się wibracji!!!

Po półtorej roku walki, wymianie wszystkich podejrzanych części (dwa posty wyżej opisałem co było wymienione) w końcu udało mi się pozbyć wibracji.

Wymiana półosi nie przyniosła żadnego rezultatu, więc postanowiłem włożyć swoje stare, ale stwierdziłem, że i tak będę się z tym szarpał to zrobię eksperyment... Zamieniłem stronami łożyska z piastami...

Po zamianie wibracje stały się dużo mniej odczuwalne (zaznaczam, że łożyska nie miały nawet odrobiny luzu, obracały się bez żadnego przycięcia). Kupiłem nowe łożyska, założyłem i cud... Zero wibracji.

Pozostała kwestia buczenia podczas rozpędzania w przedziale 90-130km/h ale już nie telpie samochodem co na chwilę obecną w pełni mnie satysfakcjonuje.


Swoją drogą pokazuje to z jakiego [bAD] te samochody są ulepione, wibracje zaczęły się po przebiegu 60tys km....to chyba nie jest dystans po jakim powinny skończyć się łożyska w samochodzie....

Raz ktoś 'dopierd..ł' śrubę od koła i auto może mieć nawet 5 tys km.

Opublikowano

Daj jak ja - gorikowi79 w Legionowie,


I bedziesz pan zadowolony. Wiem co mówie.


Moje wibracje wyeliminowane gratis.


A ja juz mialem zamówione poduchy na skrzynie, silnik i półosie.


A okazała sie jakaś pierdoła przy filtrze powietrza.


W Aso powiedzieli ze poduchy i polosie i bedzie spokoj :) tez mnie ręce opadly.

Opublikowano

Byłem u Gorika, nie mieli wolnych terminów a po samej jeździe wyszło mu, że to może być dyfer, ale nie dawał sobie za to głowy uciąć i w tym miał rację. Bo by teraz bez głowy był ;)

Najgorsze jest to, że jutro wyjeżdżam do Chorwacji i na samą myśl o jeździe tym samochodem szlag mnie trafia. Pewnie po powrocie uderzę do Gorika, niech to ogarnie.

Opublikowano

Sprawdzałeś tylne półosie? Mają swobodną prace w stronę koła i dyfra?

Moje były jakby je ktoś zaspawał. Nie dało się ich ruszyć na boki nawet o mm.

Po rozruszaniu na boki wibracje praktycznie zniknęły.

Zastanawiam się nad rozebraniem wszystkiego i wymianą smaru.

Opublikowano
Dyfer wymieniłem, nie pomogło. Półosie też wrzuciłem inne (ten sam nr części co u mnie). Nie pomogło, ale teraz sprawdziłem coś co nie dawało mi spokoju... Na moich półosiach są takie zgrubienia. A jak patrzę po zdjęciach półosi z allegro to czegoś takiego nie ma... No to wskoczyłem pod samochód i paczam na numery: 33207614290 i 33207614289 (średnica 27mm)... Sprawdzam w Realoem i powinny być: 33207581027 oraz 33207581027 (średnica 31,5)... Mam założone półosie od F11 525D, przynajmniej tak twierdzi Realoem. Zbaraniałem teraz...
Opublikowano

U mnie wibracje były wyczuwalne od 60-130 km/h

Sprawdzę jakie mam półosie u siebie w 525xd

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Dyfer wymieniłem, nie pomogło. Półosie też wrzuciłem inne (ten sam nr części co u mnie). Nie pomogło, ale teraz sprawdziłem coś co nie dawało mi spokoju... Na moich półosiach są takie zgrubienia. A jak patrzę po zdjęciach półosi z allegro to czegoś takiego nie ma... No to wskoczyłem pod samochód i paczam na numery: 33207614290 i 33207614289 (średnica 27mm)... Sprawdzam w Realoem i powinny być: 33207581027 oraz 33207581027 (średnica 31,5)... Mam założone półosie od F11 525D, przynajmniej tak twierdzi Realoem. Zbaraniałem teraz...

Z tego co pamietam to dyfer wstawiles uzywke. Srawdzales luz o ktorym pisalem? Rozkrecales flansze? Poloski 27/31 sa zamienne 525/520d.

Opublikowano

U mnie nie ma flanszy. Wał wchodzi bezpośrednio na wałek atakujący. Jeden i drugi dyfer sztywne bez jakichkolwiek oznak zużycia.

Jutro przed wyjazdem napakuję smaru molibdenowego w przeguby. Może nie pracują płynnie, są sztywnanwe, ale raczej w takim pozytywnym tego słowa znaczeniu, aczkolwiek może faktycznie pracują za ciężko...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Aha, no takie tez byly, bezposrednio na dyfer wchodzi wal. Mam nadzieje ze uda sie ustalic przyczyne usterki...
  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.